Liczba wyświetleń: 2656
Kilku największych ubezpieczycieli zdrowotnych w Stanach Zjednoczonych po cichu, bez żadnych fanfar, zmieniło swoje polisy na rok 2024, aby wykluczyć leczenie urazów i chorób wynikających z „wojny wypowiedzianej lub niezadeklarowanej, zamieszek lub powstania”, jakby naprawdę coś wiedzieli o tym co nadchodzi w tym roku.
Uznając, że kraj znajduje się na krawędzi czegoś, co wydaje się być poważnym załamaniem finansowym, ubezpieczyciele przygotowują się do wstrzymania wypłat z tytułu roszczeń związanych z szeregiem potencjalnych klęsk, które według wielu mogą wynikać z załamania społecznego lub gospodarczego.
„Musicie sprawdzić swoje polisy ubezpieczeniowe” – napisał użytkownik Wall Street Apes w serwisie „X”, cytując osobę pracującą w branży ubezpieczeniowej w Kalifornii. „Posiadam licencję ubezpieczeniową w stanie Kalifornia od ponad dziesięciu lat. Przeglądając polisy na rok 2024, zauważyłem to nowe wykluczenie”. „Obejmuje ono wyłączenia i wydatki nieobjęte polisą zdrowotną Cigna na rok 2024. Leczenie urazu lub choroby powstałej w wyniku wojny, wypowiedzianej lub niezadeklarowanej, zamieszek lub powstania. Nie jest to typowe. Jest to polisa ubezpieczeniowa z United z zeszłego roku 2023, a język zazwyczaj brzmi tak. Co stanie się z moim ubezpieczeniem w nadzwyczajnych okolicznościach?” – dodał.
Chociaż Cigna twierdzi, że „dołoży wszelkich starań”, aby świadczyć usługi ubezpieczonym dotkniętym klęską żywiołową, epidemią, wojną, zamieszkami lub powstaniem, to zgodnie z nowo zaktualizowanymi warunkami technicznie nie ma takiego obowiązku.
Zaktualizowane polisy ubezpieczenia zdrowotnego United na rok 2024 brzmią prawie tak samo, z wyłączeniem z ubezpieczenia sytuacji związanych z wojną i innymi kataklizmami, które mogą potencjalnie nastąpić w tym roku w mgnieniu oka. „Nie uwzględniamy chorób, leczenia ani schorzeń wynikających z wojny, wypowiedzianej lub niezadeklarowanej” – czytamy w zaktualizowanej polityce United, prawdopodobnie biorąc pod uwagę eskalację sytuacji między Izraelem a jego sąsiadami, a także między Rosją a Ukrainą. „Cigna i United nie są jedynymi, które zmieniły umowy, wykluczając wojnę ze swojej polityki” – stwierdza dalej kobieta na powyższym filmie. „Anthem również to zrobił i zastanawiasz się, dlaczego, u licha, miałoby się tak stać?” – zadaje pytanie.
Konto „MarineWifeAndMom” (@AngelaH171717) „X” odpowiedziało na powyższy film, przesyłając zrzut ekranu przedstawiający jej zasady, które według niej zostały zmienione i obejmowały następujące elementy:
„2. Wyłączenia. Nie będziemy płacić za straty lub szkody spowodowane przez:
A. ogień.
B. wojna. Obejmuje to niewypowiedzianą wojnę, wojnę domową, powstanie, bunt lub rewolucję, lub jakiekolwiek ich konsekwencje.
C. reakcja jądrowa, promieniowanie jądrowe lub skażenie radioaktywne, lub jakiekolwiek ich następstwo”.
Ktoś zareagował na to ze zdziwieniem, że nawet „ogień” jest teraz wyłączony z polisy kobiety, zapewne po to, by obniżyć jej składkę, by uczynić ją atrakcyjniejszą – przynajmniej dla niewprawnego oka. „Jako niezależny agent ubezpieczeniowy” – odpowiedział inny – „widzę, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy zdarzało się to zbyt często. Zadzwoń do swojego agenta. Zapytaj go, dlaczego sprzedał ci tę polisę”.
Na podstawie: Twitter.com
Źródło zagraniczne: NaturalNews.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
“Undeclared war, civil war, insurrection, rebellion or revolution” – zdaje się że ubezpieczalnie dosyć poważnie traktują możliwość wybuchu wojny domowej w USA ..
Swoją drogą po co ludziom polisa ubezpieczeniowa która właściwie składa się z samych wyłączeń?
Katarzyna TG, bo ubezpieczenia to bezczelny ,,wałek,, I to legalny ,,wałek,,.Chodzi tylko i wyłącznie o wyciaganie kasy od frajerów. W praktyce nawet teraz uzyskanie odszkodowania za COKOLWIEK, to walka z instytucjami ubezpieczeniowymi. Które stają na głowie by NIC nie oddać. Jak myślisz, czemu ostatnio tylu przestępców wchodzi w ubezpieczenia?
replikant3d, ano, to prawda. Kiedyś mafia kradła używając przemocy – dziś kradnie używając paragrafów, wyłączeń, bełkotu prawniczego, gwiazdek i małej czcionki.
Tego typu zapis w umowach ubezpiecznia na życie (plus zapis dotyczący “stanów nadzwyczajnych”) jest standardową formułą stosowaną w ubezpieczeniach “od zawsze”.
Nie wiem jak jest w ubezpieczniach na leczenia ponieważ w Polsce mamy NFZ i nikt normalny nie wykupuje ubezpieczenia na leczenie.