Niderlandy wstrzymały wszystkie ekstradycje do Polski

Opublikowano: 04.09.2020 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 754

Niderlandy są kolejnym krajem, który nie będzie odsyłać do Polski osób podejrzanych o przestępstwa. Władze w Amsterdamie obawiają się, że nad Wisłą nie ma praworządności, a zatem nie może być mowy o sprawiedliwym procesie.

Polak, który w Kraju Tulipanów został przyłapany na próbie przemytu nad Wisłę 200 kg narkotyków pozostanie w niderlandzkim więzieniu do czasu, aż Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu odpowie na pytanie prejudycjalne amsterdamskiego sądu.

Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej (IRK) Sądu Okręgowego w Amsterdamie po przeanalizowaniu obecnego stanu polskiego sądownictwa, zadecydowała o zawieszeniu nie tylko tej, ale również wszystkich innych ekstradycji do Polski, uznając, że skala łamania zasad praworządności i konsekwentne podporządkowywanie sądów władzy politycznej nie daje nadziei na sprawiedliwe rozpatrzenie spraw przez polskie sądy.

Niderlandy są pierwszym krajem, który podjął decyzję o wstrzymaniu wszystkich ekstradycji. Wcześniej pojedyncze decyzje odmowne zapadały w wielu innych europejskich krajach. Od 2018 roku irlandzkie sądy mając zastrzeżenia do niezależności polskich sądów, zawiesiły ponad 100 ekstradycji. W tym roku Wyższy Sąd Krajowy w Karlsruhe w Niemczech stwierdził, że w następstwie wprowadzonych w Polsce zmian, a w szczególności z powodu ustawy sądowej, która weszła w życie w dniu 14.02.2020 r., „istnieją rzeczywiste przesłanki, że w przypadku ekstradycji podejrzana osoba byłaby narażona na realne ryzyko naruszenia jej prawa do rzetelnego procesu sądowego”. Niemieccy sędziowie podkreślili dalej, że „zmiany wprowadzone w kontekście reformy dotyczącej możliwości wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, w połączeniu z brakiem niezależności izb dyscyplinarnych, mogą budzić głębokie wątpliwości co do przyszłej niezależności polskiego sądownictwa”.

Najgłośniejszą sprawą ze wstrzymaną ekstradycją w tle jest casus Magdaleny Kralki, domniemanej szefowej gangu kiboli Cracovii, zatrzymanej w lutym przez Interpol na Słowacji. Jej prawnicy twierdzili, że w Polsce nie ma niezależnego wymiaru sprawiedliwości, w związku czym ich klientka nie może liczyć na uczciwy proces. Słowacki sąd przyznał im rację. Kralka nadal przebywa w areszcie u naszych południowych sąsiadów.

Autorstwo: Piotr Nowak
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Henryk Sclaveni 04.09.2020 22:05

    A u nich to jest? W mojej pracy mam stycznosc z przestepcami na co dzien. Raz gosc machal mi przed policja workiem z amfetamina, to policja stwierdzila ze zeby go zamknac to jest za duzo procedur i tym razem mu odpuszcza. Zenada.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.