Liczba wyświetleń: 539
Senat przyjął bez poprawek ustawę dotyczącą zmian w ustawie o lasach. Z tego tytułu do budżetu państwa w latach 2014-2015 trafi łącznie 1,6 miliarda złotych. Ekolodzy alarmują, że ustawa ta może stanowić poważne zagrożenie dla ostatnich naturalnych lasów w Polsce i utrudnić działania na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej.
W czwartek, 30 stycznia Senat przyjął nowelizację ustawy o lasach. „Za” głosowało 55 posłów, a „przeciw” było 25. Zgodnie z nowelizacją przedsiębiorstwo, jakim są Lasy Państwowe, będzie musiało dzielić się swoimi przychodami z budżetem państwa. W tym roku oraz w 2015 roku lasy mają wpłacić po 800 milionów złotych rocznie, a od 2016 roku − 2 procent swych przychodów. Przeważająca większość środków (1,3 mld złotych) zostanie przeznaczona na budowę i remont lokalnych dróg.
To spory zastrzyk finansowy dla budżetu, co ma szczególne znaczenie dla rządu w kontekście zbliżających się wyborów – czytamy w komunikacie prasowym organizacji Greenpeace. Jednak pomijając kwestie polityczne, ustawa „może stanowić poważne zagrożenie dla ostatnich naturalnych lasów w Polsce i utrudnić działania na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej.” − alarmują ekolodzy.
Chodzi głównie o zmiany w sposobie prowadzenia gospodarki leśnej, a konkretnie o metody rozliczania się z pozyskiwanego drewna. Aktywiści Greenpeace uważają, że nowe przepisy dają leśnikom swobodę w decydowaniu o ilości wycinanych drzew, w ramach tzw. trzebieży (selektywnej wycinki).
„Pojęcie trzebieży jest bardzo płynne. Dla leśnika ekologa będzie oczywiste, że lasy naturalne powinny być zostawione w spokoju, ale dla leśnika “plantatora”, nielimitowana trzebież to zasada “trzy drzewa bierz, jedno zostaw”. Wielu leśników nie będzie potrafiło oprzeć się pokusie nadmiernej wycinki dla podreperowania finansów Lasów Państwowych, nadwątlonych z powodu konieczności wsparcia budżetu. Szczególnie w sytuacji, w której pod ich nadzorem pozostają gęste z natury lasy powstałe bez udziału człowieka, takie jak nieprzekształcone jeszcze obszary Puszczy Białowieskiej” − powiedział Robert Cyglicki, który od kilku lat zajmuje się w Greenpeace kwestiami dotyczącymi ochrony lasów.
Jacek Winiarski z Greenpeace zwraca uwagę, że o zmianę proponowanych zapisów w kwestii pozyskania drewna wnioskowali sami leśnicy, a pomysł z wielkim entuzjazmem poparli przedstawiciele przemysłu drzewnego. Ekolodzy uważają, że jedynymi beneficjentami tych zmian są politycy i branża związana z gospodarką leśną.
„Przed nadchodzącymi wyborami rząd właśnie zaksięgowuje dodatkowe 1,6 miliarda złotych w budżecie państwa. Opozycja zdobywa kolejne punkty za krytykę skoku na kasę Lasów Państwowych, a leśnicy szybko odrobią stratę i wyjdą na swoje. W tej historii brakuje jedynie dyskusji o skutkach zmiany ustawy dla przyrody i nauki. Naukowcy zajmujący się lasami potrzebują naturalnych drzewostanów, będących punktem odniesienia dla zrównoważonej gospodarki leśnej. Dlatego liczymy, że minister środowiska zaproponuje pakiet osłonowy dla najcenniejszych leśnych fragmentów naszego kraju” − dodaje Cyglicki.
Ekolodzy z Greenpeace apelują do Ministra Środowiska o gwarancję nietykalności dla lasów naturalnych. O ochronę cennych przyrodniczo fragmentów Polski do tej pory upomniało się ćwierć miliona Polaków, którzy podpisali się pod inicjatywą obywatelską w sprawie tworzenia parków narodowych.
Stanowisko i apel Greenpeace ws. rządowego projektu zmiany ustawy o lasach znajdziecie TUTAJ
Źródło: Ekologia.pl
Poznaj plan rządu!
zbiórka podpisów pod referendum ws. ocalenia polskich lasów:
https://www.facebook.com/walczymyopolskielasy
A ja mówiłem już dawno, że puszczy niebudiet:-)
W mojej skromnej ocenie LP za kilka lat ogłoszą niewypłacalność,zostaną przekształcone w LP.S.A i sprywatyzowane,niestety.
W następnej kolejności oddamy żydom ziemię z ARR za długi i zostaniemy żebrakami na ziemiach przodków.
@kudlaty72: Pytanie ile z tego co piszesz musi się wydarzyć żeby obywatele siedzący na kanapie przed telewizorem obudzili się i zorientowali że coś nie nie tak.
@lboo i tego właśnie nie wiem,niestety
Może ktoś się zaśmieje ale ja co wiosny zbieram kiełkujące nasionka drzew i wkładam do doniczek jak mi drzewko wyrośnie na kilkadziesiąt centymetrów to ide z nim na nieużytki i wsadzam do ziemi gdyby mój proceder był popularniejszy to byśmy sobie kraj w puszczę zmienili 🙂 nie nadążą niszczyć
Do lboo i to wlasnie jest problem polskiego spoleczenstwa,myslenie w skali panstwa,a nie tylko skali jednostki.Sadze ze poparcie maja jeszcze dosc duze i ze to jeszcze dosc dlugo potrwa.
@kudlaty72, lbo, zko
– cóż, tendencje do “budzenia się” są raczej wzrostowe. Cały myk tkwi jednak w tym, że każdy jest inny, ma inne korzenie, w co innego wierzy, i inaczej zaczyna się “budzić” – i dopóki nie zrozumiemy tej prostej rzeczy, dopóty realnie nic się za szybko nie zmieni. “Oni” rozrzucają przed nami wiele mentalnych zagadek, zasłon dymnych, pułapek etc. – gdyż mają tę przewagę, że to “oni” (mam na myśli bankokorporatorację i zatrudniane rządy) ustalają reguły gry, i zawsze wiedzą z wyprzedzeniem co będzie. My musimy się w tym sami orientować.
Mam alergię na politykę, polityków, lewicę, prawicę, religie (-w sensie instytucji), nacjonalistów, czcicieli trockiego czy innych adolfów i stalinów- i aż szkoda patrzeć, jak dajemy się robić w trąbę – nawet wierząc szczerze w jakieś idee – które wcale nie muszą być prawdziwe, mimo naszej najgłębszej w nie wiary.
Myślę, że dobrze podsumował to ten kolega,:
http://www.youtube.com/watch?v=qbptvtrr3QA
mówiąc o kolejnym ocharaczowaniu nas ze “śmieciówek” i tandetnym tv-show z tej okazji z Kórvinem i Ikonem => obawiam się, że w dosłownym tego słowa znaczeniu – zaproszono ich na arenę niczym “gladiatorów” przed przed oblicze tłuszczy i cezara – a ci wypełnili tę rolę, niestety. Nie kumając, że właśnie są używani przez system do jego własnych celów.
– szkoda, że krótka lekcja przy protestach przeciw ACTA tak szybko poszła – nomem omen- w las :/
@zk: Dokładnie, jako jednostka mamy siłę jednostki i jeśli każda jednostka będzie patrzyć tylko na swój prywatny interes to nie ma szans pokonać zorganizowanej grupy przestępczej znanej pod nazwą rząd sterowanej przez jeszcze lepiej zorganizowaną grupę przestępczą.
Stąd ta promocja systemów kładących nacisk na indywidualizm i “wolność od”.
Ideologie takie gwarantują rządzącym spokój i kolejne pokolenia pracujące na ich egoizm.
ideologie kładące nacisk na “państwowość” i podrzędność jednostki też już przerabialiśmy, zostało dużo pamiątek w masowych grobach.
@pablitto: Państwo to terytorium wyznaczone przez kogoś, z którego jakaś zorganizowana grupa zarządzająca czerpie korzyści.
Tylko pozbycie się hierarchii społecznej w kształcie piramidy. I swobodna współpraca samoorganizujących się grup społecznych.
I obawiam się że jeżeli będziemy dbać bardziej o jednostkę niż społeczność to skończy się tym co mamy.
Jeżeli przynależność do społeczności daje nam korzyści z podziału pracy, zdobywania wiedzy, ochrony przed agresorami to jednocześnie przynależność ta musi wiązać się z obowiązkami na rzecz społeczności. Natomiast jestem jak najbardziej za swobodą myśli i działania w ramach nie niszczących społeczeństwa do której jednostka przynależy.
Tak naprawdę ciężko teoretyzować. Trzeba jednak spróbować wymyślić coś co da nam szanse stworzenia społeczeństwa dla wszystkich. Bo modele nowego społeczeństwa dla elit już zapewne są wymyślone i tylko czekają na sposobność żeby się zrealizować.
Ja ze swej strony otwarty jestem na wszelkie pomysły.
Niestety tylko głód skutecznie obudzi wszystkich ale wtedy będzie już za późno… 🙁
Na chwilę obecną ciągle brak nam liderów i wizji.
Bez tego będziemy ciągle się spierać o mało istotne sprawy.