Socjalista prezydentem Mołdawii

Opublikowano: 15.11.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1128

Igor Dodon, startujący z ramienia Partii Socjalistów Mołdawii, wygrał wybory prezydenckie z wynikiem 52,18 proc. głosów. Jego rywalka, proeuropejska i proamerykańska Maia Sandu, nie zamierza odpuszczać – już stwierdziła, że jej przegrana to wynik machinacji rządzących oligarchów.

To już wyniki oficjalne – nowym prezydentem Mołdawii, pierwszym, który został na ten urząd wybrany w wyborach bezpośrednich, będzie lider Partii Socjalistów Mołdawii Igor Dodon. W drugiej turze wyborów uzyskał 52,18 proc. głosów. Rywalką Dodona była Maia Sandu, liderka Partii Działania i Solidarności (PAS), orędowniczka dalszych starań o integrację z Europą i bliską przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi – zebrała 47,82 proc. Frekwencja wyborcza przekroczyła 53 proc.

Wybory pokazały dobitnie, że obecnie rządzącym politykom Mołdawianie mówią stanowcze nie. Blisko połowa uprawnionych do głosowania nie przyszła do urn w ogóle, wychodząc z założenia, że ich opinia i tak nikogo nie obchodzi. Za zmianą głosowali zarówno wyborcy Dodona, jak i Sandu. Zwolennicy byłej minister uważają, że proeuropejski kurs w polityce Mołdawii jest słuszny, jednak realizowali go ludzie nieuczciwi, a wykształcona w USA Sandu mogłaby doprowadzić do gruntownej odnowy krajowej elity i naprawdę odmienić oblicze państwa. Głosujący na Dodona chcieliby powrotu do dobrych stosunków z Rosją i uznania, że kurs na Europę Mołdawii przyniósł głównie straty gospodarcze. Jedni i drudzy domagają się skutecznej walki z oligarchią, korupcją i zwyczajnym złodziejstwem, którego szczytowym przykładem było wyprowadzenie z krajowego systemu bankowego miliarda dolarów. Za Dodonem głosowała, zgodnie z przewidywaniami, cała Gagauzja (98 proc. głosów) oraz północ kraju. Sandu, tak jak w pierwszej turze, wygrała w Kiszyniowie. Postawili na nią również Mołdawianie żyjący w diasporze – w zagranicznych lokalach wyborczych na przewodniczącą PAS zagłosowało ok. 80. proc. wyborców.

Z lokalami zagranicznymi związany jest największy wyborczy skandal. W wielu z nich nie wystarczyło kart do głosowania dla wszystkich chętnych. W związku z tym przegrana Maia Sandu zażądała, by do dymisji podał się minister spraw zagranicznych i całe kierownictwo Centralnej Komisji Wyborczej. “Wybory zostały sfałszowane” – stwierdziła liderka PAS i zapowiedziała, że przekaże sprawę do mołdawskiego Trybunału Konstytucyjnego. Sandu oskarżyła również ekipę Igora Dodona o manipulacje, kłamstwa i sfinansowanie kampanii z brudnych pieniędzy, a ponadto zasugerowała, że przyczyną jej przegranej były ataki ze strony mediów i służb specjalnych. Po stronie Sandu stanął Andrei Năstase, twórca Platformy Obywatelskiej “Godność i Prawda” – organizacji, która w ubiegłym roku organizowała w centrum Kiszyniowa protesty przeciwko korupcji elit władzy. Zapowiedział, że jego zwolennicy będą protestowali przeciwko wyborowi Dodona na ulicach. Pod siedzibę Centralnej Komisji Wyborczej w Kiszyniowie udało się wczoraj przynajmniej kilkaset, głównie młodych osób, które domagały się powtórzenia drugiej tury głosowania.

Autorstwo: AR
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.