Rządowy program Mieszkanie+ to porażka

Opublikowano: 13.10.2016 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 838

„Zamiast budowy mieszkań komunalnych PiS ma dla najsłabszych i najbardziej potrzebujących lokatorów zmiany, które ułatwią wyrzucanie ich na ulicę” – mówi Marcelina Zawisza z partii Razem.

„Mieszkanie+ to program bez szans na realizację w obecnej kadencji. Rząd zapowiada budowę tysięcy mieszkań po 2019 roku, choć jego kadencja skończy się właśnie za trzy lata. Na dodatek ministerstwo nie ma pieniędzy na spełnienie obietnic. Jedyne, czego możemy się spodziewać, to „przecięcia wstęgi” na kilku pokazowych budynkach tuż przed wyborami” – ocenia Marcelina Zawisza z zarządu Partii Razem.

Razem nie zgadza się na wyprzedawanie mieszkań budowanych w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego. „Celem powinno być stworzenie stabilnego publicznego zasobu mieszkań na wynajem, a nie regularne uszczuplanie go stopniowym przekazywaniem najemcom prawa własności do lokali. Mieszkanie powinno być prawem, nie towarem” – stwierdza uchwała Rady Krajowej ugrupowania.

Razem protestuje także przeciwko planom ograniczenia praw lokatorów. „Planowane zmiany w ustawie o ochronie praw lokatorów są groźne” – mówi Justyna Samolińska, działaczka lokatorska i członkini Rady Krajowej Razem – „Ministerstwo chce zlikwidować katalog osób, którym obecnie sąd ma obowiązek przyznać lokal ze względu na sytuację rodzinną i materialną. Chodzi o kobiety w ciąży, obłożnie chorych, bezrobotnych, dzieci czy osoby z niepełnosprawnościami. Ministerstwo chce zlikwidować ich szczególną ochronę i oddać ich los w ręce sądów. To będzie oznaczać kolejne ludzkie tragedie. Szokuje nas bezduszność PiS-u i zaskakujące jak na tę formację zaufanie do sędziów”.

Partia Razem wskazuje także na pominięcie w programie potrzeb osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym. „Rząd zapowiada, że do 2030 roku powstanie zaledwie kilkaset mieszkań chronionych. To liczba śmiesznie niska, całkowicie nieadekwatna do skali potrzeb. I kolejny przykład na lekceważenie sytuacji osób niepełnosprawnych i ich opiekunów” – komentuje Marcelina Zawisza z zarządu Razem – „Pomoc dla osób wychodzących z bezdomności ma się ograniczać do zapewnienia schronienia, głównie w miesiącach zimowych. Skazywanie ludzi na noclegownie ma się nijak do europejskich standardów walki z bezdomnością”.

W ocenie Partii Razem w rządowym programie przeznaczono drastycznie zbyt mało środków na budownictwo społeczne. „Wydatki budżetowe w roku 2017 wyniosą 150 mln złotych, w roku 2018 nie przewidziano na budownictwo społeczne ani złotówki. Po roku 2019 będą to wyłącznie pieniądze z dawnych programów Rodzina na Swoim i Mieszkanie dla Młodych. Rząd Beaty Szydło nie zamierza więc w praktyce dołożyć ani złotówki do budownictwa społecznego. Dziś budujemy tak w Poslce zaledwie kilka tysięcy mieszkań rocznie – o rząd wielkości za mało. Ministerstwo właśnie przyznało, że to się nie zmieni. Także dopłaty do inwestycji samorządowych pozostaną na niskim poziomie, który uniemożliwiał dotąd gminom prowadzenie samodzielnych inwestycji. W programie brakuje też jasnych kryteriów ‚inwestycji w społeczne budownictwo czynszowe’. Otwiera to niestety możliwość dalszej prywatyzacji zadań własnych gminy, spychania ich na zewnętrzne podmioty nastawione na zysk, a nie zaspakajanie potrzeb mieszkańców” – czytamy w uchwale Rady Krajowej.

Jarosław Soja, ekspert podatkowy Partii Razem, ocenia, że model finansowania przez Narodowy Fundusz Mieszkaniowy jest mało wiarygodny. „Znaczna część przekazanych do Narodowego Funduszu Mieszkaniowego działek znajduje się poza granicami miast, a budowa osiedli na nich położonych przyczyni się do dalszego rozlewania miast, szkodliwej suburbanizacji i dalszej ruiny planowania przestrzennego w Polsce. Wybudowane osiedla w wielu wypadkach powstaną w polu, bez dostępu do komunikacji miejskiej, szkół, przedszkoli czy przychodni, wymuszając znaczne inwestycje po stronie samorządów. W programie nie ma zarezerwowanych na nie środków – po raz kolejny okazuje się, ze PiS zrzuca na samorządy kosztowne zadania, nie dając na nie pieniędzy” – ocenia Soja.

„Ten program, szumnie reklamowany jako rozwiązanie problemów mieszkaniowych Polaków, w praktyce sprowadza się niestety do kolejnych obietnic bez finansowego pokrycia. Zamiast budowy mieszkań komunalnych, PiS ma dla najsłabszych i najbardziej potrzebujących lokatorów zmiany, które ułatwią wyrzucanie ich na ulicę” – podsumowuje Marcelina Zawisza z zarządu krajowego Razem.

Źródło: Trybuna.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. emigrant001 13.10.2016 10:17

    “rząd” czyli POPis (na zmiany) Nic nie ma do zaoferowania, może tylko podwyższać podatki aby zapewnić sobie i kolegom środki do życia.
    VAT 1% tymczasowo na rok pozostał do dziś, kwota wolna taka jak 10 lat wstecz. Nie ma widoków na zmiany tak jak nie ma znaczenia kto “rządzi”, bo cały czas żyjecie w państwie teoretycznym.
    Polacy jeżeli chcą dostać dobrą pracę we własnym kraju muszą znać język obcy. Za granicą jest tak samo ale pensje o wiele wyższe.
    Dziś minister bredzi o nacjonalizacji banków, przemysłu w kraju gdzie średnia pensja jest niższa niż zasiłek dla bezrobotnego (w niektórych krajach).
    Pytanie jak chce to finansować? Do obiecanych dawno 3mln mieszkań dorzuci elektryczny samochód dla każdego a gawiedź się ucieszy, że teraz jest dobra zmiana na lepsze. Populizm może tylko rozczarować. “Rząd” nie ma żadnych pieniędzy oprócz tych które zabierze podatnikom. 1 bln długu, który wciąż rośnie, 50mld rocznie TYLKO NA ODSETKI (wciąż rośnie) Ile można zbudować mieszkań za 50mld? Właśnie tyle ich NIE BĘDZIE.

  2. davNieZmanipulowany 13.10.2016 12:16

    brawo emigrant001, bardzo dobrze napisane, miło się czyta ogarniętych ludzi którym TV nie wyprała mózgu do reszty

  3. sandvinik 13.10.2016 13:08

    @emigrant

    jak Cie tu nie ma to nie oceniaj jakbyś był-wyjechałeś, brawo, medal za odwagę i buziaki na drogę, program mieszkaniowy dla każdego będzie nie do przełknięcia, zadłużenie to akurat PO PSL AWS i te wszystkie dożywotnie pacynki

    obecny PIS co by o nim nie mówić wywala starych przyspawanych do stołków knurów chowu wsobnego z poprzedniego systemu, jakoś dał te 500+ które wszyscy wieszczyli jako za drogie i kiełbasa wyborcza a teraz włącznie z Tobą że to malo i populizm-zarabiasz kokosy-oki-rolnikom i bezrobotnym to jak manna z nieba bo na prowincji 1500pln wystarcza na życie na miesiąc dla 3-osobowej rodziny.
    teraz wywalają gimnazja-i za samo to mają mój głos w następnych wyborach bez względu na wszystko-bo to jest duża zmiana na plus.

    oczywiście to moje SUBIEKTYWNE zdanie.
    pozdrawiam.

  4. emigrant001 13.10.2016 13:58

    @sandvinik PO PSL AWS, zapomniałeś PC i byłby POPIS.
    PIS zamiast starych knurów przyspawa nowych i poczeka aż się zestarzeją, czy to coś zmienia dla Ciebie?
    500+ to dobry pomysł ale dla tych naprawdę biednych (w sumie większość) bo dawanie parze prawników czy lekarzy z dochodem 30tys/mc jeszcze 1000zł, bo mają trójkę dzieci to na biedne państwo rozrzutność.
    Czego nie może PIS?
    Nie może pomóc frankowiczom (bo sami sobie winni) Problem ten rozwiązano już we wszystkich krajach ale w Polsce się nie da.
    Nie może podwyższyć kwoty wolnej od podatku (Duda obiecywał chyba 8tys.).
    Nie obniży VAT (miał być tymczasowo)
    Nie zmniejszy biurokracji (nawet nie było planów)
    Nie uprości przepisów (związek pokomuszych prawników nie pozwoli)
    Ale może dużo obiecać a szczególnie wszystkim, że będzie lepiej.
    PIS jest już rok i na razie zrobił 500+ czyli rozdał pieniądze zabrane innym podatnikom.
    Wszystkie poprzednie rządy coś obiecywały i NIGDY nie dotrzymały słowa.
    Państwo jest nadal archaiczne i teoretyczne jak było. Jeden telefon z Waszyngtonu zmienia całą politykę, urzędników jest nawet więcej (ubyła jedna pani z ministerstwa sprawiedliwości) więc NIE ROZWIĄZANO ŻADNYCH PROBLEMÓW. Jak można mówić, że jest super a będzie jeszcze lepiej skoro nie zmieniło się NIC.
    Na koniec ciekawostka:
    „Nasz guru” od ekonomi Balcerowicz wydał rozporządzenie, że ruble transferowe, zupełnie wirtualne pieniądze, można było wymieniać oficjalnie w Narodowym Banku. 143 spółki otrzymały takie zezwolenia. Spółka to był pokój lub dwa z kuchnią, skupowała te śmieci z NRD, czy Czech i wymieniała w NBP po 1000 zł za sztukę. W tym czasie rubel w kantorach był poniżej 10 złotych. Dziennie podobno ściągano w ten sposób po kilkaset milionów rubli transferowych i nie było to żadne przestępstwo skarbowe, ale wiadomo, że za operacjami stała Informacja Wojskowa. Wyraźnie pisze o tym Suworow twierdząc, że banki, ubezpieczenia, handel zagraniczny, przemysł ciężki i wydobywczy, były w gestii GRU. W Polsce odpowiednikiem podległym GRU była Informacja WOJSKOWA. Ostatni szef Wojskowych Służb Specjalnych p. gen Dukaczewski odszedł dopiero w 2006 roku na stanowisko doradcy Prezydenta Komorowskiego. Żadna sprawa tego przekrętu z rublem transferowym, czyli nieistniejącą walutą, nigdy nie wyszła na światło dzienne. Obojętnie jakie rządy nosiły przymiotniki. Kaczyński był wtedy w PC.
    Teraz jest PIS i nie zmieni się NIC. Ze wszystkich afer ostatnich 27 lat ukarano tylko Rywina.
    A wszyscy wierzą, że teraz będzie lepiej! Pytanie: z jakiego powodu?

  5. sandvinik 13.10.2016 18:26

    tak tak tak-oczekujecie że ktoś tu zrobi drugą Islandię z zerowym zadłużeniem, pełnym socjalem, i każdemu w ramach zasług i potrzeb. jasne.
    jak dla mnie kilka spelnionych obietnic przedwyborczych to i tak więcej niż to co zostało z kiełbasy przedwyborczej wałesy, kwacha, bronka i paru innych.

    co do programu mieszkalnego miałem na myśli że przy obecnym stanie gospodarki nikt nie wybuduje dość mieszkań dla biednych bo i za co.

    a co do tej listy niespełnionych obietnic punktowanej przez Pana emigranta to na razie mamy rok nowej władzy-z półrocznym przepychaniem się o trybunał konstytucyjny,
    dostali mandat na 4 lata-jak obniżą ZUS dla jednoosobowych przedsiębiorstw to pogadamy.

    a podatek bankowy to chyba wetowała brukselka do której nas ten rudy zapisał…

  6. kozik 13.10.2016 20:45

    PiS może sfinansować (jakieś) mieszkania z pieniędzy zakwestionowanych w sprawozdaniach wyborczych i rocznych partii Razem i POczesnej.
    Zresztą tow. Zandberg był przed wyborami przeciwny dopłatom dla partii.

    Jedyną “partią” nie biorącą dopłaty z budżetu jest ruch Kukiz’15. Posłowie biorą diety i dopłaty do biur poselskich-ponad 11tys. na biuro/m-c i dieta w okolicy 10k/m-c. Pozostali doją także budżet z dopłat. PiS i PO – grube miliony.

  7. Roger 13.10.2016 23:28

    Kilkadziesiąt organizacji przesłało w trakcie konsultacji Programu krytyczne uwagi.
    http://mib.bip.gov.pl/budownictwo-legislacja/projekty-uchwal-budownictwo.html

    Zapraszam do zapoznania się z uwagami Polskiej Unii Lokatorów.

  8. sandvinik 14.10.2016 23:53

    @Pan Odkrywca

    nie chce sie zakładać bo wiem jakie są widoki na zaś. tylko że wy wszyscy tutaj piszecie o długu, kryzysie etc a mnie zastanawia co zrobi nasz rząd jak zachód się ka-bum z tej calej tolerancji dla afryki.

  9. Fenix 15.10.2016 09:44

    @sandvnik pytanie brzmi, skąd UE ma środki ?
    Skąd UE uzyskuje środki ,a My ich nie mamy ?
    Jawności skąd, i prawda rozliczenia UE dla równej miary wartości waluty , równego traktowania Narodów w UE.
    Sprawdzamy ,prawo i środki , parlament i zarząd UE!
    Moc to odwaga , strach zaprzecza prawdzie.

  10. Fenix 15.10.2016 10:40

    Dzielona władza mi służy dla jednego prawa , do stworzenia systemu który służy każdemu.
    Dane środki mi służą ,to służy każdemu równy kredyt odnawialny.
    Godnemu życiu i zyski udziału służą , tworzone moim wkładem pracy jest godnie honorowany.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.