Liczba wyświetleń: 843
Donald Tusk zapowiedział podczas wczorajszej debaty w Kancelarii Premiera o planowanych zmianach w systemie emerytur i przyszłości systemu emerytalnego w Polsce, że nie będzie referendum w tej sprawie.
Jak informuje PAP, podczas poniedziałkowej debaty poświęconej planom podniesienia wieku emerytalnego, Donald Tusk powiedział: „Jeśli miałbym rzucić w diabły mandat wyborców, dlatego że w jednej sprawie duża grupa się ze mną nie zgadza, to znaczy, że nie miałbym podstawowych kwalifikacji. Ja za chwilę będę przeprowadzał bardzo trudną reformę emerytalną. Nie poddam jej pod referendum. Wiem, że przygniatająca większość obywateli będzie przeciw temu. Odpowiedzialna władza bierze czasami na klatę decyzje, co do których wie, że nie będą cieszyły się akceptacją większości i że nie zyskuje się w ten sposób popularności” – powiedział premier.
Debata odbyła się w efekcie protestów społecznych po zapowiedzianym przez Tuska w jego expose sejmowym wydłużeniu czasu pracy i podniesieniu wieku emerytalnego. Docelowo czas pracy miałby zostać wydłużony o 7 lat dla kobiet i o 2 lata dla mężczyzn, a wiek emerytalny obowiązywać od 67. roku życia dla obu płci. Takie zapowiedzi spotkały się z gwałtowną krytyką i protestami. Akcja zainicjowana przez NSZZ „Solidarność” sprawiła, że przy współpracy innych związków zawodowych i organizacji społecznych zebrano już 1 milion 100 tysięcy podpisów pod żądaniem referendum ws. podwyższania wieku emerytalnego. Tusk, jak widać, nic sobie z tego nie robi i arogancko odmawia obywatelom prawa do decyzji, mimo że pod wnioskiem o referendum wystarczy zebrać 500 tysięcy podpisów, aby sejm miał obowiązek się nim zając – niestety prawo Polskiej Republiki Bananowej nie przewiduje obligatoryjnego zorganizowania referendum w takim przypadku.
Uczestniczące we wczorajszym spotkaniu największe związki zawodowe są zdecydowanie przeciwne podnoszeniu wieku emerytalnego. Pomysł ten stanowczo skrytykowali przedstawiciele „Solidarności”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Oczywiście po stronie Tuska stanęli tzw. pracodawcy. „Ekspert” Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, Jeremi Mordasewicz, przekonywał na spotkaniu, że obecnie średni czas pracy wynosi ok. 35 lat, a pobierania emerytury 20 lat. Zdaniem jego organizacji, powinniśmy pracować ok. 45 lat, a pobierać emerytury ok. 15 lat. Jeśli chodzi o nas, Mordasewicz i jego kumple mogą pracować nawet do śmierci, choć póki co na serio nie przepracowali nawet godziny.
Arogancja Tuska, znanego m.in. z ciepłych słów o rządach Pinocheta i Franco, nie powinna oczywiście dziwić nikogo, kto ma pamięć i rozum. Niestety w Polsce zaniki pamięci i rozumu są zjawiskiem częstym w pewnych kręgach. Dlatego też antydemokratycznej Platformie Obywatelskiej drogę do władzy utorowali histeryczni „obrońcy demokracji” z liberalno-lewicowych saloników. Pochwały PO jako „mniejszego zła” lub wręcz doszukiwanie się w niej jakiegoś „lewego skrzydła” można było znaleźć m.in. w publicystyce osób ze środowiska „Krytyki Politycznej”. Lewica z obozu neoliberałów i „pracodawców” – to możliwe jest tylko w Polsce, kraju, gdzie rozum i pamięć nie są w cenie.
Źródło: Nowy Obywatel
Poznaj plan rządu!
niedługo Donek ogłosi swoją koronację…
Dłuższy wiek emerytalny to większe bezrobocie i niższe płace z punktu widzenia pracownika, ale tańsza siła robocza z punktu widzenia pracodawcy.
Myślę że dobrze to pogazuje czyj interes ma donek na względzie.
kto go wybieral? kto wybieral ten Rzad? Podoba mi sie to zdanie ” Niestety w Polsce zaniki pamięci i rozumu są zjawiskiem częstym w pewnych kręgach.” w pewnych kregach?? Ile milionow tych kregow musi byc w Pl, skoro taka partia wygrala wybory?
Macie co chcieliscie musze w tym momecie powiedziec , najlepiej jak bedziecie robic do smierci i zadnej emerytury nie pobierac.. tylko pytanie gdzie?
Gdyby wybory mogły coś zmienić, już dawno były by zakazane …
@autor + komentatorzy,
Zarówno notka jak komentarze, to prezentacja pełnej ignorancji w kwestiach polityki socjalnej i jej związku ze zdolnościami finansowymi państwa. Taką samą ignorancję okazują związki zawodowe, co obrazuje cytat z notki: “(Uczestniczące we wczorajszym spotkaniu największe związki zawodowe są zdecydowanie przeciwne podnoszeniu wieku emerytalnego. Pomysł ten stanowczo skrytykowali przedstawiciele „Solidarności”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych.)”
Wszyscy zwolennicy dobrobytu na kredyt zapominają jak to się skończyło w Grecji i co grozi Południu Europy.
Warto zapoznać się z książką prof. Witolda Orłowskiego “Świat do przeróbki”, gdzie na str.149 autor pisze: “Ponieważ w ciągu XXI w. liczba pracujących będzie spadać […] spowoduje to pojawienie się kolosalnych deficytów w systemach emerytalnych” i dalej ” nie ma wyjścia, trzeba zmieniać obecną formułę systemu emerytalnego, odchodząc od państwowych gwarancji co do relacji emerytury do pracy, skłaniając ludzi do dłuższej pracy …”
Ubieranie więc populistycznych zarzutów wobec rządu demagogią typu: “Arogancja Tuska, znanego m.in. z ciepłych słów o rządach Pinocheta i Franco,” lub: “Myślę że dobrze to pogazuje czyj interes ma donek (z małej litery?) na względzie.”, jest kompromitujące, bo sprzeczne z logiką odpowiedzialnej troski o przyszłe losy państwa i narodu.
Będziesz żył aż do emerytury… i ani dnia dłużej.
Owoc żywota twojego je ZUS.
Dokładnie tak jak powiedział realista, jeżeli system nie nadąża za rzeczywistością, to należy go zmienić. Jeżeli nie zrobimy tego “po dobroci”, to rzeczywistość skoryguje nas… w charakterystyczny dlań – brutalny sposób.
Do Pana Foltynowicz Włodzimierz.
Ja się z Panem zgadzam. Naprawdę. Ale niech Pan wytłumaczy na forum dlaczego prokurator, sędzia, mundurowy i inni mają mieć zachowane przywileje emerytalne a kasjerka, ślusarz, zegarmistrz i inni mają pracować do 67. Czy to jest sprawiedliwe? Czy kobieta która pracuje jako urzędnik w ministerstwie i czy kobieta, która przerzuca tony towaru na półkach ma iść w tym samy wieku na emeryturę? Dlaczego Panie w urzędach nie chcą iść na emeryturki? Dlaczego mimo pobierania emerytury pracują często na 2 etaty? Czy aby nie jest najprościej podwyższyć wiek emerytalny? Ale to poświadcza słabość i nieudolność tego rządu. I niech Pan nas nie straszy Grecją. Bo to i tak się stanie w Polsce.
Historycznie człowiek wolny płacił od 2,5 do 10% podatku. W Polsce płacimy teraz ok 87% podatku, a w przypadku kiedy wiek emerytalny zostanie podniesiony, praktycznie z zerowym zwrotem bo najwyżej 20 – 30 % dożyje emerytury. W starożytnym Rzymie niewolnik płacił 90% podatku, ale nie musiał się za to utrzymywać, bo wszystko zapewniał mu pan.
Kim zatem jesteśmy w Rzeczpospolitej? NIEWOLNIKAMI którym wolno co najwyżej pokrzyczeć do woli (tzw wolność wypowiedzi) zagłosować na kogoś (ten ktoś i tak jest ustalany i wybierany jeszcze raz przez dziwną ordynację) i ewentualnie upić się w trupa lub płodzić dzieci (tego już też nie bardzo przez piguły i gumki).
I co Niewolnicy zrobicie?
Kto go wybierał? Ja się przyznaję… Przyczyniłem się do zwycięstwa Tuska w I kadencji jego rządu. W ubiegłym roku nie poszedłem zagłosować bo nie widziałem alternatywy, ale już wiedziałem, że to nie jest odpowiedni człowiek na tym stanowisku. W czasach gdy platforma rosła w siłę byłem ogłupiany przez TVN i inne stacje telewizyjne. Bardzo mocno krytykowałem Jarosława i śp. Lecha Kaczyńskiego, którzy w moich oczach byli zacofani i nie chcieli dać Polsce szansy na rozwinięcie się i zbliżenie do europejskich standardów życia. 10 kwietnia po katastrofie smoleńskiej wiele osób z mojego kręgu mówiło “i bardzo dobrze” czy “wreszcie się coś ruszy”, ale ja się wcale nie cieszyłem chociażby przez szacunek do zmarłej osoby bo o takich się źle nie mówi.
Teraz wiem jak głupi byłem bezgranicznie ufając Tuskowi. Nadal nie zgadzam się z wieloma pomysłami prezesa PISu, ale Tusk to przecież większe zło. Prezydent Lech Kaczyński walczył o naszą suwerenność, dlatego “musiał” zginąć. Nie oglądam już telewizji. Korzystam tylko i wyłącznie z internetu. Sam kreuję swój światopogląd i myślę, że jedyną opcją przywrócenia normalności i niezależności naszego kraju jest obalenie rządu i rozpisanie nowych wyborów. Samo odsunięcie od władzy masonów, iluminatów i innych POje.ów nic nie da bo znowu nas omamią i pójdziemy na nich zagłosować.
Dlaczego tyle się teraz mówi o pochodzeniu Komucha czy dziadku ryżego? Czy wcześniej nikt nie znał ich pochodzenia? Dlaczego tacy proniemieccy i prorosyjscy politycy mają w ogóle prawo do mandatu poselskiego? Jakby B.Clinton przyjechał do Polski i uzyskał obywatelstwo to też dalibyśmy mu prawo startu w wyborach prezydenskich?
Ktoś mógłby teraz zapytać czemu wcześniej nie sprawdziłem życiorysów obu panów. Jasne, mogłem to zrobić, ale szczerze nie sądziłem ze takie coś jest możliwe!!! Jak ludzie którzy “obalali komunizm”, “walczyli o wolność” mogą być takimi antyspołecznymi kut..ami? Z resztą nawet gdybym wiedział kim oni są naprawdę to mało by to zmieniło. Dopiero jak zacząłem czytać o masonerii, illuminatach, obejrzałem kilka filmów dokumentalnych m.in. “The Obama Deception” otworzyłem oczy i podjąłem walkę. Robię wszytsko czego oni by nie chcieli, za co już mam wyrok.
Jeśli ktoś jest dobrym człowiekiem to sumienie nie pozwoli mu na ludobójstwa czy inne krzywdzenie obywateli. Powinniśmy więcej mówić o samych kandydatach. Zwróćmy większą uwagę na to czego dana osoba już dokonała, a nie na to co nam obiecuje.
@gonzo111
“Ja się z Panem zgadzam. Naprawdę. Ale niech Pan wytłumaczy na forum dlaczego prokurator, sędzia, mundurowy i inni mają mieć zachowane przywileje emerytalne a kasjerka, ślusarz, zegarmistrz i inni mają pracować do 67. Czy to jest sprawiedliwe?”
To nie jest sprawiedliwe! Ostrzej powiem, to jest szkodliwe i wielce społecznie demoralizujące. Szkoda, że polska opozycja parlamentarna jest zaślepiona międzypartyjną walką polityczną i nie potrafi stworzyć parlamentarnej większości żeby ten absurd zlikwidować.
O związkach zawodowych nie wspomnę, bo one nie mają w statutach obrony interesów państwa stąd ich bezkarne, antypaństwowe destrukcje.
kaczora donalda ktoś w końcu zechce humanitarnie ubić, wypatroszyć i pożreć.
Najczęściej właśnie taki jest los udomowionych tresowanych kaczek i kaczorów.
Tylko co to za kaczor który woła “grrrochu, grrrochu”?
To modyfikowana krzyżówka kaczora z gołębicą lub gołębia z kaczką.
tusk będzie miał wybór. Albo referendum albo donald duck zostanie wywieziony na taczce razem ze swoimi kolesiami (pasożytami).
Niech żyją Jaśnie Przenajświętsi Pracodawcy! Niech żyją! Jaśnie Wielmożni Przeuczciwi i Szczodrzy! Precz z krwiożerczą hołotą pracowniczą! Bezczelnie żądającą za pracę, która wszak jest wartością samą w sobie, więcej niż 1000PLN!Precz! Precz! Precz! Nie dość, że chcą ograbić Pracodawcę Błogosławionego z ostatniego Lexusa to jeszcze chcą mieć jakieś prawa! Żeby Pracodawca Wielmożny coś MUSIAŁ im gwarantować! Wstyd i niesprawiedliwość! Niech żyją urzędnicy i komsomoł menedżerski!
Obawiam się kochani,że postawienie D. Tuska jako winnego wszelkiego zła nic nie zmieni. Pan premier jest tylko poręcznym narzędziem w rękach sił znajdujących się poza naszą kochaną Ojczyzną.
Przyczyną obecnego stanu jest konsekwentnie od wielu lat prowadzona demoralizacja społeczeństwa
Warto sobie przypomnieć te stare i mądre wykłady
http://www.youtube.com/watch?v=xUjiqxxytdQ
http://www.youtube.com/watch?v=EQy0kVpG4nI
Jeszcze robi z siebie bohatera, co za bezczelność. Facet nie ma jaj, nie potrafi walczyć o swój kraj, o prawa Polaków, o naszą gospodarkę i nasze ziemie. Sprzedajna dz… ! Czas się zjednoczyć i obalić zaborcę!
http://fakty.interia.pl/p…ie-bylo,1757219
Haha teraz CHCĄ DBAĆ o GMO żeby nie było……………a wcześniej co było?
Niewiedza polaków-„rodaków„ tak właśnie było, ja się już osobiście postaram o to żeby za nas JUŻ NIGDY NIE STARAŁA SIĘ MYŚLEĆ POLITYKA………..solidarność nie dała rady?
JA SAM DAM TEMU RADĘ.
Nie dam się w ciulika robić kolejny raz …………NWO chce realizacji ale ja nie pozwolę na to żeby polityka dalej manipulowała swoją `urojoną` dobrocią wymuszoną przez przywiązanie do ciepłego stołka i chęć władzy własnym narodem.
Im bardziej będziemy świadomi ich nieświadomości tym będziemy żyć w większej harmonii między sobą.To jest odwieczne prawo natury że pewne ścieżki ewolucji w końcu MUSZĄ ZGINĄĆ…………a im większa NASZA świadomość tym mamy nad POLITYKĄ większą przewagę.
Kreacja MIŁOŚCI i DUSZY 100%.BEZWARUNKOWA NAJBARDZIEJ ŚWIADOMA MIŁOŚĆ DO WSZYSTKICH I DO WSZYSTKIEGO na 100%.TEGO PRAGNĘ W SWOIM ŻYCIU I KTO SIĘ DO MNIE NIE DOSTOSUJE JEST STRACONY ……………
Ziemia nie jest płaska i nie jest wsparta na głowach 4ech krokodyli…………….Czy tak trudno to zrozumieć że nasza KOCHANA Planeta potrzebuje opieki i harmonii, a nie ciągłego podnoszenia lub opuszczania poprzeczki dla zadowolenia lub zniechęcenia naszej egzystencji przez działania ciepłych stołeczków POLITYKÓW!
SUPER ŚWIADOMA Miłość dla wszystkich, kocham Was i będę KAŻDEMU POMAGAŁ.Najmniejszy gest się liczy……………..najmniejsza iskierka może zdziałać ogromne rzeczy.
pzdr
Ehhh…
ZUS i rozwiązanie solidarnościowe to bardzo dobra sprawa. ZUS problemy ma przez reformy, które mają po prostu ludzi do niego zrazić. On ma źle działać, bo po co ludzie mają siebie wzajemnie wspierać? Powrót do systemu solidarnościowego jest rozwiązaniem, czyli tego, który był przed reformą w 1999 roku.
Eksperci z Lewiatana to chcieliby powrotu niewolnictwa.
Jeśli sami zdamy egzamin bez udziału polityki to NWUO nakarmi się swoim systemem aż zbankrutuje EMOCJONALNIE……………….
Tylko tym którzy potrafią się kochać pozostanie SENS ŻYCIA.
dlaczego ludzie nie wyjda na ulice i ich nie przepedza?
Jest nas obudzonych coraz więcej.:) 11 luty to dobry czas aby wymienić opinie wśród wolnych ludzi na temat uzasadnionego protestu wobec tego dokąd aktualny system ma nas zaprowadzić a dokąd zmiana tego systemu. Cześć
Pamiętajmy 11 luty.
List otwarty do wszystkich elit politycznych w Polsce!
Myślę, że wszystko o czym tutaj napiszę jest odczuciem wielu ludzi zamieszkujących Polskę, czyli obywateli. Ktoś kiedyś napisał bardzo mądre słowa, że „tam ojczyzna twoja – gdzie chleb twój”. No właśnie – gdzież jest ten mój chleb? Czy to , że nie mam pracy, a moja żona stara się utrzymać 3 – osobową rodzinę za 1040 zł / mies. Spłacając kredyty i opłacając pozostałe opłaty ( typu: światło, gaz, wywóz śmieci, woda, a do tego jeszcze podatek od nieruchomości, ubezpieczenie domu, opał itd..). Płaca jej, jak i większości szaraków wynosi – 1386 zł/ 176 godz. = ok. 8 zł (brutto) – 32%(podatek i ZUS)= 5,35 zł netto/ godz. Teraz jak to się ma do wydatków? Rachunek jest prosty! Pierwsza godzina pracy to jest dojazd do niej! Panowie PARLAMENTARZYŚCI …. Za bileciki nie płacimy zarobkami brutto, tylko netto! Kilogram cukru kosztuje u nas już ponad 5zł, jaki wniosek? Następna godzina pracy! Czy to jest normalne, żeby przeciętny szarak pracował 4 godziny na kilogram wędlinki? Czyżbyśmy mieli inne żołądki od naszej oficjeli? Może mamy zastąpić wędlinki suplementami ( kartofelki, rąkle, korzonki z lasu i woda ze strumyka – za tą wodę nasi „kochani dobroczyńcy” i tak nas najchętniej obłożyliby podatkiem, żeby nie pomiąchało się nam w główkach).
Jak mam patrzeć spokojnie na to, że jeden pan z drugim przychodzą sobie na parę minut do naszego parlamentu, składają podpis i nawet nie bąkając słówka kasują sobie 300 euraczy, a jak ich ktoś przyuważy na chamstwie – perfidnie tłumaczą się pilnymi telefonami i sprawami wyższej wagi! Gratuluję !!! Gdyby, to na mnie trafiło – ot tak… odebrałem sobie telefonik w pracy i sobie się zmyłem bo miałem inne pilniejsze sprawy – to już następnego dnia latałbym z obiegówką! A tak nawiasem mówiąc te 300 euro (jeden podpisik!) to dla wielu polaków jest jak słynne „być, albo nie być”!
Chce mi się wyć, kiedy patrzę jak jedni drugim próbują wyrwać władzę z rąk, twierdząc że tylko oni mają receptę na poprawę naszego życia i wyprowadzenie kraju z kryzysu. Pokazują nam wykresy, statystyki, że jesteśmy jedynym krajem w europie, który miał taki, a nie inny wynik gospodarczy – no dobrze…, a gdzie jesteśmy MY? Ci szaracy? To nie ważne, ważniejsze są wyniki gospodarcze i statystyki! Dziękuję WAM za tego perfidnego „ducha patriotyzmu i współczucie obywatelom w cierpieniu”. Gdzieś tam, kiedyś, jak pojawią się media – rzucicie parę złotówek, by pokazać jacy to jesteście wielkoduszni, a po chwili polecicie walnąć parafkę za 304 euro, żeby wszystko pozostało na swoim miejscu i dalej będziecie się gryźć o władzę. Cóż w niej jest tak ponętnego, że ciągnie WAS do niej jak pszczoły do miodu? Dobro społeczeństwa? ( Raczej nie!) Sława? (po części) Pieniądze? (strzał w dziesiątkę). Wystarczy pooglądać telewizję, a bardzo szybko otrzymamy odpowiedź.
Nie mówię tu wyłącznie o rządzie, ale o całym parlamencie.
Mam już tego dość!
Mam już dość ustaw o aborcji;
Mam dość – wszelkiego rodzaju „komisji śledczych” ( które i tak niczego dobrego nie wniosły dla społeczeństwa, a bardzo sprytnie czyszczą kieszeń podatników).
Mam dość roztrząsania katastrofy smoleńskiej i obłudy polityczno-religijnej.
Mam dość trutni i pasibrzuchów żerujących na społeczeństwie.
Nie chcę zbyt wiele… Chcę jeść – by móc pracować! Chcę pracować – by nakarmić rodzinę i siebie! Chcę kochać Ojczyznę za to, że mam co jeść, mam gdzie pracować i mam mądrych oraz uczciwych przywódców, którzy świecą przykładem całemu społeczeństwu…! Więc, jak to jest obecnie? Czy tak wyobrażałem nasz kraj 22 lata temu? Czy to jest moja ojczyzna?
Niepoprawny patriota
Polityk a zwlaszcza taki wybitny premier wykonuje swoje zadania a jak zpartaczy to bierze na klatę ale Pudziana klaty to Donek nie ma i chyba a raczej niechybnie mu sie żebra połamią kiedy naród dosłownie przyjmie jego kozactwa
Wszystkie negatywne zmiany w naszym kraju biorą swój początek w kolebce syjonizmu . Niech mnie ktoś oświeci czy ja wariuje czy tak jest że doradcy Obamy głoszą iż trzeba zredukować drastycznie populacje przez utrudnianie rozmnażania się w każdy sposób czyli chemia w jedzeniu dla smoll i midle clas ,ogólne utrudnianie życia niskie zarobki brak pracy propagowanie homoseksualności wprowadzenie terminów typu singiel kredyty o odwróconej hipotece żeby babcia za grosze oddała mieszkanie a nie zapisała wnukom, emerytury po 67 roku życia żeby mlodym nie dać miejsc pracy coraz więcej podatków i coraz większe ograniczanie swobód inwigilacja całego spoleczeństwa w celu wykrycia opozycjonistów w przypadku protestów krwawo tłumić.Eksterminowaną stopniowo ludność utrzymywać w strachu przed chaosem stworzyć sztuczne zagrożenia terroryzm piractwo w sieci treści zakazane w internecie ,jednostki świadome zmian zlikwidować albo oczernić i skazać na społeczne odtrącenie ukazywać w odpowiednim świetle by wyszli na wariatów .Jednostki tępe i posłuszne podatne na sugestie i działania podprogowe gotowe bezdyskusyjnie wypełniać dekalog NWO promować i wykorzystywać do kontroli niepokornych .W przypadku zbyt wielkiego wzrostu świadomości społecznej doprowadzić do wojny światowej ?
PS
Niepotrzebny jest żaden program nuklearny by wyprodukować broń atomową taką broń może mieć każdy kraj ile chce i kiedy chce z naukowego punktu widzenia. Problem to jedynie skuteczne środki przenoszenia takiej broni czyli np. niewykrywalne przez radary rakiety
Do rbq
…..
Jest nadzieja. Kiedy większość nie będzie miała już nic a tym bardziej nic do stracenia … może dojdzie do rewolucji. I liczę dni kiedy doprowadzą nas do skraju rozpaczy. Bo może wtedy bez strachu wyjdziemy na ulice.
do gonzo111
i o to im chodzi!!!!!
Polacy to z punktu widzenia NWO jedni z najbardziej niepożądanych na ziemi bo zawsze gineli “za wolność waszą i naszą”
Historia lubi się powtarzać. Polska od zawsze była na linii ognia. To my zatrzymaliśmy szwedów, bolszewików i szkopów i jak historia dalej pokazuje Wegry były zawsze naszym bliskim sojusznikiem. Teraz też możemy na nich liczyć. Wydaje się, że u nich już się zaczęło! Oby ta walka rozprzestrzeniła się na całą europę, a potem świat.
Fenomem? Co takiego jest w Polsce, że od lat była kluczowym przedmiotem sporów i ataków. Czy klimat ma tu jakieś znaczenie? Ilu wybitnych naukowców czy sportowców mamy jak tylko damy im odpowiedznie warunki? Śmiem twierdzic, że gdyby Polska była odrobinę bogatsza i lepiej zarządzana to wiedli byśmy prym na świecie pod każdym wględem.
Skoro jedynie słuszne media mówią o spadku popularności PO, oznacza to jedynie, że było to ukartowane wcześniej. Całe to zamieszanie z ACTA itd to tylko część obrazu, którego w całości jeszcze nie zobaczyliśmy. Mam nadzieję, że obraz ów nie jest przerażający.