Bez transportu publicznego lub 1 autobus na dzień?

Opublikowano: 07.10.2018 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1814

Tak żyje 13 milionów Polaków. Klub Jagielloński obliczył, że właśnie tylu ludzi mieszka w gminach, w których nie funkcjonuje żadna komunikacja.

Temat podjęli dziennikarze gazeta.pl. Dotarli do Rafała Górskiego, prezesa Instytutu Spraw Obywatelskich, który potwierdził, że białe plamy na polskiej mapie zataczają coraz szersze kręgi. – Do 20 proc. wsi nie dociera jakikolwiek transport, a do wielu pozostałych autobusy dziennie – powiedział. Od kilku lat Górski koordynuje kampanię „My pasażerowie – ratujmy transport w regionach”. Ale to niełatwe zadanie. Największy problem istnieje w południowo-wschodniej Polsce – gdzie do małych miejscowości położonych z dala od głównych dróg nie docierają ani kolej ani przewoźnicy prywatni, bo kursy są dla nich nierentowne.

Ale problemy z komunikacją to nie tylko Podkarpacie, Pomorze czy osławione Bieszczady – punktowo komunikacja znika nawet w sercu Polski, na Mazowszu. Tak tworzą się enklawy dotknięte wykluczeniem transportowym. Bezrobocie rośnie tam bardzo szybko.

– Problem dotyka często dzieci i osób starszych, którzy nie mają możliwości prowadzić samochodu, są więc w pewien sposób odcięci od cywilizacji. Wykluczenie transportowe w przypadku dzieci często determinuje też wybór szkoły. Młodzież ma określone mocne strony, ale nie jest w stanie ich w pełni wykorzystać, bo jest odcięta od szkoły, która dałaby im takie możliwości – mówi Górski gezecie.pl.
Tylko w ostatnich latach upadły PKS-u w Krośnie, w stan likwidacji przeszedł PKS w Lubińcu, drastycznie ograniczyły liczbę kursów PKS-y w Rzeszowie, Płocku. W ciągu roku zakończyli działalność mazowieccy sprywatyzowani przewoźnicy – z Mińska Mazowieckiego, Ciechanowa, Ostrołęki.

GUS podaje, że pomiędzy 2003 a 2017 liczba regularnych połączeń regionalnych zmalała o 3 tysiące, zaś długość linii zmalała o prawie 270 tys. km. Aż w 20 proc. sołectw nie ma żadnego środka komunikacji zbiorowej, w wielu funkcjonują jedynie nieliczne połączenia dzienne i w środku tygodnia, co np. uniemożliwia mieszkańcom pracę w weekendy.
Już opracowany w 2014 roku raport Szkoły Głównej Handlowej wieszczył regres komunikacji na obszarach słabiej zurbanizowanych.

Pozostaje też cała masa problemów „pochodnych”: prywatni przewoźnicy nie są zainteresowani honorowaniem łączonych biletów, często zawyżają też ceny biletów normalnych, pozbawionych refundacji z urzędów marszałkowskich (te dotyczą np. przejazdów dla uczniów i seniorów), co powoduje, że mieszkańców nie stać na bilet bez zniżki.

– Przez ileś lat była mowa o tym, że nowa ustawa zmieni katastrofalną sytuację w tym obszarze, jednak nic się nie zmieniło. Świadczy to o braku woli – powiedział Górski o wprowadzonej w 2010 ustawie o transporcie publicznym, która obowiązek jego zapewnienia zrzuca na samorządy które z kolei przerzucają się odpowiedzialnością pomiędzy swoimi własnymi jednostkami. – Powinna być wola polityczna ze strony rządu, aby przy jednym stole usiadły różne strony, również przedstawiciele pasażerów, co do tej pory się nie zdarzyło, i wypracowały wspólne najlepsze rozwiązania. Bez nacisku różnych lobby zewnętrznych, którym zależy na zysku, a nie na dobru wspólnym, jakim jest transport publiczny poza miastami.

Zdjęcie: Radosław Drożdżewski (CC BY-SA 4.0)
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.