Liczba wyświetleń: 713
Na warszawskiej Pradze Południe odbyła się wczoraj blokada eksmisji rodziny mieszkającej z dzieckiem.
Komornik Aleksander Pardus chciał eksmitować młode małżeństwo z czteroletnią córką z mieszkania komunalnego. Powodem eksmisji miało być zxadłużenie, a jako miejsce do którego miała trafić rodzina wskazano noclegownię. Stało się tak pomimo tego, że Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej uzyskała wcześniej od noclegowni zapewnienie, że nie przyjmuje ona małoletnich.
W piątek Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej złożyła w tej sprawie skargę do sądu, jednak przewodnicząca I wydziału cywilnego na Pradze Południe odmówiła, argumentując: “i sąd miałby zrezygnować z procedury tylko dlatego, że jakieś dziecko ma się znaleźć w noclegowni?”
Przed budynkiem zgromadziło się kilkadziesiąt osób z KSS, Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, Komitetu Obrony Lokatorów oraz Kolektywu Syrena, aby nie dopuścić do eksmisji.
Okazało się jednak, że komornik nie przybył na miejsce. Przedstawiciele organizacji lokatorskich udali się do kancelarii komorniczej, aby dowiedzieć się czy dojdzie do eksmisji i dowiedzieli się, że w związku ze złożonym zażaleniem na działania komornika, została ona jednak zawieszona. Jak wyjaśniła asystentka komornika, rodzina nie została powiadomiona o odstąpieniu przez komornika od czynności “ponieważ nie ma takiego obowiązku”.
Młode małżeństwo zamieszkujące z dzieckiem popadło w kłopoty finansowe, gdy mąż uległ wypadkowi na budowie, na której pracował na czarno. W związku z tym nie przysługiwała mu renta.
Przedstawiciele administracji oraz samorządu odmówili umorzenia długów, a naliczanie przez dzielnicę “czynszu odszkodowawczego” za “bezumowne korzystanie z lokalu” spowodowało znaczne powiększenie zadłużenia lokatorów, którzy płacili tyle ile byli w stanie.
Opracowanie: Piotr Ciszewski
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
Wstyd, co to za kraj w ktorym ludzmi poniewiera sie jak zwierzetami, a zwierzetami jak odpadami? To sa nasi sasiedzi, to sa ludzie tacy jak ty i ja. Dzisiaj oni, jutro ty. Masz szczescie ze sie wszystko uklada i jestes bezpieczny, ale czy jest prawdopodobienstwo ze jutro bedzie bardzo zle? Polska jest wlasnosci bandytow. Wybory nic nie daja, bo przy korycie nawet jak wykopiesz jakas swinie to nowy musi zamienic sie w swinie by przezyc. Strajki generalne, komisje sledcze i trybunaly. Jednac sie z wojskowymi i policjantami by nikt ich nie uzyl przeciwko nam. Upublicznic teki, dlug haniebny i zdrady politykow. Wykopac lobbystow i zrewidowac wyroki przejecia polski przez oszustow. Jaruzelski do wiezienia i wszystkie menty z jego otoczenia.
Bardzo dużo takich rodzin to zwykłe menele, żyjące z zasiłków i pomocy żywnościowej. Telewizor 40 cali jest, a chleba nie ma.
“Bardzo dużo takich rodzin to zwykłe menele, żyjące z zasiłków i pomocy żywnościowej. Telewizor 40 cali jest, a chleba nie ma.”
Ale mnie wk… denerwują takie wypowiedzi… Menelowaty to mają mózg propagandziści, którzy tak krzywdzący stereotyp stworzyli. Po pierwsze w Polsce zasiłki nie istnieją. Pomoc społeczna to dno w tym kraju i nie da się z niej przeżyć nawet tygodnia.
“Bardzo dużo takich rodzin to zwykłe menele, żyjące z zasiłków i pomocy żywnościowej. Telewizor 40 cali jest, a chleba nie ma.”
na mdłości mnie zbiera jak czytam coś takiego. Niespecjalnie różnisz sięod sędziny której nie obchodzi że rodzina z dzieckiem znajdzie sięna bruku w zimę!
fajnie jest generalizować nie?
Realista,
Ci ludzie pracują, a w mieszkaniach komunalnych mieszkają także bogaci ludzie. Z resztą komunalne mieszkania nie są tanie…
@Stanlley, nie dziw się, że pojawiają się takie głosy. Ludzie wyrabiają sobie opinię m.in. po takich obrazkach: http://www.mmtorun.pl/artykul/jak-wygladaja-mieszkania-socjalne-na-olsztynskiej.
Każdy przypadek trzeba analizować osobno. Nie każdy lokator usilnie uchylający się od płacenia czynszu jest biedną ofiarą bezdusznych urzędników.
@realista
taki obraz, o którym piszesz – widać w Niemczech – tak żyje 95% Turków: mieszkanie komunalne, wszelkie możliwe formy zasiłku, złoto na klacie, “nowa BeEMa”, plazma itp. Są ludzie naprawdę potrzebujący i biedni, ale jest też mnóstwo naciągaczy, którym należałoby odebrać te “dobrobyty” – to tak na marginesie, bo nie ma nic wspólnego z powyższym artykułem.
Cóż, a ja sobie wyrabiam opinię na innych informacjach i pewnie stąd to nieporozumienie. Ciekawostka : http://natemat.pl/21251,zabawa-w-kotka-i-myszke-czyli-jak-wyegzekwowac-dlug-od-adama-gesslera (jeden z wielu artukułów poświęcony temu bogatemu dłużnikowi) jego to nie mogą od lat eksmitować… co na to tak realistycznie powiedzieć?
Po prostu osoby, które takie “genialne” komentarze wrzucają nigdy nie miały na tyle wielkich problemów finansowych, że poszliby do MOPS uzyskać pomoc. Ale by się zdziwili, gdyby odesłano ich z kwitkiem… Nie wiedzą jakim wymaganiom trzeba sprostać by cokolwiek uzyskać.
@Stanlley, to że łatwiej złapać i osądzić małolata z narkotykiem, niż dilera – wie każdy.
Niestety nie zmienia to faktu, że małolat łamie prawo i ciąży nad nim odpowiedzialność karna. Niesprawiedliwość/korupcja/niechęć nie zmienia sytuacji prawnej.
A jak się już uzyska to takie grosze, że płakać się chce. W Polsce pomoc socjalna nie istnieje. A Ty patrzysz na gości co chleją i dzieci obsrane latają i myślisz, że to z socjalu żyją… A tu zonk… Facet ma bogatą firmę. Znam taki przypadek osobiście.
Problem z przyznawaniem mieszkań leży gdzie indziej:
znajomy (bardzo dobrze zarabiający kierownik jednej z firm) złożył wniosek o mieszkanie socjalne – otrzymał go, po czym mieszkanie wykupił za grosze! Obok jego mieszkania było inne mieszkanie – wolne, złożył w urzędzie, gminie czy innej instytucji wniosek również o to mieszkanie, na początku powiedziano mu,że nie bardzo może się o nie ubiegać bo to mieszkania z miasta dla biedniejszej części społeczeństwa, po czym wystarczył argument znajomego,że ON ma kasę więc może je kupić i będzie o nie dbał i płacił czynsz, a jeśli dostanie je jakiś biedny to pewnie mieszkanie będzie zaniedbane i może je zadłużać więc gmina nie będzie miała z niego kasy, a tylko straty. Mieszkanie mu przyznano – po czym je wykupił. Po kilku miesiącach zadzwoniła do niego sama gmina – proponując kupienie jeszcze jednego mieszkania w tej kamienicy!!!
I takim sposobem jednym ludziom przyznaje się lokale, a innym pozwala zdychać pod mostem.
Kolejny głos rozsądku, dzięki Hanah
System w naszym kraju jest bardzo chory, ale (przykro to powiedzieć) wiele osób są same sobie winne. Nie pracują – bo im się nie chce (abstrahuje od sytuacji jaką mamy od paru lat, ale lata temu wstecz praca była i każdy kto chciał – mógł pracować, tyle, że wielu ludziom się nie chciało), biorą zasiłki, piją, nie odkładają na “przyszłość” bo wychodzą z założenia,że PAŃSTWO MUSI POMÓC, a potem okazuje się, że ja albo ty pracujemy na takich lewusów – bo tak ktoś wymyślił.
Pomijam fakt,że jakaś forma pomocy musi być – jeżeli ktoś ma np zaawansowany zespół Downa – to wiadomo, że do żadnej pracy nie pójdzie, więc ktoś musi go utrzymywać, póki ma rodziców czy krewnych to ok, ale jeżeli zostaje sam to nie można go wrzucić z workiem do Wisły tylko jakoś trzeba się nim zająć, ale jeżeli już ktoś pije – to takim ludziom powinno odbierać się kasę.
Tylko, że w Polsce ludzie nie żyją z zasiłków, bo się zwyczajnie nie da.
Mówisz jak byś był oderwany kompletnie od realizmu. Po pierwsze artykół mówi o rodzinie która radziła sobie do czasu wypadku męża (ojca) na budowie. Wiesz że nawet podczas budowy stadionu narodowego zatrudniami alpinistów na czarno – nie zwykłych robotników! Osobiście znam tego faceta, mającego ukończone kusry i certyfikaty do prac na wysokościach, on nie był oddosobiony. To co mówić o zwykłym murarzu, miałby się postawić i w ogóle nie pracować bo nie dostał umowy o pracę? No proszę cię, trochę spojrzenia realistycznego miej a nie bujanie w oparach naiwności.
Nie da się. Zapytaj się ile dostają, skoro mówisz, że maja socjal. Zapytaj i usłyszysz 300 zł…
smutno się czyta niektóre komentarze(eksmitowani to ofiary”ludzkiej”chciwości)komornik sędzia czy zatrudniający na czarno “pracodawca”(oszukujący pasożyt) powinni odpowiadać karnie. a ich ofiarom należy się odszkodowanie i ręta
“o czym jest artykuł to ja wiem, i nic nie mam do powiedzenia w tej kwestii.”
skoro nie masz nic do powiedzenia to po co paplasz?
“także jak realistycznie patrzeć to ty mi nie mów… .. .”
a realistyczne patrzenie to generalizowanie? Widzisz daną sytuację i odrazu generalizujesz na wszystkich? Artykuł dotyczy konkretnej sytuacji więc twoje generalizacje nie mają jakiego kolwiek sensu. Rozumiem że można siedzieć przed kompem i się nudzić… ale aż tak?
Poproszę imiona i nazwiska czarnego pracodawcy, sędziny od durnej wypowiedzi i decydentów z zakładu gospodarki lokalowej.
Przydadzą się do społecznego samosądu.
Powinni ich wywalić. Nie potrafią sobie poradzić to niech giną. Zgodnie z prawami kapitalizmu i ewolucji.
Kazał ktoś temu człowiekowi pracowąć na czarno? Kazał mu ktoś mieć wypadek? Kazał mu ktoś umieć tylko robić fizycznie? Jest nieprzydatny, jest kalekom i nic nie umie. Z pieniędzy państwa mamy jego teraz utrzymywąc? Mi zabiorą żeby dać temu nierobowi?
Weźcie pod uwagę że te mieszkanie do kogoś/czegoś należy, ono nie może teraz tym dysponować bo mu zasiada taki nie pracująćy wrzód bo on ma jakiegoś bachora… WTF?
Wyobraźcie sobie socjaluchy że wchodzę do waszego domu z bachorem, mówie że mi ciężko nie możecie mnie wywalić bo mam dzieciaka i tam siedze. Współczujecie? Weźcie ich na swoje utrzymanie a nie współczujecie cudzymi pieniędzmi. Komuna wychodzi tutaj widze z niektórych.
Więc realisto idź i spytaj się tych ludzi z czego żyją. Zdziwisz się, bo na pewno nie z socjalu…
Mógł sobie założyć swoja firme, mógł zdobyć kompetencje do innej pracy, edukacja jest w większej części finansowana przez państwo 😛
A co mnie ma jakiś bachor obchodzi? Miliony takich na ziemi. Nie stać mnie na utrzymanie wszystkich.
Jak się ma miękkie serce to pupe trzeba mieć twardą. Life is brutal. Prawa Dzuńgli przetrwają najsilniejsi 😛
Fenix, póki co nie jestem menelem którego chcą eksmitować 😛 Sponsoruje bo jestem okradany pod groźbą użycia siły. Nie ma wyboru 🙁
Nie da się przeżyć z 300zł? Jeśli nie płacisz za mieszkanie, co miesiąc dostajesz ogromne ilości artykułów spożywczych (mąka, mleko itp.), chemii gospodarczej, po takie rzeczy jak pościel, koce itd. to nie dasz rady wyżyć? No nie przesadzaj. Przeciętny człowiek bardzo dużo wydaje na samo jedzenie, jeśli taka rodzina dostaje to wszystko za darmo a raczej wygórowanych potrzeb nie mają w postaci np. nowej gierki na kompa co miesiąc to da się wyżyć za te pieniądze, ba nawet na papieroski starczy i na piwko. W mojej rodzinnej miejscowości była sobie rodzinka chyba z 5 czy 6 dzieci (nie wiem ile dokładnie, bo co jakiś rok dziecko przybywało), oboje nie pracowali, podpici przeważnie w okresach kiedy odbierali paczki z pomocy i tak w kółko. Później zaczęli zabierać im dzieci, najpierw jedno, później drugie…Także za 300zł czy ile tam pomoc społeczna wypłaca da się przeżyć, a na jakim poziomie to widać.
Jedr02, nie każdego stać na opłacenie zusu i nie każdy chce robić pod dyktando systemu do którego scenariusz piszą inni. Przy budowie stadionu zginął człowiek, na boisku orlikowym bramka śmiertelnie przygniotła dziecko. Są priorytety a dla takiej rodziny należy się pomoc od społeczeństwa (na urzędniczą pomoc zwaną społeczną nie ma co liczyć). Zdrowie i życie ludzi jest ważniejsze od zbytków rozrywkowych jakimi są stadiony. Ojcu dziecka należy się renta nie w postaci pieniędzy a w postaci realnej pomocy od ludzi dobrej woli.
Polska to nie dżungla. Relacje spartańskie kreują m.in. świry i ich słudzy którzy mają finansowe zyski na footbalu sponsorowanym za pieniądze odebrane podatnikom..
@IL
niedawno jakiś publicysta zapodał temat: zróbmy czarną listę i podawajmy tam nazwiska i zdjęcia sędziów wydających bzdurne, rodem z PRL-u wyroki. A ja rozszerzę to o dodatkową listę: pracodawców/firmy oszukujące pracowników, zatrudnianiem na umowy śmieciowe, itp