Co wjeżdża z Ukrainy do Polski?

Opublikowano: 19.02.2024 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 4317

Poseł Konfederacji Ryszard Wilk przeprowadził interwencję poselską w Medyce, na granicy polsko-ukraińskiej. Choć funkcjonariusze nie chcieli dopuścić do kontroli towaru wjeżdżającego z Ukrainy, poseł Wilk niewzruszony ruszył sprawdzić, co znajduje się w wagonach. Nagranie robi furorę w internecie.

Od kilkunastu dni rolnicy protestują w całej Polsce m.in. przeciwko niekontrolowanemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy, które nieobłożone licznymi podatkami, nieobjęte wieloma wymyślanymi przez urzędników procedurami, są po prostu znacznie tańsze i tym samym demolują polski rynek.

Niekontrolowany napływ produktów rolnych z Ukrainy, w przypadku których nie można mówić o równej konkurencji, to niejedyny powód, dla którego protestują rolnicy. W tej kwestii jednak na granicy z Ukrainą, w Medyce, interweniował poseł Konfederacji Ryszard Wilk.

Straż Ochrony Kolei nie chciała dopuścić Wilka do pociągu, twierdząc, że nikt niepowołany nie może kontrolować towaru. Poseł za nic miał jednak zakaz strażników. Poinformował, że jest tu w trybie interwencji poselskiej, to teren PKP Cargo, więc jak najbardziej może towar sprawdzić. Swojemu asystentowi polecił wszystko nagrywać.

Strażnicy szli za Wilkiem, jeden z nich gdzieś dzwonił, ale generalnie nie utrudniali interwencji. Raz zasugerowali jedynie, że mogą mieć kłopoty. Wilk odpowiedział: „Wiecie, dlaczego tutaj jestem. To nie jest przytyk do was, szanuję mundur, ale nie może być zgody na coś takiego”.

„Co to ma być? Co to ma, k***a, być?” – dopytywał, wskazując na wysypany z wagonów towar. „Wiecie, dlaczego nam nie pokazali kwitów, służba celno-skarbowa? Bo dokładnie wiedzą, co idzie w tych kontenerach. Wyrok śmierci dla polskich rolników” – mówił Wilk. „Bierzemy próbkę do inspekcji, żeby zobaczyć, co to w ogóle za gówno jest, przez które bankrutują polskie rodziny” – zakończył Wilk.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2023 roku Polska w teorii wprowadziła embargo na ukraińskie produkty rolne, m.in. pszenicę, kukurydzę, nasiona rzepaku, słonecznika. Rolnicy alarmują jednak, że zakazy są łamane i ukraińskie produkty nadal destabilizują rynek. Jednocześnie Polska dopuściła przez swoje terytorium tranzyt ukraińskich produktów do innych krajów.

Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

16 komentarzy

  1. rozrabiaka 19.02.2024 12:37

    Taką postawę można nawet pochwalić. Chłopak jest od 2023 w Sejmie no to nie źle. Zobaczymy jak będzie szło dalej

  2. Kazma 19.02.2024 15:25

    To chemiczne skażone śc|ervo to przedewszystkim wyrok śmierci dla milionów Polaków, którzy będą to wszystko jedli a potem zapadali masowo na nowotwory i inne choroby od których będą konali milionami!!!

  3. replikant3d 19.02.2024 16:35

    Kazma, o to właśnie chodzi! To element depopulacji. Tu nie ma PRZPADKÓW.
    rozrabiaka, Ten chłopak długo nie zagrzeje miejsca w sejmie. Swoim działaniem właśnie nacisnął na ,,odcisk,, służbom specjalnym które kontrolują tę całą chucpę. I albo dobrowalnie zrzeknie się mandatu, albo zawita do niego ,,seryjny samobójca,, To bezwzględne typy które nie cofną się przed niczym, kiedy ich ,,interesik,, zostanie zagrożony. Mało przykładów jest?

  4. Kazma 19.02.2024 16:38

    Dlatego między innymi koniecznie i niezwłocznie trzeba nam organizować państwo podziemne z ruchem oporu i z wymiarem sprawdieliwości.

  5. kufel10 20.02.2024 02:05

    Ale co to za zdziwienie nagle ? To korporacje wchodzą wam na głowy. Ale przecież duża część z tu obecnych (do nich to kieruję, nie do Polaków) od kilkunastu co najmniej lat kupuje korporacyjne żarcie w korporacyjnych niemieckich i portugalskich sklepach, jak do tej pory nie dbaliście o polskie produkty, o polskiego producenta i sprzedawcę, kamiliście i sami wyhodowaliście tego wrzoda w naszym kraju. Zresztą wy wszystko kupujecie korporacyjne, nie od Polaka, pracujecie w korporacjach a później wydajecie w nich pieniądze i jeszcze się w nich zapożyczacie, jesteście zwykłe korpoludki i korporacyjni niewolnicy. To co się dziwicie? To żreć teraz korporacyjne guano wwożone z ukrainy, bo przecież to nie jest produkt pochodzący od ukraińskiego pracowitego rolnika, tylko od waszego pana 😉 Żreć i nie dyskutować, pan wam sprzedał ubezpieczenie medyczne, sprzeda tez leki, da pożyczkę na raka, załatwi odwróconą hipotekę, tylko waszych dzieci szkoda, że nie mają z kogo brać wzoru i zostaną najwyżej takimi samymi jełopami jak ich rodzice.

  6. rozrabiaka 20.02.2024 08:57

    @kufel “to nie jest produkt pochodzący od ukraińskiego pracowitego rolnika” zapomniałem, tak ludzie robią na swoich polach i sprzedają to co zrobili za grosze na targowiskach (bez podatku), wykupujesz miejsce i stajesz z tym co masz – to jest zdrowe.

    “od kilkunastu co najmniej lat kupuje korporacyjne żarcie” trudno się z tym nie styknąć skoro korporacje wykupiły większość firm z branży spożywczej

  7. Wolfman 20.02.2024 09:21

    Kufel załóż yt i itp i mów do ludzi. Tutaj to nie ma sensu. Ludzie tutaj to wiedzą

  8. kufel10 20.02.2024 12:09

    Wolfman, jak widzisz powyżej jednak NIE wiedzą. Po wypowiedziach widać poddańczą mentalność gołodupców intelektualnych, jedzących co niemcowi na ziemię spadnie.

  9. Wolfman 20.02.2024 12:20

    Ignorują. Korpo to wygoda dla większości. Życie jest krótsze od żywotności dywanu z PRL. Więc mało kto się czymkolwiek przejmuje. Świat to chaos

  10. Katana 20.02.2024 14:04

    kufel10, Ty śnięty pustelniku.. Sorry – świętny

  11. Katana 20.02.2024 14:18

    Daj namiary na tę zdrową żywność to… zaraz zlikwidują.
    Masz dzisiaj przykład newsa: Małżeństwo sprzedawało na targu własnoręcznie wykonane produkty żywnościowe – dwie osoby zatrute plus jedna zmarła (po zjedzeniu galaretki mięsnej).

    Dopóki sam sobie nie zrobisz zdrowej uprawy (pilnując by życzliwi Tobie nie popsuli) to nie zjesz. Ewentualnie jak widzisz co sąsiad na swoim gospodarstwie robi to możesz się z nim wymieniać.
    A tak to pitolenie tylko… Większość małych sklepów to już sieciówki walczące o byt na rynku… Wiadomo jak walczące.

  12. rozrabiaka 20.02.2024 15:19

    Ludzie jak wybieracie produkty to tylko polskie!
    Przykłady:
    Telefon, karty sim – Orange Polska
    Telewizory polskie – philips polska
    Auta polskie z Gliwic- opel
    Bank – santander polska
    Tankuj nie na shellu tylko na 49 % polskim orlenie

  13. kufel10 21.02.2024 04:53

    @ katana – ty niewoIniku z procy MOMem karmiony, sorry, przez mamę karmiony, ale jakimś scierrwem marketowym najwyraźniej wnioskując po bezsensownym bełkocie. Nie będę tracił czasu na takich nieudacznikow jak ty, powinieneś zmienić “forum” na jakieś pogadanki o wyborze sołtysa, albo promocjach w okolicznych niemieckich sklepach.
    @rozkraka – wystarczy że drugiemu Polakowi dasz zarobić podtrzymując resztki produkcji czegokolwiek w tym Kraju, zamiast bezmyślnie karmić pana swojego i chlebodawcę zza odry, gapiąc się na telewizor czy d00py na instagramie.

  14. rozrabiaka 21.02.2024 09:59

    @kaszel – nie każdy ma szczęście urodzić się w rodzinie szlacheckiej. Wiem, to proste – pisałem o tym aby zostawić zbieranie borówek, chrustu a w szczególności produkcji/renowacji palet aby podtrzymać ten kraj ale i to zostało przejęte.

  15. rozrabiaka 21.02.2024 10:28

    Zaczytalem się w histori “polskiej” firmy na “instagramie” Wedel założonej w 1851 roku, na szczęście sprywatyzowana i kupionej przez pepsico aby w 1999 roku przejęta przez cadbury/kraft w 2010 przeszło pod południowokoreańska firmę “lotte”.
    Jakie to jest polskie i dobre a częściowo pracownikami są Polacy- dziękujemy, że Polacy mogą pracować i dostawać 5 procent z zysku netto

  16. Szwęda 26.02.2024 14:35

    kufel10,
    Jeżeli chodzi o trucie ludzi skażonym schemizowanym żarciem to co za różnica czy korporacyjne czy od polskiego rolnika, który na potęgę wali glifosaty i jeszcze gorsze paskudztwa do tego co hoduje i uprawia?!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.