Skazani przez sąd policyjni przestępcy pozostaną na służbie

Opublikowano: 03.07.2021 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2372

To kompromitujące i haniebne zachowanie komendanta stołecznego policji. Mimo wyroku sądu i udowodnienia naruszenia prawa przez sąd, odstąpił od ukarania funkcjonariuszy.

Tym samym dał zielone światło dla swoich podkomendnych, że mogą bezkarnie używać nadmiernej siły fizycznej w stosunku do obywateli zawsze będą kryci przez zwierzchników. Nawet wtedy, gdy ich wina będzie udowodniona.

Przypomnimy, że tematem dnia w październiku 2020 roku była grupa związkowców, która jechała na organizowane przez Strajk Kobiet protesty w stolicy. Policja przejawiła wobec nich niepokojącą nadgorliwość. Samochody, którymi jechali aktywiści, zostały zatrzymane. Bez żadnego zagrożenia ze strony pasażerów samochodu, policja użyła wobec nich środków przymusu bezpośredniego. Części z nich skuto ręce kajdankami z tyłu, co stosuje się jedynie wobec przestępców stanowiących poważne zagrożenie dla policjantów. Zatrzymani nie zostali poinformowani, za co zostali zatrzymani. Bez słowa wyjaśnienia przewieziono ich na komendę policji w Pruszkowie, gdzie byli przetrzymywani przez kilka godzin, poddani przeszukaniom i sprawdzeniom na obecność w organizmach alkoholu i narkotyków. Po kilku godzinach zwolniono ich, również bez słowa wyjaśnienia.

Działacze zwrócili się do sądu w Pruszkowie. Sąd ten w styczniu br. prawomocnie orzekł, że zatrzymanie działaczy i działaczek Inicjatywy Pracowniczej było „nielegalne, bezzasadne i nieprawidłowe”. Oznacza to, że policjanci przekroczyli swoje uprawnienia. Można było oczekiwać, że zwierzchnicy nadgorliwych policjantów wyciągną z tego wnioski. Opierając się na decyzji sądu podejmą działania dyscyplinujące funkcjonariuszy, by w przyszłości uniknąć takich skandalicznych sytuacji. Jednak nic takiego nie nastąpi.

25 czerwca komendant stołeczny poinformował, że odstąpiono od wszczęcia procedury dyscyplinarnej. Powołał się na art. 135 ust.3 Ustawy o Policji, który formułuje na 90 dni okres przedawnienia, po którym nie wszczyna się dyscyplinarki. Licząc od dnia powzięcia przez przełożonego informacji o przewinieniu. To oczywisty unik, mający na celu zapewnienie bezkarności policjantów, naruszających prawo i naszą demokrację.

Takie stanowisko zajął też rzecznik Praw Obywatelskich, który napisał: „Okoliczności faktyczne tej sprawy świadczą także o tym, że policja w ten sposób chroni funkcjonariuszy, którzy dopuścili się – co potwierdza prawomocne orzeczenie sądu – naruszenia podstawowych praw człowieka takich jak wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (art. 52 ust. 1 Konstytucji) i wolność osobista (art. 41 ust. 1 Konstytucji)”.

Chronienie policjantów przez tak wysokiego funkcjonariusza, jakim jest Komendant Stołeczny, jest bardzo niebezpiecznym precedensem. To zachęta dla innych i budowanie poczucia bezkarności w policji.

Autorstwo: Maciej Wiśniowski
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Admin WM 03.07.2021 12:56

    Czyżby policjanci popełniający wtedy przestępstwo wykonywali jego polecenie?

  2. tramp 03.07.2021 23:31

    Oczywiście że tak. Bo skąd przeciętny funkcjonariusz drogówki wiedział by , który bus zatrzymać i jak potraktować pasażerów.

  3. MakSym 04.07.2021 11:35

    Czy to milicja czy policja, ten zawód sortuje najgorszy odpad ludzki z całego społeczeństwa – najbardziej posłuszne władzy, podłe, złośliwe i antyspołeczne jednostki. Podobnie zresztą działają pokrewne służby mundurowe, z tym że tzw. policja to odpady najwybitniejsze z wybitnych.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.