Praca z „wyroku” budzi wątpliwości

Opublikowano: 16.10.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 635

Karę ograniczenia wolności w postaci prac społecznych co roku odbywa w Polsce kilkadziesiąt tysięcy osób. Pożytek z „robót przymusowych” nadal budzi jednak wątpliwości – czytamy w „Dzienniku Polskim”.

Na prace społeczne skazywani są sprawcy drobnych wykroczeń i przestępstw. Przeważnie są to pijani rowerzyści, osoby niepłacące alimentów i mające na koncie drobne kradzieże czy wyłudzenia. Pozostają na wolności, ale za to mają obowiązek świadczenia bezpłatnej pracy. W zależności od winy, w wymiarze od 20 do 40 godz. w miesiącu przez okres od 1 do 12 miesięcy. W ubiegłym roku na taką karę w całym kraju skazanych zostało ponad 80 tys. osób. Podobnie było w 2010 i 2011 r.

Jednak z ubiegłorocznego raportu Najwyżej Izby Kontroli wynika, że prace społeczne rzadko spełniają swoją podstawową, resocjalizacyjną rolę. Kontrole wykazały, że skazani przeważnie niesolidnie wykonują swoje obowiązki, grożą osobom nadzorującym ich pracę czy zgłaszają się do niej pijani.

Autor: mg
Na podstawie: Dziennik Polski
Źródło: Niezależna


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. biedak 16.10.2013 14:08

    “Na prace społeczne skazywani są sprawcy wykroczeń i niegroźnych przestępstw. Przeważnie są to pijani rowerzyści, osoby niepłacące alimentów i mające na koncie drobne kradzieże czy wyłudzenia.”

    Jeżeli jakieś przestępstwo jest niegroźne, to czemu jest przestępstwem?

    Pijani rowerzyści to w ogóle totalna paranoja. Sam jeżdżę rowerem niemal tylko wtedy, kiedy coś dziabnąłem i mógłbym mieć nieprzyjemności z racji prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Po trzech piwach nie stanowiłbym żadnego zagrożenia jadąc samochodem, jednak 0,2 doskonale rozumiem i stosuje się do tego, ale na rower wsiadam dopóki mogę normalnie do niego dojść i mówcie sobie co chcecie, ale nie uważam, abym robił coś złego.

  2. FreeG (korektor i moderator WM) 16.10.2013 14:52

    @biedak

    To smutne jak z góry zakładasz, że żadne logiczne dla każdego rozumnego człowieka argumenty nie są w stanie wyprowadzić Cię z tej porażającej lekkomyślności i ignorancji.

    Prace społeczne to bardzo dobry pomysł i niech trwa jak najdłużej.

    PS. Fragment “niegroźnych przestępstw” był dość nieprzemyślany, więc edytowałem.

  3. Takeahnase 16.10.2013 22:54

    Ale nadal jest to lepsze od zamykania w wiezieniach, ktore raczej jeszcze bardziej demoralizuja.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.