Liczba wyświetleń: 837
Ponad 1000 policjantów na terenie całych Niemiec przeszukało domy i meczety należące do skrajnie konserwatywnej organizacji islamskiej.
Działania policji są skutkiem decyzji ministra spraw wewnętrznych zakazującej działalności grupie salafitów.
Szef niemieckiego MSW Hans-Peter Friedrich powiedział, że salaficka organizacja Millatu Ibrahim wzywała muzułmanów do walki z niemiecki „porządkiem konstytucyjnym”. Jej celem było zaprowadzenie prawa szariatu w Niemczech.
W maju doszło w Niemczech do starć salafitów z policją, grożono śmiercią także dziennikarzom krytykującym ugrupowanie za akcje „Koran pod strzechy”.
Opracowanie: JW
Na podstawie: www.wexfordpeople.ie
Źródło: Euroislam
TAGI: Islamiści, Niemcy, Policja, Salafici
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
JW popraw błędy ortograficzne.
ileż to porypanych problemów na tym świecie. a twarda pała powinna byćna każdego – włącznie z ultra-katolikami, czy wszelkimi ultrasami – i co? – i nic – miłej III wojny światowej i dalszego dymania społeczeństw przez smutnych panów w najdroższych garniturach. Społeczeństw, które łykają propagandę nienawiści, podsycanej jeszcze przez media, po to – żeby ci ludzie zajęli się sobą, a nie patrzyli na ręce marionetkowym politykierom i stojącymi za nimi ludziom…
Te sztuczne ludzkie podziały – rzygać mi się chce widząćcoraz więcej tego łajna, i można być pewnym, że z każdą taką demonstracyjną akcją (vide nasz “dzień niepodległości”, czy ostatnie zamieszki z ruskimi/polskimi prowokatorami przy meczy PL-RUS na Euro) przechodzi kolejna mała porcyjka zamordyzmu, grzebania w prawie, konstytucji itd… i w końcu obudzimy się podzieleni na tysiące frakcji tak, że już nie będzie wiadomo komu można zaufać… w państwie dziwnie przypominającym historyczne reżimy.
Cytując wieszcza:
“To szaleńcy są pewni i zdecydowani,
tylko głupcy nie mają wątpliwości,
Punk is dead – i nie martwi mnie to wcale,
bardziej mnie boli to, że coraz trudniej o człowieka”.
To nie “religia dopuszcza się tak skrajnych zachowań” tylko ludzie. Cała sztuczka polega na tym, że tzw. religie opierają na bliżej nieokreślonych treściach pochodzących z zamierzchłej przeszłości, które były tak wiele razy tłumaczone z języka na język i rekompilowane, że dzisiaj ich przekaz może być tylko i wyłącznie swobodną interpretacją samozwańczych proroków…. Jeśli ludzie chcą religii to powinni spisać jej zasady współczesnym językiem – jasnym i zrozumiałym dla każdego, a stare księgi spalić i popioły rozsypać.
@norbo w przeszłości ludzie tez nie rozumieli tego co zapisano w księgach i też się wyżynali wzajemnie.
Dzisiaj dajmy na to katolicyzm- Watykan co jakiś czas zmienia stanowisko w sprawie używania prezerwatyw.
Ingerencja w ludzkie DNA też już nie jest sprawą najwyższej wagi itp.
Kościół dostosowuje się do zmiennych zwyczajów ludzi i przystosowuje się do współczesności.
Tyle tylko ze przez to wiara nie jest pociągająca i ogólnie traci na wartości. Stąd ciągłe wołanie na puszczę: “Tracimy wiernych!”
Co do interpretacji to już inna bajka.
W Islamie na odwrót się dzieje.
Co ostrzejszy przypadek to ciągłe dążenie do takiego “zacieśniania wiary”, tak żeby co odważniejszy imam wg. własnego uznania do każdego aspektu życia mógł wprowadzić jakiś nakaz.
W Europie w starożytności i w średniowieczu też to mieliśmy.
Wystarczy sobie przypomnieć palenie czarownic i heretyków na stosach.
Muzułmanie przechodzą teraz tą samą fazę rozwoju swojej religii.
Za 622 lata będą tacy jak katolicy:P
Chyba, że zostaną w biedzie i w wojnach jak teraz.
Stad sie bierze fanatyzm- z głupoty- głupota z braku wykształcenia- brak wykształcenia z biedy, a nad reszta można już sobie podywagować.
“Co cesarskie, zostawcie cesarzowi, a co Boskie zostawcie Bogu” (jakos tak to szło:P)
Jeśli pisać językiem współczesnym to bardziej pasuje.
“Co religijne zostawcie religii samej religii, a co ludzkie zostawcie ludzkości”
Jako głównemu interpretatorowi własnych kazań przysługuje mi prawo do wyjaśnienia, czyli:
Bóg jest, ale nie tam gdzie go najgłośniej wychwalają i nie tam gdzie stał się środkiem do prywatnych celów.
Tak jak w dwóch religiach tego Świata skupiających najwięcej wyznawców.
bez obrazy ale dobrze by bylo chociaż wrzucić ten tekst do MS Word zeby bledy sprawdzil..
Bez obrazy hybrid ale LibreOffice zrobi to za darmo …