Liczba wyświetleń: 1095
Pracownicy Amazona żądają podwyżek. Ze względu na rosnące koszty życia i zwiększone zapotrzebowanie na pracę w firmie, chcą zwiększenia stawek z 22 na 28 zł za godzinę.
Jak informuje „Głos Wielkopolski”, pracownicy Amazona weszli w spór zbiorowy z pracodawcą. „Jako związek zawodowy postanowiliśmy wejść w spór, ponieważ przeciąga się przegląd wynagrodzeń. W tym roku nie było żadnych podwyżek, narasta niezadowolenie w zakładzie. Amazon deklaruje, że będzie dokonywał przeglądu wynagrodzeń, ale niedawno ogłoszono, że proces się przedłuża” – mówi Agnieszka Mróz z Inicjatywy Pracowniczej.
„Obecnie szeregowi pracownicy zarabiają 22 zł na godzinę. Teraz domagają się podwyżki o 6 zł. Obecnie trwa tzw. prime week, czyli okres promocji. Dla pracowników oznacza to dodatkowe godziny pracy, które nie są liczone jako nadgodziny.Pracownicy pracują nawet 50 godzin w tygodniu. Nie jest to liczone jako nadgodziny. Mamy trzymiesięczny okres rozliczeniowy. Wtedy, kiedy jest mniej pracy, Amazon sobie nas przerzuca na czas, kiedy jest więcej zamówień” – tłumaczy Mróz.
Inicjatywa Pracownicza złożyła pismo z żądaniami podwyżek o 6 zł. Teraz pracownicy spodziewają się serii rozmów i mediacji. W ten sposób rozpoczyna się procedura sporu zbiorowego. Do tej pory nie odbyły się jeszcze oficjalne rozmowy z pracownikami, ale pracodawca ma 14 dni na zrealizowanie postulatów. Jeśli tego nie zrobi, to konieczne będą dalsze kroki i rozmowy.
Źródło: NowyObywatel.pl