Największy kryzys od końca II wojny światowej

Opublikowano: 14.03.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 534

JAPONIA. Premier Japonii Naoto Kan powiedział 13 marca, że po najsilniejszym trzęsieniu ziemi w historii Japonii (9 stopni w skali Richtera), kraj przeżywa najpoważniejszy kryzys od zakończenia II wojny światowej. “Nie będzie to proste, ale – tak jak w przeszłości – pokonamy ten kryzys” – powiedział Kan, apelując do Japończyków, by wspólnymi siłami odbudowywali kraj.

Przywódca powtórzył, że zezwolił na wprowadzenie zaplanowanych przerw w dostawach energii, co ma zapobiec poważniejszym niekontrolowanym zakłóceniom. Trzęsienie ziemi 11 marca i wywołane przez nie tsunami doprowadziły do wstrzymania pracy niektórych elektrowni atomowych. Firma Tokyo Electric podała, że przerwy w dostawach energii będą miały miejsce już 14 marca. W każdym regionie przerwy będą trwały trzy godziny.

Japońska telewizja NHK podała, że według oficjalnych danych, od 11 marca 1,4 mln mieszkań w prefekturach Aomori, Iwate, Miyagi i Fukushima nie ma wody, a 2,5 mln domów pozbawionych jest prądu.

Kan podkreślił, że sytuacja w elektrowni atomowej Fukushima I, w której 12 marca doszło do wybuchu wodoru, nadal jest poważna. Wcześniej rząd informował, że w pobliżu kolejnego reaktora może dojść do następnej eksplozji. Z rejonów tej oraz oddalonej o 11 km siłowni Fukushima II ewakuowano 180 tys. osób – podaje agencja Kyodo.

Prawdopodobieństwo, że w najbliższych trzech dniach Japonia doświadczy kolejnych wstrząsy sejsmiczne o sile przekraczającej 7 stopni w skali Richtera Japońska Agencja Meteorologiczna szacuje na 70 procent. Od 16 marca prawdopodobieństwo wstrząsów ma się obniżyć. Wstrząsy sejsmiczne o takiej sile mogą powodować tsunami. Po katastrofalnym trzęsieniu 11 marca cały czas trwają wstrząsy wtórne pod dnem Oceanu Spokojnego.

Telewizja NHK podała 13 marca, że na skutek piątkowego trzęsienia ziemi w Japonii i wywołanej nim fali tsunami mogło zginąć ponad 10 tys. ludzi. Do 12 marca wieczorem Japońskie Siły Samoobrony wysłały w rejony dotknięte trzęsieniem ziemi i tsunami 65 tys. ludzi. 13 marca rano premier Kan wydał instrukcję, nakazującą wysłanie w ciągu jednego lub dwóch dni kolejnych 35 tys. osób. Minister obrony Toshimi Kitazawa nazwał to największą operacją tych sił w historii.

Według oficjalnych danych policji, w wyniku trzęsienia ziemi zginęło lub zaginęło ok. 2 tys. osób. W prefekturach Miyagi i Iwate znaleziono ponad 600 ciał. Lokalne władze nie mogą skontaktować się z dziesiątkami tysięcy osób. “Nie mam wątpliwości, że w najbardziej dotkniętej kataklizmem prefekturze Miyagi bilans przekroczy 10 tys. zabitych” – powiedział telewizji NHK szef policji w tym regionie Naoto Takeuchi.

13 marca NHK informowała, że nie można się doliczyć 9,5 tys. mieszkańców miejscowości portowej Minamisanriku, zamieszkanej przez 17 tys. osób. Agencja Kyodo pisze, że w wyniku piątkowego kataklizmu co najmniej 20820 budynków zostało całkowicie lub częściowo zniszczonych. Agencja informuje również, że japoński bank centralny przekaże 55 mld jenów 13 bankom w rejonach dotkniętych kataklizmem.

Pomoc Japonii zaoferowało prawie 70 krajów i kilka organizacji międzynarodowych. Na miejsce przybywają kolejne ekipy ratunkowe.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. swoboda 14.03.2011 09:18

    jestem juz przewrazliwiony ale: “japoński bank centralny przekaże 55 mld jenów 13 bankom w rejonach dotkniętych kataklizmem”. Nie jestem ekonomista wiec moze mi to ktos wytlumaczy. Nie bylo wiekszych potrzeb na tak duza sume? Czy moze banki beda wyplacaly zapomogi poszkodowanym? A moze juz sie zabezpieczaja na niesplacone kredyty przez ofiary katastrofy?

  2. dox888 14.03.2011 09:21

    JESTEM PRZECIWKO ODBUDOWIE JAPONII.
    zastanawiam sie czy te 70 krajow same nie potrzebuja “Pomocy”.
    dopoki nie zostanie rozwiazany problem taniej energii, nie warto inwestowac “ropą” w japonie.
    chyba, ze ktos chce zdestabilizowac sytuacje na rynku paliw, to idealna sytuacja, by juz w ciagu miesiaca poszly stacje paliwowe z cena 6 zł.
    Kraj ktory narazony jest na wstrzasy sejsmiczne przypomina fiata126p, w ktorego trzeba inwestowac, a mimo to ciagle sie psuje.
    STOP POMOCOM dopoki nie rozwiazecie wlasnych problemow ! ! !

  3. s80 14.03.2011 09:45

    O własnie i to wam powinno udowodnić że żadne “zeitgeisty” i plany “wolnościowe” i “new agowe” nie mają racji bytu bo może i wygralibyście z ludzką władzą ale przegrali z mocą Bożą. Padnijcie w końcu na kolana i nawróćcie się póki nie jest za późno! To czasy ostatecznie nie widzicie tego? Wszystko sie spełnia według tego co przewidziała Biblia. Przestańcie żyć marzeniami że kiedykolwiek wypędzicie z tej ziemi zwyrodnialców i królów ludzkich którzy was ciemiężą od kilku tysięcy lat bo i tak z wami chwilowo wygrywają, ale jedynym niezwyciężonym i sprawiedliwym królem na tej ziemi będzie tylko wasz Stwórca i to on rozda sprawiedliwie a nie żadna “komisja cywilna nowej ery”.

  4. Murphy 14.03.2011 10:01

    @s80: Może najpierw udowodnisz istnienie “Boga” a potem dopiero zaczniesz nawoływać wg swoich przekonań. A do tego nie mieszaj siły stwórczej z bogiem bo to nie ma za wiele ze sobą wspólnego (poza tym że siła stwórcza stworzyła tych pseudo bogów).

  5. mirkowski 14.03.2011 10:23

    Bóg istnieje, tak jak istnieje grawitacja i NWO. Naszym celem jest szukanie Boga wszelkimi sposobami. Naukowcy, zamiast ulepszać istniejące technologie, powinni się skupić na szukaniu Boga. A co do tematu, to Japonii pomoc się należy, przecież tam też mieszkają ludze, a nie roboty. Bądżmy wszyscy ludźmi, a znajdziemy Boga.

  6. Yossarian 14.03.2011 12:13

    dox888
    Mógłbyś wyjaśnić o co chodzi z tym inwestowaniem “ropą”?

  7. dox888 14.03.2011 12:57

    chodzi o to, ze korporacje beda sie scigac w kontraktach
    na pomoc i odbudowe kraju.
    Zamiast pracowac reka i lopata w calym kraju,
    firmy skupia sie na oplacalnosci terenowej i ew. odbudowie
    infrastruktury w ramach ich plaszczyzny firmowej.
    odbije sie to na biedniejszej warstwie ludzi, ktora
    o ile przezyje ten kryzys zda sie na laske wladzy.
    Otwarcie furtek dla przemyslu chemicznego/farmaceutycznego,
    budowlanego ….etc pozwoli zadluzyc kraj do maxymalnosci,
    a jedyne co itak pozostanie to braki w dostarczaniu energii
    dla swiata. Przeznaczenie i tak drogiej ropy na zasilanie
    maszyn i chwilowy postep w zyciu dotknietych kataklizmem
    nie znaczy, ze bedzie im sluzyl technologicznym boomem,
    wprost proporcjonalnie do czasu. nie odbuduje sie kraju
    ktorego przeznaczeniem sa silne trzesienia ziemi.
    w dawnych czasach Ci ktorzy by przezyli udali by sie poza
    graice nieurodzaju i tam zaczeli by nowe zycie.
    niestety im wiecej udogodnien w cywilizacji tym bardziej kosztowne
    i dlugiotrwale sa skutki.
    wiekszosc rzadowa i tak zda sie na forme pomocy,
    kosztem swiata zamiast poswiecic obywateli.
    Smoka mozna zlagodzic dziewica, albo dac na pozarcie cala wioske.

  8. wadada 14.03.2011 15:17

    wszystkie problemy ludzkości są natury technicznej. domy można budować z materiałów odpornych na trzęsienia (elastycznych), jeśli stoją na terenach zalewowych, to po kiego czorta buduje się je bezpośrednio na ziemi? itd. ludzie sami proszą się o takie problemy. powinni tą Japonię zrównać z ziemią, trzęsienie im w tym częściowo pomogło, i wybudować od podstaw uwzględniając wszelkie zagrożenia w tym rejonie, dobierając odpowiednie rozwiązania technologiczne. Oczywiście nikogo na to nie stać, ale to już inna sprawa 🙂

  9. xneox 14.03.2011 18:35

    Potencjalna katastrofa nuklearna w Japonii jest kolejnym przykładem na to, że biurokracja rządowa jest nastawiona na ochronę interesów bardziej niż na ochronę własnych obywateli. To jest niepisana zasada większości rządów, i pod tym względem Japonia nie różni się wiele od innych, jest po prostu lepsza w organizacji oficjalnych przykrywek.

    Kraj ma rozległe niewykorzystane zasoby energii wietrznej, oraz będąc otoczony wodą, pod dostatkiem fal niosących energię. Są to bezpieczne alternatywy dla energii atomowej i paliw kopalnych. Jednak lobby energetyczne: jądrowe, węglowe oraz naftowe zasila szeregi rządowe i uparcie odmawia inwestowania w opracowanie i produkcję wydajnych turbin, w tym lewitacji magnetycznej, czyli wirników bez pochłaniających energię łożysk, jak również inwestycji w technikę odzysku energii fal.

    Obywatele Japonii przez lata byli zapewniani przez Tokyo Electric Power Company że ich reaktory są przygotowane na każdą ewentualność. Tragedia jaka wydarzyła się w elektrowni Fukushima nie jest jednak pierwszym problemem, a najnowszym, i t…o w skali której już nie dało się ukryć. Ukrywa się więc jej skutki. W 1996 roku, po wypadku w elektrowni w prowincji Ibaraki, rząd nigdy oficjalnie nie przyznał, że radioaktywny opad przemieścił się nad północno-wschodnią część Tokio. Pomimo dowodów w postaci efektów badań, prasa miała zakaz publikowania jakichkolwiek alarmujących informacji.

    W ogólnej opinii Japończycy to jeden z najbardziej odpowiedzialnych narodów świata. Niestety, stojące dziś u władzy międzynarodowe korporacje mają w pogardzie narody i ich cechy, czego jawnym dowodem są ostatnie wydarzenia.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.