Szpiedzy wystraszyli się anteny Partii Piratów

Opublikowano: 10.01.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 545

Szpiegom nie podoba się to, że wyciągasz pod ich siedzibą wielką antenę. Przekonała się o tym Partia Piratów, która sprawdzała jak szpiedzy mogą reagować na próby szpiegowania ich.

Partia Piratów nie przez wszystkich traktowana jest jako siła polityczna, ale jej działania w rodzaju happeningów mogą bardzo dawać do myślenia. Przykładem jest ostatnia akcja Junge Piraten, młodzieżówki szwedzkiej Partii Piratów, której członkowie postanowili… podsłuchać szpiegów.

Młodzi piraci podjechali swoją fioletową furgonetką pod siedzibę FRA (Försvarets radioanstalt). Jest to Szwedzka agencja rządowa odpowiedzialna za wywiad łączności. Z wycieków Edwarda Snowdena wynikało, że ta “szwedzka NSA” współpracowała z agencją amerykańską przy szpiegowaniu rosyjskich polityków.

Będąc pod siedzibą FRA, młodzi piraci postanowili wyciągnąć antenę i zabrali się do przygotowywania jakiegoś tajemniczego nasłuchu. Te przygotowania przerwali uzbrojeni strażnicy, którzy zabrali się za przeszukiwanie samochodu. Ostatecznie piratów wypuszczono, ale z zastrzeżeniem, że próba aktywowania sprzętu może się skończyć aresztowaniem.

Opisujący tę sprawę TorrentFreak cytuje przedstawiciela Junge Piraten, który tłumaczy intencje stojące za tą akcją. Chodziło o podniesienie świadomości społecznej i zasygnalizowanie władzom, że obywatele chcą wiedzieć czym tak naprawdę zajmuje się wywiad.

W tej akcji ciekawa jest jeszcze inna rzecz. Organy państwa i politycy zazwyczaj tłumaczą nam, że ich działania są zgodne z prawem i nie powinniśmy mieć żadnych obaw (jedna z wymówek przeciwko przejrzystości). Zauważmy jednak, że w ramach powyższej akcji członkowie Partii Piratów również działali zgodnie z prawem. Antena to coś absolutnie legalnego. Inna rzecz, że gdyby ktoś naprawdę chciał podsłuchać FRA, chyba robiłby to bardziej dyskretnie.

Strażnicy działający w imieniu FRA najwyraźniej nie potrafili zignorować legalnego działania, które w ich mniemaniu mogło być niedozwolone. Szpiedzy nie potrafią się wykazać takim zaufaniem do obywateli, jakiego sami od obywateli wymagają. Jeśli natomiast zakładamy, że władze muszą sprawdzić podejrzany samochód z ordynarnie wystawioną anteną, musimy przyznawać obywatelom podobne prawo do kontroli władz.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. W.W. 10.01.2014 11:52

    Nie kradnij, Państwo nie znosi konkurencji.
    .
    WW

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.