Liczba wyświetleń: 840
Kilka dni po ogłoszeniu przez Elona Muska wdrażania na rynek komercyjny wszczepianych do mózgu czipów mających współpracować ze sztuczną inteligencją, obecnie największa na świecie firma informatyczna dołącza do tegoż projektu. Microsoft ogłosił, iż zainwestuje miliard dolarów w projekt OpenAI Elona Muska, którego celem jest zbudowanie „przyjaznej sztucznej inteligencji”.
W ramach tego programu wszczepiane do mózgu czipy będą łączyły się ze sztuczną inteligencją trwale modyfikującą mózgi i tym samym zachowania jednostek. Nad procesem nowej techno-standaryzacji ludzkiego ja będzie czuwał Microsoft znany na całym świecie z produkcji tragicznego oprogramowania.
Jak podało CNBC „Według firmy ogólna sztuczna inteligencja (AGI) będzie w stanie rozwiązać bardziej złożone problemy niż standardowe systemy sztucznej inteligencji i będzie dążyć do stworzenia „długoterminowego pozytywnego wpływu” na ludzkość. Warto zauważyć, że Musk wcześniej scharakteryzował sztuczną inteligencję jako „największe zagrożenie egzystencjalne” dla ludzkości a obecnie ją promuje.
„Nowoczesne systemy sztucznej inteligencji dobrze sprawdzają się w przypadku specyficznego problemu, w którym zostały przeszkolone, ale uzyskanie systemów sztucznej inteligencji, które pomogą rozwiązać niektóre z najtrudniejszych problemów, przed którymi stoi obecnie świat, będzie wymagało uogólnienia i dogłębnego opanowania wielu technologii AI” – podały we wspólnym komunikacie prasowym obie firmy. „Wizją OpenAI i Microsoftu jest ogólna sztuczna inteligencja dostosowana do pracy z ludźmi, aby pomóc w rozwiązywaniu obecnych trudnych multidyscyplinarnych problemów, w tym globalnych wyzwań, takich jak zmiany klimatu, bardziej spersonalizowana opieka zdrowotna i edukacja”.
Jak wielokrotnie pisaliśmy, w wielu dokumentach badawczych ostatecznym celem globalistów jest stworzenie umysłu roju – podłączonych wszystkich umysłów ludzkości do scentralizowanych komputerów. W ten sposób elity chcą z jednej strony kontrolować społeczeństwo poprzez programowanie ich osobowości a z drugiej strony stworzyć kolektywnego nadczłowieka – ADAMA będącego sumą jaźni ludzkości. Choć projekt ten jest oddalony w czasie na najbliższe 2-3 dekady to obecnie widzimy wyłaniające się jego zręby.
Kto by pomyślał, że twórcy tragicznego systemu Windows będą niedługo dosłownie programowali całą ludzkość. Aż strach pomyśleć co się stanie, kiedy zawiesi się system…
Na podstawie: CNBC.com
Źródło: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
Problemy przed którymi stoi świat? Chyba dla świata (ziemi) największym problemem są ludzie. Za to w ludzkim świecie największym problemem do rozwiązania są niepohamowane koncerny zdolne robić wszystko aby mieć większą władzę i pieniądze. Zatem jakby te koncerny się rozwiązały świat ludzki by odetchnął od razu.
Coraz mocniej jestem przekonany, że ludzie to tylko pośrednie ogniwo w “ewolucji”. Jeśli prawdziwa sztuczna inteligencja zostanie stworzona, będzie to równoznaczne z naszym końcem. Ludzie i maszyny są uzależnione od energii a więc konkurować będziemy o te same surówce energetyczne (czy inne źródła energii). Biorąc pod uwagę, że komputery “uczą się” nieporównywalnie szybciej od ludzi oraz rozwój mocy obliczeniowej następuje w tempie wykładniczym, dojdziemy kiedyś do momentu, kiedy stworzymy technologiczną osobliwość, której nie będziemy już w stanie zrozumieć i kontrolować, ta natomiast będzie najprawdopodobniej całkiem nieźle przewidywać ludzkie zachowania. I to będzie nasz horyzont zdarzeń, po przekroczeniu którego już nie będziemy mogli zawrócić. Pisanie o tworzeniu zabezpieczeń mających nas uchronić przed złymi zamiarami AI można włożyć między bajki. Podobnie o tworzeniu AI w zamkniętych środowiskach też mija się z celem, bo skąd przyszła AI ma czerpać wiedzę, jeśli nie z internetu? Z cyfrowej wersji wikipedii offline? Niewydaje mi się. Obecnie nie ma instytucji, korporacji która nie zaliczyła włamania do ich systemów informatycznych a zostało to zrobione przez człowieka a nie AI. Te wszystkie czipy do wszczepiania w puste czaszki idiotów godzących się na to, to narzędzie do kontroli ludzi. W pewnym momencie te ludzkie maszyny obrócą się przeciwko ich twórcom ale my tego jeszcze prawdopodobnie nie dożyjemy czego życzę sobie i wam .