Politycznie niepoprawny przegląd prasy – 30

Opublikowano: 30.03.2013 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1169

AFGANISTAN

Emerytowany generał amerykański John Allen powiedział, że „opcja zerowa” w Afganistanie nie wchodzi w grę, i że znaczące siły NATO pozostaną tam po oficjalnym wycofaniu w 2014., by „wspomagać” afgańskie siły bezpieczeństwa. Prezydent Obama rozważa ilu żołnierzy pozostanie i wkrótce podejmie decyzję co do ostatecznej ich liczby, która ma wynosić jak się spekuluje, od 6 do 20 tysięcy („Guardian”).

– Znaczy, interwencja i wojna się „skończy”, ale nie skończy.

Amerykanie przekazali wreszcie kontrolę nad więzieniem w Parwan (Bagram) Afganom. Nie całkiem jednak – co prawda tysiące jego więźniów znajdą się pod afgańską jurysdykcją, jednak ci uznawani za EST („Enduring Security Threat – Ciągłe Zagrożenie Bezpieczeństwa”) oraz dżihadyści zagraniczni pozostaną w rękach Amerykanów. Obie grupy były przedmiotem sporu pomiędzy rządem Karzaja i USA – Afganie chcieli poddać ESTich normalnym procesom sądowym, na co nie chcą się zgodzić Amerykanie, i nie chcieli mieć nic wspólnego z cudzoziemskimi bojownikami, których próbowano im upchnąć („Military.com”).

– Uroczystość przekazania Parwan odbyła się już we wrześniu 2012, ale więzienie pozostało pod pełna kontrolą USA. Dlaczego obrońcy sprawiedliwości i demokracji nie chcą pozwolić by EST stanęli przed sądem nie wiadomo. Uwięzieni obcokrajowcy są zaś tam w gorszej sytuacji niż ich koledzy w Guantanamo.

Afgańskie i NATO-wskie siły specjalne dokonały rajdu na wieś Sedżewand w prowincji Logar, celem odbicia dwóch afgańskich żołnierzy z rąk Talibanu. Podczas akcji śmierć poniosło 5 cywilów, w tym czworo dzieci. Ministerstwo Obrony w Kabulu zaprzeczyło, że były cywilne ofiary, jednak materiał filmowy, nakręcony przez kamerzystę agencji Reutera pokazuje zwłoki co najmniej trójki dzieci, co potwierdził miejscowy dowódca afgańskiej policji („Alert Net”).

CHINY

Podczas oficjalnej wizyty w Moskwie nowy prezydent Chin, Szi Dżin Ping, wezwał do stworzenia nowego typu stosunków międzynarodowych, opartego na równowadze wzajemnych korzyści i do porzucenia mentalności zimno-wojennej. Powiedział że wybór kierunku rozwoju powinien należeć do narodu każdego kraju, i że w sytuacji skomplikowanych zagrożeń żadne mocarstwo nie powinno działać w pojedynkę, zwłaszcza jeśli ma obsesję rozwiązywania problemów drogą militarną. Społeczność międzynarodowa powinna działać w oparciu o zasady demokracji, a o wewnętrznych sprawach suwerennych państw muszą decydować ich własne społeczeństwa i rządy. Szi Dżin Pin obiecał też dalszą rozbudowę stosunków dwustronnych i przyjaźni pomiędzy Chinami i Rosją („China Daily”).

– Jest to riposta na „pivot” (obrót na Azję) światowego hegemona. Może wreszcie trafi kosa na kamień.

Przy okazji wizyty prezydenta ChRL w Moskie państwowy koncern Roznieft zgodził się na potrojenie dostaw ropy do Chin w zamian za pożyczkę w wys. 2 mld USD, a oba kraje zawarły wstępną umowę o budowie gazociągu z Rosji do Chin. Ich wymiana handlowa osiągnęła w zeszłym roku wartość 88 mld USD i wciąż rośnie, zacieśnia się też ich współpraca na arenie stosunków międzynarodowych („BBC”).

– Pojedynczo hegemonowi nie podskoczą, ale razem to już na szczęście mogą.

Tuż przed wizytą Szi Dżin Pinga podpisano umowę o zakupie przez Chiny 24 rosyjskich myśliwców „Stealth” SU-35 i 4 okrętów podwodnych klasy Łada, z których 2 zostaną zbudowane w stoczniach chińskich, na rosyjskiej licencji. Zapowiedziano też współpracę w rozwoju uzbrojenia – systemu anty-rakietowego S-400, silników odrzutowych dużej mocy 117S, ciężkich samolotów transportowych IŁ-476 i latających cystern IŁ-78 („BBC”).

– Rosyjskie źródła wojskowe zaprzeczają podobno wiadomości o sprzedaży „Ład”. A może by tak wymienić polskie „Jastrzębie” na SU? Byłoby i taniej i lepiej i bliżej.

Mimo że próby morskie pierwszego chińskiego lotniskowca „Liaoning” i samolotów J-15 są wielkim krokiem naprzód dla Armii Narodowo-Wyzwoleńczej, jest jeszcze za wcześnie na tryumfalne przechwałki. Podczas testów o włos nie doszło do co najmniej 3 katastrof przy próbnych startach i lądowaniach. Opanowanie technologii i praktyki użytkowania lotniskowców jest trudne, żmudne, wymaga długotrwałego, intensywnego treningu załogi pokładowej i pilotów. Upłynie jeszcze sporo czasu zanim nominalne posiadanie przez ChRL lotniskowca będzie miało znaczenie praktyczne („Wired”).

Cenzura Internetu w Chinach działa dobrze. Jak dowodzi monitoring mikroblogowej witryny Weibo, ok 12% postów jest usuwanych, 5% w ciągu 8 minut od publikacji, choć niektóre przeżywają do 24 godz. Ponieważ, jak wyliczyli monitorujący, do ciągłego cenzurowania 3500 subskrybentów Weibo potrzeba by 4000 cenzorów, jest pewne, że witryna używa elektronicznego przesiewania treści i namierzania szczególnie aktywnych „niepoprawnych” blogerów. Zakazane tematy to m.in.: poparcie dla syryjskich rebeliantów, kłamstwa rządu, oberwania chmur nad Pekinem, niezależność sądów, wolność słowa, problemy z przestrzeganiem polityki jednego dziecka, seks grupowy, wiadomości na temat praw człowieka („BBC”).

– Ciekawe jak i co cenzurują Onety, Gazeta Wyborcza, Polityki, Wirtualne Polski, itp, itd.

EGIPT

Od upadku dyktatury Mubaraka gwałtowanie wzrosła liczba gwałtów zbiorowych i ataków na kobiety i dziewczęta na placu Tahrir i w okolicy. Konserwatywni Islamiści winią za to ofiary. Jak powiedział Adel Abdel Maksud Afifi, generał policji, poseł do parlamentu i islamski ultrakonserwatysta, „dziewczyna sama wystawia się na zagrożenie w takiej sytuacji”. Jest to opinia podzielana i głoszona przez wielu wybranych w wolnych wyborach zwolenników patriarchalnej tradycji islamskiej, uważających, że kobiety nie powinny mieszać się do polityki i brać udziału w demonstracjach i protestach „The New York Times”).

HONDURAS

Departament Stanu USA, który wydaje miliony USD na pomoc finansową dla honduraskiej policji zapewnia Kongres, że pieniądze dostają tylko sprawdzone i specjalnie przeszkolone jednostki, niezależne bezpośrednio od jej Dyrektora Generalnego, gen. Juana Carlosa Bonillo, zwanego potocznie „Tygrysem”, odpowiedzialnego za organizowanie mordów pozasądowych, „szwadronów śmierci” i „czystek społecznych”. Krytycy twierdzą jednak, że choć Bonilla oficjalnie nie dostanie ani grosza, cała policja jest pod jego kontrolą i zapewnienia Departamentu są tylko wybielaniem programu. Honduras z 91 morderstwami na 100 tys mieszkańców jest jednym z najmniej bezpiecznych krajów świata i głównym kanałem przemytu narkotyków do USA („Yahoo News”).

– Stanom chodzi o zdławienie przemytu, a metody już ich nie obchodzą.

IRAK

Amerykańscy oficjele przyznają, że USA straciły wpływy w Iraku. Po wycofaniu wojsk przestały się w „Nowym Iraku” liczyć. Nie są w stanie zapobiec brutalnemu traktowaniu Sunnitów przez rząd w Bagdadzie, co grozi wznowieniem walk sekciarskich, zwinęły kosztujący miliony plan szkolenia irackiej policji, rząd Malikiego nakazał usunięcie amerykańskich dyplomatów z Kurdystanu, a personel gigantycznej ambasady w stolicy w ciągu roku skurczył się o 1/3 i kurczy się dalej. Iracka lekcja kosztowała USA 1,7 biliona (miliona milionów) USD i może być powtórzona w Afganistanie („The Washington Post”).

Rozkwit przemysłu naftowego może uczynić z Iraku drugiego po Arabii Saudyjskiej największego producenta ropy na świecie. Jednak z tej nadchodzącej bonanzy skorzystają nie Stany Zjednoczone, ale Chiny i inne kraje azjatyckie, do których trafi co najmniej 80% irackiej nafty. Irak jest ryzykownym miejscem do robienia biznesu, a jego rząd stawia twarde warunki przy udzielaniu koncesji, co obniża zyski wydobywców. Amerykańskie koncerny nie lubią ryzyka i wolą bardziej dochodowe miejsca eksploatacji. Jak twierdzi Gal Luft, dyrektor Institute for the Analysis of Global Security, organizacji specjalizującej się w analizie światowych rynków energii, USA nie są już uzależnione od bliskowschodniej nafty i nie wyciągnęły kasztanów z ognia dla Chin kosztem tysięcy żołnierzy i bilionów dolarów.

– Nawet jeśli Ameryka nie jest uzależniona od arabskiej nafty, jest to surowiec strategiczny, a nadzieja na zyski z jej wydobycia na pewno odegrała rolę w decyzji o napaści na Irak.

IRAN

Ponad 10 lat temu, Benjamin Netanjahu, nie piastujący wówczas żadnego stanowiska państwowego, w artykułach publikowanych w „Wall Street Journal” nawoływał do ataku na Irak, gdyż Saddam jest „nowym Hitlerem” rozbudowującym arsenał chemiczny i biologiczny i dążącym do zdobycia bomby atomowej, i że tylko zmiana reżymu może temu zapobiec. Dziś, jako premier Izraela, w prawie tych samych słowach nawołuje do ataku na Iran, w obecności prezydenta USA Obamy, który grzecznie słucha, potakuje, potwierdza że sojusz amerykańsko-izraelski jest „wieczny” i zapowiada, że celem jego polityki jest aktywne zapobieżenie atomizacji Iranu, mimo że wszystkie agencje wywiadu USA przyznają, że Iran wcale nie próbuje budować „bomby” („Asia Times”).

Według opinii śledztwa przeprowadzonego dla NATO-wskiego „Cooperative Cyber Defense Center of Excellence” przez niezależnych ekspertów prawa międzynarodowego, atak wirusem Stuxnet na irańskie instalacje atomowe był naruszającym prawo międzynarodowe „aktem siły”. Eksperci nie byli jednak jednej myśli w ocenie tego ataku jako aktu zbrojnej agresji, uprawniającej Iran do działań odwetowych. Z opinią europejskich prawników nie zgadzają się badacze amerykańskiej organizacji Center for Strategic and International Studies („Wired”).

Mimo iż irańscy oficjele przyznali wreszcie, że sankcje poważnie zaszkodziły gospodarce Iranu, nie zahamowały one jednak programu atomowego, mogły go nawet przyspieszyć. Jak twierdzi raport znajdującej się w Waszyngtonie organizacji NIAC (National Iranian American Council), sankcje nie powaliły irańskiej gospodarki na kolana, są używane przez reżym do głoszenia że „groźby są obracane w szanse rozwoju”, zjednoczyły społeczeństwo wokół władzy, a szybka rozbudowa potencjału atomowego stała się kartą przetargową w rokowaniach z Zachodem. Mimo to nie ma szans na ich złagodzenie, gdyż leży to w gestii Kongresu USA, który jest zdecydowanie przeciwny ustępstwom i dyplomacji w stosunkach z Iranem („Christian Science Monitor”).

– Tego nieprzejednanego stanowiska pilnuje AIPAC.

KUBA

John Kerry, nowy Sekretarz Stanu USA, będzie musiał wkrótce zadecydować, czy ma zarekomendować prezydentowi Obamie zdjęcie Kuby z listy państw popierających terroryzm, na której figuruje od 1982. Obecność na tej liście zaostrza amerykańskie sankcje i blokuje udzielanie pożyczek przez kontrolowany przez USA Bank Światowy. Największą przeszkodą jest odmowa przez Hawanę uwolnienia amerykańskiego obywatela Alana Grossa, aresztowanego w 2009 za szpiegostwo („The Washington Post”).

– Alan Gross dostarczał niewielkim żydowskim organizacjom społecznym na Kubie sprzęt elektroniczny finansowany przez organizację USAID, specjalizującą się w popieraniu dysydentów. Podczas aresztowania miał przy sobie specjalny chip, blokujący śledzenie telefonów satelitarnych, używany głównie przez CIA, Departament Stanu i USAID.

LIBAN

W intensywnych 3-dniowych walkach pomiędzy Sunnitami i Alawitami w Trypolisie zginęło 12 osób. Starcia są skutkiem ubocznym wojny domowej w Syrii i są szczególnie niepokojące, gdyż Liban nie posiada obecnie rządu po rezygnacji premiera Nadżiba Miqati, a po stronie Sunnitów w walkach brali udział salaficcy ekstremiści („The Daily Star”).

– Rośnie zamęt w Lewancie, podsycany przez USA i ich arabskich sojuszników. Po Syrii Liban??

Izrael podwoił loty swych samolotów nad Libanem. W połowie marca 25 israelskich F-16 i F-15 przeleciało wzdłuż libańskiego wybrzeża aż do Tartusu w Syrii, a 7 dronów latało nad doliną Bekaa i południem kraju. Ta zwiększona aktywność izraelskiego lotnictwa ma związek z wojną domową w Syrii i obawą Izraela przed przekazaniem libańskiemu Hezbollahowi broni chemicznej przez Assada. Liban wielokrotnie skarżył się w ONZ na naruszanie jego przestrzeni powietrznej przez Izrael („Times of Israel”).

– A niech się skarży. Szczekanie piesków jeszcze nigdy nie zaszkodziło syjonistycznej karawanie. Jak powszechnie wiadomo, prawo międzynarodowe nie dotyczy Najbardziej Pokrzywdzonego Narodu Świata.

MALI

Sekretarz Generalny ONZ, Ban Ki-Mun, zaleca pozostawienie w Mali co najmniej 11.200 żołnierzy jednostek pokojowych ONZ, w tym 7000 z krajów afrykańskich, dla ulżenia Francji, która planowała wycofanie części swych wojsk. Realizacja tych zamiarów stoi obecnie pod znakiem zapytania z powodu odporności Islamistów w obliczu interwencji. Znaczna ich część ukryła broń i roztopiła się wśród ludności, by ew. wypłynąć w sprzyjających warunkach, inni wycofali się w trudno dostępne miejsca i prowadzą stamtąd wojnę partyzancką („Bloomberg”).

– Jak widać na przykładzie Wietnamu, Afganistanu i Iraku wejść jest łatwo, ale o wiele trudniej wygramolić się z bagna. Francuzi powinni jednak wiedzieć lepiej.

PAKISTAN

Czarnym koniem nadchodzących wyborów parlamentarnych jest Imran Khan i jego partia. Sławny były krykieter, który jest najpopularniejszym politykiem w kraju, gromadzi setki tysięcy ludzi na mitingach wyborczych. Popularność zawdzięcza nieprzekupności, wyjątkowej wśród powszechnie skorumpowanych polityków innych partii, i populistycznemu programowi, który obiecuje walkę z korupcją, wycofanie armii z terenów plemiennych nad granicą z Afganistanem oraz krytykuje niepopularny sojusz z USA i amerykańskie bombardowania z dronów. Do zdobycia władzy partia Imran Khana musi mieć co najmniej 136 mandatów w 272 osobowym parlamencie, analitycy przepowiadają jednak najwyżej 40-50 („Washington Post”).

PALESTYNA I IZRAEL

Wizytę Obamy można podsumować jako próbę oczarowania Izraelczyków i zmiany ich przekonania, że prezydent nie jest zaprzysiężonym przyjacielem Izraela. Przemówienia i upozowane fotografie w Jad Waszem, przy grobie Rabina i na cmentarzu narodowym na wzgórzu Herzla zachwyciły izraelskich żydów, spowodowały jednak gniew i rozczarowanie wśród Palestyńczyków, zarówno w Izraelu jak na terytoriach okupowanych („McClatchy”).

– A czego się spodziewali?? Obiektywizmu? Naiwni, nie mają przecież AIPACU, Kongresu zwanego „małym Knessetem” i amerykańskich mediów.

Obama usilnie prosił prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Mahmuda Abbasa, by pod żadnym pozorem nie próbował wnieść sprawy przeciw Izraelowi do Międzynarodowego Trybunału w Hadze. W odpowiedzi, Abbas obiecał wstrzymać się z taką akcją przez 2 miesiące, pod warunkiem, że Obama skłoni Izrael do zamrożenia rozbudowy „osiedli” („Jerusalem Post”).

– Będzie okazja na udowodnienie czy pies ogonem, czy ogon psem kręci. Tym co mają jeszcze jakieś wątpliwości.

To nie charyzma Obamy skłoniła Benjamina Netanjahu do przeproszenia Turcji za zabicie 9 jej obywateli, ale obawa przed skutkami zamętu w Syrii, a szczególnie przed możliwością przekazania broni chemicznej libańskiemu Hezbollahowi przez Assada. Współpraca z Turcją jest Izraelowi niezbędna do monitorowania sytuacji w Syrii („Washington Post”).

Premier Turcji Erdogan oznajmił, że choć Izrael przeprosił za atak na Mavi Marmara, jest jeszcze za wcześnie na przywrócenie pełnych stosunków dyplomatycznych i na wstrzymanie procesu sądowego przeciw izraelskim generałom odpowiedzialnym za tą akcję. Zapowiedział też po raz trzeci, że złoży wizytę w Gazie („Jerusalem Post”).

Izraelscy żołnierze, którzy brali udział w ataku na turecki statek utrzymują, że nie zrobili nic złego, nie mają się czego wstydzić, i że przeprosiny Netanjahu są tylko ugodowym gestem. Oburzają się też na odszkodowania dla rodzin zabitych Turków, gdyż sami nic nie dostali za swoje obrażenia odniesione podczas akcji. Dowódca desantu, Elizer Marom, jest zdecydowanie przeciwny przepraszaniu, gdyż „izraelskich żołnierzy musi się popierać”, a „za błędy podczas walki nie powinno się przepraszać” („Ynet News”).

– Ta „walka” toczyła się między uzbrojonymi po zęby komandosami i cywilami z drągami i nożami. 9 ofiar zabito strzałami z bliskiej odległości, kilku w plecy.

Silny wiatr zmusił Obamę do podróży do Betlejem samochodem, zamiast helikopterem, przez co miał okazję zobaczyć z bliska realia izraelskiej okupacji – wysoki murem dławiący to miasto („Yahoo News”).

– Trudno powiedzieć czy widział, może przymknął oczy, zmęczony wzruszeniami w Jad Waszem gdzie składał hołdy żydowskim ofiarom i krytykował anty-semityzm.

Mistrzowska retoryka Obamy w jego przemówieniach w Izraelu nie jest jednak w stanie ukryć rzeczywistości – że rozwiązanie dwu-państwowe jest już nierealne. Obama chwalił zalety moralne i filozoficzne takiego podziału Palestyny, nie przedstawił jednak żadnych konkretnych propozycji jego realizacji, ograniczając się do pięknych słówek. O wiele bliższe rzeczywistości było prywatne podsumowanie sytuacji przez przegranego kandydata republikańskiego Mitt Romneya, który powiedział, że wszystko co można zrobić w tej kwestii to „kopnąć piłkę by podać ją dalej przyszłym administracjom”, w nadziei, że kiedyś coś się wreszcie wydarzy, co pozwoli na ostateczne rozwiązanie problemu. Zarówno ta wypowiedź, jak i ukryty sens retoryki Obamy świadczą, że rozwiązanie 2-państwowe jest martwe a jedynym rozwiązaniem jest wspólne państwo żydów i Palestyńczyków. Tyle, że oczekiwania jego potencjalnych obywateli – żydowskich „osadników” z jednej strony i palestyńskiego Hamasu z drugiej są całkowicie niekompatybilne („Salon”).

Autonomia Palestyńska oskarża Izrael o blokowanie Palestyńczykom dostępu do zasobów wodnych, zakaz budowy nowych studni i łamanie Porozumienia z Oslo o dostawie wody. Izrael kontroluje 750 milionów m3 wód gruntowych, z czego Palestyńczykom wydziela tylko 120. Israeli Water Authority twierdzi, że dane cytowane przez Autonomię są niedokładne i że Izrael wypełnia wszystkie swe zobowiązania co do dostawy wody („Jerusalem Post”).

Benjamin Netanjahu nakazał wznowienie przekazywania Autonomii Palestyńskiej opłat celnych i podatków zbieranych przez Izrael na terenach okupowanych. Wypłacanie tych sum wstrzymano w grudniu, „za karę”, po uzyskaniu przez Autonomię statusu Państwa Stowarzyszonego w ONZ („Ynet News”).

– Jaki Ludzki Pan – odda pieniądze zebrane od okupowanych poddanych!

Osadnicy w kilku „osiedlach” na terenach okupowanych oddają biednym Palestyńczykom z okolicznych wsi żywność której nie wolno żydom jeść podczas Paschy, i którą normalnie pali się lub wyrzuca, głównie zakwasowy/wyrośnięty chleb Hamec. Oddawanie chleba jest organizowane od 2 lat przez „Erec Szalom” (Ziemia Pokoju), a do paczek dołączany jest list po arabsku, nawołujący do pokoju między sąsiadami. Organizatorzy przyznają, że akcja ma znaczenie symboliczne, ale chcą ją kontynuować („Times of Israel”).

Izraelscy generałowie niepokoją się, że cięcia budżetu wojskowego USA mogą odbić się na amerykańskiej pomocy finansowej na izraelskie zbrojenia, co spowoduje wstrzymanie budowy systemów anty-rakietowych „David’s Sling” i „Arrow 3”. Obecny 10 letni pakiet gwarantuje 30 mld USD i wygaśnie w 2017., następny, na 40 mld, jest w przygotowaniu i nic mu nie grozi. Oszczędności mogą jednak odbić się na dodatkowych kwotach, przeznaczonych na ww systemy przeciwrakietowe. Izraelscy oficjele wojskowi wyrazili jednak nadzieję, że Amerykanie wykażą zrozumienie dla rosnących potrzeb obronnych Izraela, w obliczu destabilizacji Bliskiego Wschodu („Times of Israel”).

– Ależ na pewno wykażą! Sobie i swoim od ust odejmą ale wykażą!

ROSJA

Wojskowi oficjele Rosji i USA wykazali gotowość do wznowienia po długiej przerwie rozmów na temat instalacji obrony anty-rakietowej w Europie. Inicjatywę podjął nowy rosyjski Minister Obrony Siergiej Szojgu. Rosja w dalszym ciągu uważa amerykańskie anty-rakiety na terenie państw sąsiednich za zagrożenie, podczas gdy USA zapewniają, że system jest nastawiony na obronę przeciw Iranowi, Syrii i innym krajom posiadającym rakiety balistyczne („Daily Times”).

Senator Witali Małkin złożył mandat po oskarżeniach, że ma obok rosyjskiego obywatelstwo Izraela i posiada niezadeklarowane nieruchomości za granicą. Rosja nie uznaje podwójnego obywatelstwa. Senator kategorycznie zaprzeczył zarzutom, które nazwał „kampanią oszczerstw” („Jerusalem Post”)

SYRIA

CIA rozszerza swój udział w wojnie domowej przez dostarczanie informacji wywiadowczych wybranym organizacjom rebelianckim. Ma to na celu powstrzymanie wzrostu wpływów organizacji islamistycznych, które zdominowały rebelię („Wall Street Journal”).

Stawianie przez Zachód ustąpienia prezydenta Assada jako podstawowego warunku nawiązania negocjacji mających na celu zakończenie wojny domowej jest fatalnym błędem, który spowoduje dalszy przelew krwi i rosnącą anarchię. Wojna domowa toczy się nie tylko o obalenie dyktatora, ale także o interesy Zachodu, który chce zakończenia wpływów Iranu i Hezbollahu w Syrii, głównie dla ochrony Izraela, podczas gdy Turcja i Arabia Saudyjska chcą umocnić rolę Sunnitów, zdominowanych w Syrii przez szyickich Alawitów Assada. Nie zanosi się jednak by Iran i Rosja, dla których Syria jest ważnym sojusznikiem, pozwoliły łatwo na obalenie sprzymierzonego dyktatora, a zatem nie ma szans na kończenie konfliktu grożącego anarchią i ruiną 21 milionowego państwa („Spiegel”).

W mieście Tal Abjad na granicy tureckiej doszło do walk pomiędzy dwiema grupami rebelianckimi – Batalionami Faruka i związanej z Al-Kaidą Jabhat Al-Nasra. Bataliony są organizacją umiarkowanych islamistów, którzy chcą wyborów i demokracji a Jabhat skrajnych, walczących o państwo islamskie. Jest to symptom braku jedności syryjskiej opozycji i zapowiedź rozłamów i walk pomiędzy różnymi jej nurtami po ewentualnym upadku Assada („McClathy”).

Szybko rosną szeregi bojowników związanej z Alk-Kaidą skrajnej grupy Jabhat Al-Nasra. Jest zasilana przez wracających z Iraku syryjskich dżihadystów, którzy walczyli tam z Amerykanami przed wycofaniem ich wojsk i islamistów przyciąganych anty-amerykańskim charakterem tej organizacji. Liczba jej bojowników wzrosła ostatnio z 300-400 do ok 1000 i mimo że nie jest ona najliczniejszą grupą rebeliancką, jest najbardziej skuteczna, bo jej członkowie są najlepiej wyszkoleni, doświadczeni w walkach i motywowani islamskim fanatyzmem („Hurriyet Daily News”).

USA

Armia USA zleciła stworzenie oprogramowania do sekretnej manipulacji mediami społecznymi, by za pomocą fałszywych, nieistniejących osobowości sieciowych wpływać na dyskusje i szerzyć amerykańską propagandę. Oprogramowanie ma pozwolić jednemu żołnierzowi kontrolowanie 10 takich „osobowości”, zwanych potocznie „pacynkami skarpetkowymi” (sock puppets), które muszą być wiarygodne, a ich operatorzy niewidzialni. Będą zagłuszać nieprzychylne czy szkodliwe komentarze i zakrzykiwać oponentów w dyskusjach. Prawo zabrania takich praktyk na terenie USA i armia obiecuje, że nie będzie wersji angielskojęzycznej, tylko w językach Urdu, Farsi, Paszto i arabskim, i że nie będą używane na Facebook i Twitterze („Guardian”).

W ślad za Googlem Mircosoft ujawnił, że FBI śledzi jego klientów, poprzez wymuszanie dostępu do informacji przy pomocy National Security Letters. Na celowniku są użytkownicy Hotmail/Outlook.com, SkyDrive, Xbox LIVE, Microsoft Account, Messenger i Office 365. FBI może zbierać dane abonentów – numery telefonów, adresy emaili, adresy odwiedzanych przez nich witryn, itp („Wired”).

– „Wielki Brat” ma się coraz lepiej w światowym wzorze Wolności i Demokracji.

Rośnie liczba uczestników strajku głodowego w więzieniu Guantanamo. Już 3 więźniów jest w szpitalu, gdzie przymusowo aplikuje im się kroplówki i karmienie przez nos. 10 innych jest karmionych przymusowo. Są przykuci do specjalnych krzeseł i unieruchomieni, przez nos wprowadza im się do żołądka rurkę przez którą jest podawany pokarm w płynie. Departament Obrony USA zabrania podawania danych strajkujących i ich liczba jest niemożliwa do ustalenia („McClathy”).

Uczestnicy strajku głodowego w Guantanamo oskarżyli zarząd więzienia o pozbawienie ich wody pitnej i wyziębianie cel, jako karę za protest. Rzecznik więzienia kategorycznie zaprzeczył oskarżeniom, mimo że prawnicy więźniów przedstawili zaprzysiężone zeznanie lekarza wojskowego, twierdzące że strażnicy odmawiają wody butelkowanej i każą pić z kranu zbiorowego, gdzie woda jest podobno niezdatna do picia. Liczba strajkujących wzrosła do 31. W bazie jest delegacja Czerwonego Krzyża, która bada sytuację więźniów. („ABC News”).

800-stronicowe studium Instytutu Medycy stwierdza, że rząd nie radzi sobie z lawiną chorób i problemów wśród weteranów 10 lat wojen w Afganistanie i Iraku. Pentagon i Departament do Spraw Weteranów próbują się z tym uporać, ale przedsięwzięte środki są niewystarczające, tym bardziej, że ma się do czynienia z wieloma niewiadomymi, jak długoterminowe skutki uszkodzeń mózgu, stresu pourazowego, depresjami i skłonnościami samobójczymi. System nie jest w stanie zapewnić opieki wszystkim, którzy jej potrzebują („USA Today”).

– Tysiące ludzi będą płacić latami za awanturniczą politykę amerykańskich elit. A co z ofiarami po drugiej stronie?

Kongres USA bez zastrzeżeń wydaje 380 mln USD na program budowy rakiet, który nie został oficjalnie zatwierdzony, który nie działa i którego Departament Obrony nie ma zamiaru kupić, tylko dlatego, że jest to przedsięwzięcie partycypacyjne (joint project) z Niemcami i Włochami, które naciskają na jego kontynuację, i dla zapewnienia pracy załodze koncernu Lockheed Martin, w fabrykach leżących w okręgach wyborczych wpływowych senatorów („Mother Jones”).

– Utrzymanie posłusznych pudli w Europie niestety kosztuje, a Wybrańcy Narodu muszą mu się odwdzięczać za głosy w urnie. Na razie nie ma problemu, Chińczycy wciąż pożyczają.

Autor: Herstoryk
Dla “Wolnych Mediów”

BIBLIOGRAFIA

1. Afganistan
http://www.guardian.co.uk/world/2013/mar/25/us-forces-afghanistan-local-troops-john-allen
http://www.military.com/daily-news/2013/03/25/afghan-detainees-status-unclear-after-prison-deal.html?comp=7000023317828&rank=1
http://www.trust.org/alertnet/news/four-children-killed-in-afghan-coalition-operation-police

2. Chiny
http://www.chinadaily.com.cn/china/2013-03/24/content_16340253.htm
http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-china-21911842
http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-21930280
http://www.wired.com/dangerroom/2013/03/developing-warplanes-is-hard/
http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-china-21743499

3. Egipt
http://www.nytimes.com/2013/03/26/world/middleeast/egyptian-women-blamed-for-sexual-assaults.html?pagewanted=all&_r=0

4. Honduras
http://news.yahoo.com/us-aids-honduran-police-despite-death-squad-fears-170355571.html

5. Irak
http://www.washingtonpost.com/world/national-security/a-decade-after-iraq-invasion-americas-voice-in-baghdad-has-gone-from-a-boom-to-a-whimper/2013/03/23/2f334826-9303-11e2-a31e-14700e2724e4_print.html
http://www.mcclatchydc.com/2013/03/27/187100/iraqi-oil-once-seen-as-us-boon.html

6. Iran
http://www.atimes.com/atimes/Middle_East/MID-01-210313.html
http://www.wired.com/threatlevel/2013/03/stuxnet-act-of-force/
http://www.csmonitor.com/World/Middle-East/2013/0326/Report-Sanctions-may-be-speeding-Iran-s-nuclear-advancement

7. Kuba
http://www.washingtonpost.com/world/middle_east/us-on-verge-of-momentous-cuba-decision-whether-to-take-island-off-controversial-terror-list/2013/03/23/f46d0660-938d-11e2-8e33-9cc6c739d012_print.html

8. Liban
http://www.dailystar.com.lb/News/Local-News/2013/Mar-24/211274-intense-fighting-in-n-lebanon-claims-more-lives.ashx#axzz2OWsSGTkS
http://www.timesofisrael.com/un-reports-increased-iaf-activity-over-lebanon/

9. Mali
http://news.antiwar.com/2013/03/26/ban-un-needs-tens-of-thousands-of-troops-for-mali-war/

10. Pakistan
http://www.washingtonpost.com/world/asia_pacific/pakistani-cricket-legend-imran-khan-rallies-tens-of-thousands-of-supporters-ahead-of-election/2013/03/23/65d13d26-93bb-11e2-8e33-9cc6c739d012_print.html

11. Palestyna i Izrael
http://www.mcclatchydc.com/2013/03/22/186706/obama-charms-israel-but-chills.html
http://www.jpost.com/Diplomacy-and-Politics/Obama-asks-Abbas-not-to-go-to-ICC-over-settlements-307472
http://www.washingtonpost.com/world/fear-over-syrian-weapons-motivated-apology-to-turkey-netanyahu-says/2013/03/23/0172d93a-940f-11e2-a31e-14700e2724e4_print.html
http://www.jpost.com/Diplomacy-and-Politics/Erdogan-confirms-intention-to-visit-Gaza-W-Bank-in-April-307492
http://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4360511,00.html
http://news.yahoo.com/obama-ends-israel-trip-nods-christianity-judaism-151203416–abc-news-politics.html
http://www.salon.com/2013/03/23/is_the_two_state_solution_finally_dead/
http://www.jpost.com/Enviro-Tech/PA-accuses-Israel-of-blocking-water-resources-307594
http://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4360823,00.html
http://www.timesofisrael.com/settlers-give-pre-passover-bread-to-nearby-palestinians/
http://www.timesofisrael.com/defense-officials-worried-over-cuts-to-us-military-aid/

12. Rosja
http://www.dailytimes.com.pk/default.asp?page=20133\27\story_27-3-2013_pg4_5
http://www.jpost.com/International/Russia-MP-quits-over-charge-he-has-Israeli-passport-307766

13. Syria
http://online.wsj.com/article/SB10001424127887324373204578376591874909434.html
http://www.spiegel.de/international/world/opinion-western-demands-for-assad-resignation-prolong-war-in-syria-a-889773.html
http://www.mcclatchydc.com/2013/03/26/186970/islamists-secular-rebels-battle.html
http://www.hurriyetdailynews.com/al-nusra-doubles-as-syrians-join-from-iraq.aspx?pageID=238&nID=43791&NewsCatID=352

14. USA
http://www.guardian.co.uk/technology/2011/mar/17/us-spy-operation-social-networks
http://www.wired.com/threatlevel/2013/03/microsoft-nsl-revelation/
http://www.mcclatchydc.com/2013/03/25/186849/guantanamo-hunger-strike-grows.html
http://abcnews.go.com/International/wireStory/striking-guantanamo-prisoners-water-denied-18822606#.UVOWRILMg6F
http://www.usatoday.com/story/news/nation/2013/03/26/scientists-feds-cant-keep-up-with-ailments-from-wars/2023139/
http://www.motherjones.com/mojo/2013/03/pentagon-paying-380-million-useless-missile-everyone-hates?google_editors_picks=true


TAGI: , , , , , , , , , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. whirlwind 02.04.2013 09:21

    Dziękuję za Przegląd.

    “Cenzura Internetu w Chinach działa dobrze. (..)Zakazane tematy to m.in.: (..), oberwania chmur nad Pekinem,(..)”.

    Oberwania chmur nad Pekinem jest tematem “zakazanym” w Chinach ?? Wow, dlaczego ??

  2. Herstoryk 02.04.2013 10:38

    @whirlwind
    Chodzi u ulewy i burze w zeszłym roku, które doprowadziły do podtopienia części stolicy, śmierci 37 ludzi oraz ostrej krytyki systemu odwadniania miasta i prognoz pogody, w prasie i Internecie.
    ChRL to wciąż kraj w znacznym stopniu komunistyczny, gdzie władze muszą być bez zarzutu. Gdy krytyka sięgnęła za daleko, nałożono knebel.

  3. manriusz 02.04.2013 22:03

    Niezły przegląd.Dzięki za wiadomości.

  4. whirlwind 02.04.2013 23:35

    @Herstoryk
    Dzięki za odpowiedź. Zaskakuje mnie, że w Chinach społeczeństwo jest wciąż tak silnie kontrolowane. Z drugiej strony technologia pozwala na to teraz jak nigdy wcześniej..

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.