Nagła śmierć podczas rezonansu magnetycznego

Opublikowano: 16.02.2024 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 3475

W jednym z wrocławskich gabinetów diagnostycznych doszło do tragedii. 49-letni mężczyzna, który przyszedł na badanie rezonansem magnetycznym z kontrastem, zmarł w trakcie procedury. Towarzysząca podczas badania żona opowiedziała Radiu Wrocław o dramatycznych wydarzeniach.

Zdarzenie miało miejsce w styczniu 2023 r. Żona zmarłego mężczyzny opowiada, że mąż wypełnił ankietę i poszedł do pokoju, gdzie miał być badany. Zamknięto za nim drzwi. Po chwili zorientowała się, że coś jest nie tak, bo personel zaczął się nerwowo zachowywać i szeptać. Po kilku minutach dowiedziała się, że mąż stracił przytomność i zasłabł.

Personel gabinetu próbował reanimować 49-latka, ale bezskutecznie. Na miejsce przyjechało pogotowie – według relacji żony zostało wezwane dopiero po 10 minutach – i zabrało pacjenta na SOR. – Na SOR-ze dostałam taką informację, że przyjdzie zaraz pani doktor. Gdy przyszła, powiedziała, że jest jej bardzo przykro, ale męża nie udało się uratować – wspomina dramatyczne chwila kobieta.

Według adwokat Ilony Kwiecień, reprezentującej rodzinę zmarłego 49-letniego mężczyzny, wizyta w gabinecie była pełna nieprawidłowości. „W tej sprawie prowadzone są właściwie trzy postępowania. Postępowanie karne, które zostało wszczęte po zawiadomieniu przez szpital o zgonie pacjenta. W postępowaniu karnym ze swojej strony zwracamy uwagę przede wszystkim na zaniechania wywiadu przy udzielaniu świadczenia medycznego ze strony personelu oraz na nieprawidłowości w toku akcji ratowniczej. Powołany został zespół medycyny sądowej z terminem na lipiec 2024. W przypadku przebiegu akcji ratunkowej mamy mnóstwo zastrzeżeń co do tego, jak długo to trwało, jak ogromny chaos panował w placówce. I to jest też element, który bardzo istotny będzie do wyjaśnienia w postępowaniu karnym, w ramach zeznań personelu medycznego, czy rzeczywiście potrafili oni przeprowadzić akcję ratunkową” – powiedziała.

Żona zmarłego mężczyzny chce sprawiedliwości. „Pojechałam ze zdrowym człowiekiem, to miało być rutynowe badanie i w ciągu jednej godziny zawaliło się całe nasze życie. […] Nie potrafili mu pomóc. Oczekujemy sprawiedliwości. Musi to wyjść na światło dzienne, chociażby z tego powodu, aby takie sytuacje nie miały już miejsca nigdy w życiu” – powiedziała.

Autorstwo: KM
Zdjęcie: jarmoluk (CC0)
Na podstawie: RadioWroclaw.pl
Źródło: NCzas.com


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. W. 16.02.2024 12:17

    Ciekawe, czy był szczepiony na COVID-19. Bo jeśli tak, to przypomnę, że według teorii spiskowych spekuluję, bo przyczyna zejścia mogła być inna, choćby zawał serca, wylew, albo jakiś implant, którego pacjent nie zgłosił.

  2. Katarzyna TG 16.02.2024 13:09

    Najprawdopodobniej uczulenie na gadolin – sama wypełniałam taką ankietę i lista możliwych skutków ubocznych jest tam naprawdę dłuuuga. Łącznie z utratą przytomności i skurczem krtani (człowiek się po prostu dusi).
    Personel albo nie potrafił mu pomóc albo spanikował – wzywanie pogotowia dopiero po 10 minutach mogłoby o tym świadczyć.

  3. Stary Kulas 16.02.2024 15:55

    Ciekawe skąd wypełniając ankietę (punkt “nie mam uczuleń”) mam wiedzieć czy na to co jest w kontraście nie mam uczulenia. Przecież pierwszy raz w życiu mam kontakt z tym preparatem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.