Policjanci pobili 70-latka na komisariacie?

Opublikowano: 28.08.2018 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 794

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy, którzy mieli pobić na komisariacie 70-letniego mężczyznę. Twierdzili, że zbezcześcił grób ich kolegi.

Sprawa prawdopodobnie nie wyszłaby na jaw, gdyby na komisariat w Rykach nie przyjechali eksperci Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur z niezapowiedzianą wizytą.

„Kiedy przyjechali na komisariat w Rykach, dowiedzieli się, że akurat mają tam zatrzymanego, ale – w ocenie komendanta – “nie jest to w ogóle człowiek”. Bo człowiek nie robi takich rzeczy, jak ten osadzony. Policjanci uważają bowiem, że pan Zygmunt zbezcześcił grób ich kolegi” – czytamy w komunikacie KMPT na stronie internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich. – „Przedstawiciele KMPT zażądali rozmowy z osadzonym. Miał na ciele obrażenia. Powiedział, że go pobito na komisariacie. Że zrobili to policjanci. Skarżył się na nadciśnienie, mówił, że miał niedawno zawał, piecze go w klatce piersiowej – ale policjanci na to nie zareagowali (przepisy mówią wyraźnie, że jeśli osoba zatrzymywana skarży się na problemy ze zdrowiem, to musi być przed zamknięciem zbadana przez lekarza. W protokole zatrzymania nie było mowy o żadnych obrażeniach”.

Na wyraźne żądanie zespołu na komisariat przyjechała karetka, która zabrała 70-latka do szpitala w Rykach, a później w Puławach. Stamtąd z powrotem trafił na komisariat, ale zwolniono go do domu. Jak twierdzą eksperci, „pozbawienie go wolności nie jest potrzebne w sprawie, w której zdaniem policji dopuścił się przestępstwa”.

Adam Bodnar zaalarmowany sytuacją w piątek 24 sierpnia złożył doniesienie do prokuratury. Również policja z Ryków wszczęła wewnętrzne postępowanie dotyczące pobicie człowieka na komisariacie. Ale już dziś znamy jego wynik – funkcjonariusze są bez winy:

„W związku z wizytą zespołu monitorującego z biura Rzecznika Praw Obywatelskich, tego samego dnia decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie został wysłany zespół kontrolny. Dzień później zostały wszczęte czynności wyjaśniające. Po analizie zgromadzonych w tej sprawie materiałów oraz przejrzenia zapisów monitoringu, nie ma podstaw by stwierdzić, że wystąpiły nieprawidłowości z zatrzymaniem mężczyzny, a w szczególności naruszeniem jego nietykalności cielesnej” – czytamy w oświadczeniu ryckiej Policji.

Autorstwo: WK
Na podstawie: RPO.goc.pl, Lubelska.Policja.gov.pl
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Niewypadamiteraz 28.08.2018 21:56

    Bardzo przykro się takie rzeczy czyta. Słyszałem od kilku osób podobne opowieści, lecz wierzyć mi się nie chciało. Policja? Stróże Prawa? Niemożliwe, przecież to nie są bandyci…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.