Wstrząsająca relacja z fermy futrzarskiej

Opublikowano: 29.11.2016 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 751

26-letni Szymon Rozwadowski, aktywista, zatrudnił się na fermie norek w Masanowie w Wielkopolsce. To co widział, nagrał i pokazał “Gazecie Wyborczej”. A widział prawdziwe piekło zwierząt.

26-latek zatrudnił się na fermie za pośrednictwem Urzędu Pracy. “Chciałem zebrać dowody, żeby ludzie wiedzieli, skąd pochodzą ich buty, futra, rękawiczki, torebki, paski, kaptury, sztuczne rzęsy, a nawet skórzane wyposażenie samochodów” – powiedział dziennikarzom. Przyszedł do pracy z kamerą w guziku spodni. Nagrywał wstrząsające przypadki znęcania się nad zwierzętami.

Nikt go do niczego nie przeszkolił. Przez kilka tygodni nie widział na miejscu ani weterynarza, ani żadnej inspekcji. Na fermie żyło 80 tys. zwierząt. Niektóre zdążyły jeszcze przez kilka miesięcy przeżyć koszmar, zanim trafiły do gazu. Rozwadowski mówi, że norki zamknięte w klatkach wydają z siebie przeszywające krzyki. Niektórzy z pracowników nie są w stanie tego znieść – więc głowami tych najgłośniejszych tłuką o ścianę aż zamilkną.

26-latek widział przycinanie głów zwierząt drzwiami i bicie po głowie aż zaczęła lać się krew. Widział skórowanie na żywca, bo nie wszystkie zwierzęta po zagazowaniu umierały od razu. Widział kanibalizm norek przetrzymywanych w ciasnych klatkach.

Nagranie pokazał właścicielowi fermy, Holendrowi Pierre’owi Leeijenowi. Ten tłumaczył mediom, że nie ma pojęcia o przypadkach znęcania, a ferma znajduje się pod stałą kontrolą weterynarza. Nie mogąc jednak zaprzeczyć temu, co widział na nagraniu – stwierdził, że poda Rozwadowskiego do prokuratury – bo “nie reagował na przemoc”.

Przemysł futrzarski w Polsce znajduje się poza jakąkolwiek kontrolą władzy. Na polskich fermach żyje 10 mln norek przerabianych potem na futra. Więcej umiera tylko w Danii i Chinach, gdzie również przepisy są w tym względzie liberalne. Hodowcy z całej Europy, jak wyżej wspomniany, zakładają fermy w Polsce. “Basta, Viva!” i “Otwarte Klatki” od lat publikują drastyczne materiały, mające dać rządzącym do myślenia. Nic nie wskazuje jednak na to, by przepisy miały się zmienić, a samowola hodowców skończyć.

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Pires 29.11.2016 16:22

    Do gazu z właścicielem i pracownikami, a nagranie wysłać prosto do prezydenta i pani premier!!! Niech się do tego ustosunkują. Jak można być takim ch…m? Boli jak się na to patrzy, ale dzięki takim osobom jak Szymon Rozwadowski może szybciej ktoś skończy z tym bestialstwem. Takie materiały niestety są potrzebne. Proszę wszystkich, żeby następnym razem przypomnieli sobie ten film gdy będą chcieli kupić coś skórzanego.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.