Liczba wyświetleń: 750
Jak wynika z sondażu przeprowadzone przez TNS Polska dla „Wiadomości” TVP1 45 proc. Polaków i Polek na pewno pójdzie na wrześniowe referendum.
Referendum, które odbędzie się 6 września, jest inicjatywą ustępującego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Aby przypodobać się elektoratowi Pawła Kukiza, który w pierwszej turze 20 proc. głosów wyborców, prezydent złożył wniosek w Senacie w tej sprawie. Projekt poparło 57 senatorów z PO i PSL, dwóch niezależnych oraz jeden z Prawa i Sprawiedliwości. Pozostali zbojkotowali głosowanie. Według nich wniosek prezydenta jest niekonstytucyjny.
6 września odbędzie się referendum, w którym Polakom zostaną zadane trzy pytania. Będą one dotyczyły jednomandatowych okręgów wyborczych, utrzymania dotychczasowego finansowania partii politycznych z budżetu państwa oraz wprowadzenia zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika.
Jak wynika z badania sondażowego za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych jest aż 60 proc. badanych. Przeciwko finansowaniu partii politycznych opowiada się 73 proc. Polek i Polaków, zaś za wprowadzeniem przepisów za rozstrzyganiem przepisów podatkowych na korzyść podatnika jest aż 90 proc.
Aby referendum było ważne musi w nim uczestniczyć co najmniej połowa społeczeństwa uprawnionego do głosowania. Według badania TNS Polska z tym nie będzie problemu – 45 proc. na pewno wybiera się na referendum, zaś 31 proc. „raczej” się wybiera.
Przeciwko JOWom zawiązana została „Koalicja 6 września”. Zawiązały ją ruchy obywatelskie i polityczne – Miasto Jest Nasze z Warszawy, Kraków Przeciw Igrzyskom oraz Partia Zieloni i nowa lewicowa Partia Razem.
– Wygląda na to, że referendum zamieniło się w plebiscyt przeciwko klasie politycznej. Referendum w oczywisty sposób będzie szkodzić PO. Można powiedzieć, ze Komorowski przygotował sznur, na którym politycznie powiesił siebie i zapewne powiesi swoją formację – tłumaczy Jan Śpiewak z Koalicji 6 Września.
Przedstawiciele Koalicji zwracają uwagę, że polski system wyborczy trzeba usprawnić, ale JOW-y nie są rozwiązaniem. Przypominają przy tym, że zostały one wprowadzone w wyborach do Senatu i do samorządów mniejszych miast, czego efektem jest dominacja dwóch największych partii.
Autorstwo: MZ
Źródło: Strajk.eu
Poznaj plan rządu!
Jest taki kraj w którym partie nie są finansowane z budżetu i nazywa się Ukraina. 90% partii należy tam do żydowskich oligarchów i korupcja oraz bezprawie sięga zenitu.
bokiem nam te JOWy wyjdą, i to finansowanie partii przez “zainteresowanych”… .. .
Cała demokracja. Każdy syf można przepchnąć jak się go ładnie przedstawi. Ale nie ma co płakać w rzeczywistości to i tak tylko zmiany w klasie politycznej, już teraz mniejsze autentyczne ruchy są torpedowane przed media, albo przejmowane przed odpowiednich ludzi, już teraz biznes kontroluje politykę,
teraz biorą z budżetu i od prywaty + za załatwienie na konto w CH lub na innych Seszelach, a tak to przynajmniej nie bedą doić setek milionów z naszych podatków na kampanie, “doradztwo marketingowe”, porady prawne, etc…
Tryb referendalny, którego przeprowadzenia w sprawie JOW proponuje prezydent Bronisław Komorowski może być stosowany, zgodnie z art.125 Konstytucji, na który powołuje się pan prezydent, tylko do spraw nie uregulowanych w innych jej artykułach tj. ratyfikacji traktatów międzynarodowych (art.90) oraz zmian w Konstytucji (art.235). Tymczasem ordynację do Sejmu określa artykuł 96 ust.2 Konstytucji. Co to oznacza? Tyle, że ewentualne referendum w sprawie ordynacji może się odbyć tylko w trybie referendum konstytucyjnego, określonego w artykule 235 Konstytucji, a nie w trybie art.125, jak chce Bronisław Komorowski. Dlaczego prezydent nie zaproponował tej ścieżki? Bowiem jest ona dopuszczalna tylko w przypadku rozdziałów I, II i XII Konstytucji, czyli według autora ustawy zasadniczej nie może dotyczyć ordynacji wyborczej.
Takie referendum będzie niekonstytucyjne. Nawet, jeżeli weźmie w nim udział ponad 50% obywateli i ponad połowa z nich poprze JOW-y, nie będzie ono dla parlamentu wiążące. Jeżeli Senat poprze wniosek prezydenta, referendum będzie miało charakter jedynie konsultacyjny. Tymczasem przepisy regulujące konsultacje społeczne nie przewidują takiego trybu ich przeprowadzania.
Dlatego przeciw zorganizowaniu tego referendum byli prawie wszyscy prawnicy z PiS-u, bo wiedzieli, że wynik tego referendum nie będzie miał charakteru prawnie wiążącego, a jedynie sondażowy.
Aby przeprowadzić takie referendum dotyczące JOW-ów, którego wynik będzie prawnie wiążący, należy najpierw zmienić zapisy w Konstytucji RP dotyczące ordynacji wyborczej, a dopiero później przeprowadzać referendum.
@admin i pozostali zainteresowani.
Proszę Was o tym fakcie poinformować możliwie jak największą ilość obywateli.
realista 16.06.2015 12:46
A niby dlaczego partia ma być finansowana przez zainteresowanych?
Partia ma się utrzymywać wyłącznie ze składek swoich członków a jej bilans co roku badany przez skarbówkę i publikowany w sieci.
Wasz skupia ludzi, których jedynym pragnieniem jest się poświęcać dla dobra kraju.
@agros1
“Dlatego przeciw zorganizowaniu tego referendum byli prawie wszyscy prawnicy z PiS-u, bo wiedzieli, że wynik tego referendum nie będzie miał charakteru prawnie wiążącego, a jedynie sondażowy.”
???
chyba żartujesz… nie słyszałem aby ktokolwiek z PiS pisnął cokolwiek na ten tamat, poprostu Kaczynskiemu i ekipie nie podoba sie ten pomysł, bo wódz i jego świta chcą mieć realny wpływ na to kogo dopuszczą do władzy tak samo jak chcą mieć wpływ na to jak głosuje
dlaczego nieudolnie ich tłumaczysz ??? jesteś z PiSu ?
@Fenix
Komentarz oczywiście „przeszedł”, tylko WM mają ograniczony zasięg, stąd mój powyższy apel odnośnie JOW-ów i referendum.
Co do finansowania partii politycznych z budżetu państwa, zgadzam się z opinią @W.W. (zresztą taka sama zasada powinna obowiązywać wszystkie kościoły wyznaniowe).
Odpowiedź na punkt 3 w referendum jest chyba oczywista, analogiczna do prawa karnego – jeśli dana osoba jest winna, to trzeba tę winę udowodnić; natomiast jeśli nie można przedstawić dostatecznych dowodów winy tej osobie, obowiązuje wtedy zasada domniemanej niewinności – to tyle odnośnie punktu 3.
@skyhigh
Proszę, pierwsze z brzegu z wyszukiwarki, wystarczy odrobinę chęci szukania:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/senat-glosowanie-ws-zgody-na-zarzadzenie-referendum-o-godz-9/fcm2nx
Czy każdy kto myśli racjonalnie musi być dla Ciebie od razu z PiS-u? Dlaczego chcesz od razu każdego gdzieś “zaszufladkować” i przyporządkować mu miejsce w obecnym systemie, którego jak widać jesteś szczerym wyznawcą. Nie tłumaczę nikogo, tylko piszę o tym jak jest lub jak było.
Odpowiadam Tobie, że nie jestem z PiS-u, ani też nie jestem zwolennikiem żadnej innej partii politycznej, można natomiast powiedzieć, że jestem “antypartyjny” wręcz “antysystemowy”.
suchary jakieś wysyłasz, przecież od razu widać, że nie ma żadnej woli ze strony Pisu, żeby zmieniać ordynacje, to jest oczywiste, nie szufladkuje, zadałem pytanie bo nie trzeba byc geniuszem żeby zauważyć zależność…
Polacy nie są najmądrzejszym narodem. Można to wywnioskować z historii oraz wydarzeń bieżących. Może Polak jest w miarę inteligentny ale krótkoterminowo, operacyjnie. Większość ludzi nie myśli strategicznie, nie łączy wątków i podejmuje decyzje pod wpływem chwilowych emocji. To wina tych wszystkich przeciwników racjonalizmu i logiki. Przykre… natura ma takie specjalne miejsce dla nieprzystosowanych…, a właściwie nie ma dla nich miejsca. Szkoda, że ciągną cały gatunek na dno.
Uczyłeś się historii, Fenix? Poczytaj podstawowe błędy Polaków na przełomie ostatnich kilkuset lat. Powtarzają się w kółko te same. Naiwność, donosicielstwo i religijność (czytaj uznawanie autorytetu duchownych) to podstawowe cechy przeciętnego Polaka z każdej epoki. Kiedyś PO nie było, a Polacy byli głupi. Ba, kiedyś nawet telewizji nie było. W całej historii naszego narodu możemy znaleźć zaledwie kilkaset lat, podczas których naród pracował na siebie i dla siebie. Potem już tylko wszystko pozwalał sobie zabrać agentom i podstawieńcom. Patrząc na naiwność dzisiejszych Polaków – jak czytają ze zrozumieniem umowy, które podpisują, jak zaciągają kredyty i płaczą po wariacjach walut, jak uważają, że im się wszystko należy… stwierdzam, że Polacy to niezbyt rozgarnięty naród. Za dużo telewizji, za mało nauki.
W Polsce referendum jest guzik warte chociażby dlatego że musi w nim wziąć udział 50% obywateli ( w kraju w którym nie ma społeczeństwa obywatelskiego ) jak zawlec te miliony ludzi do urn w jakiejś sprawie skoro nawet w wyborach na żyrandol nie uczestniczy 50% pomimo wielkiej kampanii medialnej ?
Jak np. nakłonić parę milionów kawalerów dziadków czy abnegatów do udziału w referendum odnośnie obniżenia wieku szkolnego ? ( że nie wspomnę że jest nie wiążące )
Oczywiście powinni w takich sprawach decydować wyłącznie zainteresowani ale wtedy otarli byśmy się o demokrację a to raczej nie na rękę pasożytom podobnie jak jowy – od prawa do lewa słyszmy lament warchołów z wiejskiej wsparty ofensywą funkcjonariuszy informacyjnych jakie to jowy są szkodliwe – i to jest dla mnie wystarczający argument za jowami – skoro szajka kabotynów robi wszystko żeby zdyskredytować ten pomysł to znaczy że jest on dla nich niekorzystny a jeśli coś szkodzi pasożytom z definicji korzystne jest dla organizmu na którym żerują …
a ty myślisz, że sponsorzy to tak bezinteresownie, tak? naiwność… .. .
jak nie będą mogli zyskać to po co mieliby sponsorować? myśl… .. .
@Fenix
“Bo sam przyznałeś ze skasowałeś mój komentarz!”
O co chodzi z tym Twoim komentarzem, bo nie rozumiem? Nic nikomu nie kasowałem bo nie mam takiej możliwości, nie jestem administratorem portalu WM.
Odpowiedziałem Tobie wcześniej, że mój komentarz “przeszedł” skoro go WM opublikowały, a odnośnie ograniczonego zasięgu WM, to miałem na myśli ludzi z naszego otoczenia – rodzinę, znajomych, którzy w większości nie wiedzą o istnieniu takiego portalu, a co za tym idzie nie dowiedzą się o tym co napisałem w swoim komentarzu odnośnie niekonstytucyjności referendum dotyczących JOW-ów. Stąd mój apel aby tym ludziom tę informację np. ustnie lub drogą e-mail przekazywać.
cyt.:”@realista bo są altruistami , cieszy ich dawanie innym, zwyczajnie stać ich na to .”
jak pisałem wcześniej – olbrzymia NAIWNOŚĆ… .. .
Jak już pisałem wielokrotnie wcześniej, Konstytucja RP w obecnym kształcie nie służy w całości Narodowi Polskiemu, gdyż posiada wiele błędów, które wymagają natychmiastowej zmiany (przykładowo wniosek o referendum może odrzucić Sejm pomimo zebranej wymaganej ilości podpisów “za”, a ostatnio tego doświadczyliśmy po uchwaleniu ustawy zwiększającej wiek emerytalny). I nie mówię tu o poprawkach do zapisów, lecz o zmianie samych zapisów ponieważ poprawki wprowadzają jedynie “tylną furtkę” w celu ominięcia przepisów zasadniczych, co skutkuje nadużyciami i “naciąganiem” czyli interpretowaniem przepisów prawnych według własnych potrzeb.
@realista
Uważam, że budowanie naszej wspólnej przyszłości dla Nas i dla naszych przyszłych pokoleń, na zasadach takich wartości jak: etyka, moralność, uczciwość, godność, honor, poświęcenie, pomoc, bezinteresowność, mądrość, lojalność, szczerość, prawdomówność, równość, wierność, poszanowanie praw drugiej jednostki i wiele innych pozytywnych wartości – ma głębszy sens, pomimo faktu, że niektórzy nazwą to “olbrzymią NAIWNOŚCIĄ”.
niestety, ale mimo tych pięknych słów, które piszesz, argos, trzeba niestety założyć, że do rządzenia będą się pchali ludzie niemoralni, cwani, karierowicze, ludzie z wszelakich układów itd.
idee – ideami, ale trzeba myśleć realnie. honor, szczerość czy lojalność to wartości niemierzalne i nie można z nich rozliczyć.
prawo musi być proste, ludzie względem niego równi, a aparat państwowy minimalny. i tego oczekuję po konstytucji, a nie jakichś pitu-pitu o moralności, wierności i poświęceniu, o bezinteresowności nawet nie wspominając.
też tego chcę, ale od prawa oczekuję konkretów… .. .