Przestawienie Kanady na elektryki to szaleństwo

Opublikowano: 18.12.2023 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1880

Liderzy branży z kanadyjskiego sektora motoryzacyjnego ostrzegają, że przejście na pojazdy elektryczne w całym kraju jest przedwczesne. Podczas konferencji prasowej wyrazili opinię, że Kanada nie jest gotowa na wymuszane przez rząd Trudeau odejście od pojazdów z silnikami spalinowymi, ponieważ konsumenci nie akceptują transformacji, a rząd nie określił warunków, które pozwolą pojazdom elektrycznym odnieść sukces na rynku.

Wśród uczestników konferencji znaleźli się Tim Reuss z Kanadyjskiego Stowarzyszenia Dealerów Motoryzacyjnych, Brian Kingston z Kanadyjskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów i David Adams z Global Automakers of Canada. „Przy obecnych wysokich stopach procentowych i wysokiej inflacji poważnie wpływającej na przystępność cenową, wielu konsumentów nie ma środków na zakup pojazdów elektrycznych, o czym świadczy rosnący obecnie poziom zapasów elektryków u naszych dealerów” – powiedział Reuss. „Zamiast próbować dyktować, co poszczególne osoby muszą kupować, sugerujemy, aby rząd skupił się na stworzeniu odpowiedniego zestawu czynników w celu pobudzenia popytu”.

Następnie Reuss ostrzegł, że zasięg pojazdów elektrycznych znacznie się zmniejsza, gdy temperatura spada poniżej zera, co będzie miało nieproporcjonalny duży wpływ na mieszkańców Kanady. „Rząd federalny musi opracować realistyczny i elastyczny plan, który uwzględnia bardzo odmienne realia gospodarcze i geograficzne Kanady” – powiedział. „Kanadyjczycy mieszkający w społecznościach wiejskich i północnych będą mieli większe trudności z przejściem na pojazdy elektryczne ze względu na przedłużające się okresy niskich temperatur, które wpływają na zasięg pojazdów elektrycznych, na dodatek znacznie dłuższe są średnie odległości, jakie muszą pokonywać”. Zasięg pojazdów elektrycznych w zimie może obniżyć się nawet o 41%.

Kingston z CVMA ostrzegł, że pojazdy elektryczne są znacznie droższe w porównaniu z porównywalnymi pojazdami z silnikiem spalinowym i że obowiązek wprowadzenia pojazdów elektrycznych nieproporcjonalnie zaszkodziłby biednym, Kanadyjczykom zwłaszcza na północy. „Obecnie średnia różnica cen między pojazdami z silnikiem spalinowym a pojazdami ZEV (pojazdami o zerowej emisji) wynosi 14 000 dolarów, a zachęty zakupowe dostępne dla Kanadyjczyków nie wypełniają tej luki”.

Firma Kingston wyraziła również obawy dotyczące zdolności Kanadyjczyków do ładowania pojazdów elektrycznych, ponieważ problemem pozostaje niedostateczny rozwój infrastruktury do ładowania. „Dla Kanadyjczyków, których stać na pojazdy ZEV, kolejnym wyzwaniem, przed jakim stają, jest brak infrastruktury do ładowania. Według firmy Enercan do 2035 r. potrzebnych będzie 442 000 ładowarek publicznych i 2,2 mln wielostanowiskowych ładowarek mieszkaniowych. Obecnie dla Kanadyjczyków dostępnych jest jedynie 25 000 ładowarek publicznych i nie planuje się zapełnienia tej luki”.

Adams z Global Automakers of Canada powtórzył uwagi swoich kolegów, ale stwierdził, że jego zdaniem Kanadyjczyków należy reedukować, aby zmusić ich do zakupu pojazdów elektrycznych. „Potrzebujemy dalszej edukacji i świadomości, aby przekonać klientów do zmian” – powiedział.

Rząd Trudeau nakłada wymóg, aby do 2026 r. co najmniej 20% nowych pojazdów stanowiły pojazdy elektryczne, 60% do 2030 r. oraz że do 2035 r. wszystkie nowe samochody sprzedawane w Kanadzie będą zeroemisyjne.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. LichoNiespi 18.12.2023 13:44

    Czy oni tak samo zamierzajom wprowadzic do uzytku samoloty pasazerskie na elektryke juz nie mowiac o czolgach czy rakietach zasilanych elektrycznie. To juz nie wariaci a psychopaci.

  2. Szwęda 18.12.2023 15:19

    Jakie samochody zeroemisyjne jak prąd, którym są ładowane chyba cały nie powstaje z elektrowni atomowych ale i z węglowych a jak nawet to i tak trzeba gdzieś składować wypalone paliwo jądrowe i inne pozostałości.

  3. Denisrozrabiaka 18.12.2023 15:33

    @Szweda “trzeba gdzieś składować wypalone paliwo jądrowe i inne pozostałości.” Najlepiej tak jak do tej pory- robić to w Polsce- jest bezpiecznie i tanio.

  4. emigrant001 18.12.2023 19:33

    kiedy koniec z szaleństwem ekozjebów?

  5. replikant3d 18.12.2023 22:02

    emigrant001, jak przestaną być ,,potrzebni,, globalistom…

  6. Szurnięty Mędrzec 20.12.2023 04:10

    @LichoNiespi I będą stosować ekologiczne granaty, czytaj ziemniaki

    https://www.tiktok.com/@knez96/video/7296895405441240353

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.