Sejm ograniczy zgromadzenia publiczne

Opublikowano: 26.11.2016 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 701

Co zrobić, żeby dziecko nie biegało głodne? Obciąć mu nóżki. Taka logika stoi za projektem “Prawa o zgromadzeniach”, który ma sprawić by obywatele nie biegali protestując.

Teraz mamy nową władzę, która też majstruje przy prawie o zgromadzeniach. Projekt zmian w ustawie wpłynął do Sejmu jako projekt poselski (druk 1044). Zamieszczamy go również pod tym tekstem. Posłowie chcą wprowadzenia do ustawy zgromadzeń organizowanych cyklicznie. Ponadto zmieniona będzie zasada wydawania zezwoleń na zgromadzenia.

W projekcie przyznano pierwszeństwo zgromadzeniom organizowanym przez organy władzy publicznej oraz zgromadzeniom odbywanym w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych (zmiana w art. 2 ustawy). Doprecyzowano również odległość pomiędzy zgromadzeniami, w sytuacji organizowania dwóch lub większej liczby zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie.

Ustawa ma wyraźnie stanowić, że uczestnicy zgromadzeń spontanicznych nie mogą zakłócać przebiegu zgromadzeń cyklicznych. W projekcie przewiduje się, że organ gminy będzie wydawał decyzję o zakazie zgromadzenia, jeżeli ma ono odbyć się w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne. W przypadku wniesienia zawiadomień o zamiarze zorganizowania dwóch lub większej liczby zgromadzeń, które mają zostać zorganizowane chociażby częściowo w tym samym miejscu i czasie, zgromadzeniom cyklicznym będzie przysługiwało pierwszeństwo w wyborze miejsca i czasu zorganizowania zgromadzenia.

Nie trzeba być wybitnym jurystą by zrozumieć co to znaczy. Władza zyska narzędzie pozwalające na zakazywanie obywatelom zgromadzeń publicznych w najbardziej istotnych momentach. Wystarczy tylko, że władza w odpowiednim czasie zorganizuje własne zgromadzenie albo zsynchronizuje pewne swoje działania z zaprzyjaźnionymi organizatorami zgromadzeń cyklicznych.

Posłowie zapewne myślą, że w ten sposób unikną takich kłopotów jak niedawne protesty przeciwko CETA czy ostatnie protesty przeciwko reformie edukacji (nie mówiąc już o parasolkach). Posłowie uwierzyli, że nie trzeba odpowiadać na protesty obywateli jeśli zakażemy protestów. Logika jest dokładnie taka sama jak w tym okrutnym kawale o głodnym dziecku. Co zrobić by dziecko nie biegało głodne? Trzeba obciąć mu nóżki.

Zgromadzenia publiczne mają ogromną rolę w demokracji, a ostatnie lata pokazały niedostosowanie prawa do potrzeb obywateli. Wypada przypomnieć o organizowanych naprędce protestach przeciwko ACTA. Czy pamiętacie historię 18-latka, który był wówczas kazany za obywatelski impuls? Właśnie takie historie rodzą się z przepisów, których celem jest głównie ograniczenie zgromadzeń.

Wiem oczywiście, że posłowie PiS znaleźli sobie grzeczne objaśnienie wprowadzanych zmian. Tłumaczą, że chcą zapobiec kłótniom o zgromadzenia publiczne, konfliktom między zgromadzeniami itd. Nawet gdybym uwierzył, że posłowie PiS nie lubią konfliktów to… intencja projektodawcy nie będzie miała żadnego znaczenia. W przyszłości będzie się liczyło tylko jedno. Jak przepisy są naprawdę stosowane i jak będzie je stosować nie tylko obecna partia rządząca, ale też wszystkie kolejne po niej.

Sprawa CETA nie jest jeszcze zamknięta. Pojawią się kolejne problemy, ale czy będziemy mogli przeciwko nim protestować. Niekoniecznie. Posłowie chcą i mogą metaforycznie “obciąć nam nóżki”.

Posłowie wspierający projekt to: Waldemar Andzel, Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Jan Krzysztof Ardanowski, Marek Ast, Ryszard Bartosik, Barbara Bartuś, Joanna Borowiak, Wojciech Buczak, Waldemar Buda, Lidia Burzyńska, Anna Cicholska, Witold Czarnecki, Arkadiusz Czartoryski, Katarzyna Czochara, Jan Duda, Barbara Dziuk, Jacek Falfus, Andrzej Gawron, Szymon Giżyński, Jarosław Gonciarz, Jerzy Gosiewski, Józefa Hrynkiewicz, Michał Jach, Krzysztof Jurgiel, Alicja Kaczorowska, Piotr Kaleta, Jan Kilian, Lech Kołakowski, Robert Kołakowski, Wojciech Kossakowski, Andrzej Kosztowniak, Jarosław Krajewski, Wiesław Krajewski, Leonard Krasulski, Andrzej Kryj, Bernadeta Krynicka, Dariusz Kubiak, Jacek Kurzępa, Anna Kwiecień, Bogdan Latosiński, Krzysztof Lipiec, Paweł Lisiecki, Tomasz Ławniczak, Marzena Machałek, Krzysztof Maciejewski, Ewa Malik, Jerzy Małecki, Gabriela Masłowska, Jerzy Materna, Grzegorz Matusiak, Andrzej Matusiewicz, Kazimierz Matuszny, Beata Mazurek, Kazimierz Moskal, Aleksander Mrówczyński, Piotr Naimski, Adam Ołdakowski, Marek Polak, Piotr Polak, Marcin Porzucek, Urszula Rusecka, Bogdan Rzońc a, Jacek Sasin, Łukasz Schreiber, Wojciech Skurkiewicz, Andrzej Smirnow, Czesław Sobierajski, Dariusz Starzycki, Marek Suski, Józefa Szczurek-Żelazko, Jolanta Szczypińska, Jarosław Szlac hetka, Krzysztof Szulowski, Ewa Szymańska, Robert Telus, Ewa Tomaszewska, Sylwester Tułajew, Piotr Uruski, Piotr Uściński, Jan Warzecha, Jerzy Wilk, Tadeusz Woźniak, Sławomir Zawiślak, Jarosław Zieliński, Maria Zuba, Wojciech Zubowski.

Projekt ustawy znajdziecie TUTAJ.

Autorstwo: Marcin Maj
Zdjęcie: staboslaw (CC0)
Źródło: DI.com.pl


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Fenix 26.11.2016 10:41

    Mam cały czas to samo , deja-wu że walka od 1989 roku nigdy się nie skończyła?
    I ciągle trwa nadal ,robotnicy i rolnicy wrogami , władzy rządu partyjnych cwaniaków i sobiepanów.
    Lud dalej w malinach , partia u władzy przeżerająca owoce pracy ludu!

  2. Fenix 26.11.2016 11:36

    @Pan Odkrywca,” Mimo, że nawet specjaliści, na których zdanie się powołuje oficjalnie mówią, że nikt się ich o zdanie nie pytał lub co więcej, są zdania, że to nie ma prawa się udać.” Specjaliści mówią ,ja doświadczam ? Uważam że nie ma prawa udać się egzekwowanie litery prawa, na które” Ja ” nie ma wpływu!

  3. Fenix 26.11.2016 13:26

    Wiara czyni możliwym wszystko, zaczynając od siebie. Sobie wierny bądź.

  4. Fenix 26.11.2016 14:20

    Świadomi ludzie to wolni ludzie, możesz mieć na to wpływ .
    Ja, rodzina, Naród , w tej kolejności patriota.

  5. major 26.11.2016 15:40

    Chłopaki, źle Wam? Teraz takie modne, “michnikowsko-KODowskie” zapisy na emigrację. No to na co czekacie? Jedźcie do Niemiec, do Francji, USA albo ooo! do Turcji poKODować sobie trochę.

    Tam można, tam nie ma PIS-owskiego reżimu (tak nazwali obecną władzę w Polsce jakiś Mi-mi-mi, oraz pe-pe Frasyniuk-pe). A jak przy okazji dostaniecie tam wpier..ol od policji to i rozum Wam wróci. Powodzenia!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.