“Matka chrzestna” UE ma problem

Opublikowano: 24.09.2013 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 687

Kanclerz A. Merkel obiecała Niemcom, że z kryzysu wyjdą jeszcze bogatsi i znacznie silniejsi i konsekwentnie to realizuje.

Im lepiej w niemieckim przemyśle, eksporcie i niemieckim budżecie, tym gorzej z finansami i gospodarką i nastrojami społecznymi w Portugalii, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, a także w przekształconej w wielką fabrykę poddostawców części dla niemieckiego przemysłu i wielki rynek zbytu dla niemieckich towarów i działań niemieckich banków – Polsce. Premier D.Tusk mimo budowy rury gazowej po dnie Bałtyku, czy muzeum Centrum Wypędzonych w obu wielkich niemieckich partiach widzi tak wielką opcję propolską, że nie tylko przyjmuje kolejne niemieckie nagrody bez większego zastanowienia, ale wraz z MSZ R.Sikorskim wręcz tęsknią za niemiecką hegemonią w Europie.

Min. R.Sikorski bardziej niż rosyjskich rakiet i terroryzmu boi się utraty przywództwa europejskiego przez Niemcy i światłego przywództwa kanclerz A.Merkel. Nic dziwnego, że nie ma powszechnej radości z kolejnego wyborczego zwycięstwa kanclerz A. Merkel w Grecji, Portugalii czy Hiszpanii, a ich telewizje, w przeciwieństwie do TVN nie emitują swych głównych wiadomości z przed siedziby dawnego Reichstagu. Na ostatnim i ciągle trwającym kryzysie gospodarczym i zadłużeniowym Niemcy fantastycznie zyskują i zarabiają. Wszystkim dookoła każą ciąć wydatki i oszczędzać, sami zaś na potęgę produkują, eksportują i wycinają gospodarczą konkurencję na wszystkich praktycznie rynkach.

To właśnie dzięki kryzysowi i rekordowo niskiemu oprocentowaniu niemieckich obligacji tzw. bundów w latach 2008-2013 Niemcy zaoszczędzili i zarobili tym samym, aż 41mld euro – na kosztach obsługi swego zadłużenia. Jeśli do tego doliczyć oszczędności niemieckich landów i niemieckich firm to zyski te mogą sięgnąć nawet 100mld euro. To właśnie Niemcy założyli kajdany na najbardziej zadłużone kraje strefy euro i dozują dzisiaj finansową kroplówkę słaniającym się na nogach pacjentom. Nawet rynki finansowe z niemiecką giełdą we Frankfurcie na czele nie zareagowały zbyt optymistycznie na to kolejne wysokie zwycięstwo CDU/CSU. Coraz bardziej oczywiste bowiem jest, że niemiecka kuracja dla chwiejącej się Unii i dołującego gospodarki i konkurencyjność niektórych krajów UE-wspólnej waluty euro, jest gorsza od samej choroby.

Zaciskanie pasa zalecane jako jedyne bezalternatywne rozwiązanie przez kanclerz A. Merkel krajom południa Europy, na razie przynosi więcej szkód niż pożytku. Im więcej problemów w Europie tym więcej kapitału płynie do Niemiec.

Już ponad 52 proc. polskiego długu publicznego zbliżającego się do kwoty 1 bln zł jest w rękach podmiotów zagranicznych, spora ich część w rękach Niemców i niemieckich banków. Nic dziwnego, że nie taki cienki Bolek- “Mędrzec Europy” były prezydent L.Wałęsa chce żeby stworzyć “z Polski i Niemiec jedno państwo”. To widać że były prezydent nie przeczytał żadnej książki, ale co jak co przed wypowiadaniem tego typu głupstw powinien zajrzeć koniecznie do Konstytucji RP, jak i kodeksu karnego. Niewątpliwie tak rozumiana polskość to z pewnością nienormalność, ale chyba nie to miał na myśli swego czasu premier D.Tusk.

Zarówno Europa jak i Unia Europejska są w coraz bardziej żelaznym uścisku i zarazem w kieszeni tego wielkiego kraju. Wyjątkowo niskie bezrobocie w Niemczech musi oznaczać 30 proc. bezrobocie w Hiszpanii czy Grecji – 12-13 proc. w innych krajach Unii, w tym w Polsce. Niemcy wycofały się z energii atomowej, Polska przymierza się do budowy elektrowni atomowej. Niemcy dofinansowały i rozbudowały niemieckie stocznie i porty, Polska zlikwidowała stocznie i przemysł stoczniowy, a największe dziś “polskie porty” to Hamburg i Rotterdam. Niemiecka kanclerz dba przede wszystkim o dobro własnego narodu, polskie władze bardziej o interesy obcych lobby, niż o własne krajowe podmioty i obywateli.

Niemcy rozwijają na potęgę swoją spółdzielczość i system korporacyjny, w Polsce rząd właśnie likwiduje spółdzielczość. W Niemczech fantastycznie funkcjonują Kasy Budowlano-Oszczędnościowe, u nas władze nie chcą za żadne skarby na nie się zgodzić. Różnic więc jak widać jest całkiem sporo i to nie tylko takich, że Niemcy mają nie tylko własne banki, ale też własne banki w Polsce, ale o tym wszystkim zabiegany na piłkarskim boisku i tenisowym korcie premier D.Tusk może przecież nie wiedzieć.

Autor: Janusz Szewczak – główny ekonomista SKOK
Źródło: Stefczyk.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

14 komentarzy

  1. Jacek K. Poreda 24.09.2013 14:16

    Tak proste, trafne, sięgające sedna problemu analizy należą do rzadkości. J. Szewczak pisze to, czego tak na prawdę większość nie rozumie, nie chce rozumieć i woli żyć złudzeniami. Dotyczy to i obecnej ekipy i wszystkich po 1989. Wniosek jest tylko jeden – jak długo Polacy będą głosować na antypolskie rządy i jak długo będą się zgadzać na prowadzenie antypolskiej polityki przez ,,polskich” polityków?

  2. Murphy 24.09.2013 15:25

    Głosowanie nic nie daje. Jak by dawało to już dawno było by zakazane. Istnieją systemy głosowania gdzie można zweryfikować czy nasz głos został dobrze policzony. Niestety nigdzie się takich systemów nie używa. Ciekawe dlaczego :\

  3. cetes 24.09.2013 16:48

    W ekonomii /nie tylko/ cudów nie ma.

    Sz.Autor ładnie przedstawił skutki dla Europy, szczególnie eurolandu, niemieckiej polityki gospodarczej.

    Pominął, chociaż wspomniał, podstawową sprawę: skąd Niemcy mają pieniądze na dopłaty dla pracujących, lecz zarabiających zbyt mało, by się utrzymać; na możliwość utrzymywania podatków i innych danin publicznych na niskim poziomie, co przekłada się na możliwość utrzymania niskich cen swoich wyrobów oraz jednoczesny stały wzrost dochodów najbogatszych i utrzymywanie stałego poziomu dochodów reszty społeczeństwa.

    Można powiedzieć, że właśnie z eksportu rujnującego gospodarki innych krajów.

    Lecz jest to tylko objaw wtórny.

    Podstawą jest finansowanie niemieckiego deficytu budżetowego przez banki i spekulantów walutowych.
    Odbywa się to przez kupowanie niemieckich długów z ujemną stopą zwrotu, czyli mówiąc po ludzku: kupują oni obligacje rządu niemieckiego z góry zakładając, że na ich zakupie stracą. Owe 41 mld euro to faktycznie częściowa monetyzacja wzrostu niemieckiego PKB.

    Oczywiście banki nie robią tego z “dobrego serca”, gdyż poprzez obniżanie ratingów innych krajów wymuszają na nich większe oprocentowanie ich papierów dłużnych. I w ten sposób rekompensują sobie straty poniesione na obligacjach niemieckich.

    Dodatkowo dobry stan gospodarki niemieckiej jest przykładem dla społeczeństw całej Europy, że to nie błędny system gospodarczy, ale “rozdmuchany socjał” jest przyczyną złej sytuacji u nich.

  4. adambiernacki 24.09.2013 23:19

    cetes – dokładnie tak jest

  5. retor 25.09.2013 02:50

    @ cetes “Dobry stan gospodarki niemieckiej… ” i “…rozdmuchany socjał” przyczyną złej sytuacji w krajach Europy”. Pierwsze to fikcja, o której Niemcy już wkrótce się się przekonają – siedzą w kieszeni światowej lichwy i spekulantów tak samo jak inni i tylko “do czasu” są potrzebni i “ważniejsi”. Drugie to propagandowa bzdura, świadcząca o kompletnym niezrozumieniu procesu zachodzącego nie tylko w Europie, ale też w USA i na świecie. Polecam zapoznanie z:
    http://independenttrader.pl/135,deutsche_bank_zagrozony_bankructwem.html
    i z czymkolwiek o światowej finansjerze np Goldman Sachs, Bilderbergach i NWO.

  6. cetes 25.09.2013 19:17

    @ retor

    Jedyny błąd jaki zrobiłem przy pisaniu komentarza @3 to brak wyraźnego zaznaczenia tego, co Ty uwypukliłeś.

    Natomiast sytuacją DB wcale się nie przejmuję, tak jak i jego właściciele.
    Nie na darmo EBC, wzorem Fed, prowadzi akcję “poluzowania ilościowego” i aktywa DB zostaną, w razie potrzeby, “wyczyszczone”.

    Tylko dlaczego EBC wykupuje obligacje od banków, a nie monetyzuje wzrostu PKB strefy euro?
    Zamiast dostarczać “płynność finansową” bankom komercyjnym, a rządom pieniądze pożyczać, mógłby poszczególnym krajom tej strefy przekazywać ilość pieniędzy proporcjonalną do ich wkładu w PKB eurolandu, tak, aby każdy kraj wykupywał swoje obligacje od bk.
    Dług by się zmniejszał, a bk i tak dostawałyby pieniądze za obligacje krajowe.

    Kluczowe znaczenie mają tu słowa: DŁUG BY SIĘ ZMNIEJSZAŁ.

    To przeszkodziło by planom bankierów wykupywania przez nich całych krajów wraz z ich bogactwami naturalnymi i kulturalnymi; jak np. Wawel.

  7. retor 26.09.2013 02:47

    @ cetes

    EBC jest elementem tego samego systemu (przewodniczący Mario Draghi – 2002–2005 – Wiceprezes i dyrektor zarządzający Goldman Sachs International), którego głównym zadaniem jest powiększanie! długu, eskalacja kryzysu i wyniszczanie gospodarek narodowych. Zatem nie tylko nie przeszkadza, ale wręcz realizuje plany banksterów. Cel jest jasny: UE ma być tworem totalitarnym, uzależnioną częścią kontrolowanego systemu globalnego, a nie samodzielną “IV Rzeszą”, czy tym bardziej “wspólnotą suwerennych ekonomicznie państw”. Kapitalizm padł przez absurdalny kult pieniądza, ignorancję fundamentów ekonomii i z pazerności pożarł swój własny ogon. Europa jest już bankrutem, podobnie jak USA, dlatego “Zachód” tak teraz prze do kolejnej wojny i światowego “resetu” długów.

  8. cetes 26.09.2013 03:48

    @ retor

    Pełna zgoda.

  9. Hassasin 26.09.2013 09:40

    Wujek Bismarck dziękował Bogu za żydów bo to najlepsi szpiedzy na Polskę. Agent Bolek swoją wypowiedzią potwierdził tylko że jest Lejba Kohne, jak Rotfeld minister finansów i całą plejadą marranów. Systematycznie kraj jest niszczony, małymi kroczkami .

  10. Hassasin 26.09.2013 09:46

    Wujek Stalin to samo , też się wysługiwał narodem międzynarodowym , bo cechowała i cechuje genetyczna nienawiść do Polaków , szczególnie w Katyniu. Pewnie dlatego że najmniej krzywd i wypędzeń od Nas zaznali. Tak Drodzy Krajanie ..słabych się nie szanuje..jaką mamy prasę jako kraj na arenie międzynarodowej ? Plucie i szkalowanie … a przedstawiciele narodu : ,,że deszcz pada ,, .

  11. Hassasin 26.09.2013 09:49

    W Jedwabnem jak im wyszło że ..jedna dziura w czaszce po strzale , zamiast trzech po widłach , to prezydent Kaczyński ( matka z domu Kalkstein ) zablokował całe śledztwo … bo by prawda wyszła na jaw , że polski chłop nie miał broni więc strzelali Niemcy .

  12. Hassasin 26.09.2013 09:52

    Idzie nowe ..nowy kraj na mapie świata : Judeopolonia ! Gdzie ? Tu gdzie czytasz , nad Wisłą .

  13. aZyga 26.09.2013 11:10

    ,,Lech Kaczyński urodził się w Warszawie na Żoliborzu. Ojciec, Rajmund Kaczyński, z zawodu inżynier, był żołnierzem Armii Krajowej i uczestnikiem powstania warszawskiego. Matka, Jadwiga z domu Jasiewicz, z wykształcenia była filologiem polskim (zawodowo związana z IBL PAN). Przez matkę był potomkiem rodów szlacheckich z XVI wieku: Olszowskich, Biskupskich i Kurozwęckich[2], ze strony ojca potomkiem Kaczyńskich herbu Pomian[3]. Ojcem chrzestnym został jego wuj, Stanisław Miedza-Tomaszewski.”
    Z domu JASIEWICZ i tyle w temacie.Jeżeli masz inne dane podaj źródło.

  14. Hassasin 26.09.2013 17:59

    Prapradziad był carskim zawiadowcą stacji kolejowej w pejsach do ziemi , Kalkstein mu było . I dwa .. po czynach ich poznacie .

    Jagiełło swoim żydom tez dał swoje nazwisko . A majątki z herbem Car jak cukierki rozdawał po polakach zesłanych na Syberię , po każdym zdradzonym przez nich powstaniu .

    A kto witał Armie Czerwona kwiatami 17 września ?

    Armia Krajowa , Powstanie Warszawskie , Rajmund inż. przedwojenny ( wróg klasowy) ..to jakim cudem za ciężkiego Stalina te dwa kurduple zagrały w filmie ?

    Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich-Kalksteinów :
    1. cud pierwszy ..inż Rajmund akowiec zaraz po wojnie dostaje od władzy wypasiony apartament zamiast kuli w łeb lub przynajmniej stołka w d…. przez 10 lot do odwilży po Stalinie
    2. cud drugi ..inż Rajmund dostaje za Stalina posadę na Politechnice …akowiec
    3.cud trzeci ..dwa kurduple ,dzieci akowców ( zamiast czekać na familie za kratami lub przy grobie) wygrywają kasting na kradzież księżyca
    4.cud czwarty …Kaczyński jako jedyny doradca Lejby Kohne vel. Bolek nie jest internowany
    5.cud piaty …Jarek odmawia podpisania lojalki wobec PRLu i władza odsyła go do domu i ma święty spokój w latach 82-89 ( tak jak Bartoszewski ..odesłany z obozu koncentracyjnego za względu na zły stan zdrowia albo Piłsudski odesłany zaplombowanym pociągiem…jacy ci Niemcy troskliwi )
    6.cud szósty…Jarek jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i domaga się powszechnej lustracji
    ………..
    Jakim cudem tyle cudów ? Czemu to ,,wadza,, ta dbała o familię Kaczyńskich ?
    Co łączy Rajmund Kaczyński z z rodziną Naczelnego Prezesa Sądu Wojskowego z okresu stalinizmu, pułkownika armii czerwonej Wilhelma Świątkowskiego ?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.