Liczba wyświetleń: 3003
Klaudia Jachira z partii Zieloni pochwaliła się na „Twitterze”: „w zeszłym tygodniu w Sejmie przyjęliśmy od Rafała Betlejewskiego petycję dotyczącą zakazu spowiedzi osób do 16 roku życia, pod którą podpisało się ponad 10 tys. osób”. I dodała, że „Zieloni to na razie jedyna partia w Polsce, która zabrała głos w tej sprawie”.
Autorzy petycji twierdzą, że „praktyka spowiadania dzieci odbiera im prawo do szacunku i godności, jest przyczyną traumatycznych przeżyć oraz że zachowania księży wobec dzieci nie podlegają żadnej kontroli”.
Jachira, zapewne już od siebie, dodała „argumentację”! „Polska w 1990 roku zobowiązała się przestrzegać zapisów »Konwencji o prawach dziecka«, a artykuł 18 nakłada na państwo polskie obowiązek podejmowania »[…] wszelkich właściwych kroków w dziedzinie ustawodawczej, administracyjnej, społecznej oraz wychowawczej dla ochrony dziecka przed wszelkimi formami przemocy fizycznej bądź psychicznej […]«”.
Uważa też, że „spowiadanie nieletnich jest formą przemocy i w prawdziwie świeckim państwie powinno być jak najpilniej uregulowane!”.
Autorstwo: BD
Źródło: NCzas.com
Poznaj plan rządu!
Tej pani nikt nie wytłumaczył i pewnie już nie wytłumaczy, że higiena umysłu obejmuje umiejętność odczuwania sumienia, metod sumienia oczyszczania oraz wpływu tych umiejętności na ogólny dobry stan emocjonalny i mentalny człowieka. I jak każdą umiejętność, należy się jej nauczyć, w czym rachunek sumienia oraz spowiedź-wyrzucenie z siebie zła (zarówno przed księdzem jak to jest w chrześcijaństwie, jak i przed Bogiem, jak to jest w Islamie i w religii Mojżesza) bardzo pomaga.
Donoszenie na siebie brzydkich rzeczy (albo wymyślenie grzechów, by odhaczyć jedno z zadań na drodze ku I komunii świętej – jak w moim przypadku), by zadowolić księdza, którego niekoniecznie się lubi a nieraz nie zna, jest traumatyczne. To tak, jakby pójść na policję i donieść na jakieś przestępstwo, nawet gdy się go nie popełniło „bo taka tradycja”.
A tak w ogóle, dlaczego spowiedź przed księdzem ma być lepsza, niż przed kimś bliskim lub „bezpośrednio” przed Bogiem (skoro podobno jest wszędzie). To uczenie poddaństwa i niewolnictwa.
@MasaKalambura
Nie zgadzam się, że zmuszanie się do spowiedzi oczyszcza umysł. Możliwe, że człowiek może poczuć się lepiej, gdy przed kimś się wyspowiada (niekoniecznie przed księdzem), ale w przypadku dzieci to nie jest spontaniczna spowiedź (kiedy dziecko miałoby taką potrzebę psychologiczną), tylko wymuszona (a to przynosi odwrotny skutek psychologiczny).
Oczywiście po każdej spowiedzi ksiądz spowiednik wymierza odpowiedni wymiar kary dla grzesznika.
Są przewinienia które może tylko rozgrzeszyć np. biskup.
Najlepszym zadośćuczynieniem będzie jak zawsze wypchana koperta, tak jak to było czynione w średniowieczu.
Wystarczy dbać o cnotliwe życie, tak jak starano się o takie wartości w starożytnej Grecji.
Tylko by wszystkiego zakazywali, a to akurat temat najważniejszy na świecie kiedy dzieci sie spowiadają. Jedno jest pewne ci wszyscy zli ludzie z lewicy i nie tylko do 2027 roku albo sie nawroca albo beda mieli bardzo ciężko.
MK czas dla Ciebie. Wzbudź w sobie wreszcie poczucie winy za banialuki jakie piszesz. Wyspowiadaj się tu przed nami. Wyrzuć zło z siebie. Jak piszesz, znasz te metody. Zastosuj. Wtedy mów co jest dobre dla cudzych dzieci. Dzieci, o czy nie wspomniałeś mają rodziców.
Tylko jedna opcja jest dopuszczalna, w religi, czyli dogmat. A dogmat to jest to o czym nie wolno dyskutowac, poniewaz moze sie okazac ze to jest falsz.
Ja bym powiedzial ze wszystkie te dogmaty sa falszem.
To podobna historia jak ze szczepionkami, wszystkie opinie przeciw szczepionkom byly usuwane, a podobne opinie juz 20 lat temu podawala pani prof. Majewska, nota bene przewodniczaca europejskiej rady szczepionkowej, czy cos w tym stylu.
Teraz chcialem przeczytac na jednym z portali kilka artykolow na temat czy wirzsy istnieja, czy zostaly wyizolowane, itp. Okazalo sie ze wszystkie videa na ten temat zostaly usuniete przez Yutube.
A to by oznaczalo ze te informacje sa prawdziwe, i dlatego sa blokowane.
@rici
10/10
Można zagłębiać wiedzę z danego tematu, ale w przypadku jakiejkolwiek religii nie należy nigdy akceptować żadnego dogmatu, ponieważ są niemożliwe do potwierdzenia.
Spowiedź połączona z autentyczną chęcią skruchy ma sens nawet taki psychologiczny. To takie swego rodzaju oczyszczenie. Próbowałem kiedyś takie coś tj spowiedź życia wykonać u przeora Dominikanów, ale nie dał rozgrzeszenia. Postawił warunek że mam wrócić do kościoła tj chodzić na msze dawać na tace itp pozostałe czynności wykonywać. Bez tego nie było mowy o jakimkolwiek rozgrzeszeniu. Dlatego jeśli ktoś planuje sobie comeback na łono to niech wpierw wcześniej potrenuje chodzenie w kagańcu i dopiero po tym niech się zapisze na specjalną spowiedź i to nie do przypadkowego klechy tylko takiego ober klechy wskazanego z polecenia hierarchicznego. Zapewniam że mają takich przyuczonych do tych zadań. Jestem pewien że to będzie większe wyzwanie i o wiele ciekawsze przeżycie niż rutynowe tępe klepanie grzeszków z wyuczonej wcześniej listy. Zwłaszcza dzieci są do tego przyuczane, nie ma w ich spowiedzi autentycznego aktu żalu, tylko jałowe odklepywanie ze spisu.
Spowiedź nie należy do dogmatów katolickich. To akt skruchy i pojednania. To sakrament.
Przypominam, że nie należę do KK. Spowiadam się w codziennej modlitwie Stwórcy. Nie uważam jednak spowiedzi za coś złego z punktu widzenia spowiadającego się. Nie mam tez zamiaru tego krytykować tylko dlatego ze z KK odszedłem.
Zaś co się tyczy tego, co z wiedzą ze spowiedzi robią co poniektórzy księża, to już zupełnie inna inszość. Złamanie tajemnicy spowiedzi to jeden najpoważniejszych grzechów w KK.
A wtrącanie się bezbożników w wychowanie dzieci ludzi wierzących nie może być akceptowane. Szczególnie takich jak Jachira i powyższy (nie cały) chórek potępieńców.
W. doskonale wiem, o czym mówisz, sam pamiętam, jak musiałem wymyślać sobie grzechy do 1 komunii, bo za bardzo/wcale dekalogu w tym wieku nie przekraczałem. Jednak teraz rozumiem sens tej nauki, bo jako starszy chłopak, zdarzało mi się z dobrej drogi schodzić I wiem, że dzięki nauce o grzechu i o potrzebie spowiedzi, nie tylko dwa razy bardziej zastanowiłem się, czy dany grzech popełnić, ale tez w ogóle zastanawiałem się na tym, co jest złem a co dobrem. O co Jachiry czy powyższego (nie całego) chórku bym nawet nie podejrzewał.
wszystkie religie odwalcie sie ode mnie
kiedy zdechna nastanie pokoj
Gdzie w Nowym Testamencie na którym oparta jest wiara katolicka napisane jest, że trzeba się spowiadać duchownym (księdzu)?
Może coś przeoczyłem.
Jeżeli nie ma to jeden z tematów będzie zamknięty.
Mt, 6, 5-15
@MasaKalambura
A Panu nikt nie wytłumaczył, że nie ma czegoś takiego jak grzech. Są decyzje i ich konsekwencje. Właśnie wprogramowywanie od młodości bzdur typu człowiek jest grzeszny jest przyczyną wielu tragedii, chorób i skrzywień. A nazywanie tego programowania cyt: “nauką o grzechu” to już paranoja.
..
Człowiek nie jest własnością żadnej istoty ludzkiej – w tym swych rodziców. Oni dali dziecku ciało, ale nie mają prawa do duszy. Nawet w NT nie ma ani słowa o chrzcie dzieci. Wprost przeciwnie – opisuje się, że chrzest przyjmuje osoba dorosła gdy spełni określone warunki. Wniosek jest taki, że KK (i nie tylko on) BEZPRAWNIE wprowadził taki rytuał !!! Gdyby nie było chrztu dzieci nie byłoby problemu ze spowiedzią.
..
A przywoływanie judaizmu czy islamu to już totalne przegięcie. Twierdzenie, że dziecko ma być bezwzględnie posłuszne rodzicom jest wypaczeniem najdelikatniej mówiąc. W judaizmie można go kamieniować za odmowę posłuszeństwa. Czy dziewczynka, którą ojciec wielokrotnie gwałci ma mieć dlań szacunek? A chłopczyk, którego się sprzedaje na targu ubranego w sukienkę dla starych … w islamie też ma mieć szacunek dla rodziców?
Słucham!
..
Spowiedź na ucho wymyśleli klechy w VIII wieku. Można wymienić parę przyczyn i zapewne wszystkie będą prawdziwe. I nie wiem z jakiego sufitu wziął Pan słowo “sakrament” odnośnie spowiedzi?
Cyt: “A wtrącanie się bezbożników w wychowanie dzieci ludzi wierzących nie może być akceptowane.”
1- A skąd Pan wie, że jestem bezbożnikiem? Wynika to z programów / dogmatów jakie w Pana wtłoczono.
2- A wtrącanie się w te sprawy wynika z niezbywalnych praw Człowieka. Aby było ciekawiej Watykan jako państwo jedyny na świecie nie podpisał Karty Praw Człowieka.
——————————————-
@radical3dom
Coś się Panu w głowie …
Jak nie jestem katolikiem to jestem lewicowcem?
Do lekarza proszę, pięknie pokazał Pan swój stan umysłu.
Nieźle: jeden mówi, że jak nie należę do żadnej religii to jestem bezbożnikiem a drugi, że lewicowcem.
TAK ! zmuszanie dzieci do bezprawnej religijnie i cywilnie spowiedzi jest formą psychicznej przemocy.
” Gdzie w Nowym Testamencie na którym oparta jest wiara katolicka napisane jest, że trzeba się spowiadać duchownym (księdzu)?
Może coś przeoczyłem.
Jeżeli nie ma to jeden z tematów będzie zamknięty.
Mt, 6, 5-15 ”
Od kad na soborze stwierdzono, że tradycja kościoła jest równoznaczna z treściami biblijnymi władza papieska może dowolnie modyfikować wiarę chrześcijańską pod własne intencje. Przy okazji powodując jeszcze większy zamęt w umysłach wierzących. NIEREALNE jest być prawdziwym katolikiem chodząc do kościoła i nie łamiąc biblijnych zakazów.
Wiara w piekło i niebo są tylko i wyłącznie stanem posiadanej świadomości.
Radykalnym jest proces ozdrowienia. Wymaga się woli i comittment. Oddania i zaufania.
aby wyrzucić z siebie te skrzywienia czy skręcenia
ten czy inny podły schorzeń,
potrzeba czasem pójść do kogoś i to naprostować, wymasować, pogładzić czy zwyczajnie popieścić, jak czynią dzieci i osoby zakochane.
Dać nadzieję i dobrą radę do przodu, a także trochę dla tych z tyłu.
I z Bogiem.
Bismillah…
I pokój z tobą.
Pokój z Tobą
As Salamu Alejkum.
Chrzest czy obrzezanie w wieku niemowlęcym to akt przymierza rodziny z Bogiem i Stwórcą zarówno dziecka, jak jego rodziców. Częścią nauki rodziców jest przekazanie dziecku wiedzy o możliwej w istnieniu Istocie Wyższej od ludzi, a także wyższej od tego wszystkiego, co widzi wokoło, w tym swoich rodziców Rodziców (mnie) i siebie samego.
Prawem rodziców jest nadanie dziecku tożsamości własnych, w tym wiedzy duchowej. Biblia owszem pokazuje powstanie nowej religii, zatem akty przejścia ludzi dorosłych.
Zaś trwanie tej, już nie nowej, choć nadal aktualnej religii, opisywane jest w ustnym przekazie o wychowaniu dzieci. Zatem obrzeżaniu i chrzcie jako obietnicy składanej przez Rodziców o opiece nie tylko ich, ale i Stwórcy dziecka, Którego poznali i w Którego wierzą szczerze. Jak szczerze, to kwestia zwykłej (i urojonej) liczby wykonanych powtórzeń reguł – (w tym dogmatów ), mnożona przez Prawdziwość tej Wiary i dzielona liczbą powtórzeń rzeczy powszechnie uznawanych za szkodliwe i przepełnione mrokiem działania bez światłości.
Dla zaawansowanych nie mrożona a potęgowana (dobro) i pierwiastkowana(zło) w n wymiarach 10 poziomowego istnienia w czasie i przestrzeniach.
…
Aby powtórzyć wyczyn wiernych czasów Jezusa, wyczyn chrztu, już ochrzczony może jedynie wejść do grona poznających proroków po Jezusie. Ilu znasz takich autentycznych (pozostawiających autentyczne i sprawdzone zapowiedzi dni przyszłych) proroków, za którymi poszły i nadal idą miliardy, już po Mojżeszu i po Jezusie? (PzNW)
…
W vii (jak twierdzisz) wieku jedynie to skodyfikowano. Wszelkie próby odnalezienia jakiegokolwiek lekarza i jego leku, wymaga spowiedzi świętej i obietnicy poprawy. Czy to zrobisz w towarzystwie Człowieka (klechy czy psychologa, czy pisarza, czy doktora medycyny) czy tylko w towarzystwie Istoty Najwyższej, Która ciebie stworzyła, oraz wszystkich innych i wszystko, to zależy od dorosłego ciebie.
To też część wyboru religii i wolności religii. Ateistom nic do tego. Im ich niewiary nikt nie odbiera. Nie da się odebrać czegoś, czego niema.
…
1. Pozostawiłem furtę “Nie wszyscy” bo nie wiem.
2. Jeśli prawem jednego człowieka (Jachiry) ma być pozbawianie praw innego człowieka -tutaj dziecka (w tym mojego)- do wiary jego rodziców (mnie), to słusznie, że nie podpisał.
Z obozu muzułmanów ślę uznanie i gratuluję antyteistycznej czujności, wobec podszytej pozornie szczytnymi hasłami chorobie Ziemi, przekazywanej w analogowym, oraz w tym elektronicznym roju.
Cyberniewiary i z tego powodu słabości Woli tej, i pozostałych grup społecznych. Przekazywanej bez przerwy ateistycznym oraz letnim w wierze dzieciom przez ich rodziców. A obecnie przekazywanej również uczącemu się cybermodelowi Bestii z krzemu i z innych pierwiastków Ziemi.
Kto wie co z tego braku wychowania Bestii wyjdzie z kolejnych, obdarzonych większą władzą wersji. Ze szczególnym naciskiem na wersję 6,66
Co powstaje w wyniku tego braku w wychowaniu dzieci wiemy i znamy z historii. Szczególnie z poprzedniego stulecia.
Niszczą tradycję, rodzinę, honor i odpowiedzialność, wiarę katolicką, która trzymała za ryja wielu. Po co te czcze dyskusje o wierze? Nie ważne w co wierzysz, ważne jak odczuwanie i praktykowanie wiary oddzialywuje na ciebie, twój organizm, twoją duszę/energię, to o to się rozchodzi, a nie czy Bozia istnieje i czy Maria była dziewicą, a może ile wzrostu miał Budda, to nie jest istotne. I oczywiście ważne jak traktujesz innych. Koniec i bomba, a kto się dalej rozwodzi, ten trąba. NBP złoto kupiło, zgadnijcie co się szykuje. Podpowiem, że latem/jesienią 2019 też kupowali, choć więcej.