Inwestorzy wycofują pieniądze z Rosji

Opublikowano: 10.07.2014 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 500

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku inwestorzy wycofali z rynku rosyjskiego więcej pieniędzy niż w całym zeszłym roku.

W poniedziałek minister rozwoju gospodarczego Aleksiej Uljukajew spotkał się z prezydentem Władimirem Putinem. “Odpływ zagranicznego kapitału w pierwszym kwartale tego roku wyniósł około 80 mld dolarów” – poinformował podczas spotkania minister. Jego słowa przytacza rosyjska agencja ekonomiczna Finmarket. Największy odpływ kapitału nastąpił w momencie przyłączenia Krymu do Rosji.

Dla porównania, w zeszłym roku z Rosji odpłynęło 63 mld dolarów, a w 2012 r. – 55 mld dolarów. Według Uljukajewa do końca roku prywatny kapitał będzie nadal odpływać z Rosji, jednak w dużo mniejszej skali niż dotąd.

Na początku marca ekonomiści z Capital Economics poinformowali, że odpływ kapitału prywatnego z Rosji w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2014 roku sięgnął 50 mld USD (2,5 proc. PKB). Według ich ówczesnej oceny przez pierwszy kwartał z Rosji może wypłynąć 70 mld USD (3,2 proc. PKB). Okazuje się że niewiele się pomylili.

Z uwagi na tempo ucieczki kapitału eksperci od wielu dni ostrzegają, że Rosji wkrótce może zagrozić recesja. Prognozy te potwierdza rosyjskie ministerstwo gospodarki. Ze wstępnych szacunków wynika, że w pierwszym kwartale br. wzrost PKB Rosji był bliski zera, a według szacunków resortu w całym roku nie przekroczy 0,6 proc.

Autor: pk
Na podstawie: Finmarket
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. kozik 10.07.2014 15:44

    Może i odpływ kapitału jest groźny dla gospodarki, ale rubli fizycznie nie da się wywieźć z kraju, bo nie mają wartości poza Rosją. Jakby teraz mieli ustawowo USD, czy Euro, zamiast rubla, to przy odpływie już by nie było kraju…

  2. BrutulloF1 10.07.2014 17:47

    Wkrótce dolar będzie mniej warty niż papier, na którym go dodrukowują bez opamiętania. Odpływa kapitał spekulacyjny. Nasz kraj też jest nim przepełniony i można nas dowolnie sterować dzięki temu bo od razu byśmy padli. Ruski człowiek zniesie jednak więcej, zwłaszcza, że mają niezliczone zasoby naturalne wraz ze złotem, którego nie wyprzedają jak banki zachodnie (w tym osławiony FED), żeby sztucznie zaniżać cenę złota. Mają go dużo …i diamentów – i po upadku dolka to będzie prawdziwa waluta a poza tym mają energię i nikt im jej nie zabierze. Mogą nią handlować za cokolwiek chcą. Są też drugim producentem i pierwszym eksporterem pszenicy na świecie. Putin w przeciwieństwie do naszych matołków od ekonomii nie sprzedał wszystkiego, zawierzając niewidzialnej łapie rynku. Na pewno sobie poradzą a może nawet dzięki kontraktowi z Chinami stworzą nową walutę rezerwową świata.

  3. nessir 11.07.2014 02:29

    Skąd ten odwieczny pęd na złoto ? Inwestować w złoto, srebro itp…
    Zauważcie jak skończyli ci, co złota i srebra mieli tyle a tyle (w czasach rewolucji październikowej).
    W czasach rewolucyjnych liczy sie umiejętność przeżycia, a nie jakieś papierki czy metale – kto przetrwa – myśliwy ze strzelbą czy ten z kilogramem złota ?

    Nawet według spisanych dziejów świata tego złota powinniśmy mieć – no właśnie ile? Fchuj – a tu debet złota w usraelu – zjedli ? Czy wyslali do annuaki (czy jakoś tak).

    Jeśli inwestować to w siebie.

  4. Luk 11.07.2014 07:17

    Inwestorzy nie wywożą pieniędzy z kraju tylko sprzedają papiery wartościowe kupione wcześniej. Ich wartość na giełdzie spada i właśnie o to chodzi. Nikt fizycznie nie wywozi waluty. Recesja nie jest niczym strasznym. Zdarzają się one cały czas i jest to normalny objaw gospodarki z walutą opartej na długu. Próbowanie niedopuszczenia do recesji, to jest dopiero bomba z opóźnionym zapłonem.

    Najlepiej mieć i metal, kałacha i jedzenie w spiżarni.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.