Bractwo Muzułmańskie jest sprzeczne z szariatem

Opublikowano: 23.12.2020 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1419

Najwyższy egipski autorytet w zakresie islamskiego prawa, uniwersytet Al-Azhar oświadczył, że dołączenie do Bractwa Muzułmańskiego jest sprzeczne z prawem szariatu, a Wszechmogący Allah zakazał wprowadzania podziałów i sporów.

Uniwersytet Al-Azhar, uznawany za autorytet nie tylko w Egipcie, ale i w całym sunnickim świecie, uzasadnił swoją opinię tym, że Bractwo nie trzyma się uznanej interpretacji Koranu i sunny (spisanych wypowiedzi i przykładów z życia proroka Mahometa), a to jest sprzeczne z boskim nakazem. „To jasne dla opinii publicznej, co te grupy robią przeinaczając niektóre teksty, wyrywając je z kontekstu czy używając ich do osiągnięcia osobistych celów i interesów” można przeczytać w fatwie Al-Azhar. “Członkostwo w tych ekstremistycznych grupach jest zakazane przez szariat”, dodaje centrum fatw.

W połowie listopada podobną decyzję podjęła Rada Wyższych Uczonych Arabii Saudyjskiej, a tydzień później Rada Fatwy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Presja na Al-Azhar, by wyrazić taką opinię prawną, pochodziła ze strony rządzącego Egiptem generała Abdel Fattaha el-Sisiego, który do władzy doszedł wspierając masowe protesty i obalając prezydenta Mohammeda Morsiego, reprezentującego Bractwo Muzułmańskie. Także wymienione wyżej decyzje krajów arabskich zwiększyły presję wywieraną na kairski uniwersytet.

Przez długi czas Al-Azhar opierał się temu rozstrzygnięciu, ponieważ w szeregach jego kadry znajdują się uczeni, którzy podzielają idee islamistycznego ugrupowania. Jednakże władze uniwersytetu za czasów rządów Bractwa Muzułmańskiego pozostawały z nim w sporze, a Wielki Imam Ahmed Al-Tayeb odmawiał nawet udziału w przemówieniach prezydenta Morsiego traktując je jako obraźliwe dla Egipcjan.

Fatwy przeciwko Bractwu mają nie tylko wymiar polityki wewnętrznej czy sporu teologicznego. To także, a może przede wszystkim, kwestia polityki zewnętrznej. Polityka ta umacnia sojusz części państw Zatoki Perskiej i Egiptu w opozycji do Turcji i Kataru, które uchodzą dzisiaj za główne ośrodki wspierania Bractwa Muzułmańskiego. Dodatkowo jest to krok w stronę Izraela, który atakowany jest przez terrorystyczny Hamas, należący do Bractwa Muzułmańskiego.

Wreszcie jest to sygnał wobec nowej amerykańskiej administracji, że wspieranie ruchów islamistycznych w regionie nie będzie tolerowane. Trzeba pamiętać, że prezydent elekt Joe Biden, pełniąc wcześniej funkcje wiceprezydenta w administracji Baracka Obamy, w opinii liderów regionu kojarzony jest z Arabską Wiosną i ze wzmocnieniem ugrupowań islamistycznych, które po niej nastąpiło. Dlatego też traktowany jest z nieufnością.

W 2014 roku Egipt, ZEA, Arabia Saudyjska i Bahrajn uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną, włączając w to liczne grupy, także te działające w Europie i Stanach Zjednoczonych. Wśród nich wymienić należy organizacje założone pod duchowym przywództwem szejka Jusufa Al-Karadawiego, takie jak Europejska Rada Badań i Fatw oraz Federacja Islamskich Organizacji w Europie, do których należy polski związek religijny Liga Muzułmańska w RP.

Tutaj znajduje się lista organizacji uznanych za terrorystyczne przez ZEA.

Na podstawie: GulfNews.com, Al-Monitor.com
Źródło: Euroislam.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.