Umarł król, niech żyje Magdalenka!

Opublikowano: 14.11.2015 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1735

System utworzony w Magdalence przez gen. Kiszczaka wraz z jego ludźmi, przetrwał zwycięsko nawet jego samego. Beneficjenci jak rządzili i sterowali naszymi wybrańcami, dalej będą tak robili i nikt im nie przeszkodzi.

Umarł król, niech żyje król, umarła Magdalenka, niech żyje Magdalenka. Tak można według mnie skwitować śmierć gen. Kiszczaka. Gen. Kiszczak przejdzie do historii przede wszystkim, jako twórca systemu władzy magdalenkowej, polegającej na systemie rzeczywistej władzy, wysługującej się tzw. przedstawicielami narodu, wybieranymi w powszechnych wyborach do parlamentu RP.

Magdalenka zapewniła również kontynuację PRL i to jest dla mnie właściwa nazwa tworu zwanej dla niepoznaki III RP. To właśnie Magdalenka i jej twórca Czesław Kiszczak jest jedynym punktem odniesienia do zrozumienia sytuacji w PRL po 1989 roku. Żaden okrągły stół, czy tzw. legendy solidarności, oraz episkopat Kościoła Katolickiego, nie mieli w części tak ogromnego wpływu na dzisiejszą sytuację w dniu śmierci generała Kiszczaka, jak właśnie Magdalenka.

Zatem warto przypomnieć, że w Magdalence, podwarszawskim ośrodku MSW spotkali się prominentni działacze Solidarności, w ogromnej większości będącymi agentami gen. Kiszczaka, że swoim pryncypałem. Wśród nich obok m. in. Adama Szechtera, Jacka Kuronia, Lecha Walesy był również Lech Kaczyński, dzisiejsza ikona patriotów inaczej.

To właśnie w Magdalence gen. Kiszczak wydawał rozkazy swoim podwładnym, by powstała właśnie tzw. III RP, była przedłużeniem PRL, a rzeczywista władza pozostała w rękach ludzi PRL, czyli generalicji z Wojskowych Służb Informacyjnych. Natomiast wybrańcy narodu wybierani w wyborach mieli być w pełni dyspozycyjni wobec depozytariuszy magdalenkowych. Do 28 mają 1992 roku trwała pełna sielanka w parlamencie, kiedy to Janusz Korwin-Mikke, korzystając z nieobecności posłów Unii Demokratycznej zainicjował i doprowadził do uchwały lustracyjnej, która to okazała się zamachem na ustalenia magdalenkowe.

Wiemy jak zareagowała Magdalenka. Postanowiono ręcznie ustalać kto i ile zdobędzie głosów do tzw. organów przedstawicielskich dalszego ciągu PRL, dodatkowo się zabezpieczając 5% progiem wyborczym. Warto przypomnieć, że obok komunistów, PSL, UD, za takim ograniczeniem mniejszych partii w sejmie opowiedział się również PC że swoim geniuszem strategicznym Jarosławem, dając tym dowód przynależności do magdalenkowej sitwy. Posłowie PC, a później PiS zrozumieli, że aby nie wydłubywać kitu z okien, tylko jeść przysłowiowe ośmiorniczki, muszą się całkowicie oddać dusza i ciałem swojemu fuhrerowi. W pozostałych partiach było i jest identycznie. Zresztą zasada BMW obowiązuje do dnia dzisiejszego, jak za PRL przed 1989 rokiem.

Rzeczywista władze w PRL po 1989 roku miał właśnie gen Kiszczak, według dr. Cenckiewicza, człowiek z wykształceniem podstawowym niepełnym. O ile w PRL przed 1989 rokiem, wiadomo było że punkt ciężkości władzy jest w Moskwie, tak po 1989 roku aż do dzisiaj, nic nie wiemy gdzie znajduje się punkt ciężkości władzy. Mówienie że znajduje się w sejmie, rządzie, czy w Belwederze, jest obrazą zdrowego rozsądku. Tylko idioci wierzą że władze sprawują partie, na które oddaliśmy najwięcej głosów.

Od 1989 roku aż do dzisiaj rządzą tylko i wyłącznie haki, czyli sprawy nazwijmy je delikatnie wstydliwymi, które to trzymają w ryzach naszych wybrańców. Taki system rządów zainicjował właśnie gen. Kiszczak w Magdalence. Pierwsza próba lustracji została brutalnie obalona, natomiast drugą próbę lustracji utracił uczestnik Magdalenki, Lech Kaczyński. Zarówno PO, jak i PSL oraz SLD miały niezły ubaw, patrząc na przerażonych chłopców i dziewczęta z PiS, którzy mówili jakie to straty moralne byłyby zadane wybrańcom obozu patriotów inaczej, gdyby Lech Kaczyński chciał ujawnić zawartość archiwów MSW. Przedsmak tego dał ówczesny prezes IPN Janusz Kurtyka, dostarczając prezydentowi listę 500 nazwisk agentów Kiszczaka. Również episkopat przemówił nawiedzonym głosem, że te materiały na pewno zostały sfabrykowane przez SB.

Więc dopóki nie ujawni się wszystkich agentów bezpieki zarówno cywilnej jak i wojskowej, poprzez totalną lustracje, gen. Kiszczak będzie triumfował po swojej śmierci, a Polacy będą dalej żyli w kolejnej odsłonie PRL, której istota polega na tym, że wybrańcy nie mają żadnego wpływu na nasz los, a rzeczywista władza znajduje się poza organami konstytucyjnymi państwa. Możemy tylko pogratulować trafności spostrzeżenia ministrowi MSW Bartłomiejowi Sienkiewiczowi, że Polska jest tylko państwem teoretycznym i że jest to tylko ch…, dupa i kamieni kupa. I żadne nadęte patriotyczne przemówienia Jarosława Majdaniarza i prezydenta Dudy tego nie zmienia, dopóki nie zostanie przeprowadzona totalna lustracja, oraz zakaz pełnienia jakiejkolwiek funkcji publicznej przez osoby umaczane we współpracę z komunistyczna SB, oraz z dzisiejszą bezpieką, która jest kontynuatorką swej godnej poprzedniczki.

Autorstwo: Ślepa Mańka
Źródło: Neon24.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. emigrant001 14.11.2015 13:21

    Lustracja miała sens w 1992. Dziś nie zmieni nic, na pewno nie powagę Rzeczpospolitej. Może nie doszłoby do masowej emigracji w jedną stronę. Podczas II wojny zginęło ok 2,5-3mln Polaków (różnica określania Ukrów jako Polaków). Podczas III RP wyjechało 2,3 mln Polaków, różnica w porównaniu ze stratami wojny dla państwa taka, że żyją i mają się dobrze. Dziś na wszystko już za późno. Nawet jak uda się oderwać od koryta “elitę demokracji” za 25 000 zł miesięcznie to liczba emerytów przygniecie każdy nowy budżet i pomysły 500 na dziecko. Natomiast władza zawsze się wyżywi i to się nie zmienia od 50 lat.

  2. robi1906 14.11.2015 14:16

    A może tak ?
    “Ślepa Mańku”
    policz może ile jest żydów na tych tylko trzech zdjęciach .
    Nie wiesz ?

  3. BrutulloF1 15.11.2015 02:40

    Gdzie znajduje się punkt ciężkości władzy? W rękach służb – także wywiadu i kontrwywiadu, który wysługuje się obcym. Tak się radośnie składa, że nie było żadnej reformy służb od ostatniego systemu, co pozwala przypuścić, że układ działa w najlepsze. Przestanie, kiedy rząd za dużo sprzeda i nie będzie na czym żerować. Już powoli zbliżamy się do tego punktu. Wówczas będziemy świadkami prawdziwych reform – bo reform z nadania samej agentury.

  4. emigrant001 15.11.2015 11:08

    @BrutulloF1 Ciekawy punkt widzenia. Jak złapię młodą dziewczynę i będę ją trzymał w piwnicy dla igraszki a jak się zrobi stara i brzydka to podaruje jej wolność. Dla niej taka reforma to będzie spełnienie marzeń.

  5. robi1906 15.11.2015 15:44

    Pierwsze zdjęcie od góry od prawej
    żyd Kaczyński
    żyd Kuroń
    żyd Lityński
    można wymieniać w nieskończoność dla chętnych dalszej wiedzy kto był kim lub kto jest kim (bo wszyscy nie poumierali ) http://naparkiecie.pl/ftopic12022.html
    lub wpisać
    “żydzi przy okrągłym stole ”

    Kiedy socjalizm upadał byłem za , byłem młody gniewny i głupi .
    Po owocach ich poznacie ”
    i to jest jedno z najmądrzejszych zdań które zostały wyniesione w przestrzeń publiczną .

    Teraz przeproszę mam kilka ważnych spraw .

  6. BrutulloF1 15.11.2015 17:45

    @emigrant001
    Agentura żeruje na majątku narodowym. Nie będzie się przecież mierzyć z globalizacją i bawić w menadżerkę, bo to mają być łatwe pieniądze. Więc jak państwo wszystko sprzeda i nie będzie na czym żerować, wówczas do głosu dadzą dojść “Orbanowi” (bez personifikowania na razie). Okaże się nagle, że wiele pomysłów uzdrawiających finanse państwa i gospodarkę da się jednak przeforsować, łącznie ze zmianą konstytucji itd.

  7. emigrant001 15.11.2015 23:18

    @BrutulloF1 Dziwi mnie brak ludzkiej reakcji na marazm. Kiedyś Solidarność liczyła 10 mln osób a dziś na protest np przeciw ACTA przyjdzie 1000 ludzi. Agentura może spać spokojnie. Szkoda tylko, że z punktu widzenia “zachodniej demokracji” Polska to wysypisko. Nikomu to nie przeszkadza?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.