Premierze, posprzątaj na własnym podwórku!

Opublikowano: 26.02.2014 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 562

Premier deklaruje wydanie wojny „śmieciówkom”, a w tym samym czasie podlegli mu ministrowie i wojewodowie nie stronią od zawierania umów cywilnoprawnych.

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, w ubiegłym roku tylko Ministerstwo Edukacji Narodowej zawarło 1347 umów cywilnoprawnych (1195 o dzieło i 152 zlecenia), a resort pracy – 683. Od „umów śmieciowych” nie stronią także urzędy wojewódzkie, np. tylko w tym roku w woj. świętokrzyskim podpisano już 102 umowy-zlecenia. Poza Kodeksem pracy swoje zadania wykonują tam pełnomocnicy wojewody, m.in. ds. mniejszości narodowych i etnicznych czy ds. ochrony informacji niejawnych.

„Skoro premier wypowiada wojnę firmom przyjmującym do pracy na podstawie »umów śmieciowych«, to powinien zacząć od siebie. Mogą być wyjątkowe przypadki, ale wyłącznie przy szerokim uzasadnieniu. Takich umów w urzędach powinno być kilka, a nie kilkaset” – komentuje Zbigniew Bartoń, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Administracji Rządowej i Samorządowej NSZZ „Solidarność”.

Według gazety umowy cywilnoprawne są tak popularne m.in. dlatego, że pozwalają niezwłocznie przyjąć do pracy osobę z zewnątrz, bez konieczności przechodzenia przez kilkumiesięczną procedurę naboru. Tym samym jednostki administracji nie tworzą nowych etatów i nie muszą o tym raportować do kancelarii premiera. „Zwykli obywatele są oszukiwani, iż zatrudnienie w administracji nie rośnie. Nikt nie ma odwagi powiedzieć, że dopuszcza się zatrudnienia poza konkursami, ocenami okresowymi itp.” – komentuje dr Stefan Płażek, adiunkt w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. ARTUR 26.02.2014 11:30

    Rząd raczej wspomaga obce firmy tanią siłą roboczą ograniczając rozwój Polaków , a oto przykład .Odpowiedż urzędu pracy do bezrobotnej wnioskującej o dotację w kwocie ok.21 000 zł na otwarcie firmy usług mycia parowego , całkowicie bezodpadowego i ekologicznego , osoba z wykształceniem średnim technicznym bez zasiłku .Tekst:… w/w wniosek nie został zakwalifikowany do pozytywnego załatwienia / myślałem że się rozpatruje a nie załatwia ? /.Powyższe podyktowane jest tym , iż brak jest udokumentowanego doświadczenia zawodowego do prowadzenia planowanej działalności gospodarczej oraz brak potwierdzenia nawiązania kontaktów handlowych / w usługach dla ludności ?/ .Podpisano z-ca dyrektora ….Urząd pracy w Olkuszu , Małopolska ….Jeżeli komisja ma rozum przedszkolaka to jaki rozum ma ten co ją powołał i się podpisuje pod głupimi decyzjami , przecież wniosek nawet nie był oceniony bo decyzja zaprzecza kwalifikacjom i rodzajowi prowadzonych usług .Jeśli wszędzie rozdaje się pieniądze znajomym to cóż się dziwić że elita gospodarcza wyjeżdża za granicę .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.