Dron wyposażony w paralizator (taser)?

Opublikowano: 11.03.2014 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 688

Dron z paralizatorem do obezwładniania ludzi? To jest przerażające, bo takie urządzenia mogą się pojawić nie tylko tam, gdzie jest wojna.

W czasie festiwalu SXSW grupa Chaotic Moon Studios zaprezentowała drona wyposażonego w tzw. taser. Jest to rodzaj paralizatora elektrycznego, który wystrzeliwuje elektrody z przymocowanymi przewodami, dzięki czemu możliwe jest rażenie prądem na odległość. Wysokie napięcie sprawia, że porażenie jest bardzo bolesne i powoduje chwilowy, całkowity paraliż.

Ten paraliżujący dron został określony jako Chaotic Unmanned Personal Intercept Drone (CUPID). Prezentuje go film poniżej.

Oczywiście drony wyposażone w broń to nie jest żadna nowość. Przyzwyczailiśmy się jednak do myślenia, że takie drony stosowane są gdzieś daleko, na wojnie, przez żołnierzy. Drony z taserami mają większą szansę na pojawianie się w przestrzeni cywilnej, gdzie będą stosowane w sposób nieproporcjonalny, podobnie jak same tasery.

W tym miejscu warto przypomnieć, że taser jest mocno kontrowersyjną bronią. Teoretycznie służy do skutecznego obezwładniania, bez powodowania śmierci lub stałego kalectwa. Tak jest w teorii, bo w praktyce niefortunne trafienie elektrody może trwale uszkodzić oko, albo spowodować trwałe uszkodzenie kręgosłupa.

Taser może też zabić. Głośno było o śmierci Polaka, Roberta Dziekańskiego, na lotnisku w Vancouver. O tym incydencie wiele mówiono, bo został nagrany telefonem komórkowym. Dziekański był tak naprawdę tylko jedną z dziesiątek ofiar śmiertelnych. Choć sam taser jest niebezpieczny, często stosowany jest wobec osób nieuzbrojonych. Prawdopodobnie sprzyja temu fałszywe przekonanie, że ta broń nie zabija i nie czyni trwałej krzywdy.

Z tych samych przyczyn dron z taserem może przerażać. Skoro ochroniarze i policjanci mogą stosować tasery, równie dobrze ktoś może wpaść na pomysł wprowadzenia dronów z taserami do obezwładniania “niegrzecznych” ludzi w przestrzeni publicznej. Jest to tym bardziej możliwe, że różne idee “broni nieśmiercionośnej” po prostu fascynują władze wielu krajów.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Obi-Bok 11.03.2014 23:33

    Wkroczyliśmy w etap rozwoju naszego gatunku, który można określić mianem “korporacyjnego”. Decyzję, których skala i zasięg wpływa bezpośrednio na całą Planetę i ich mieszkańców ma kilkanaście (przynajmniej pozornie) korporacji, które pod nazwą “wolnego rynku” tworzą swoje oddziały nazywane “Państwami”.
    Korporacyjny ład społeczny ze swoim “bogiem” w centrum wszystkiego – w tym ludzkich dążeń i wartości – pieniądzem.
    Tak jak jednak napisałem, jest to tylko etap. Nie wiem tylko ile pokoleń* ludzkich będzie się utrzymywał.

    * 20-25 lat = 1 pokolenie

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.