Greccy armatorzy wybierają polskie stocznie

Opublikowano: 28.12.2017 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 610

Przypomnijmy – krótko po tym, jak rząd Tuska uznał, że nie wypada się odwoływać od decyzji Komisji Europejskiej ws. likwidacji stoczni w Gdyni i Szczecinie, opinię publiczną zaczęto urabiać z myślą, że cały przemysł stoczniowy to trzeba raczej zamknąć, to co się da powyprzedawać a stoczniowców przekwalifikować. W kilka lat później przychody funkcjonujących na terytorium Polski stoczni wzrosły o +4 mld zł, zatrudnienie o +30 proc., a rząd przyjął specjalną ustawę wzmacniającą finansowe możliwości polskiego przemysłu stoczniowego.

Właściciel Morskiej Stoczni Remontowej “Gryfia”, mającej swoje doki w Szczecinie i Świnoujściu, właśnie poinformował, iż greccy armatorzy Roswell Tankers Corp. oraz Stealth Maritime powierzyli swoje jednostki wspomnianej stoczni w celu dokonania niezbędnych napraw i remontów. Łączna długość wszystkich remontowanych obecnie statków, które należą do wspomnianych armatorów, wynosi ponad kilometr.

W kontekście powyższej informacji warto wspomnieć, że przemysł stoczniowy w Polsce w ubiegłym roku wygenerował 10,6 miliarda złotych przychodów. Kwota ta była o 4 miliardy złotych większa od sumy przychodów osiągniętych przez przemysł stoczniowy w 2009 roku, kiedy zapadła decyzja o zamknięciu stoczni w Gdyni i Szczecinie z uwagi na decyzję Komisji Europejskiej.

Warto przypomnieć, że w 2008 roku Komisja Europejska uznała, że pomoc publiczna jaka w przeszłości została przyznana polskim stoczniom w Gdyni i Szczecinie, była nielegalna i musi zostać zwrócona. Ówczesny minister Skarbu Państwa (a był nim Aleksander Grad) mógł złożyć skargę o stwierdzenie nieważności decyzji KE do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, na podstawie art. 230 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Mógł on również wnioskować o wydanie zarządzenia tymczasowego w celu wstrzymania wykonania decyzji Komisji (art. 242 Traktatu). Możliwości takie wskazywała analiza sporządzona w czerwcu 2008 r. dla Agencji Rozwoju Przemysłu SA przez firmę doradczą KPMG.

Rząd Tuska podjął jednak decyzję, aby nie zaskarżać postanowienia Komisji Europejskiej, ani nie wnosić o wydanie zarządzenia tymczasowego. Minister Grad tłumaczył, iż “nie dysponował informacjami, z których można byłoby wywieść przekonujące argumenty przemawiające za zaskarżeniem decyzji Komisji”. Zeznania pozyskane przez NIK w trakcie kontroli wskazują jednak na nieco inną przyczynę braku zastosowania środka odwoławczego. Kontrolerzy NIK stwierdzili, że kierownictwo Ministerstwa Skarbu Państwa uznało decyzje KE o konieczności zwrotu pomocy publicznej (z jednoczesnym odroczeniem samego procesu egzekwowania zwrotu tejże pomocy) za decyzję, od której najzwyczajniej w świecie… “nie wypadało się odwołać” (sic!).

Na szczęście te ciężkie czasy dla polskiego przemysłu stoczniowego mamy już za sobą. Kwota 10,6 mld zł przychodów za 2016 rok może być powtórzona w 2017 roku (odnotujmy, że na koniec roku 2016 w portfelu zamówień polskich stoczni było 21 statków w pełni wyposażonych oraz 53 zamówienia na statki częściowo wyposażone lub kadłuby). Dodatkowo w ubiegłym roku przyjęta została tzw. ustawa stoczniowa, która dała istotne ulgi i zwolnienia podatkowe dla funkcjonujących na terytorium Polski stoczni (w zamyśle miała ona pomóc polskim stoczniom konkurować o zamówienia ze stoczniami z zagranicy).

Na podstawie: Stooq.pl, PortalMorski.pl
Zdjęcie: Włodi (CC BY-SA 2.0)
Źródło: Niewygodne.info.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Cami 28.12.2017 11:46

    Skazać za zdradę Stanu – ile jeszcze dowodów trzeba, żeby się wreszcie wzięli za tych sprzedawczyków? Obawy przed rozlewem krwi tych pseudo manifestantów z KOD-u ich powstrzymują przed zrobieniem porządku i nieuchronnością kary?

  2. cziekN 28.12.2017 22:23

    Wszystko fajnie, tylko co to za informacja, że mieli 10,6 mld zł przychodu?
    O czym to mówi? Jak podają przychody to niech podadzą również koszty, albo dla ułatwienia po prostu dochód, żeby czytelnik miał ogląd sytuacji..

  3. ZIWK 28.12.2017 22:48

    Zapaść przemysłu stoczniowego to wina Największego Opozycjonisty Wolski – Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdecydowana walka pod kołdrą o obalenie komunizmu zaowocowała upadkiem największego klienta PRL-owskich stoczni – ZSRR. Dla tego kraju budowaliśmy długie serie bardzo prostych statków handlowych – masowców i drobnicowców, oraz rybackich. Dzięki uczciwym rozliczeniom w “złotych dewizowych” i “rublach transferowych” była to najtańsza na świecie produkcja.
    Niestety spowodowany przej Jarosława krach ekonomiczny ZSRR i PRL spowodował nagły brak zamówień produkcji i dotacji do produkcji.
    Wielkie i rozbudowane stocznie o olbrzymim nadmiarze nieprodukcyjnego majątku (domy wczasowe, tereny, farmy świń itp.) nagle zostały pozbawione dopływu pieniędzy.
    Te wspaniałe dzieła centralnie sterowanej gospodarki (gdzie 3m rurki miedzianej zamawiano z 2-letnim wyprzedzeniem!) stanęły oko w oko z klientem – o którego trzeba walczyć, wybrzydzającym, mającym oczekiwania, czy żądającym jakości.
    Część stoczni – oczywiście przejęta przez UB-nomenklaturę i łże-kapitał zaczęła głębokie zmiany – programy naprawcze i reformy, inwestycje w nowoczesność i głęboką specjalizację itp. antynarodowe działania. Reformy doprowadziły do zniszczenia socjalistycznych przedsiębiorstw z ich etosem pracy “czy się stoi, czy się leży…”. Te odebrane klasie robotniczej zakłady dzięki tajnym dotacjom i poparciu żydokapitału podobno coś tam dłubią i wg. jakichśtam antypolskich źródeł są jednymi z najbardziej uznanych producentów wyspecjalizowanych statków (gazowce LNG itp) na świecie, i z zamówieniami na kilka lat naprzód. Dokupują tereny, pseudo-specjalistyczne maszyny, szukają fachowców i ich zatrudniają – czyli osłabiają zdrową tkankę narodu.
    Pozostałe w narodowych polskich rękach stocznie, które oparły się wynaradawiającej polityce pracy, których zarządy słuchały wszystkich słusznych głosów związków zawodowych (Podwyżki! Żadnych zwolnień! …) wegetowały bez pieniędzy, zamówień, pracy na kredytach i sprzedaży tfu-przekręciarzom majątku.
    Niestety przez złodziejską UE, która wtrącając się w głęboko polskie sprawy i nieprzejednaną politykę antypolskiego kapitału wycierającego sobie zdradzieckie ryje tekstami “o nieopłacalności inwestycji bez reorganizacji”, “nierealności kolejnych biznesplanów”, “braku zabezpieczeń pod kolejne kredyty” itp. – zaczęły się poważne problemy z wypłatami. nawet gigantyczna zbiórka pieniędzy zorganizowana (podobno bezprawnie!) przez świadomych obywateli skupionych wokół Najświętszego Radyja i jego założyciela Tadeusza R. nie doprowadziła do odzyskania kontroli przez Naród z rąk żydowsko-kapitalistycznych banków.
    Bandyta tuSSk pod dyktando swoich oficerów prowadzących i zapewne szantażowany przez kochanicę swoją i Hitlera “Anielicę” Merkel zmusił te ostanie bastiony polskości na Pomorzu do poddania się.

    Dopiero objęcie światłych rządów przez świętego Jaro-Zbawa wysłało na śmietnik historii takie pojęcia jak kapitał, bankructwo, zysk, klient, pieniądz, opłacalność, nowoczesność….
    Pod jego światłym kierownictwem cały Naród będzie utrzymywał swoich górników, stoczniowców, swoje PGR-y i i związki zawodowe.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.