Liczba wyświetleń: 645
19 czerwca władze dwóch największych miast Brazylii wycofały się z planów podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej. Wcześniej z podwyżek wycofały się władze kilku mniejszych miast.
Nie wiadomo, czy decyzja ogłoszona przez gubernatora Sao Paulo Gerardo Alckmina i prezydenta Rio de Janeiro Eduardo Paesa doprowadzi do ustania protestów.
Podwyżka cen biletów była iskrą zapalną, która wznieciła trwającą od kilku dni falę protestów. Demonstranci domagają się walki z korupcją i ubóstwem, większych nakładów na szkolnictwo i służbę zdrowia. Protestują także przeciwko gigantycznym kosztom mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbędą się w Brazylii w 2014 roku.
Autor: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
TAGI: Brazylia, Podwyżki cen, Protesty
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
W Brazylii maja bardzo prosty system podatkowy, do tego sporo wegla i ropy naftowej. Ludzie sa pogodni i mili. Zycze im jak najlepiej. Niech trzymaja wladze za pysk.
Czemu mam wrażenie, że w Polsce ludzie idą protestować tylko w obronie krzyża lub gejów? No i raz ACTA, nie powiem, że nie. Ale poza tym żadnego ducha walki.
@ goldencja
Sądzę że jest to spowodowane naszą biernością w życiu publicznym. Nawet moja dziewczyna stwierdziła że co ona jedna może zrobić. Gdy jej wymieniłem różne możliwości “walki” z obecnym “porządkiem” to stwierdziła że po prostu chce mieć spokój. Dopiero gdy ten spokój zostanie tak zachwiany że zniknie. Dopiero wtedy ludzie się ruszą (oby to nie było za późno). Wtedy przypomniałem jej człowieka z filmu “Zeitgeist” i powiedziałem że nie dam jej spokoju Ma się wkurzyć i zdać sobie sprawę ze swojej wartości! 😀