Sobotnie Matki przed sądem

Opublikowano: 26.03.2021 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1521

Pokojowym aktywistkom, które domagają się prawdy o losie swoich bliskich porwanych i zabitych przez tureckie skrajnie prawicowe bojówki w latach 80. i 90., grożą kary więzienia za „nielegalne zgromadzenie”.

Nazywają siebie Sobotnimi Matkami, bo wychodziły na plac Galatasaray w Stambule co sobotę, z czerwonymi goździkami i zdjęciami swoich zamordowanych i zaginionych bez wieści synów, ale także braci i mężów. Najwytrwalsze zaczęły pokojowy protest w 1995 r.: jak Emine Ocak, 83-letnia dziś matka Hasana, nauczyciela, który w 1995 r. został porwany ze szkoły, gdzie pracował, a po 55 dniach odnaleziony martwy, śmiertelnie pobity. Emine Ocak domaga się, by państwo tureckie ustaliło sprawców i wyprawiło jej synowi godny pogrzeb. Część innych uczestniczek protestu nie wie nawet, co dokładnie stało się z ich bliskimi, kiedy i jak stracili życie.

W latach 80. i 90. tureckie rządy prowadziły bezwzględną wojnę przeciwko kurdyjskim organizacjom niepodległościowym oraz lewicowym partyzantkom. Swoich ideologicznych wrogów zwalczały również zbrojne organizacje skrajnie prawicowe, nacjonalistyczne. Władze, które walczyły z Partią Pracujących Kurdystanu, przymykały oko, gdy zamachów, porwań i morderstw dopuszczały się grupy o takim profilu. Przyzwalały również na związki skrajnej prawicy z gangami, czasem też to prawicowe bojówki „wyręczały” w krwawej robocie państwowe służby. Ginęli aktywiści lewicowi i związkowi, Kurdowie, ale też przypadkowe ofiary – jak Hasan Ocak, który nie interesował się nawet polityką.

Władze tureckie, w tym Recep Tayyip Erdogan, czyniły początkowo pewne gesty pod adresem Sobotnich Matek. W latach 1999-2009 zgromadzenia były nielegalne, potem na nie zezwolono. Aż do sierpnia 2018 r., gdy 700. zgromadzenie Sobotnich Matek – a właściwie matek i ojców, gdyż do ruchu przyłączyli się także mężczyźni – zostało brutalnie rozpędzone. W czwartek zatrzymane na tamtym wiecu kobiety stanęły przed sądem pod zarzutem uczestnictwa w nielegalnych zgromadzeniach i marszach oraz niereagowania na wezwania do rozejścia się.

W tureckiej „demokracji” za takie działania grozi do trzech lat więzienia. Rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju tłumaczy, że to walka z terroryzmem, a ruch Sobotnich Matek został opanowany przez terrorystów – konkretnie przez Kurdów, bo Partia Pracujących Kurdystanu i ruch kurdyjski są nadal w Turcji zwalczane przez państwo wszelkimi dostępnymi środkami.

Po stronie Sobotnich Matek są międzynarodowe organizacje broniące praw człowieka. Amnesty International, Human Rights Watch i inne grupy żądają uniewinnienia pokojowo protestujących aktywistek i zbadania raczej postawy policji wobec nich. Przypominają również, że zbadanie zbrodni dokonywanych w latach 80. i 90. przez skrajnie prawicowe bojówki też nie jest niemożliwe i sugerują, by zrealizować podstawowy postulat protestujących.

Apele w przypadku Turcji mają jednak bardzo ograniczoną siłę rażenia. W 2017 i 2018 r. w całej Europie protestowano przeciwko masowym aresztowaniom działaczy kurdyjskich i lewicowych, w tym polityków Ludowej Partii Demokratycznej, którzy wykonywali mandat poselski czy piastowali stanowiska burmistrzów miast na wschodzie Turcji. Władze nie usłuchały, a ludzie, którzy walczyli o demokratyczną, pluralistyczną i sprawiedliwą Turcję nadal siedzą w więzieniach.

Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.