Talibowie przygotowują się do odwetu

Opublikowano: 04.12.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 531

W 2014 roku duża część wojsk koalicji międzynarodowej opuści Afganistan. Po tym cała odpowiedzialność za utrzymanie porządku w Republice Muzułmańskiej w pełnym zakresie spadnie na barki miejscowych resortów siłowych. Obserwatorzy zakładają, że afgańskie wojsko i policja mogą nie dać sobie rady z tym zadaniem. W tym przypadku część kraju, a nawet cały Afganistan znów przejdzie pod całkowitą kontrolę talibów.

W stosunkach między Waszyngtonem a Kabulem wynikł kolejny skandal. Chociaż ogólnokrajowe zgromadzenie seniorów afgańskich zaakceptowało podpisanie porozumienia w sprawie partnerstwa strategicznego ze Stanami Zjednoczonymi, prezydent Hamid Karzaj odmówił złożenia podpisu pod tym dokumentem. Przynajmniej do czasu wykonania przez Amerykanów szeregu nowych warunków. W odpowiedzi na to USA zagroziły wstrzymaniem pomocy finansowej dla Afganistanu i całkowitym wycofaniem swych wojsk z terytorium kraju. Zresztą, większa część sił koalicji międzynarodowej w każdym przypadku wycofa się z terytorium Afganistanu w 2014 roku. W tej sytuacji władze afgańskie będą musiały samodzielnie rozstrzygać problemy związane z bezpieczeństwem. Przy tym wielu ekspertów mają wątpliwości, że Karzaj i jego ewentualny następca na stanowisku prezydenta dadzą sobie radę z tym zadaniem. W tym przypadku władzę w Afganistanie znów mogą przejąć talibowie, – uważa dyrektor międzynarodowego instytutu najnowszych państw Aleksiej Martynow. “Obecnie nikt nie może zapewnić gwarancji tego, że talibowie nie zagarną władzy w Afganistanie po wycofaniu stąd wojsk koalicji w przyszłym roku. Właśnie ta okoliczność nie pozwala stronie amerykańskiej na ostateczne wycofanie się z Afganistanu i obarczenie całokształtem odpowiedzialności tych sił miejscowych, które w tych latach – czyli mam na myli myśli lata obecności w Afganistanie wojsk amerykańskich – zostały tam utworzone.”

Talibowie sprawowali władzę w Afganistanie w okresie od 1996 do 2001 roku. Te lata utrwaliły się w pamięci z tego powodu, że na całym kontrolowanym przez nich terytorium talibowie wprowadzili surowy reżim islamistyczny, mający za podstawę ścisłe respektowanie norm szariatu. Zakazane były więc telewizja i malarstwo. Mężczyźni obowiązkowo musieli mieć brody o określonej długości. Kobietom zakazano pracy, leczenia się u mężczyzn lekarzy i pojawiania się w miejscach publicznych bez osoby towarzyszącej, którą miał być krewny mężczyzna. Szeroko stosowano kary cielesne, za kradzieże odrąbywano ręce. Za zdradę małżeńską stosowano stracenie poprzez ukamienowanie. Przy tym stracenia były publiczne. Zresztą, jeśli po wycofaniu wojsk amerykańskich talibowie potrafią powrócić, ich reżim będzie łagodniejszy, niż w latach 1990. – uważa profesor katedry orientalistyki uniwersytetu państwowego w Nowosybirsku Władimir Plastun. “Uświadomili oni sobie, że wojska amerykańskie, wojska zachodnie wkroczyły do Afganistanu pod sztandarami walki o prawa człowieka, które w Afganistanie są deptane. Przy tym talibowie zrozumieli, że miejscowa ludność ich również nie popiera, gdyż okrutnie traktowali ludność cywilną, likwidowali dobra kulturalne wszystkich narodowości kraju.”

Trzeba pamiętać o tym, że połowę ludności w Afganistanie stanowią Pasztunowie, a drugą połowę – tak zwane mniejszości narodowe. Te właśnie narodowości były surowo traktowane przez talibów. Talibowie zdali sobie sprawę z tego wszystkiego, i jeśli znów przejmą władzę, to będą zachowywać się trochę spokojniej. Jednak w każdym przypadku obowiązywać będzie prawo szarii.

Z różnorodnością narodową ludności Afganistanu wiąże się także jest jeszcze jeden ewentualny scenariusz rozwoju wydarzeń po wycofaniu stąd wojsk amerykańskich. Podstawę ideologii Talibów w znacznej mierze stanowi nacjonalizm pasztuński. Co powoduje, że jest ona nieatrakcyjna dla innych grup etnicznych. Dlatego, jeśli nawet Talibowie potrafią zdobyć Kabul, nie znaczy to, że po uda się im przejąć pod swoją kontrolę północną część kraju, zamieszkałą przeważnie przez Tadżyków i Uzbeków.

Autor: Artiom Kobzew
Źródło: Głos Rosji


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. agama 04.12.2013 11:12

    A co takie kozodoje mogą zrobić naszej wspaniałej białej cywilizacji? Zakaz emigracji dla ciemnych wprowadzić i tyle

  2. pablitto 04.12.2013 11:28

    wierzysz w reinkarnację? To polecam urodzić się w następnym wcieleniu jako “kozodój” tamże. Niezapomniane doświadczenie! 🙂

  3. agama 04.12.2013 13:02

    W POlskę wierzę, jak każdy POlak.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.