Policja nadużywa i tak szerokich kompetencji

Opublikowano: 26.04.2017 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 692

Policja łamie prawo, pobierając billingi obywateli w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia – ustaliła Fundacja Panoptykon. O nadużyciach Komendant Główny Policji dowiedział się od… nas. Ta sprawa dobitnie pokazuje, że niezależna, obywatelska kontrola nad aktywnością służb oraz większa przejrzystość ich działania jest niezbędna. Ważną rolę do odegrania mają też niezależne media i silne organizacje strażnicze, które konsekwentnie patrzą na ręce każdej władzy i piętnują nadużycia.

Mimo że ostanie zmiany w przepisach regulujących dostęp służb do danych telekomunikacyjnych i internetowych, ogromnie zawęziły dostęp obywateli do informacji o aktywności służb na tym polu, Fundacji Panoptykon udało się od niektórych komend policji i sądów uzyskać szczątkowe informacje. I już to pozwoliło stwierdzić, że dochodzi do nieprawidłowości. Policjanci regularnie sięgają po billingi w sprawach dotyczących przestępstw skarbowych i wykroczeń, do czego nie mają prawa. Zwróciliśmy się z wystąpieniem w tej sprawie do Komendanta Głównego Policji. Liczyliśmy, że odpowie na nasze zarzuty i wdroży środki zaradcze. I jest jeszcze na to szansa – co prawda odpisał, że dopiero od nas dowiedział się o nieprawidłowościach, ale sprawą ma się zająć Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji.

Panoptykon od lat krytykuje zbyt szerokie uprawnienia służb w zakresie sięgania po informacje o obywatelach i niedostateczny mechanizm kontroli nad ich wykorzystywaniem. Dane telekomuni­kacyjne i internetowe to niezwykle bogate źródło wiedzy o codziennej aktywności każdego obywatela i obywatelki. Do kogo należy dany numer, z kim ta osoba się kontaktuje, gdzie bywa i z kim, co robi w Internecie – to podstawowe informacje, jakie można z nich wyczytać.

W 2016 r. weszła w życie tzw. ustawa inwigilacyjna, która pozwala służbom na jeszcze więcej i przy jeszcze mniejszej przejrzystości. Już na etapie jej projektowania apelowaliśmy o prawo informacji dla obywateli po zakończeniu inwigilacji oraz stworzenie silnego, niezależnego mechanizmu kontroli nad tym, jak służby korzystają z danych telekomunikacyjnych i internetowych. Bo dostęp do nich jest w Polsce zbyt łatwy, a obecny model kontroli to za mało, by zagwarantować poszanowanie praw i wolności. Niestety nasze obawy się sprawdziły.

Służby mają służyć obywatelom. Tymczasem zazdrośnie strzegą informacji o swoich działaniach. Czyżby miały coś do ukrycia? Zdobyte przez nas z wielkim trudem informacje pokazują, że najwyraźniej tak. Pytanie, jaką strategię przyjmą przyłapane na gorącym uczynku władze: zapewnią obywatelom prawo do informacji i nie­zależną kontrolę nad działaniami służb? Czy też zmienią przepisy w taki sposób, żeby wolno było im już absolutnie wszystko?

Panoptykon na pewno nie odpuści i będzie walczył zarówno o informacje o działa­niach służb, jak i o zmianę przepisów na takie, które wezmą w karby nadmierny apetyt państwa na informacje o obywatelach.

Źródło: Panoptykon.org


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Waldorfus 26.04.2017 11:56

    Partyjka Jowów: Droga NTV i p. Januszu Zagórski – czy to przedsionek ruskiej oligarchii?…

    Sprawdzania przez policję: bilingów, ruchu internetowego, transferów bankowych… w sprawach o przestępstwa skarbowe, boją się tylko przestępcy: ludzie którzy z „pudła”, w tym kraju, nigdy nie powinni wyjść.

    Przepraszam. Czy ten artykuł pisany był z inspiracji przestępców?… Czy ten artykuł pisali przestępcy?…
    Szanowni państwo: nie obchodzą mnie wasze machlojki, ciemne interesy, sklepiki w których pierzecie brudną forsę ze sprzedaży marychy, stacje paliw w których sprzedajecie benzynę a podatek za nią pakujecie do swojej kieszeni… Następnie, razem z waszymi wysłannikami którzy chcą zamykać żebraków do więzienia, boicie się podniesienia płacy minimalnej.

    Rzetelne patrzenie władzy na ręce

    Ja jestem „szarym” „zwykłym” obywatelem. Chcę tylko spokojnie jeździć na rowerze i uprawiać mój ogródek. I w związku z tym, proszę was partio prywaciarzy i kupców – Kukiz 15 – która za sprawą tego posła który zawija sobie na szyi tą grubą haftowaną złotem chustę zamiast krawata, który chce wydłużyć tydzień pracy dla „zwykłych” ludzi: lepiej zacznijcie się zajmować moim problemem bezpieczeństwa: https://wolnemedia.net/tusk-zeznawal-w-prokuraturze/#comment-209433
    – za to ja suweren, obywatel RP, wam posłowie do parlamentu, płacę.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.