W Hiroszimie uczczono pamięć ofiar bomby atomowej

Opublikowano: 08.08.2015 | Kategorie: Historia, Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 696

W Hiroszimie minutą ciszy uczczono w czwartek rano czasu lokalnego pamięć tysięcy ofiar amerykańskiej bomby atomowej, zrzuconej na to miasto 70 lat temu. W uroczystościach wziął udział m.in. premier Japonii Shinzo Abe.

Burmistrz Hiroszimy Kazumi Matsui zaapelował o całkowitą likwidację broni atomowej, a szef japońskiego rządu zapowiedział w swym wystąpieniu, że podczas wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Japonia przedstawi nowy projekt rezolucji w sprawie całkowitego rozbrojenia jądrowego na świecie.

W tym roku w uroczystościach w Hiroszimie wzięło udział ponad 40 tysięcy ludzi, w tym przedstawiciele 100 krajów.

6 sierpnia 1945 roku USA zrzuciły na Hiroszimę bombę atomową, po raz pierwszy używając broni jądrowej. Zrzucona przez amerykańską superfortecę B-29 bomba eksplodowała (na zdjęciu) na wysokości około 600 metrów. Wybuch był równoważny z detonacją 20 tysięcy ton trotylu i towarzyszyło mu dodatkowo zabójcze promieniowanie jonizujące. Trzy dni po ataku na Hiroszimę Amerykanie zrzucili drugą bombę atomową na Nagasaki. Większość zabudowy obu miast legła w gruzach.

Trudno dokładnie ustalić, ile ofiar śmiertelnych pociągnęły za sobą te ataki. W Hiroszimie zginęło bezpośrednio po zrzuceniu bomby ponad 70 tysięcy ludzi, ale do końca 1945 roku liczba ofiar śmiertelnych w tym mieście wzrosła do 140 tysięcy. Bomba zrzucona na Nagasaki spowodowała bezpośrednio śmierć 70-80 tysięcy ludzi. Tragiczne żniwo tych wydarzeń powiększa się z roku na rok na skutek choroby popromiennej.

Okrągła rocznica zrzucenia bomb atomowych na dwa japońskie miasta skłania do refleksji nad konsekwencji na skutkami i kulisami tego bezprecedensowego wydarzenia.

“Japończycy byli gotowi się poddać, nie było potrzeby uderzać w nich tą okropną rzeczą” – powiedział generał Eisenhover w wywiadzie jakie udzielił Newsweekowi w 1963. To samo powiedział szef sztabu prezydentów Roosevelta i Trumana, admirał William D. Leahy “moim zdaniem wykorzystanie tej barbarzyńskiej broni w Hiroszimie i Nagasaki nie miało znaczenia dla naszych działań wojennych w walce z Japonią. Japończycy byli już wówczas zwyciężeni i gotowi się poddać z powodu skutecznej blokady morskiej i bombardować prowadzonych konwencjonalnymi środkami. (…) W moim odczuciu będąc pierwszymi, którzy użyli tej broni przyjęliśmy standard etyczny powszechny dla barbarzyńców z czasów Mrocznych Wieków (…) wojen nie wygrywa się poprzez niszczenie kobiet i dzieci.”

Przytoczone powyżej opinie to tylko dwa stanowiska ówczesnych amerykańskich wojskowych komentujących decyzję o zrzuceniu bomb atomowych na Hiroshimę i Nagasaki.

W kontekście rocznicowych wydarzeń warto przytoczyć kilka interesujących faktów dotyczących zrzucenia bomb:

– Japonia była już wówczas o krok przed poddaniem się, zrzucenie bomby nie było więc konieczne,

– Nagasaki było jednym z najbardziej nietypowych miast Japonii, żyło tam najwięcej chrześcijan w całym kraju, w wyniku uderzenia bomby zginęło tam blisko 8 tysięcy katolików,

– w Nagasaki zniszczenia były mniejsze, choć użyto potężniejszego ładunku, jednak dzięki ukształtowaniu terenu (wiele dolin i gór) siła uderzenia została nieco zredukowana, centrum wybuchu zlokalizowane było na przedmieściach, gdzie znajdowały się głównie domy mieszkalne, szpitale, szkoły i fabryki,

– większość ofiar bombardowań stanowili cywilie, szacuje się, że w obu miastach mogło zginąć odpowiednio: 90-166 tys. w Hiroszimie i 39-80 tys. w Nagasaki, z czego połowa w pierwszym dniu ataków.

Autorstwo: jkl (1-5), Victor Orwellsky (6-13)
Źródła: Lewica.pl, Orwellsky.blogspot.com
Kompilacja 2 wiadomości dla: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Piechota 08.08.2015 15:35

    Upiorne, bestialskie, psychopatyczne ludobójstwo, absurdalnie tłumaczone jako konieczność do zakończenia okrutnej wojny czy coś w tym rodzaju. A w ogóle to czy wojna USA z Japonią nie była przypadkiem bardziej wojną o strefę wpływów dla Amerykańców? Jeżeli się mylę, to proszę mnie sprostować.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.