Droga donikąd litewskiego producent nawozów fosforowych

Opublikowano: 20.06.2023 | Kategorie: Gospodarka, Publikacje WM, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1601

Litewski producent nawozów fosforowych na bazie Kedainiai Lifosa ponosi ogromne straty. AB Lifosa jest jednym z największych i najnowocześniejszych producentów nawozów w Europie. Firma ma siedzibę w Kiejdanie, geograficznym centrum Litwy. Lifosa produkuje głównie nawozy fosforanowe do wzbogacania gleby i żyzności. Od końca 2014 r. Akcje AB Lifosa są kontrolowane przez EuroChem Group.

Według Andreya Savchuka, dyrektora naczelnego, Lifosa straciła ponad 100 milionów euro w wyniku sankcji obowiązujących od ponad roku. Według jego słów, zwłaszcza z powodu sankcji, zakład jest zmuszony do pracy przy zmniejszonej wydajności, doświadcza niedoboru surowców i przerw w dostawie surowców. „Status firmy podlegającej sankcjom oznacza, że Lifosa stale boryka się z zakłóceniami w łańcuchu dostaw i niedoborem surowców, co prowadzi do zmniejszenia wydajności i nieplanowanych przestojów” – powiedział Savchuk.

9 czerwca kierownictwo Lifosy spotkało się po raz pierwszy z Gintaras Adomonis, szefem firmy Valnetas, która jest nowym tymczasowym administratorem. „Wyraziliśmy nasze stanowisko i oczekiwania wobec pana Adomonisa i mamy nadzieję, że uda się znaleźć rozwiązanie. Bardzo ważne jest, abyśmy mieli możliwość jak najszybszego poinformowania naszych oddanych pracowników o przyszłych planach firmy” – powiedział Savchuk.

Adomonis zauważył, że nieprzerwana działalność Lifosy jest możliwa tylko pod warunkiem ścisłego przestrzegania sankcji. Pod koniec maja ogłoszono, że Lifosa zawiesza prace nad corocznym zaplanowanym remontem. Brak informacji o warunkach wznowienia pracy. W marcu 2022 r. Unia Europejska wprowadziła sankcje wobec ówczesnego beneficjenta Lifosy — rosyjskiego biznesmena Andrieja Melniczenko. Wkrótce Melniczenko przestał być beneficjentem Grupy EuroChem, a także opuścił zarząd spółki. Od maja 2022 r. Lifosa jest kontrolowana przez tymczasowego administratora, który monitoruje działalność firmy zgodnie z sankcjami międzynarodowymi. W połowie października tymczasowy administrator firmy zatwierdził mianowanie Andreya Savchuka, byłego kierownika EuroChemu, na szefa Lifosy. Podczas tymczasowej administracji Lifosa wielokrotnie zatrzymywał pracę, a następnie wznawiała działalność.

Najprawdopodobniej wznowienie działalności firmy i zachowanie ponad 900 miejsc pracy jest w najbliższej przyszłości wątpliwe. Gintaras Adomonis wyjaśnił, że nie zamierza walczyć o zdjęcie sankcji z firmy. Oznacza to automatycznie, że firma nie będzie w stanie działać na pełnych obrotach, a jej pracownicy najprawdopodobniej będą zmuszeni do znalezienia nowej pracy w celu wyżywienia swoich rodzin.

Przewodniczący grupy parlamentarnej Partii Pracy Viktoras Fiodorovas również krytykuje tymczasowy zarząd. „Nie szukają możliwości, aby ludzie, którzy tam pracują, mogli otrzymać wynagrodzenie i pracę” – powiedział. Polityk zauważył, że głównym celem jest zapewnienie, aby akcjonariusze tej sankcjonowanej spółki nie zarobili. Jednocześnie podobna firma działająca w Belgii nie ma takich ograniczeń jak ta na Litwie.

Przyszłość firmy i pracowników zależy tylko od woli politycznej, której niestety brakuje.

Autorstwo: Adomas Abromaitis z Litwy
Źródło: WolneMedia.net


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. sga 20.06.2023 15:41

    co to jest Kedainiai? jakies bledy sa juz w pierwszym zdaniu i nie wiadomo za bardzo o co chodzi 😉

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.