Aborcja mniej szkodliwa niż niechciana ciąża

Opublikowano: 22.12.2011 | Kategorie: Seks i płeć, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1023

Według najnowszych badań Brytyjskiej Królewskiej Akademii Medycznej aborcja niesie o wiele mniejsze ryzyko traumy i depresji niż niechciana ciąża.

Z raportu wynika, że aborcja nie wpływa znacząco na wystąpienie zaburzeń psychicznych u kobiet, które jej dokonały. Badania dowiodły natomiast, że poważne ryzyko traumy i depresji niesie w sobie niechciana ciąża. Aż 1/3 kobiet, która zaszła w niechcianą ciążę, cierpiała na depresję i lęki. Zdaniem brytyjskich ekspertów niechciana ciąża stanowi olbrzymie obciążenie dla kobiety, niezależnie od tego, czy decyduje się urodzić, czy dokonuje aborcji.

Są to największe badania tego typu przeprowadzone do tej pory na świecie. Narodowe Centrum Współpracy ds. Zdrowia Psychicznego przebadało przypadki setek tysięcy kobiet z lat 1990–2011. Brytyjska Minister Zdrowia Anne Milton zadeklarowała, że wyniki badania zostaną wzięte pod uwagę przy tworzeniu przyszłorocznej strategii zdrowia seksualnego.

Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

20 komentarzy

  1. re00 22.12.2011 10:12

    Nigdy nie uda mi się tego zrozumieć.

  2. szara 22.12.2011 11:30

    A może podejść do Życia tak, aby każde dziecko było chciane.

  3. trueface 22.12.2011 15:26

    Materialistycznie ukształtowani ludzie bardziej przejmują się po prostu komplikacjami wywołanymi pojawieniem się dziecka czyli np. trudnościami w robieniu kariery, zarabianiu większych pieniędzy czy ograniczeniem przeznaczania pieniędzy na własne przyjemności, niż tym, że odbierają życie małemu człowiekowi którego stworzyli. To kwestia czystego egoizmu w większości wypadków na zasadzie: nie chcę sobie utrudniać życia to zabiję swoje dziecko. Kto w ogóle dał prawo ludziom do określania w którym momencie można nazwać to nowe życie człowiekiem a kiedy jeszcze nie? Zamiast debatować o tym czy popełniać aborcję czy nie, ludzie powinni się zastanowić jak nauczyć młodych odpowiedzialności. Pozwolenie na aborcję tylko pokazuje młodym, że mogą uciekać od odpowiedzialności kosztem życia innej istoty.

  4. LeeFu 22.12.2011 17:49

    Powinno byc tak samo zalezne od ojca *(jesli takowy jest znany badz ma mozliwosc wspolpracy albo ze nie wywalil na temat) jak i matki!! To ze jest jej cialo to jeszcze o niczym nie swiadczy..KTO do k@rwy nedzy dal prawo kobiecie o decydowaniu czy to juz zycie czy nie?! Zycie jest od samego poczatku a to jak rozwiniete to inna sprawa, lecz ciagle jest to zycie ludzkie… Zabicie jego nawet we wczesnym stadium jest zablokowaniem jego rozwoju co jest rownoznaczne z morderstwem. Tak wiec niech sie taka k@rwa zabezpiecza albo podwiaze a nie potem chce walic dziecko do kibla na sposob opisywany przez waccpanne Srodek D@py… Tak wiec tym bardziej powinna chronic zycie w niej poczete…Jest to odwieczna rola kobiety…One rodza zycie a mezczyzni je czynia w sposob materialny *(technologie,rozwoj i wszystko co istnieje na ziemi). Oboje plci maja wiec tak samo wazny wklad w zycie doczesne.

  5. 987654321 22.12.2011 21:56

    To nie mężczyzna będzie rodził dziecko, nie on będzie miał przez to problemy z pracą, więc nie on powinien decydować o ciele kobiety. Kobieta=człowiek, nie zarodek. Każdy ma prawo decydować o sobie, jeśli kobieta jest ciężarna to przynajmniej do pewnego tygodnia powinna mieć prawo do aborcji. A że go nie ma, to kobiety innymi sposobami usuwają ciąże (tak, to się dzieje nadal w “cywilizowanej” Polsce), często niehumanitarnymi sposobami, okaleczając się czy przyjmując różne proszki.

  6. kzwa 22.12.2011 22:35

    Może mieć świadomość albo i nie… może czuć a może i nie… dokładnie nie wiemy ale tak czy inaczej nie zmienia to faktu że się ZABIJA! Zabija się bezbronną i niewinną istotę! Czy to jest w porządku? Kto dał ludziom prawo do odbierania życia innym?

    A jeśli ciąża zagraża matce to już inna sprawa, ale tu mogłaby przyjść z pomocą technologia ale niestety w tym temacie nie radzimy sobie jeszcze najlepiej.

  7. Staszek 23.12.2011 00:33

    lokers 86 proszę przeczytaj co napisałeś “Dopóki matka nie urodzi dziecka to dziecko jest częścią jej ciała i ona sama powinna decydować co chce z nim uczynić”.Uznałeś,że to dziecko czyli odrębny byt z odrębnym kodem genetycznym i dajesz prawo do unicestwienia tego życia.Jeżeli od życia wymaga się tylko “łatwo i przyjemnie”to rzeczywiście jest to powód do zabijania.I nie że się tu wymądrzam,razem z żoną ponieśliśmy wiele cierpienia,wyrzeczeń,klepania biedy,tułania się po wynajętych mieszkaniach i nie żałuję ani dnia patrząc na moich synów.

  8. norbo 23.12.2011 00:39

    Dusze otrzymujemy po wypelnieniu stosownego formularza i przedstawieniu go odpowiedniemu funkcjonariuszowi – czy to duchownemu wybranej opcji religijnej czy pracownikowi urzedu stanu cywilnego, wedlug wyznawanego swiatopogladu. Osoby duszy nie posiadajace, a wiec nie rejestrowane w przedstawiony powyzej sposob przez uznawanego przez nas funkcjonariusza pozbawione sa wszelkich praw i nazywane poganami czy tez nielegalnymi imigrantami, wedlug przyjetego swiatopogladu…

  9. chinskibadziew 23.12.2011 00:46

    Staszku szkoda że ciebie nie wyskrobali weź se obejrzyj zdjęcia po aborcji a może jakiś film i zastanów się jeszcze raz nad tym co napisałeś Dla mnie w ogóle nie ma nawet o czym tu dyskutować to ABORCJA jest zła pod każdym względem.Trzeba dyskutować dlaczego tak się dzieje że 13,14,15 latki mają dzieci ,dla czego w ogóle kobieta ma niechcianą ciąże bo jest puszczalską lubi ostro się zabawić.Takie tytuły tylko do tego zachęcają bo takie osoby mają psychiczną pseudo obronę że robią “dobrze” …..

  10. fm 23.12.2011 06:43

    @Fenix – “..Może lepiej popracować nad technologiami ..” – nad technologiami? raczej nad świadomością…

    Widzę, że korona illuminati propaguje mord.
    http://info-ru-486.blogspot.com/

  11. Staszek 23.12.2011 09:37

    cinskibadziew nie bardzo rozumiem co Cię poniosło w tym co napisałem,czyż byś błędnie odczytał,że jestem zwolennikiem aborcji?

  12. norbo 24.12.2011 18:37

    Masz racje, praca w Polsce jest – tylko nikt nie chce zaplacic za jej wykonanie 😉

  13. pasanger8 25.12.2011 12:00

    Dlaczego Polak ma kwalifikacje do pracy na zmywaku w Londynie?To proste-uznają polskie magisterium za ,,swój”licencjat-w końcu nie są idiotami -promują swoich.Powinniśmy się tego uczyć.A miałem okazję zobaczyć jak się traktuje młodych mgr prawa w kancelariach-prawo pracy to fikcja a kto tylko napomknie o tym ,że traktować tak ludzi to świństwo-może być pewny kariery już nie zrobi jako prawnik-a na budowach lepiej płacą(jeśli płacą). Fajnie też popatrzeć na co bardziej zacietrzewionych-szczególnie kawałek o k@rwach i odwiecznej roli kobiet.

  14. norbo 27.12.2011 00:23

    A teraz wyobraz sobie, ze gdy wykonasz prace to stajesz sie niepotrzebny – jestes tylko tanim latwo wymienialnym elementem systemu… Inzynierowie tez wystepuja juz w nadmiarze, m.in. wlasnie dlatego klasy rzadzace daza do komercjalizacji szkolnictwa – utrudnienie dostepu edukacji sluzy zachowaniu statusu klasy “inzynierow”… A co moze taki “absolwent”? Skazany na tulaczke, bez stabilnosci, wiecznie wykorzystywany, wyzyskiwany i porzucany, chwilowe umowy smieciowe… a moze firma proponowala etat?

  15. norbo 28.12.2011 22:38

    Jak powiadaja starzy ludzie, jedna jaskolka wiosny nie czyni… Poszukaj sobie informacji o liczbie bezrobotnych, o kontraktach smieciowych, o wymuszonym samozatrudnianiu itp. – wiele na takie tematy znajdziesz na lamach WM… Bajki o wielu mozliwosciach zarobkowania to moze opowiadaj gdzie indziej, gdzies blizej jakiegos banku, tam lubia takie bzdury.

  16. vvoj 28.12.2011 23:44

    PRZEŻYŁA ABORCJĘ – zobaczcie niesamowity film na YouTube.

  17. norbo 29.12.2011 00:59

    Ja rzucilem luzne haslo, ty rozbujales to do absurdu… Bardzo chciales podzielic sie ze swiatem swoja opinia na temat bezrobotnych i innych biedniejszych, i zrobiles to… Ciekawe jest to, ze nie dostrzegasz niedorzecznosci wlasnych wypowiedzi – kontynuujac twoja mysl dochodzimy do wniosku, ze 90% ludzi “pracuje reka opieszala”, wiec sama sobie winna jest biedy. Tak jednak nie jest, nie “pilna reka” wzbogaca lecz przypadek, wplyw srodowiska, zdolnosc do naginania zasad i bezwzglednosc…

  18. norbo 29.12.2011 01:14

    Usilujesz dokonac racjonalizacji wlasnej sytuacji – uznajesz, ze twoja pozycja (sukces?) wynika z twojej pracy (wzglednie zdolnosci), zatem kazdy na nizszych pozycjach sila rzeczy musi gorzej pracowac lub nawet nie miec ochoty do pracy. Nie spogladasz w gore – tam zobaczylbys ludzi, ktorzy odniesli o wiele wiekszy sukces nie pracujac wcale, oszustow, spekulantow, bandyntow w garniturach… W dole bardzo starasz sie widziec jedynie zlo. Nie zadajesz sobie pytania kim bylbys w innych warunkach…

  19. norbo 29.12.2011 02:07

    Juz sam uzyty przez ciebie przyklad Wielkiej Brytanii obala mistyczna teorie o “rece pilnego” – najpierw piszesz, ze wszystko zalezy od pracy a potem zapodajesz przyklad kraju, ktory caly swoj sukces zawdziecza wojnom, mordom i spekulacji… Czy ten twoj sasiad moglby powtorzyc swoj sukces w kryzysowej Grecji albo Hiszpanii? Myslisz, ze ty poradzilbys sobie np. w Indiach gdybys mial zaczynac od zera? Albo twoje dzieci? Przeciez potrafia dobrze pracowac to na pewno znalazlyby dobra prace za dolara dziennie..

  20. norbo 29.12.2011 09:37

    Swoja droga to ciekawa metoda na usprawiedliwienie biernosci wobec zla – ciemnosc panowac bedzie az zapanuje krolestwo boze… Twoja wiara zwalnia cie z obowiazku troski o blizniego a nawet z obowiazku troski o samego siebie. Twoja jedyna powinnoscia jest rzetelna praca, ktora przyniesie ci korzysci jesli twoj bog zechce… Blizej do kultu pracy niz chrzescijanstwa, blizej do pokornosci/wynioslosci hinduskiego systemu kastowego…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.