Liczba wyświetleń: 1414
W ciągu najbliższych dni powinny zostać ukończone prace nad projektem ustawy regulującej opodatkowanie wydobycia węglowodorów – zapewnia Maciej Grabowski, wiceminister finansów. Trwają ostatnie uzgodnienia międzyresortowe dotyczące np. formy prawnej przedsiębiorstw szukających gazu łupkowego. Jak zapewnia wiceminister, system podatkowy ma być przyjazny inwestorom, a jednocześnie zapewnić wystarczające wpływy do budżetu państwa.
– Ten projekt jest wyważony i domknięty na 95 proc.. W najbliższych dniach zakończymy ostatnie etapy pracy legislacyjnej – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Maciej Grabowski, wiceminister finansów. – Przedstawiliśmy ponad dwa miesiące temu projekt ustawy, odbyliśmy konferencję uzgodnieniową z zainteresowanymi ministerstwami, które zgłosiły wiele uwag. Część z nich wyjaśniliśmy. Wydaje mi się, że jesteśmy już blisko tego, żeby przedstawić ostateczny projekt ustawy.
Wiceminister wyjaśnia, że po przełożeniu tych uzgodnień na język prawny dokument trafi do Komitetu Stałego Rady Ministrów, a następnie do Rady Ministrów. Ostateczna wersja pojektu powinna być gotowa w ciągu najbliższych kilku dni.
– Są jeszcze spory z kolegami w rządzie – przyznaje Grabowski. – Na przykład uważamy, że forma prawna przedsiębiorcy, który miałby wydobywać gaz, powinna być spółką akcyjną albo spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Ale w stosunku do tych rozbieżności, które już nam się udało uzgodnić, myślę, że te, które jeszcze nas czekają, są marginalne.
Wiceminister wyjaśnia, które uwagi ministerstwa zostaną uwzględnione w nowej wersji projektu. – Najistotniejsza część mówi o tym, żeby obciążenia fiskalne, które poniosą inwestorzy faktycznie zaczną obowiązywać od 2020 roku. Uwzględniamy problem związany z tzw. gazem towarzyszącym, to jest taki gaz, który się ulatnia najczęściej przy pozyskiwaniem ropy. To są ilości śladowe i nie chcemy tego paliwa opodatkowywać – wymienia Grabowski. – Uwzględniamy specyfikę i w związku z tym wyższe koszty, związane z wydobywaniem gazu z dna morskiego.
Wiceminister zapewnia, że ten nowy system podatkowy ma być przyjazny dla inwestorów, a z drugiej strony zapewnić godziwe pożytki dla Skarbu Państwa, będącego właścicielem tych zasobów: gazu i ropy, które w naszej ziemi pozostają.
– Przyjęliśmy stosunkowo prosty system, który funkcjonuje i w Wielkiej Brytanii, i w Australii. Z jednej strony opiera się o podatek oparty o dodatnie przepływy finansowe, czyli kiedy jest zwrot z kapitału, to wówczas przedsiębiorca dzieli się tym zyskiem ze Skarbem Państwa. Z drugiej strony – o stosunkowo niewielką opłatę związaną wyłącznie z samym wydobywaniem. Czyli są dwa źródła, które mają zapewnić godziwe dochody również dla Skarbu Państwa – informuje Maciej Grabowski.
Przypomina, że rząd założył, że obciążenie całkowite powinno wynosić około 40 proc. zysków brutto na przestrzeni życia całego projektu (czyli nawet 50 lat). – Zysk brutto na przestrzeni tych lat powinien być dzielony w proporcji 60 do 40, czyli 40 proc. zysku brutto powinno zostać w naszym państwie, w naszym budżecie, a 60 proc. zysku mógłby przejmować inwestor – dodaje wiceminister.
Resort środowiska informuje, że do połowy maja wykonano w Polsce łącznie 44 odwierty za tzw. gazem łupkowym. Na 2013 rok zaplanowanych jest 41 wierceń, w tym 9 „opcjonalnych”, czyli nieobjętych ścisłym zobowiązaniem koncesyjnym. Z szacunków wynika, że inwestorzy będę wydobywać gaz na skalę przemysłową najwcześniej w 2015 roku.
Źródło: Newseria
Poznaj plan rządu!
Zabieg socjotechniczny śliczny. Próbowali my wam łupki z dupki, ale za mało żrycie i słabo pierdzicie:-) Patrzcie chcieli my dzielnie uniezależnić paliacki land i nie da się:-) Wot żyzni smatritie. Zaczopowane odwierty porasta mech a to pech:-) Jest ropa i gaz tolka nie was a nas:-)
Słyszałem już wypowiedź Pana Ministra – to opodatkowanie nad którym tak zawzięcie myślą to ma być jedynie podatek dochodowy. Oddajemy złoża za bezcen.
Oddajemy za frajer a będziemy ponosić koszta. Cwele
Ja bym nimi i ich rodzinami choineczki poubierał.
NAJWIEKSZY lobbysta świata. Zobaczcie sobie, jakie – o f i c j a l n i e – sumy generowało na lobbing towarzycho od amerykańskiej Rewolucji Łupkowej ( rząd NEOKONÓW, 2001-2008) czyli żydowsko-amerykańska polityczno- biznesowa grupa od Shale ( łupki) Geszeftu, dzielni Koscher- Fracking – Boys : 100 MILIONÓW USD !! –
Mówimy tylko o tym oficjalnym lobbingu, powołanym przez Ojca Chrzestnego Rewolucji Łupkowej , rebe Dicka Cheneya ,w tymże czasie (2001-2008) VicePrezydenta USA w rzadzie Busha-syna ( właśnie w rządzie w/ w NEOKONÓW, a tzn kocher- neokonserwatystów, bo amerkańscy NEOKONI /sprawdź hasło sam w googlach/ nie kryją swych związków idei i krwi z trockistanmi amerykańskimi, czyli emigrantami żydowskiego pochodzenia – o b. radykalnych i ekspansywnych , by nie powiedzieć – imperialno- ekspansjonistycznych poglądach), a więc mówimy tylko o oficjalnym lobbingu stworzonym przez Dicka Cheneya, który stworzył grupę Energy Task Force, lobbującą za legalizacją Frackingu ( wielce toksyczną technologią wydobycia gazu łupkowego, stosowanej naonczas na pustkowiach USA, ale już mającej sprawy sądowe o Skażenia).
Otóż Dick Cheney i powolana przez niego od początku jego Wiceprezydentury – Energy Task Force oficjalnie wyplaciła 100 mln USD na lobbing za taką modyfikacją LIBERALIZACJĄ amerykańskiego Prawa, aby hiper-toksyczny Fracking, skażający NA ZAWSZE ziemię i wode – stał się , u w a g a : „legalny”, by mógł zostać wyprowadzony na szerokie wody – p r z e m y s ł o w e j – e k s p l o a t a c j i !
Chodziło przede wszystkim o U W O L N I E N I E Frackingu spod najostrzejszej regulacji – spod Ustawy o Ochronie Wody Pitnej ( Safe Drinking Water Act).
Dzialania te Dick Cheney, Wiceprezydent USA rozpoczął od samego początku objęcia posady w Białym Domu , tzn od 2001r. , tak, że nawet chodzą koncepcje , że ekipa J.W.Busha/ Cheneya zostala doprowadzona do Bialego Domu i zwycięstwa wyborczego przez potężne własnie gas-oil lobby PO TO TYLKO, by rozpocząć , przez odpowiednie regulacje prawne, Ere Wydobywania Gazu z Łupków ( Rewolucję Łupkową) w USA. ( w końcówce 1999r mamy fuzje Exxona z Mobilem, powstaje Exxon Mobile całość oczywiście pod kuratelą, Rockefellerów).
Sprytny ruch, zważywszy, że ów Dick Cheney ( zresztą przedtem wieloletni polityk Białego Domu) przed swym zwycięstwem w Wyborach, będąc chwilowo, w czasie rządów demokraty Clintona na urlopie z roboty w Białym Domu – nie próżnował bynajmniej, a został zaangażowany ( czy przez dalekowzrocznych przyjaciół z gas-oil branzy? I wuja Rockefellera?) na posadzie prywatnego biznesmena uwaga: Prezesa gas-oil koncernu Halliburton – który to koncern jest właścicielem …o jaki przypadek … Patentu na Fracking (i z jego tytułu ma już dziś, w fazie przemysłowego Frackingu – 1,5 mld USD czystego dochodu rocznie! – można więc zrozumieć, super silną motywację więc i Halliburtona i samego Cheneya /do przeforsowane Frackingu Przemysłowego/, który to Cheney był nie tylko był Prezesem, ale i nawet…współwłaścicielem Halliburtona, z 450 tys akcji!).
Suma sumarum na oficjalny Lobbing w owym Cheneyoweksim Energy task Force wydano więc100 mln USD.
Oczywiście skutecznie, gdyz Dick Cheney w 2001r zarekomendował Kongresowi USA, a w 2005r. wraz z Prezydentem Bushem i tymże Kongresem wprowadził już na dobre do Prawa Energetycznego wreszcie ową wytęsknioną tzw. Lukę Prawmą Cheneya ( Cheney Loophole) czyli, uwaga, uwaga: UWOLN IENIE Frackingu ( technologii wydobywania gazu łupkowego, która NA ZAWSZE skaża ziemie i wodę) z K O N T R O L I i R E G U L A C J I – Ustawy o Ochronie Wody Pitnej ( Safe Drinking Water Act ).I to jest prawdziwy , oficjalny początek amerykańskiej Rewolucji Łupkowej. http://www.politicususa.com/en/cheney-poison-water
No i jeszcze jedno: gas-oil branża stosująca Fracking to JEDYNY DZIAŁ przemysłu amerykańskiego ZWOLNIONY z w/w Ustawy o Ochronie Wody Pitnej ( tamże). W tym samym artykule znajdziemy uprecyzyjnienie skutków tego wyłączenia, Możemy sobie poczytać tam albo posłuchać i popatrzeć na You Tube , o tym samym :
„Wprowadzenie do Prawa amerykańskiego owej Luki Cheneya zezwala na ( dokładny cytat z opracowań amerykańskich!) – : WPROWADZANIE – N I E Z A T W I E R D Z O N Y C H – SUBSTANCJI CHEMICZNYCH – B E Z P O Ś R E D N I O – I – W POBLIŻE WÓD GRUNTOWYCH.”
Mówi o tym Josh Fox w swym słynnym filmie GASLAND – obnażającym ów Gaz-Szwindel, Gaz-Geszeft. — http://www.youtube.com/watch?v=ZgytyLfjDRc
( You Tube „Gaz Łupkowy – fakty i mity”) – od min 4: 35
Fracking ma tak wpływowych, jak widać, przyjaciół, że został zwolniony jeszcze z 6 innych ustaw środowiskowych ( czyli w sumie – z 7-miu!) chroniących ludzi, ziemię, wodę, powietrze i po prostu życie przed hucpą i skażeniami przemysłu.
. W sumie Fracking został, u progu Rewolucji Łupkowej – u w o l n i o n y spod kontroli i regulacji następujących Ustaw:
z – Ustawy o Ochronie Wody Pitnej (Safe Drinking Water Act)!
z – Ustawy o Ochronie Czystości Wody (Clean Water Act) !
z – Ustawy o Ochronie Czystości Powietrza (Clean Air Act) !
z – Narodowej Ustawy Środowiskowej (National Environmental Policy Act) !
z – Ustawy o Ochronie Zasobów I Odzysku ( która reguluje powstawanie, magazynowanie, transport, utylizację i obchodzenie się z niebezpiecznymi odpadami (Resource Conserwation and Recovery Act – RCPA)!
z – Ustawy o Wszechstronnych Środowiskowych Reakcjach, Odszkodowaniach i Zobowiązaniach (Comprehensive Environmental Response, Compensation, and Liability Act (CERCLA) !
z – Rejestru Uwalniania Zanieczyszczeń (Toxic Release Inventory ), w ramach Ustawy o Planowaniu Awaryjnym oraz Prawie Społeczeństwa do Informacji (Under the Emmergency Planning and Community Right – to -Know)!
Czyż sam ów Zestaw Ustaw, spod których Z W O L N I O N O Fracking, by mógł „lege artis”, l e g a l n i e hulać w USA – nie jest najlepszym Dowodem na Skażenia i Niebezpieczeństwa, jakich Fracking się J E D N A K – N A J W Y R A Ź N I E J – D O P U S Z C Z A ? ( skoro musi być, aby w ogóle dzialać, z kontroli owych wykroczeń – z w o l n i o n y ?)
Nie dziwi więc, że niezależni badacze i naukowcy ( nie pobierający grantów od gas-oil lobby) – nazywają Fracking „najbrudniejszą technologią w dziejach cywilizacji”, a w Australii określono Rewolucje łupkową zagrażającą i Australii „Najwiekszą Katastrofą w Historii Kontynentu”!
. Zresztą proszę sobie wejść w googlach na proste haslo: NO FRACKING. Otrzymacie obraz prawdziwej Rewolucji ANTYłupkowej, idącej przez świat,. A biorącej swój początek w samej ojczyźnie Frackingu i Rewolucji Łupkowej, w USA. ( gdzie mamy np. CAŁKOWITE ZAKAZY WYDOBYWANIA GAZU ŁUPKOWEGO – w Stanie Nowy Jork, w Stanie Vermont , a są to stany zamieszkałe przez elitę wlaścicielska branzy gas-oil, N. York – wiadomo, a Vermont to stan Rockefellerów). Na „NO FRACKING” wyskakuje nam ponad 80 mln adresów z całego świata, to chyba o czymś mówi?
Czy to wszystko, ha ha, łącznie z Zakazami Szczelinowania w w/w Stanach – „robota Gaspromu”? – jak chca polscy, żałośni gaz-lobbyści lobbujący za wydobywaniem gazu łupkowego w Polsce?
Polska objęta jest zgodna CENZRURĄ polityczno-medialnej oligarchii władzy, obsiadłej ten biedny kraj i traktującej go jak typową bananową neokolonię do odessania wszelkich możliwych dóbr i zysków, włącznie z apokaliptycznymi kosztami dla tubylczej ludności czyli np. z poFrackingowym skażeniem NA ZAWSZE polskiej ziemi i wody.
Tak, Dick Cheney i cała ta grupa biznesowa koszer – gas-oil – NEOKONÓW, zgromadzona wokół owej Rewolucji Łupkowej” – próbuje eskportować Fracking na świat, po prostu również ( może przede wszystkim) z racji na Prywatny Geszeft na tantiemach z Patentu na Fracking, należący wciąż do Halliburtona , Cheneya i jego kolegów.
Jeśli w samych USA mają co roku ponad 1,5 mld USD z owych tantiem Frackingowych, to JAKIE tantiemy mogą uzyskac, gdy uda im się ( poprzez taką czy inną presję na rożnych kacyków i królików z podległych USA kraików) przeprowadzić coś, co Hilary Clinton, gdy była w Polce nazwała ( typowo właśnie lobbując za Frackingiem) – Globalną Inicjatywą Łupkową?
Dorabia się temu, oczywiście! – ideologię „bezpieczeństwa energetycznego” . Ha ha ha! Szkoda, że nie mówi się przy tym o Nieodwracalnym Zniszczeniu calych połaci planety, jej zasobów ziemi i wody.
Typowa, geszefciarska, prymitywna, pseudo-kupiecka mentalność obliczona na wyłącznie szybki, łatwy, kompletnie nieodpowiedzialny, ślepy, tepy, własny prywatny , kosztem zycia i zdrowia milionow ludzi – ZYSK
Na szczęście Europa ma swoje, odrębne zdanie i już tak łatwo nie daje się podporządkować – żydo-amerykańskiej presji. W każdym razie w kwestii tak strategicznej i własnie dotyczącej już nie tylko „energetycznego”, ale strategicznego bezpieczeństwa jak zasoby Wody Pitnej, a wiec i możliwości produkcji zdrowej nieskażonej żywności. Parę dni temu kategorycznego Zakazy Wydobywania Gazu Łupkowego w Niemczech zażądali Niemieccy Producenci Piwa:
„Niemieccy producenci piwa wezwali rząd Angeli Merkel do zablokowania wydobycia gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego, ponieważ może to skazić czystość krajowego piwa.” –
http://forsal.pl/artykuly/706735,niemieckie_browary_ostrzegaja_wydobycie_gazu_z_lupkow_zaszkodzi_jakosci_piwa.html
Nasi „politycy”, którzy wspomagają eksport owego amerykańskiego Frackingu czyli owej Rewolucji Łupkowej, de facto biorą udział w owym Prywatnym Geszefcie amerykańskich Właścicieli Patentu na Fracking ( mimo, że Polacy od dawna maja i możliwości technologiczne, i znajomośc polskich złóż). Politycy ci ( i Kaczyński i Tusk) obłudnie nazywają to walką o „bezpieczeństwo energetyczne” .
No cóż…nie wiadomo : śmiac się czy płakać na takie dictum:
Co to za „bezpieczeństwo”, jeśli polega na ODDANIU Amerykanom:
1. naszych własnych złóż za…1% ich wartości – za taką bowiem cenę jankesi (i w ogóle międzynarodowe koncerny) otrzymali Koncesje w Polsce, a nie widać żadnych dodatkowych korzyści dla Polaków prócz dodatkowo
2. – bandyckiej Napaści na Polską Wodę, również oddaną ZA DARMO, tak ilościowo: w gigantycznych ilościach ( ok. 100mln l na jeden odwiert, ze średnią 5-u szczelinowań/ odwiert), jak i jakościowo – tzn dla nieuchronnych Skażeń Frackingowych.
3. – do tego Przymusowe Wywłaszczenia Polaków na rzecz Koncesjonariuszy, czyli tychze globalnych Koncernów, a są to 2/3 Polski .
Czyli jest to „legalny”, w majestacie „prawa” ( i zapewne – „sprawiedliwości”) – ZABÓR POLSKIEJ – WŁASNOŚĆI – ZIEMSKIEJ – POD – PRETEKSTEM – KONCESJI – GÓRNICZYCH.
Wszystko to panowie Tusk i Kaczyński zgodnie nazywaja Wyższym Interesem Publicznym , no i oczywiście , ha ha Bezpieczeństwem Energetycznym. Co do tego ostatniego jeszcze na koniec b. ważny cytat:
„…tanim i nieprzebranym źródłem energii jest wysokotemperaturowa energia cieplna z głębokich pokładów formacji skalnych. Jej suche pozyskiwanie, za pomocą wgłębnych wymienników ciepła typu harvestors, nie niszczy niskotemperaturowych pokładów wód geotermalnych. Tej w pełni odnawialnej energii jest w Polsce tysiące razy więcej niż zużywamy. Koszt produkcji z niej energii elektrycznej to kilka groszy za 1 kWh, a cieplnej znacznie mniej.
Powodem naszej dumy powinien być fakt, że między innymi, za rozwiązania do jej pozyskiwania, został zgłoszony do dwóch nagród Nobla, mieszkający i pracujący w USA profesor Bohdan Żakiewicz.
Na całym świecie media rozpisują się o tej nominacji.
Mimo, że dostęp do energii geotermicznej mamy najłatwiejszy w Europie, a nasz rodak jest najważniejszym wynalazcą w tej dziedzinie na świecie, wiedza na ten temat i zainteresowanie są w Polsce zerowe. Ale nic dziwnego. Jej pozyskiwanie może doprowadzić do niezależności energetycznej i wiąże się z utratą ogromnych zysków dla niektórych lobby…”
http://inzyniersrodowiska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=150:rozwizanie-sudoku
Czy wiedzieliście coś o tyym?…A jest to artykuł z …2009 roku.
4 lata ciszy, a w tym czasie – rozkręcony na full Geszeft na Łupkach i handlu Koncesjami.
P A S E R S T W O polska litosferą, bo tak chyba należy rozumieć owe tajemne szacher- macher Koncesjami na polskie złoża mineralne, owe dziwne, skrywane przed okiem publiczności – „handle i negocjacje” z uzyskaniem przez polskojęzyczne rządy i Kaczyńskiego i Tuska – cen za Koncesje . . . ha ha haaa! . . . „NAJNIŻSZYCH NA ŚWIECIE”!!!, jak wygadali się sami Amerykanie.
Niższych niż w czarnej Afryce. Niższych niż w Nigerii, gdzie dziś zdesperowani ludzi, chwytają w rozpaczy za broń, bo nie maja już NIC DO STRACENIA : skażeni już przez pokolenia, zatruci, skazani i na skażoną wodę i żywność, nie dość , że nie mają ŻADNYCH udziałów w eksploatacji wielkich złóż ropy w Nigerii, to jeszcze – zostali skazani przez globalne koncerny i własne skorumpowane „elity” na życie na wypalonej, zatrutej ziemi, na choroby, niezliczone ludzkie tragedie – poronienia, urodziny kalekich dzieci ( w spuszczanych prosto w ziemie ściekach ropopochodnych jest wiele kancerogenów i mutagenów) czyli zostali skazani, przy spokojnej asyście reszty swiata na zwykły współczesny Holocaust Korporacyjny.
W S T Y D !!!
Jak myśle o naszych „politykach”, i tych z PO i tych z rzekomej Opozycji – PISu ( którzy NAJBARDZIEJ lobbuja za Frackingiem i Rewolucją Łupkową, bo w 2006r., we wrześniu nastapiło poważne zbliżenie miedzy Cheneyem a ówczesnym premierem Jarosławem Kaczyńskim – wizyta Kaczyńskiego w Waszyngtonie w temacie własnie enregetycznym), a więc jak patrzę na „polski” PO-PIS , ale też jak patrzę na obojętne na to wszystko zachowanie polskich „mężczyzn ” to chce mi się, Synowie, Męzowie i Ojcowie „P O L A C Y „ – chce mi się – w y m i o t o w a ć.
Taki Kaczyński może nie rozumieć instynktyu życia, bo poświęcił się Władzy w stanie klinicznym. To Ona – Wladza jest mu malzonką, córką, matką i orgazmem.
O p. Tusku i jego grupie „ liberalnych biznesmenów”– nie ma w ogóle o czym mowić, wszystko wiadomo. Czego można spodziewać się po Ferajnie, której lider deklaruje wprost; Polskość to nie normalność” . A więc nienormalnościa jest nasz Dom, Język, nasze Prawo do Życia do Zdrowia, w ogole – nasze Istnienie?!!!
Ale powiedzmy, że wnuk Wermachtowca, a jeszcze bardziej: człowiek, któremu rodzice – Tuskowie na chrzcie dali stare polskie imię „Donald”, to ktoś od urodzenia, z krwi i rodzinnej tradycji – rzeczywiście OBCY Polsce i Polskości.
Należy tylko zapytać KTO – z chłodnej, cynicznej, antypolskiej właśnie kalkulacji uczynił Liderem Polaków – właśnie TAKIEGO, własnie TEGO a nie INNEGO człowieka? Kogoś, kto siedząc na politycznym targecie, wyczuwszy w owym 1987r wiatry historii zdobył się na taką( u progu Okrągłego Stolca) – chamską, ale obliczoną przeciez nie na polską publike, a na Obcego Krupiera w owym Salonie Gry Politycznej antypolską deklarację: „Polskość to nienormalność”?
Odpowiedź jest prosta przynajmniej jeśli chodzi o Bezpośrednich Kreatorów Tuska : polskojęzyczne, a antypolskie media i ich koryfeusze :Michnik i Walter, Gazeta Wyborcza ( wraz z calym ogonem pridupasnych innych gazet i mediów) i TVN. Te dwa ośrodki medialne , ci dwaj panowie mieli najwięcej do powiedzenia w kreacji Polakom „sympatycznego Blond Kena” na wodza. Pytanie główne: KTO stoi za Michnikiem i TVNem? O… i już jesteśmy bliżej Centrali.
No, ale to, że Agresorzy i Różni Rzezimieszkowie próbują nas napaść w naszych własnych domach, na naszej własnej ziemi – nie znaczy, że mamy się poddawać, jak jakiśs ostatnie, bezwolne C I U R Y Y ?!
Polacy! Mężowie, Ojcowie, Synowie, Bracia!!!! GDZIE JESTEŚCIE??? Czy jesteście jeszcze MĘŻCZYZNAMI??
Gdzie podzialiście swoje, za przeproszeniem , j a j a?
Oddaliście je na przechowania michnikom . tvn-om i innym specom od tworzenia Tęczowej Rzeczywistości?
Zamiast Miecz w Dłoń, to Piórko w D…e?
Zapomnieliście, co znaczy Bycie Mężczyzną?
KTO i KIEDY Was PRZECWELOWAŁ?….
Na Boga….
Czy jest jakaś CENZURA akurat na tym artykule?
gdzie indziej nie mam problemu z komentarzem, a tu – kompletna tama…
T A M A !!!
Próbuje wbić sie z komentarzem na tematu w/w Projektu Ustawy Łupkowej, który jest – t r a g i c z n y dla Polski i Polaków!!!
i grozi nam juz nie tam – brakiem jakichkolwiek zysków z wydobywania gazu ( obce koncerny maja być zwolnione z podatku do 2020r! a potem “wedle ich dodatnich przepływów finansowych”, ha ha) ),
ale grozi nam Dożywotne Skażenie Wody Pitnej z racji na zawarte w nowelizacji w/w Ustawy – de facto – z a n i e c h a n i e monitoringu wpływu na ziemię, wodę i powietrze Frackingu !!!- hiper toksycznej technologii wydobywania gazu łupkowego, którą na świecie nazwano Najniebezpieczniejszą dla Środowiska Technologią w Historii Cywilizacj.
Zresztą wystarczy wejść na Google na słynne “NO FRACKING” – dziś prawie 95 mln adresów! – dających obraz protestu milionów ludzi na całym świecie – moratoria, zakazy wydobywania gazu łupkowego, a raczej stosowania samego własnie Frackingu, bo to on jest przedmiotem protestów – a więc moratoria lokalne , ale i państwowe, choćby w samych Stanach ( zakazy stanowe), Parlamentarne Zakazy – we Francji, Bułgarii, wstrzymanie wszelkich prac w calej Europie ( prócz Polski) niezliczone moratoria, ostatnio – petycja w Niemczech koncernów piwnych do samej Angeli Merkel o kategoryczny, rządowy Zakaz Wydobywania Gazu łupkowego z powodu nieodwracalnych Skażen Wody , apel wyartykulowany prostym “Albo Piwo Albo Gaz!” – temat jest szeroki i wymaga skrupulatnej wiwisekcji, ale w Polsce jest kompletna CEZNZURA na informacje o tych ciemnych stronach Frackingu i gazu łupkowego.
Czy zostaliśmy skazani na bycie Centrum Wydobycia Gazu Łupkowego, ( bo tylko Polska – JEDNA JEDYNA NA ŚWIECIE “kocha” łupki) czyli na europejski REZERWAT SKAŻEŃ ?
A Polacy maja byc Indianami Europy?
Bo TO wlasnie wynika z zaproponowanej nowelizacji Ustawy Lupkowej, o której jest powyższy artykuł!
Więc powtórzę pytanie: czy tu jest jakaś CENZURA, akurat na TYM materiale?
siostrapolka
temideum
Dziekuje za material. 🙂
“siostrapolko” droga! zgadzam sie z Twą gorzką diagnozą.
Rasa męska w Polsce n i e i s t n i e j e .
Nie wiem, CO robią uzbrojeni „mężczyźni” z polskiej Armii, tych tam CBŚ-ów, i innych agencji mających tropić korupcję i napaść na polskie interesy strategiczne…ale, kto wie, może to TAM wlaśnie zainstalował się sprytnie kleszcz wysysający z Polski ostatnią krew? Cóż… najwyraźniej czekamy, aż powstaną nasi uśpieni rycerze ze skał Giewontu…
Póki co, przynajmniej rzeczywiście choć informujmy kompletnie zdezinformowane, skołowane propagandą społeczeństwo i chciałem ci bardzo podziękować za Twego pracowitego posta, z którego dowiedziałem sie faktycznie kilku zupełnie nowych, a mających fundamentalne znaczenie rzeczy. Z tą Ameryką i brudnym geszeftem łupkowym amerykańskich Neokonów …ho ho ho…Dzięki…
Więc i ja się teraz przyłożę do powyższego artykułu pt “Projekt Ustawy łupkowej”, bo wygląda na to, że u progu wakacji ( podobnie jak było z Ustawą o Przymusie Szczepień, procedowaną po cichu, prawie po kryjomu, rok temu, własnie w czerwcu 2012 /w czasie EURO 2012/ – i potem, w czasie wakacji) szykuje sie Polakom … ostateczny stryczek na szyję, jesli chodzi o napaść na polskie zloża ( gazu i ropy) i na te najważniejszą kopaline – Wode Pitną.
To, co wyprawia się z polska litosferą ( bogactwa naturalne) – wygląda na zwykłe p a s e r s t w o , czyli handel kradzionym.
Bogactwa, jak mi się zdaje, należa do narodu? A tu kolejne rządy ( i Kaczyńskiego, który zaczął akcję pt. Polski Gaz Łupkowy, i Tuska, który rozdał Koncesje na wszystko, co możliwe – zagranicznym podmiotom), nie dość, że oddają za darmo koncesje na polskie złoża ( demagogicznie twierdząc, że to tylko koncesje na poszukiwania, a nie dopowiadając już, że w praktyce koncesje na poszukiwania oznaczają automatyczne prawo do eksploatacji), to oddają jeszcze do znów d a r m o w e j – i – d o w o l n e j dyspozycji – dobro stanowiące już o naszym fizycznym być albo nie być: polską wodę , beztrosko, bezrefleksyjnie (metodą małpy, zamykajacej samej sobie – oczy, uszy i usta) ryzykują nieodwracalnymi Skażeniami strategicznych zasobów Wody Pitnej, dysponują więc sobie b e z c z e l n i e losem milionów Polaków jak losem kłopotliwej, dolączonej do przedmiotu paserskiego handlu ( złóz i ziemi nad nimi) – trzody. Może nawet jakiegoś nieistotnego, nie mającego głosu, kurzu i piachu,
Co jest grane, panie i panowie??!!!
Minister Finansów Grabowski w kwestii opodatkowań kokosowych przecież geszeftów łupkowych Obcego Kapitału w Polsce ( uprzednio obdarowanego darmowymi Koncesjami na polskie złoża) zachowuje się jakby pobierał pensje od zagranicznych koncernów!
Miast dbać o interes polskiego budżetu, robi wszystko, by Obcy Kapitał nachapał sie jak najwięcej i w owym chapaniu miał full – komfort, by płacil jak najmniej do polskiej kasy!
Tak chyba należy rozumieć zwolnienie obcych koncernów z podatku dochodowego ( zwolnienie do 2020roku), a kto wie czy nie dalej, gdyż oto maluje nam się jakaś dziwaczna nadzwyczajna troskliwość Ministra Finansów o – n i e u r a ż e n i e naszych drogich gości – global gas-oil koncernów, których przecież sami przedstawiciele przyznali, że udało im się zdobyć Koncesje na polskie zloża – n a j t a n i e j na świecie, za 1% wartości zlóż (czyli taniej niż w Afryce, Nigerii, Gwatemali, Boliwii etc) do tego, ha ha, b e z p r z e t a r g o w o , do tego otrzymali jako bonus w 2011r. Nowe Prawo geologiczno górnicze, o którym prof. Dr hab. Artur Śliwiński napisał w swej recenzji, że jest aktem który czyni z Polski klasyczną NEOKOLONIĘ
Google: “Zamach na polskie zasoby naturalne”
Jakos nie slychać, tu protestów nibyOpozycji, PISu? (bo kim-czym jest rząd Tuska , to już chyba wszyscy wiemy?)
A więc – jeszcze małoooo??!!!
Wygląda na to, że globalne koncerny mają w Poland jakis szczególny Deal Życia , nic dziwnego więc, że zleciały się jak sępy do świeżej uczty , a tu jeszcze , okazuje się, że ów Deal jest wciąż za mały, albo może geszefciarze, paserzy w Polsce próbują się wymigać z obiecanych słodyczy?! więc koncerny żądaja uściślenia i postawienia kropki nad ‘i”, slowem – z a t w i e r d z e n i a prawnie owych kokosów, do których tak gremialnie się zlecieli.
Zdaje się, że koncerny tupnęly nóżką na znak zniecierpliwienia ( czyzby ingerencja z bratnich zamorskich ambasad?, owe demonstracyjne wyjścia z Polski Exxona, Talismana i Marathona, jednak, jak twierdzi taki np.p. Piechociński – to tylko zagrywki PRowskie?)– więc „polscy” ministrowie spieszą z najdalej posuniętymi udogodnieniami dla tychże koncernów, które, jak przyjrzec się ich portfelowi korzyści w Polsce spełniaja w 100% rolę . . . kolonialistów?!!!
A więc j e s t e ś m y k o l o n i ą USA? !!!
Nazwijmy może lepiej rzecz po imieniu!
Jednak. . . jaką to wojnę p r z e g r a l i ś m y z USA? Nie pamiętam…
Jaki to tajemniczy MUS zmusza ministrów Tuska i samego Tuska do tak tragicznie posuniętych ustępstw dla – jak się okazuje – kolonistów?!!!
@siostrapolka – ostro, ale masz rację. Coś dziwnego się porobiło z chłopami w Polsce. Michniki, tvn-y, palikoty, rózne szczuki naszcz…y Polakom do głów przerabiajac nam mózgi i porządny testosteron na pomyje. A może to chemitrailsy? jakiś atak chemiczny na nadnercza, przysadkę i wiadome organy produkujące hormony mające rozróżniać facetów od bab i odwrotnie? Tobie z kolei, siostropolko, nie brakuje, że tak powiem, jaj…Nie, nie! to nie przytyk…Raczej zazdrość, naprawdę…
@ariel – faktycznie, coś jest na rzeczy z tym “musem”, co goni p.Tuska and Company i sprawia, że panowie pedzą na wyrywki, aby zadowolić naszych koncernowych gości, aż gubia po drodze spodenki i chyba, jak wynika z zestawienia “zysków” dla Polski, umiejętność wykonywania najprostszych działań z algebry
Konkretnie: mamy zwolnienia z podatków do 2020r. ( w tym czasie można wyszczelinować najlepsze złoża i po prostu … uciec, zostawiając Polskę z dożywotnio skażoną ziemią i wodą). Jednak… ale, ależ, nasze Ministerstwo Finansów juz po tym 2020r. planuje jakiś tam ( no trudno, ladies & gentleman…musimy zachować, You understand , jakies pozory wobec naszego tubylczego motłochu neokolonialnego, ale don’t worry, to tylko będą takie tam pozory, yes, yes…)
– „ podatek oparty o dodatnie przepływy finansowe, czyli kiedy jest zwrot z kapitału, to wówczas przedsiębiorca dzieli się tym zyskiem ze Skarbem Państwa”.
Nooo, zgadnijmy, jakie to „dodatnie przychody” i „zwroty z kapitału” będą wykazywać koncerny?
Czy takie może jak wielkie hipermarkety, które są wciąż. . . na „granicy opłacalności”? jeśli nie na minusie, i nie mają z czego, biedactwa, płacić podatków?
Zgadnijmy, he he : jak horrendalnie i kosmicznie d r o g i e okażą się wszelkie procedury górnicze prowadzące do wydobycia?
Założę się, że to będą ( z racji na „niebywale trudne warunki geologiczne w Polsce, no i skrupulatną, najskupulatniejszą troskliwość o “nie zanieczyszczenie środowiska”) Najdroższe Wiercenia Na Świecie?
No cóż, to może jednak jakieś inne opłaty to nam zrekompensują?
Niestety, minister uczciwie przyznaje że chodzi
„ …z drugiej strony o stosunkowo niewielką opłatę związaną wyłącznie z samym wydobywaniem.”.
Ta opłata, tak dokładnie, to jest . . . 24 zł za 1000m3 gazu ( księgowanego przez samego wydobywcę!) czyli 7,5 USD, podczas, gdy ceny rynkowe gazu to 400-500 USD.! A nie będą wiele niższe, gdyż firmy żądają zarazem swobody eksportu ( zgadnijmy czy rząd Tusk-sług im odmówi?), co utrzyma cenę surowca w Polsce po prostu na poziomie europejskim.
Tak więc my za własny ( no, przecież minister Grabowski mówi, a nawet podkreśla, że to MY jesteśmy wciąż właścicielem złóż, co ma wynikać zapewne juz tylko z geografii i fizycznego występowania owych amerykańskich/ międzynarodowych już złóż pod naszymi, polskimi stopami?! ha ha ! zaiste wielka jest wiara ministra w moc samych słów, dość dziwna literacka słabość jak na ekonomistę, ministra finansów), a więc będziemy za ten nasz „własny” a już de facto, bynajmniej nie własny, a cudzy gaz płacić te 400-500USD, a za to w ramach naszej „własności” złóż otrzymamy aż. . .1,5% -2% od wydobytego a raczej od z a k s i ę g o w a n e g o przez naszego płatnika – gazu
Ha ha ha! Nooo. . . iście pański gest wobec tubylców ogolonych wprzódy z ich własnych złóż .
A więc jakoś dziwnie wracamy, jak widać, do owego legendarnego już 1% „zysków” na własnych złożach, który został najwidoczniej umówiony i zaklęty niczym święta mantra, arka przymierza, “przysięga złożona na krew i macierzankę” w jakimś ważnym acz cichym gabinecie (pierwsze wici w oficjalnych mediach na temat tego twardego 1% – dotarły do nas przecież już 16 kwietnia 2010r, w slynnym artykule Barbary Barysz i Piotra Łaskiego – a to juz wtedy musiała byc informacja przeleżana, bo pierwsze koncesje poleciały przecież w 2006r. – sprezentowane przez 1-go Geologa RP, Oriona Jędryska z rządu Kaczyńskiego).
Ach! przypomnimy może sobie fragment tego artykułu, aby znaleźć pocieszenie w błogiej świadomości, że są jednak pewne rzeczy na tym płochym świecie stałe i niezmienne:
“Niedawno dziennikarze RMF FM dotarli do umów licencyjnych jednego z takich przedsiębiorstw. Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu. Dla porównania w USA stawki te wynoszą 20 proc. Nawet przedstawiciele firm wydobywczych przyznają, że stawki te są bardzo niskie. W rozmowie z „The Times” jeden z nich podkreślił, że warunki finansowe w Polsce są wręcz najkorzystniejsze na świecie.” – http://biznes.onet.pl/zloza-lupkowe-w-prezencie-dla-amerykanow,18567,3210204,1,prasa-detal
Tak więc widzimy, że ktos kiedyś obiecał Amerykanom ten brylantowy 1% i cała ta koncernowa gorączka łupkowa stoi twardo na owym 1brylantowym procencie niczym kiedys dolar na złocie (nim go nie przejęły siły awangardy), a honor na cnocie.
I choc juz dziś ani dolar na zlocie , ani honor na cnocie – bynajmniej nie stoją ( honor, a zwłaszcza ten geszeftowy, jak wiemy, stoi dziś odwrotnie , na haśle “pierwszy milion dolców trzeba ukraść”), to jednak ów 1% dla Polski z jej własnych zlóż – wydaje sie byc święty,, nienaruszalny i pancerny jak pancernik “Patiomkin”. O nienaruszalności pewnych zasad w owej łupkowej gorączce złota na polskich Indianach świadcza też anglojęzyczne strony internetowe z PRem tych amerykańskich koszernów, które maja zamiar przeszczelinowac Polskę wzdłuz i wszerz. Ile tam dzielonej z akcjonariuszami, w sprawozdaniach i prognozach – radości z “wyjątkowo korzystnych warunków biznesu w Polsce”, jakie – optymistyczne dla koncernów ( a nieprzyjemne dla polskiego czytelnika) – zestawienia zysków i kosztów, porównania obciążeń podatkowych i finansowych obowiązków koncernu wobec państwa – chocby w USA ( standardowe), a w tej dalekiej, wschodnioeurepejskiej, postkomunistycznej Polsce ( radośnie , szokująco niskie!) przedstawianej jako “teren prawie dziewiczy, niepenetrowany górniczo wczesniej z racji na politykę i przynależenie do wiadomego bloku i dlatego – wielce obiecujący niczym własnie owa dziewica ( w sumie niekumata) , a zarazem pełen “otwartych ludzi i urzędników” i “niestandardowych, kreatywnych możliwości”. Jak się potrafi czytac między wierszami, duuuzo mozna wyczytać w autopromocyjnych folderach tych globalnych, miedzynarodowych koncernów.
I to jest raczej smuuutna dla nas, Polaków lektura.
Bardzo smutna.
Osoby o słabych nerwach oraz zbyt przywiązane do okreslenia
“polskie bogactwa naturalne” proszone sa stanowczo o niezaglądanie do tych materiałów.
Tak więc – w zmiennych kolejach losu – przynajmniej jednego możemy byc pewni: owego 1% dla Polski z polskich ( kiedyś) złóż. TO, jak widać, pozostaje – c o n s t a n s
Nooo dobry choć i ten 1%, prawda?.
Tym bardziej, że jednak czegoś bedziemy mieli pod dostatkiem! ( nic w przyrodzie nie ginie!).
Oto w naszej ziemi i wodzie pozostanie już na zawsze, tym razem już 100% pamiątka po przyjaciołach z globalnych koncernów, po ich szczelinowaniu, a mianowicie D o ż y w o t n a T o k s y n a czyli płuczka pofrackingowa ( jak tez 20-40% jej zwrotnych wypływów post-frackingowych na powierzchnię, które będziemy konsumować, wdychać etc) .
Jak się nie ma , co się lubi, to się lubi, co się ma!
Lubmy więc!
P.S. mimo wszystko miło pomyśleć, że kiedyś odbędzie sie Łupkowa Norymberga i na lawach zasiądą nasi premierzy i ministrowie.
Póki ich wcześniej nie z-łupi jakaś niecierpliwa, w gorącej płuczce…o pardon! w gorącej wodzie kąpana partyzantka
Racja ok, ale czego oczekujesz @siostrapolka że rzucimy się teraz i pozwolimy powybijać?
Gdyby to było takie proste wziąć broń i iść w bój to już dawno by się to zrobiło. W tej chwili każda agresja w kierunku rządu będzie tłumiona, odpowiednie ustawy zresztą powchodziły o czym można poczytać choćby z dzisiejszych komentarzy. Proszę bardzo rzuć się na uzbrojoną policję, wojsko i jeszcze najemników powołanych w razie wojny domowej. Tutaj potrzebna jest odpowiednia taktyka i plan działania a nie bezmyślna agresja…Zresztą kto pójdzie , ci którzy są świadomi problemu , a jest nas znacznie mniej niż lemingów i tych którym dobrze się żyje w takim stanie rzeczy.
już raz zresztą ci odpowiedziałem w tej kwestii , a ty widzę że ciągle spamujesz tym samym tekstem bez żadnej refleksji.
@ninjas84, Może chodzi o rodzaj armii podziemnej, he he ? W końcu w czasie wojny AK dawało sobie jakoś radę ze szpiclami, zdrajcami, słowem z okupantem, o wiele przecież lepiej zorganizowanym, zdyscyplinowanym ( bo niemieckim) od tego, co jest obecnie? Nie wiem…tak się domyślam. Poza tym są przecież jeszcze całkiem pokojowe, tzw. cywilizowane metody ( marsze, protesty, moratoria, petycje – samoorganizowanie się chocby jak w sprawie ACTA), które wydają się w ogóle nie interesować Polaków, bo ( tu sie zgadzam z @siostropolką) – Polacy są jakoś chorobliwie pasywni, jakby toczyła ich jakaś choroba, może niewiara? może utracone poczucie własnej wartości? tak głebokie, że zdołało zabić podstawowe, biologiczne wręcz odruchy S A M O O B R O N Y ? Polacy nie dają naturalnej “odpowiedzi immunologicznej” na fundamentalne zagrożenia! To jest fakt! Część to dezinformacja, zgoda, nieświadomość tych zagrożeń, no ale przecież utratę przez Polaków właściwie całej polskiej własności ( fabryk, stoczni, banków, mediów, handlu, wkrótce szpitali, za chwile -ziemi i jak widzimy nawet tego co pod ziemią: bogactw mineralnych!) – te straty widać przecież gołym okiem! Cala Europa, pól Afryki – kraje, ktore nie odniosly aż takich resekcji, amputacji jak Polska…hm…a może owa właśnie a m p u t a c j a – jest powodem bezruchu? Po prostu – został już sam , pozbawiony kończyn , a kto wie, może i samego krążenia – kadłubek?
O skutkach Frackingu tak najkrócej mówi Ekspertyza PE pt. ( szukaj w googlach): „Wpływ wydobycia gazu łupkowego i ropy łupkowej na środowisko naturalne i zdrowie ludzi” – Bruksela, czerwiec, 2011 (najbardziej kompleksowy raport UE nt. szans i niebezpieczeństw związanych z gazem/ ropą łupkową , oparty na opracowaniach naukowców z całego świata , również na raportach amerykańskich, bibliografia tego opracowania wynosi ponad ponad 100 pozycji!, , plik PDF, 96 str. do pobrania na Googlach):
“Produktem ubocznym szczelinowania hydraulicznego jest duża ilość wody zanieczyszczonej substancjami rakotwórczymi, biobójczymi, promieniotwórczym radonem i dodatkowymi niebezpiecznymi chemikaliami (patrz rozdział 2.6., str.51)”
Dodatki chemiczne zawierają substancje toksyczne, alergenne, mutagenne i rakotwórcze. (rozdział 2.6.2., str.33)
Po ukończeniu szczelinowania hydraulicznego w ziemi pozostaje mieszanina niebezpiecznych materiałów. Chemikalia te przemieszczają się w miarę upływu czasu w przestrzeni w sposób NIEKONTROLOWANY i N IEPRZEWIDYWALNY”
( rozdz.4..3. str.63).
Przytoczyłem ten cytat, gdyz okazuje się, że nie tylko minister Grabowski pragnie przychylić nieba koncernom ( kosztem przychylenia prawdziwego piekła Polakom), ale też i ministrowie, którzy z definicji stać powinni na straży naszego środowiska, ziemi, wody powietrza, zwłaszcza wobec mających na świecie – udokumentowane zbrodnie przeciw środowisku – globalnym gaz-nafta koncernom! czyli przedstawiciele Ministerstwa Środowiska,: główny Geolog Kraju, Piotr Woźniak i sam szef Ministerstwa Środowiska Marcin Korolec nie tylko nie bronią nas, nie tylko nie są czujni, ale wprost w nachalny sposób ścielą pod nogi koncernom – naszym książkowym wręcz wyzyskiwaczom, k o l o n i s t o m – dywan usłany płatkami róż .
P Woźniak postanowil bowiem maksymalnie . . . z l i b e r a l i z o w a ć – kontrolę środowiskową nad Frackingiem w Polsce, dochodząc nawet do tego, że . . . nie będzie w „ niektórych przypadkach” potrzebna – niezbędna przecież nawet przy budowie zwykłej drogi! – Ocena Oddziaływania na Środowisko ( OOŚ), a tam gdzie już będzie stosowana, to zostanie zawężona do „najbliższego sąsiedztwa wiertni”, co jest kuruozalne, bo każdy, kto wie choć minimum nt. technologii samego frackingu, wie, że jego horyzontalne ramię – tam, pod ziemią, z samej technologicznej definicji wynosi 3 km, a więc toksyczna płuczka frackingowa już w samym momencie szczelinowania sięga terenów odległych od samej wiertni na 3 km , a przypomnijmy jeszcze raz w/w fragment Ekspertyzy PE:
„Po ukończeniu szczelinowania hydraulicznego w ziemi pozostaje mieszanina niebezpiecznych materiałów. Chemikalia te przemieszczają się w miarę upływu czasu w przestrzeni w sposób NIEKONTROLOWANY i NIEPRZEWIDYWALNY”
( rozdz.4..3. str.63)”.
A to oznacza, że toksyczne ścieki pofrakturacyjne mogą przemieszczać się na nie wiadomo nawet jak dalekie odległości od miejsc bezpośredniego szczelinowania. Mogą to być dziesiątki kilometrów! A w perspektywie historycznej ( jako że ścieki pofrakturacyjne pozostają w ziemi na zawsze) – i setki km! Wchodzimy tu w zupełnie inne wymiary zagrożeń niż te, z którymi człowiek miał w swej orzemyslowej dzialalności do czynienia – do tej pory!
To dlatego właśnie, z racji na owe Nieobliczalne w przestrzeni i czasie Migracje Trucizny i wielką niewiadomą z jej ujawnieniem się w najdalszych formacjach, geologicznych, a potem w podziemnych ciekach wodnych, z racji na te swoistą , upiorną rosyjską ruletką geologiczną, Fracking został uznany za iście demoniczną
„ Najbrudniejszą, Najbardziej Skażającą Ziemie i Wodę Technologię w Historii Człowieka”!
Więc jednak trochę dziwi , że polskie Ministerstwo Środowiska w takiej sytuacji nie tylko rezygnuje z dodatkowego zaostrzenia Prawa ( co mu wciąż , jak i innym krajom zaleca Unia Europejska), ale to Prawo wręcz l i b e r a l i z u j e aż po , praktycznie – r e z y g n a c j ę – z – j a k i j k o l w i e k – k o n t r o l i – nad – r y z y k i e m – n i o d w r a c a l n y c h – i – d o ż y w o t n i c h – S k a ż e ń !!!
Czyżby minister Woźniak, przyciśnięty owym tajemniczym Młotem do Ściany ( przez swego szefa Tuska) – uznał, że najlepiej W OGÓLE O NICZYM NIE WIEDZIEĆ ?
A przecież w/w Ekspertyza Parlamentu Europejskiego stanowczo ostrzega narody europejskie:
” Obecnie prawo górnicze pozostaje w dużej mierze w gestii państw członkowskich, a w większości krajów ustawodawstwo ma charakter historyczny i nie zawsze odzwierciedla obecne wymagania (rozdz. 4.1. str. 51)
Obecne ramy prawne UE dotyczące szczelinowania hydraulicznego mają luki/…/.
Określono dziewięć poważnych luk w obecnym prawodawstwie UE. Dotyczą one konkretnych potencjalnych zagrożeń dla środowiska naturalnego, wody i zdrowia ludzi związanych ze szczelinowaniem hydraulicznym.
(rozdz.4. str. 50)
„ Luka Pierwsza /../ Polska jest tradycyjnie krajem gazowym, lecz w ustawie »Prawo geologiczne i górnicze« nie wspomina się o szczelinowaniu hydraulicznym ani o odwiertach poziomych. Nowa, omawiana właśnie ustawa nie uwzględnia żadnego z tych aspektów” .
Jak wspomniano na początku rozdziału 4.1, podstawą przepisów krajowych są często
potrzeby historyczne i nie istnieje europejska dyrektywa ramowa w sprawie górnictwa. Jak wynika z powyższego cytatu, stwarza to problem ”
(rozdz. 4.3. str.62, )
A tymczasem Polska i rząd Tuska nie tylko N IE ZAOSTRZA swego prawa pod katem Frackingu, ale ona to Prawo wyraźnie LIBERALIZUJE !!!
Minister Wozniak bowiem proponuje, by realizacja koncesji szła NIEZALEZNIE od ocen środowiskowych! Wszelkie oceny oddziaływania na środowisko – jeśli w ogóle! – maja się odbywać JUŻ PO PRZYZNANIU KONCESJI, a właściwie tuż przed samym wierceniem!
Toż to istne kuriozum, gdyż przeciez wiadomo, że jeśli firma decyduje się na odwiert , to jest już po całym cyklu kosztownych badań i symulacji, a więc zgodnie z Nowym Prawem Geologiczno Górniczym „zaistniały już konsekwencje prawne” Koncesji, i wstrzymanie wierceń z powodów np. negatywnej oceny środowiskowej może narazić skarb państwa na nieobliczalne koszta ( np. wypłata 50 % spodziewanych zysków).
A może chodzi własnie o chociaż ( z braku pono zadowalających złóz) – Deal na Odszkodowaniach? A co tam! Polski podatnik niczym się nie różni od barana , nie interesuje się ani gospodarką, ani pracami ustawodawczymi, łyka poslusznie ,co mu polskojęzyczne a powiązane z międzynarodowym kapitałem media podpowiedzą, więc do golenia jest idealny!.
Już przeciez sam Adama Michnik powiedział w australijskiej TV, że „Polacy to stado baranów”, zachecając tym międzynarodowy geszeft do Total – Żniw w Polsce…
Ale żeby aż T A K A – T O T A L – K A P I T U L A C J A ???
D L A C Z E G O ??!!!
Z A C O ?!!!
Czy T U S K – J E S T – P O D – J A K Ą Ś – T A J E M N I C Z Ą – P R E S J Ą ?
J A K Ą ?!!!
Musimy to wiedzieć, bo dalsze trwanie polskiego premiera pod taka presją grozi Polsce i Polakom N I E O B L I C Z L N Y M I skutkami gorszymi od przegranej wojny militarnej.
To bowiem, co obserwujemy – przypomina właśnie skutki Klasycznej Wojny Militarnej.
T O T A L N I E – P R Z E G R A N E J !!!
@ariel ok zgadzam się ale żeby stworzyć armię potrzeba ludzi świadomych problemu , a takich póki co jest bardzo mało, pierwszym krokiem jest uświadomienie co w zasadzie większość z nas robi.
Sam uświadamiam swoje otoczenie i znam sporo osób które będą gotowe stanąć do walki, ale na to jeszcze moim zdaniem za wcześnie ( może się okazać że jak znaczna część społeczeństwa będzie świadoma to będzie już za późno , ale według mnie innej drogi nie ma ). @matkapolka w każdym poście sugeruje bezpośrednią agresję.
“Polacy! Mężowie, Ojcowie, Synowie, Bracia!!!! GDZIE JESTEŚCIE??? Czy jesteście jeszcze MĘŻCZYZNAMI??
Gdzie podzialiście swoje, za przeproszeniem , j a j a?
Oddaliście je na przechowania michnikom . tvn-om i innym specom od tworzenia Tęczowej Rzeczywistości?
Zamiast Miecz w Dłoń, to Piórko w D…e?
Zapomnieliście, co znaczy Bycie Mężczyzną?
KTO i KIEDY Was PRZECWELOWAŁ?….
Na Boga….”
Takie bezmyślne podburzanie może doprowadzić tylko do niechybnej klęski…rozumiem po części że chce tymi słowami poprzez zszokowanie zmusić do działania, ale to się nie sprawdzi bo efekt będzie zupełnie inny. Trzeba zacząć od piórka i na mieczu skończyć 😛 Teraz zresztą są inne reali , rząd góruje nad nami technologicznie , o zdrajców łasych na kasę i korzyści materialne też nie będzie trudno ( jeśli będziemy robić to bez pełnej świadomości problemu ) dlatego chociażby sądzę że bez planu i odpowiedniego podejścia takie akcje skazane są na porażkę.
Wszystkie inne kraje europejskie, dbając o swą ziemie i wodę, o zdrowie i przyszłość obywateli pracują nad nowymi regulacjami, które biorą pod uwagę Nowe Dotąd Nieistniejące Zagrożenia a więc : dociskają kontrole nad nową technologia Frackingu, zaglądaja tam, gdzie do tej pory n ie zaglądały, patrzą podejrzliwie i ze zwiększona czujnością na (nowe przecież więc i nierozpoznane) procesy górnicze frackingu, slowem : zachowuja się odpowiedzialnie, wykazując stosowną troskę o obywateli i własny kraj, a tymczasem co robi „polski” rząd? Odwrotnie! Zamyka w ogóle stragan z nawet dotychczasową, niedoskonałą przecież , bo nie doaktualizowaną do potrzeb Frackingu – kontrolą skażeń, i postanawia w praktyce de facto w ogóle nie zajmować się monitorowaniem, obserwacją, przewidywaniem zapobieganiem Skażeniom !!!
Matko Boska!!
Zachód – zaostrza Kontrole, a Polska właściwie się z niej . . w y c o f u j e ? ! Jak to nazwać?! Czy zostaliśmy przez własny rząd skazani rzeczywiście, jak tu ktoś napisał, na rolę Rezerwatu Skażeń w Europie, a Polacy maja być Indianami w tym Rezerwacie, czekającymi na powolną śmierć? W piekle skażeń i odfrackingowych nowotworów !!!
Czyżby Woźniak po prostu likwidował wszystko, co samo w sobie mogłoby likwidowac Fracking? Nawet, a może tym bardziej, gdy jest to prawo i ustawy – chroniące ludzi ziemie i wodę przed skażeniem Frackingu?!
A więc został wybrany , za nasze w dodatku pieniądze, k o m e r c y j n y interes Obcych nad ż y c i o w y m ( już nie tylko finansowym ale dotyczącym f i z y c z n e g o – p r z e t r w a n i a ) interesem nas samych ?! Czyżbyśmy opłacali podatkami własnych oprawców? Nie tylko finansowych, ale i finalnie własnych , tak, tak – m o r d e r c ó w ?!
KIM SA CI LUDZIEEE?!
Mało tego, sam Minister Środowiska Marcin Korolec, również przecież pobierający pensje z naszych podatków, by chronić owo środowisko: polską ziemię, wode, powietrze, zawezwany do odpowiedzi przez zniecierpliwione, a przygotowane, jak widać, w Polsce od początku na bananowe interesy – Obce Koncerny, gorliwie deklaruje (przeczytałem to w oficjalnej prasie!) „jestem wielkim entuzjastą wydobycia gazu łupkowego!”
To tak, jakby wegetarianin na widok szajki handlującej mięsem, z sobie tylko ( i swego szefa) wiadomych przyczyn przyznawał nagle histerycznie „najbardziej lubię żreć surowe mięcho, a moim ulubionym miejscem życia i kontemplacji jest Krwawa Rzeźnia!!!”. Absurd! Minister Środowiska opowiada się po stronie (jak tu ktoś przytoczyl) czegos, co w takiej np. Australii określono mianem Największej Tragedii Ekologicznej W Historii Kontynentu. Brawo!
Pytanie: jaki to Blady Strach padl na ekipe Tuska, że daje tak koncertowo tyłów wobec owych obcych kolonistów na polskiej ziemi? Jakieś interesy? Ale nawet interesy gdzieś musza mieć swój racjonalny sens!. Polski rząd oddaje W S Z Y S T K O – same złoża, zyski z ich eksploatacji, wodę, ziemię, życie i zdrowie milionow Polaków, nie mówiąc o takich fanaberiach jak prawda, uczciwość, transparentność i…przepraszam za słowo „polski interes narodowy” – obcym, komercyjnym koncernom, międzynarodowemu Kapitalowi, który jest w Polsce tylko po to , by jak najwięcej z niej w y Z Y S K a ć – jak – n a j m n i e j s z y m kosztem, a ministrowie p. Tuska , jak widzimy, właśnie spełniają ich najbardziej b e z c z e l n e – zachcianki?
Skąd, na Boga, taka straszliwa, bezwolna rzeczywiście K a p i t u l a c j a Tuskaaaa?!!!
Takie okazywanie Całkowitego, Niewolniczego Poddaństwa?
Histerycznej Posłuszności?
Prawie czuć odór strachu spod ministerialnych foteli!
Jakby działali pod wpływem jakiejs Panikiii??!!!
Jakiegos ostatecznego Rozkazu Premiera, który sam ma przystawiona spluwę do czoła?!
Spotkałem się z koncepcja, że Tusk jest s z a n t a ż o w a n y . . . S m o l e ń s k i e m . Powiem szczerze: baaardzo mnie ta koncepcja przekonuje inaczej bowiem nie potrafię wyjaśnić az tak kompromitującego poddaństwa, takiej jakiejś thórzliwej służalczości wobec dyktatu globalnych, w większości – amerykańskich koncernów.
Pytanie tylko (gdyby przyjąć koncepcje Szantażu): czy Amerykanie “trzymają lufę przy skroni Tuska” jako wszystko widzący dzięki oczom swych satelit – świadkowie? Czy jako…(no, proszę wybaczyć, ale brzydkie rzeczy trafiaja sie nawet sojusznkom, może nawet ZWŁASZCZA sojusznikom i aliantom, a polskie doświadczenia w tej materii są szczegolnie bogate, poza tym to przecież tylko koncepcje), a więc czy jako – hm. . . wspólnicy?.
Przypomniało mi się teraz nie tak dawne, sprzed kilku miesięcy, dziwaczne wystapienie Brzezińskiego w związku z aferą trotylową, kiedy to obrugal on Polaków, że próbują „rozdrapywać” Smoleńsk, a przeciez „żadnego zamachu nie było!”.
Czyżb y Amerykanie grali w jakąs smoleńska, gre, a polskie łupki czy tez szerzej: polskie surowce , zloża bogactw naturalnych były w tej grze głównym trofeum?