Były ambasador Ukrainy przy ONZ mówi o możliwym usunięciu Władimira Putina przez Stany Zjednoczone. Nie wspomina, że oznaczałoby to wybuch wojny amerykańsko-rosyjskiej, która wyeskaluje do wojny natowsko-rosyjskiej. Gdyby Amerykanie chcieli faktycznie zabić Putina, trzymaliby to w tajemnicy do momentu zamachu, a nawet oficjalnie zaprzeczali, by uśpić czujność. Dlatego najprawdopodobniej mamy do czynienia z życzeniową propagandą wojenną a nie przeciekiem.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.