FBI skanuje wszystkie wiadomości e-mail

Opublikowano: 08.01.2013 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 719

Biorąc pod uwagę fakt notorycznego pisania żenujących e-maili przez pracowników Wall Street, które są później wykorzystywane przeciwko nim w sądzie (np. podczas skandalu LIBOR), powinni naprawdę wziąć pod uwagę tę nową wiadomości.

FBI opracowało nowe oprogramowanie, które skanuje wiadomości e-mail pod względem kluczowych słów i zwrotów wskazujących nadawcę (i odbiorcę) podaje “Financial Times”. Istnieje ponad 3000 słów i zwrotów, które zapalają czerwone światło w programie.

Księgowość firmy Ernst and Young dowiedziała się o tym programie po tym, jak przeglądała dowody z korporacyjnych śledztw w połączeniu z FBI.

“Język, który jest mieszanką zwrotów z rachunkowości, osobistych motywacji i prób ukrywania informacji, jest bardzo wymowny” – powiedział Rashmi Joshi, dyrektor dochodzenia oszustw i sporów w Ernst & Young. Dodał, że monitorowanie ruchu pocztowego nie odgrywa prawie żadnej roli w wysiłkach spółek poszukujących rozwiązania możliwych problemów. “Podczas gdy większość organizacji skupia się tylko na liczbach badając rozbieżności, to to co widzimy, jest sposobem analizowania słów – e-maili, SMS-ów lub komunikatorów – by zidentyfikować i wyizolować wykroczenia.”

Opracowanie: Linette Lopez
Źródło oryginalne: Business Insider
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. lboo 08.01.2013 11:02

    Ale po co śledzić przekręty finansowe, jak praktyka wskazuje że jeszcze żaden przekret na grubą kasę nie skończył się wyrokiem skazującym. I to bynajmniej nie ze względu na brak dowodów.

  2. pasanger8 08.01.2013 13:58

    Ależ właśnie o to chodzi by zamykać płotki.Dzięki temu szeregowi pracownicy stają się kryminalistami niewiarygodnymi jako świadkowie. Chociaż pełnią rolę szeregowców i mogliby jak Eichmann powtarzać ,,Ja tylko wykonywałem polecenia służbowe”Bardziej mnie ciekawi jak skanują wszystkie wiadomości a nakaz sądowy dotyczący przeglądania korespondencji?To przecież czysty stalinizm.

  3. lboo 08.01.2013 15:12

    Myśle że to po prostu pretekst do przetestowania i wdrożenia na większą skalę tego typu oprogramowania.

  4. Il 08.01.2013 16:23

    IBM i holokaust.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.