Liczba wyświetleń: 797
Wkrótce 75 mld zł zbierane na nasze emerytury w otwartych funduszach emerytalnych może zostać wytransferowane za granicę. To kwota dwukrotnie większa od deficytu budżetowego zaplanowanego na ten rok. Pieniądze emerytów, zamiast wspierać polską gospodarkę, będą ratowały budżety innych państw, a także zasilały zagraniczne firmy i banki.
Jeszcze w tym kwartale rząd zajmie się nowelizacją ustawy, która umożliwi otwartym funduszom emerytalnym wytransferowanie za granicę 30 proc. pieniędzy zgromadzonych na nasze emerytury. Obecnie powszechne towarzystwa emerytalne, które zarządzają OFE, mogą lokować za granicą jedynie do 5 proc., ale nie korzystają z tej możliwości, bo – jak twierdzą – to zbyt niska kwota, aby zniwelować ryzyko kursowe i rozsądnie rozłożyć inwestycje. Jak podaje Komisja Nadzoru Finansowego, w ostatnich latach zagraniczne papiery wartościowe stanowiły średnio jedynie 0,75 proc. portfela OFE.
W wypadku zwiększenia limitu do 30 proc. inwestycje OFE poza Polską zdecydowanie wzrosną. Ryzyko wytransferowania środków za granicę jest tym większe, że w akcjonariacie PTE obecni są zagraniczni udziałowcy, m.in. zachodnie banki. Zważywszy, że fundusze emerytalne zgromadziły ponad 250 mld zł, oznacza to, że wkrótce będą mogły zainwestować za granicą 75 mld zł. To ponad dwa razy więcej niż wynosi deficyt budżetowy na ten rok. Ta kwota będzie co roku rosła wskutek napływu składek z ZUS‑u do OFE.
Większe zaangażowanie funduszy emerytalnych za granicą może też pogłębić finansowe problemy państwa. Otwarte fundusze emerytalne kupują polskie obligacje, finansując w ten sposób deficyt budżetowy. Według KNF we wrześniu 2012 r. w portfelach OFE papiery skarbowe stanowiły 47 proc.
Autor: Dorota Skrobisz
Źródła: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl
Poznaj plan rządu!
Czy w końcu ktoś powie STOP? Co się jeszcze musi stać,żeby ludzie zrozumieli w jakim świecie żyjemy,co to jest UE i w jakim celu powstała?Czy jest jeszcze siła,która może zjednoczyć ludzi i ściąć wszystkie głowy syjonistycznego potwora?
Aktualnie większość kapitału w OFE jest lokowana w obligacje.
A co z tego wynika ? A to że mimo że cyferki ładnie się zmieniają na koncie nie zarabiamy na OFE nic, tylko sami odkładamy jeszcze dodatkowo nasz zarobek. nie widzę powodu żeby pieniądze na moją emeryturę szły na pożyczkę Polsce, która to pożyczkę sam będę musiał spłacić. Dlaczego nie dość że robię na to co tam odkładam, mam jeszcze robić na to co rzekomo tam zarobię ?
Za granicą może zarobimy więcej. Może. Bo w Polsce nic.
Pieniążki ZAWSZE zarabia się kosztem kogoś. Zysk nie bierze się z powietrza.
To czego boi się pismak z “niezależnej” (btw. to taka niezależna jak gazeta w.) to to że ktoś zacznie kręcić lody i nawet oszczędności znikną.
Jeśli tak bardzo przeraża nas to że nie napędzamy naszymi pieniędzmi naszej gospodarki to może lepiej by było gdybyśmy mogli sami zarządzać naszymi pieniędzmi. Dlaczego nie możemy być odpowiedzialni za własną przyszłość.
Uważam to za niesprawiedliwe, że moje dzieci będą obciążone kosztami utrzymania ludzi którym nie chciało się mieć nawet jednego dziecka.
Inwestycja w przyszłe pokolenie jest nieopłacalna, bo najlepiej na niej wychodzą osoby bezdzietne korzystając z naszego chorego systemu emerytalnego.
Kilka pokoleń temu jasnym było, że aby mieć godziwą przyszłość należało posiadać dużo dzieci. Dziś o naszą przyszłość dba nasze państwo. Nasze dzieci zostaną okradzione przez ZUSy więc nie będą miały z czego nam pomóc… Patologia!
Nie płacic podatków i innych bzdurnych opłat do urzędów.
Czas na wymiane towarowo-usługową.
Pieniądze to zło te.
euro jeszcze gorsze.
Miedzy innymi z powodu zaniżania wartości twórczości rękodzielniczej ludzkiej (ludowej) wiejskiej i miejskiej czas na gospodarkę bezpieniężną.
@Il, ciekawe czym byś zapłacił za dom i w czym byś oszczędzał. Nie pieniądz jest zły tylko system bankowo-finansowy.
Wciąż dziwię się, czemu ludzie tak się przejmują kolejnymi manipulacjami przy emeryturach. To co “nasz” rząd z nimi zrobił do tej pory powinno Was uświadomić, że do emerytury albo nie dożyjecie albo dożyjecie i nie dostaniecie nic lub tak mało, że z całą pewnością nie starczy na życie. Wszystko co wpłacacie na ZUS przepada w tej samej chwili. Tych pieniędzy już nie ma. Mało prawdopodobne, by stan naszej gospodarki pozwolił na zatrudnienie takiej ilości osób, która w przyszłości mogłaby swoimi składkami opłacić emerytów. ZUS to system, który jest zły i niewydolny!
@Fenix państwo daje Ci “mnóstwo”:możliwość płacenia wszelkich danin(VAT,KRUS,ZUS,PIT,CIT,itd.i już nie myślisz na co wydać nie popadniesz w rozpasanie.Daje Ci możliwość “kochania”państwa i jego dostojnych wybrańców.
Państwo wpycha ludzi w szarą strefę i niestety na przestępczą drogę . Gdy stajesz pod ścianą i wszystko ci zabrano podnosisz z ziemi kamień .
@goldencja
Nieprokreacyjny Kosciol rzymskokatolicki (kler) otrzymał nieodpłatnie grunty Państwa Polskiego, eurodotacje na bałwochwalczy kult martwej materii i dotacje z polskawego nierzadu.
Polskie grunty zostały zdefraudowane poprzez sprzedaz głównie zachodnioeuropejskim finansistom.
Dlaczego Polska rodzina nie moze nieodpłatnie otrzymac swojej czesci współwłasnosci – czesci z całej Polski – czesci Skarbu Panstwa ? (Panstwo to wszyscy Polacy)
Dlaczego tak trudno zwolnic z płacenia podatków takie rodziny a supermarkety zwalniało i zwalnia sie z tych podatków ?
Na propagowanie zydowskiej, rzymskiej, watykanskiej, itp kultury przekazano nieodplatnie grunty ze Skarbu Panstwa Polskiego ale Polska rodzina na stworzenie rodzinnego gospodarstwa nie moze otrzymac takich gruntów.
Cos tu jest nie tak jak powinno byc.
Do wykonania domu potrzebne są głównie kamien, drewno itp. które mozna pozyskac z pobliskiego lasu, z gór, z pól itp.
Zauważ kto zarzadza tymi surowcami i na jakich zasadach.
Zezwolenia, pozwolenia, dowody sprzedazy, koncesje, biurokracja a ostatnio dodatkowo komputeryzacja. W ten sposób zamiast po prostu zająć cząstkę wspólnotowego gruntu i budowac dom z surowców lokalnych człowiek zmuszony jest do pracy (czesto niechcianej, nielubianej i niskopłatnej) aby zarobić pieniadze do oplacenia machiny biurokratyczno-komputerowo-urzedniczej.
Dlatego potrzebne są strajki rolników i robotników aby uswiadomic zasiedziałym mieszczuchom ze ludzie fizycznej pracy maja juz dosc zapierniczania na pasozytniczych biurokratów.
Oszczedzanie to dla mnie dobrze zabezpieczony spichlerz a nawet kilka takich spichlerzy w rodzinnym gospodarstwie wiejskim (rolniczym i/lub ogrodniczym) i/lub leśnym.
Na koniec o kosztach wyprodukowania pieniedzy.
Mennica to jeden z najwiekszych defraudatorów niepieniężnych wspólnotowych środków wszystkich Polaków.
@Il, a czy ktokolwiek protestował jak KK dostawał grunty? Ludzie zgadzają się na swój los a jak budzą się z ręką w nocniku, to chcą protestować. Protesty nic już nie dadzą. Prawo jest tak skonstruowane, że obroni się samo. Ludzie są niewolnikami. Poza tym nie wszyscy ludzie mają możliwość samodzielnej uprawy rolnej, zobacz ilu ludzi mieszka w miastach. Co oni mogą zaoferować w zamian za żywność, jeśli nie pieniądze?
Pieniądz jest słusznym rozwiązaniem, ale tak jak w każdej innej sferze gospodarki, znaleźli się ludzie, którzy wykorzystali go na swoją korzyść (banki). Gdyby pieniądz zniknął, to zaczęłaby się rzeź. Ludzie, którzy oszczędności życia trzymają na koncie zostaliby z niczym. Co byś im powiedział? Jak pracodawca miałby płacić pracownikom? Chlebem? To tylko inna forma niewolnictwa.
Gdy KK dostawał grunty niektórzy byli młodsi i nieswiadomi swoich praw (np. mozliwosci składania skarg, wniosków i innych oficjalnych pism w waznych sprawach). Jeden z tych młodych protestował pośrednio. Składał pisma w AWRSP, w ANR, w urzedach gmin o nieodpłatne, pozyskanie gruntów na potrzeby dla swojej POLSKIEJ schorowanej rodziny (na podobnych zasadach jak pozyskał Kosciół RZYMSKOkatolicki.
Odpowiedzi były odmowne co swiadczy o wieloletniej antyrodzinnej polityce polskawych nierzadów i urzędasów.
Gdyby wszelka mamona straciła na wartości ludzie doznali by oswiecenia i zmadrzeli.
Mogło by to wywołac agresje ale tylko chwilowo.
Ludzie stracili by pieniezne oszczednosci swojego zycia ale zyskali by mozliwosc współtworzenia dóbr lokalnych na zasadach bezpienieznych wspolnotowych – na zasadach: chcesz kamienie na budowe domu to idz i je wykop sama lub z pomocą ziomali, chcesz drewna na sciany to idz i zetnij drzewa sama lub z pomoca ziomali. Bez biurokracji, bez dawania w łape urzednikom i innym pasożytom. Niepełnosprawnym pomagali by serdeczni ludzie a nie bezduszne automaty.
Oczywiscie z ograniczeniami dla megalomanów, kombinatorów, cwaniaków itp.
Tylko na potrzeby podstawowe aby miec ZDROWY skromny dom, ZDROWE otoczenie i prozdrowotny feng-shui krajobraz, ZDROWE ubrania, ZDROWĄ żywność itp. – skromne ale ZDROWE warunki do życia.
Czy to artykuł pisany na zamówienie POlitbiura? OFE przez lata były zmuszone do kupowania Obligacji Skarbowych – po czym Rząd zamast Obligacje wykupić, znacjolizował cześć kasy którą trzymaliśmi w OFE (kosztem naszych oszczędnosci umorzył swój dług wobec OFE).
Wolę więc żeby mój OFE inwestował za granicą niż w obligacje złodziejskiego państwa
@goldencja
>@Il, ciekawe czym byś zapłacił za dom i w czym byś oszczędzał. Nie pieniądz jest zły tylko system bankowo-finansowy.
Rodzina mojej narzeczonej zbudowała dom zaczynając od oszczędności – doprowadzili go do stanu surowego, a następnie się wprowadzili prowizorycznie urządzając łazienkę, kuchnię i 3 sypialnie.
Potem z biegiem lat po kolei kończyli poszczególne pomieszczenia.
Dom po 20 latach w dalszym ciągu jest miejscami w budowie (obecnie już została tylko elewacja).
Nie jest to jedyny taki przypadek budowy domu i wprowadzania się do niego gdy jest on rozgrzebany. Sądzę że sam będę się tak budował bo nie chcę żyć na kredyt.
zgadzam się w całej rozciągłości Il , dodam że pieniądze zawsze prowadzić mogą do nadużyć oczywiście odpowiada za to stan świadomości jednostki,
każdy polak powinien mieć prawo zasiedlenia 1 ha za to ziemie daje się i wysprzedaje… może na protesty za późno ale nie za późno na masowe wypowiedzenie posłuszeństwa obywatelskiego lub zdanie dowodu i paszportu i zostanie bezpaństwowym wolnym człowiekiem i co nam zrobią wystrzelają?:)
nie wiem jak to formalnie i technicznie rozwiązać ale mogło by to coś dać, może można założyć własne państwo w państwie w końcu Polska to Polacy:))
MichałR hm no może i za całkiem darmo się obecnie nie da ale są technologie pozwalające budować samemu z pomocą rodziny z dostępnych w otoczeniu materiałów jak domy z gliny strowball erthszipy itp http://www.youtube.com/watch?v=nM-iQJROowg co znacznie obniż koszty
Zdaje się w Chile wprowadzono OFE z możliwością inwestowania pieniędzy za granicą. Co doprowadziło do załamania systemu emerytalnego…
Fundusze po prostu wyprowadziły za granicę miliardy ze składek emerytalnych. Następnie zbankrutowały…
Rząd dostał pewnie niezłą kasę za tą ustawę…
Co do OFE. Jest wiele opinii, że to jest wielkie oszustwo. Dlaczego? Fundusze mniej zarabiają niż wynosi oprocentowanie pożyczek branych przez państwo polskie na dofinansowanie obecnych emerytur. I było też tak przed zmniejszeniem składek do ofe. Więc po co to? Po to, by prywatne koncerny ubezpieczeniowe zarabiały miliardy. I by za 20 lat państwo nie miało problemu z płaceniem emerytur.
Poszkodowani będą tylko emeryci. Z śmiesznymi emeryturami mniejszymi niż obecne renty z ZUS-u…
I jeszcze ciekawostka. Niemcy nadal mają swój ZUS a nie ofe. Uznali to za bardziej ekonomiczne i przede wszystkim BEZPIECZNE.
Ale Niemcy mają własną gospodarkę, która generuje podatki. U nas złodzieje rozp….li naszą gospodarkę i wyprzedali…
Pisząc “fundusze mniej zarabiają” miałem na myśli powiększanie naszych składek.
http://www.youtube.com/watch?v=9tv0EtRHlqo
Cały ten pomysł na OFE to złodziejstwo.
Zaczynając od tego, że przynależność do OFE jest obowiązkowa, poprzez gwarancje SP na wypłaty emerytur, a kończąc na możliwości “inwestowania” poza granicami Polski.
Kto chce niech wpłaca do nich swoje pieniądze, ale musi wiedzieć, że robi to na własne ryzyko. Jeśli taki FE zbankrutuje, to będzie mógł procesować się z jego właścicielami.
OFE jest mniej złodziejskie niż ZUS, co nie znaczy że nie jest złodziejskie. Jednak mając do wyboru ZUS czy OFE wolę mieć jakiekolwiek pieniądze w OFE niż nie mieć żadnych w ZUSie
A ja wolę nie mieć pieniędzy wogóle.
W zamian chcę mieć minimalny obszar wspólnotowych (państwowych) gruntów na stworzenie pokoleniowego gospodarstwa permakulturowo ogrodniczo leśnego bez konieczności płacenia podatków na pasożytniczych polityków, urzędników itp.
@Il, czyli nie chcesz mieć dostępu do usług medycznych, do policji, nie chcesz, by w razie wojny wojsko chroniło Twój “grunt”, nie chcesz korzystać z dróg publicznych itd. itp.? Ciekawe, bo wiesz, podatki też na to idą. Zawsze możesz uciec do lasu.
@MichalR
“Kilka pokoleń temu jasnym było, że aby mieć godziwą przyszłość należało posiadać dużo dzieci. Dziś o naszą przyszłość dba nasze państwo. Nasze dzieci zostaną okradzione przez ZUSy więc nie będą miały z czego nam pomóc… Patologia!”
Tylko ja nie zamierzam mieć na razie dzieci i na pewno nie w tym kraju, w którym na dzień dobry dostają pakiet szczepionek, które są obowiązkowe! Masowe trucie ludzi już od kołyski. Chciałbym mieć dzieci, ale to co się dzieje na świecie przez te bandy farmaceutyczne woła o pomstę do nieba!