Liczba wyświetleń: 968
Wczoraj w Warszawie odbyła się pikieta w obronie uwięzionych przez reżim Erdogana polityków lewicowej i prokurdyjskiej partii HDP. Demonstrację zorganizowała partia Razem.
„Nie zgadzamy się na dławienie demokratycznej opozycji w Turcji!” – dziś pod Biurem Radcy ds. Kultury i Turystyki Ambasady Turcji odbyła się pikieta solidarnościowa Razem, wyrażająca nasze wsparcie dla aresztowanych przez tureckie władze parlamentarzystów opozycyjnej, demokratycznej partii Halkların Demokratik Partisi – HDP.
„Po raz kolejny widzimy, że tureckie władze za nic mają demokrację. Prześladowania polityków opozycji – zamykanie im ust, a teraz wsadzanie do więzień – to łamanie praw człowieka i burzenie podstaw państwa prawa” – mówiła dziś Kinga Stańczuk, pełnomocniczka ds. zagranicznych Partii Razem.
„Masowe aresztowania członków parlamentu to wydarzenie bezprecedensowe od czasu zamachu stanu w 1980 r. i wojskowej dyktatury gen. Kenana Evrena” – mówił Murat Teker z HDP. „Oznacza to koniec tureckiej demokracji, która – choć ułomna – dawała nadzieję milionom obywateli. Nadzieję na pokój, wolność i równe prawa dla wszystkich grup etnicznych zamieszkujących Turcję, w tym Kurdów”. Tymczasem, mimo zaniepokojenia i reakcji wyrażonych między innymi przez instytucje unijne, polski rząd w sprawie prześladowań tureckiej opozycji wciąż milczy.
W demonstracji wzięli udział członkowie i członkinie HDP mieszkający w Polsce, przedstawiciele Pracowniczej Demokracji i związku zawodowego OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Źródło: Trybuna.eu
Poznaj plan rządu!
