Sejm chce ulepszyć e-Sąd

Opublikowano: 11.05.2013 | Kategorie: Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 953

Możliwość nadużywania e-Sądu ma być ograniczona dzięki przepisom, nad którymi pracuje Sejm. Niestety pewna wada konstrukcyjna e-sądu nadal wydaje się niedostrzeganym problemem, a szkoda.

Polska to taki kraj, w którym komornik może zabrać pieniądze niewinnej osobie za dług, który nigdy nie istniał. Czasem jest to związane z błędami komorników, ale osobnym problemem jest nadużywanie Elektronicznego Postępowania Upominawczego, czyli e-Sądu.

Dziennik Internautów opisywał już, w jaki sposób e-Sąd może być nadużywany. Chodziło nam zwłaszcza o to, że e-Sąd umożliwia prowadzenie postępowania, o którym dłużnik dowiaduje się dopiero po wkroczeniu komornika. Wystarczy, że pisma procesowe trafiają pod nieaktualny adres.

KONIEC PRZEKRĘTÓW “NA ADRES”?

W ubiegły wtorek Sejm zajmował się nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego, która ma zapobiec nadużywaniu e-Sądu. Projekt przewiduje, że dłużnik będzie mógł spowodować wstrzymanie postępowania komorniczego, jeżeli przedstawi zaświadczenie, że wyrok zaoczny lub nakaz zapłaty został dostarczony na adres inny niż miejsce jego zamieszkania. Co więcej, komornik będzie musiał informować dłużnika o przysługujących mu prawach.

Poza tym nowa ustawa ma wymagać podawania w pozwach numerów PESEL lub NIP, które mają jednoznacznie identyfikować dłużnika. Powinno to ograniczyć sytuacje, gdy komornik wszczyna postępowanie wobec osoby niewinnej.

Mimo tych ulepszeń przepisy dotyczące e-Sądu wydają się mieć pewne braki, a sam e-Sąd od początku swojego istnienia ma jedną wadę, o której mówi się dość rzadko, a jednak wydaje się ona poważna. Chodzi o to, że postępowanie przed e-Sądem można uruchomić, nie mając żadnych dowodów istnienia długu.

KTO I DLACZEGO “RZUCIŁ SIĘ NA E-SĄD”?

Dwa miesiące temu miałem okazję rozmawiać na temat e-Sądu z pewnym prawnikiem, który dość dobrze znał ten temat. Prosił mnie o zachowanie anonimowości, a nasza rozmowa miała jedynie uświadomić mnie w pewnych kwestiach.

W trakcie tej rozmowy prawnik stwierdził, że nie zgadza się z opinią Ministerstwa Sprawiedliwości, że problemy e-Sądu są identyczne jak problemy innych sądów. Problemem typowo e-Sądowym jest to, że postępowanie może być uruchomione bez dowodów. Składając elektroniczny pozew, nie załącza się skanów dokumentów.

– Nie bez powodu podejrzane firemki windykacyjne wręcz rzuciły się na e-Sąd – stwierdził mój rozmówca. – To jest dla nich bardzo wygodne, bo nie trzeba nawet mieć papierów, które dowodzą istnienia długu. Trzeba tylko elektronicznie oświadczyć, że się je ma. Rozumie Pan różnicę? Sąd wszczyna postępowanie, bo wierzy na słowo, że ktoś gdzieś ma dowody istnienia długu (…) Nie jestem przeciwnikiem informatyzacji, ale tego nie zrobiono, jak należy (…) E-sądowi towarzyszył taki huraoptymizm, ale zrobiono to zbyt szybko, nie myśląc o problemach – mówił prawnik.

Mój anonimowy rozmówca odesłał mnie do bloga Summum Ius Summa Iniuria, który poświęcony jest lubelskiemu sądowi i jest prowadzony przez osoby, które są lub były z nim związane. Ten blog pozbawiony jest wspomnianego huraoptymizmu, ale właśnie dlatego wydaje się dobrym uzupełnieniem tego wszystkiego, co w internecie napisano o e-Sądzie. Oto jeden z bardziej znamiennych cytatów z tego bloga: “Esąd jest sądem tylko z nazwy, jako że żadnego sądzenia tutaj nie ma. Sądzenie oznacza bowiem rozpoznawanie wniosków dowodowych, a następnie ocenę dowodów w celu ustalenia stanu faktycznego. W EPU coś takiego nie istnieje.”

WADA KONSTRUKCYJNA E-SĄDU

Zmiana przepisów, nad którą pracuje Sejm, może rozwiązać część problemów. Nadal jednak w e-Sądzie może pozostać wspomniana “wada konstrukcyjna”.

Oczywiście można powiedzieć, że prawdziwy sąd również nie bada dowodów papierowych bardzo uważnie (pisał o tym Rafał Cisek na łamach DI). Należy jednak zastanowić się, czy w państwie prawa w ogóle powinno dochodzić do sytuacji, gdy wierzyciel oświadcza “Pan X jest moim dłużnikiem”, a pracownik sądu ma obowiązek w to uwierzyć na słowo.

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem w stanie uwierzyć w tezę, że “nie bez powodu podejrzane firemki windykacyjne wręcz rzuciły się na e-Sąd”. Warto też zauważyć, że chęć korzystania z e-Sądu wyrażają w swoich regulaminach wątpliwe przedsięwzięcia internetowe, takie jak choćby Plikostrada. Czy nie dlatego, że pewne procedury są w e-Sądzie zbyt łatwe do uruchomienia?

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. goldencja 11.05.2013 12:11

    Jeśli Sejm chce coś ulepszyć, to należy spodziewać się najgorszego.

  2. tosshi2 11.05.2013 20:18

    NIEPRAWDA NIEPRAWDA I JESZCZE RAZ NIEPRAWDA!!!!!!!!!

    Jestem prawnikiem i mam styczność z tym. Widzę tutaj już drugi artykuł który opisuje po prostu głupoty. Mam pytanie tylko do autorki, jeżeli adres pozwanego był w postępowaniu zły, bo jest np. stary to niech mi proszę wytłumaczy w jaki sposób komornik ściągnie od niego dług. Bo wybacz, ale jeżeli adres jest zły to komornik stwierdza, że adres jest zły i egzekucja nie jest możliwa. Bo przyjedzie na stary adres, sąsiedzi stwierdzą, że on tu dawno nie mieszka i koniec, komornik nie ma jak ściągnąć długu.
    Po drugie jeżeli jest wydany wyrok zaoczny, nakaz zapłaty i do tego jest już tytuł wykonawczy a adres w postępowaniu był zły i nagle dłużnik się odnalazł i stwierdza wyraźnie, że adres jest zły składa tylko sprzeciw do tego i na nowo jest wszczęte postępowanie. Bo wybaczcie ale adres musi być poprawny, myślicie po co są zwrotki w pismach od Sądu, Urzędów czy prokuratury.
    Co do dowodów to nie będę już nic mówił bo to jest po prostu żałosne. Nie spotkałem się jeszcze z brakiem dowodów albo z tak zwanym nie dopuszczeniem przez Sąd dowodów.
    Problem z EPU jest inny, po pierwsze ludzie są tak tępi, że nic nie robią z tym, nie odbierają pism od Sądu bo myślą, że tak będzie lepiej, a Sąd nieodebrane pismo składa do akt ze skutkiem doręczenia bo zostało prawidłowo doręczone i wybaczcie nie chodzi mi o sprawy gdzie adresat nie mieszka pod tym adresem tylko gdzie przebywa i nie chce odebrać. Sąd wysyła pozew, pisma a ten nie odbiera, a gdyby odebrał podniósłby tylko zarzut przedawnienia (bo te sprawy wszystkie są już przedawnione) i koniec.
    Po drugie prawdziwym problemem jest to, że utworzyło się bardzo dużo firm które są zarejestrowane gdzieś w Luxemburgu składają one setki, tysiące pozwów bo kupią każdy dług, odbywa się postępowanie i czy zostało oddalone czy uwzględnione to nie ważne dla tej firmy, bo w przypadku oddalenia poniosłaby ona koszty sądowe ale za to że jest zarejestrowana w Luxemburgu Sąd nie jest w stanie tych pieniędzy ściągnąć.

    Najpierw dowiedzcie się jaki jest prawdziwy problem a potem go opisujcie.

  3. Il 12.05.2013 00:04

    cyfryzacja Polskiej Ludności.
    Jaki masz numer obozowy pesel ?

    Il
    Nocnik Nautów

  4. wolny 12.05.2013 08:07

    tosshi2 Szanowny Pan chyba nie czyta gazet.A powinien,bylby wtedy na biezaco z wiadomosciami nt.:komornikow oraz dostarczania pism sadowych.Pozdrawiam SZ.P.

  5. Il 12.05.2013 11:57

    co to jest “Sejm” ?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.