Nie żyje 53-letni uczestnik protestów

Opublikowano: 21.10.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1358

GRECJA. Wczoraj po południu, w jednym z Ateńskich szpitali zmarł 53-letni Dimitris Kotzaridis, bezrobotny pracownik budowlany oraz członek związku zawodowego PAME. Wcześniej uczestniczył w protestach przeciwko nowym środkom oszczędnościowym rządu.

Do szpitala trafił z uczuciem dyskomfortu w okolicy klatki piersiowej, migotaniem przedsionków i problemami oddechowymi. Bezpośrednią przyczyną zgonu był atak serca. Zmarły mężczyzna nie miał żadnych obrażeń głowy, co sugerowały media, a śmierć mogła być wynikiem wdychania stosowanego przez policję w dużych ilościach gazu łzawiącego. Drugą prawdopodobną przyczyną śmierci jest napięcie i stres wywołane przez gwałtowne protesty. Tylko sekcja zwłok pozwoli rozwiać wątpliwości.

Pojawiają się także informacje, że mężczyzna nie żył zanim nadjechała karetka. Podobno w internecie krąży film, na którym widać ciało leżące w parku nieopodal placu Syntagma. Według wcześniejszych informacji szpitala, lekarze nie stwierdzili u zmarłego żadnych obrażeń zewnętrznych.

W związku ze sporym poruszeniem jakie wywołała ta śmierć wśród protestujących i reszty społeczeństwa, prokuratura w Atenach poinformowała o wszczęciu dochodzenia, mającego wyjaśnić przyczyny zgonu. Jednak jeden z członków związku zawodowego PAME, w swoim wywiadzie dla prywatnej rozgłośni radiowej Real FM, określił incydent mianem “politycznego morderstwa”. Bliscy zmarłego również jako winnych wskazują państwo i policję.

Na podstawie relacji greckich mediów
Źródło: Grecja w Ogniu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.