Fotografowie oskarżeni o szpiegostwo

Opublikowano: 20.07.2011 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 534

GRUZJA. Prawdopodobnie 1 września rozpocznie się proces fotografów oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji. Aktem oskarżenia objęci zostali: fotograf prezydenta Iraklij Gedenidze i jego żona Natia Gedenidze, fotoreporter europejskiej agencji ERA Zurab Kurcikidze oraz będący na kontrakcie MSZ Giorgij Abdaładze. Wszyscy oni, oprócz zwolnionej za kaucją w wysokości 6 tys. dolarów Natią Gedenidze, przebywają w areszcie. Rosja zaprzecza jakoby miała jakiekolwiek kontakty z gruzińskimi fotografami. “Mogę jedynie stwierdzić, że antyrosyjska histeria w Tbilisi znów nabiera tempa. Władze starają się wmówić społeczności międzynarodowej i własnemu społeczeństwu, że Gruzja naszpikowana jest rosyjskimi szpiegami i dywersantami z którymi usilnie walczą miejscowe dzielne służby specjalne” – oświadczył przedstawiciel rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz. Podobnego zdania jest gruziński ekspert do spraw wojskowych Nodar Epremidze. “Władze napędzają w kraju atmosferę strachu i terroru. Ich celem jest osłabienie, poprzez pokazowe aresztowania, obywatelskiej aktywności i stłumienie w społeczeństwie chęci sprzeciwu wobec bezprawnej samowoli” – twierdzi na łamach rosyjskiego dziennika “Niezawisimaja Gazieta”, konkludując, iż w Gruzji zapanował rok 1937.

Śledztwo wobec zatrzymanych fotografów zostało opatrzone klauzula tajności. Jednakże, jak wynika z oficjalnego oświadczenia gruzińskiego MSW, w trakcie przeszukania znaleziono u podejrzanych plany budynków administracji prezydenckiej, informacje o planowanych wizytach i spotkaniach prezydenta oraz listę obywateli gruzińskich pracujących w ONZ. Ponadto MSW udostępniło do publicznej wiadomości audiowizualne zapisy rozmów telefonicznych, gdzie fotografowie rozmawiają o konieczności otwarcia kont w miejscowych bankach. Wszystko to trudno jest uznać za tajemnice państwowe o strategicznym znaczeniu dla obronności państwa. Być może w trakcie procesu podejrzanym doda się jeszcze inne zarzuty. Rzecz jednak w tym, że władze nie chcą się zgodzić na przeprowadzenie jawnego procesu. Jak twierdzi jedna z czołowych działaczek opozycyjnej Partii Republikańskiej Tina Chideszwili, “nadanie całej sprawie klauzuli tajności tylko umacnia podejrzenia o to, że władze chcą się rozliczyć z fotoreporterami za rozpowszechnianie zdjęć z brutalnej rozprawy z demonstrantami w nocy na 26 maja”. Sam fakt aresztowania fotografów uznała za “kolejny przejaw rządowej histerii”.

Jeden z aresztowanych, Giorgij Abdaładze wystosował do prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego list otwarty w którym wypomina prezydentowi, że ten dobrze wie, że nikt z podejrzanych nie uczynił niczego niezgodnego z prawem. “Gotów jestem poświęcić swoją wolność dla prawdy i wolności słowa” – pisze w liście Abdaładze. W obronie zatrzymanych wystąpili ich gruzińscy koledzy po fachu. Około setki fotoreporterów, artystów-fotografików i dziennikarzy zorganizowało dwudniową akcję protestu przed gmachem MSW domagając się przejrzystości procesu sądowego. Poparł ich nawet ambasador USA John Bass, oświadczając, iż “Stany Zjednoczone oczekują, że proces będzie sprawiedliwy i przejrzysty”. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że już po aresztowaniu fotografów Komisja Europejska postanowiła udzielić Gruzji bezzwrotnej pomocy w wysokości 50,73 miliona euro. Część z tych środków ma być przeznaczona na reformę sądownictwa. Wynika stąd, że postawieni w stan oskarżenia fotoreporterzy będą sądzeni częściowo za unijne pieniądze, pochodzące również ze składki płaconej przez polskich podatników.

Opracowanie: Bolesław K. Jaszczuk
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.