Liczba wyświetleń: 2665
Jeden z największych polskich producentów mebli chce do końca stycznia 2024 r. zwolnić 230 pracowników. To znaczy co dziesiątego.
Jak informuje „Business Insider”, Fabryka Mebli Forte podjęła decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Pracę ma stracić do 230 pracowników. Wcześniej dojdzie do konsultacji ze związkami zawodowymi. Cięcia będą dla firmy kosztowne.
„Decyzja zarządu wynika z pogorszenia sytuacji finansowej spółki związanej ze znacznym spadkiem popytu na meble, co skutkuje koniecznością podjęcia działań mających na celu poprawę efektywności operacyjnej i kosztowej oraz koniecznością dostosowania poziomu kosztów zatrudnienia do obecnej sytuacji finansowej i rynkowej” — czytamy w komunikacie Forte.
Zamiarem spółki jest rozwiązanie umów o pracę z nie więcej niż 230 pracownikami, którzy stanowią około 10 proc. wszystkich zatrudnionych. Zwolnienia planowane są w okresie nie dłuższym niż do 31 stycznia 2024 r.
Źródło: NowyObywatel.pl
TAGI: Zwolnienia
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Być może żyją jeszcze ludzie, którzy potrafią łączyć kropki. Nowe pokolenia potrafią tylko zakreślić jedną odpowiedź z czterech na teście i na tym ich możliwości się kończą.
Problem pierwszy – inflacja pocovidowa większa niż wzrost wynagrodzeń
Problem drugi sankcje antyrosyjskie – znika jeden z rynków zbytu.
Problem trzeci – sankcje powodują drastyczny wzrost cen energii i paliw.
Problem czwarty – tarcze osłonowe jako remedium na sankcje drastycznie zwiększyły dług publiczny i koszty jego obsługi
Problem piąty – recesja w Niemczech, główny kierunek polskiego exportu
Problem szósty – przedwyborcze obietnice proinflacyjne jak pensja minimalna 1146€ (dla pracodawcy)
Problem siódmy – przedwyborcze utrzymanie zerowych stawek VAT.
Problem ósmy – techniczna recesja pierwszy raz od trzydziestu lat
Pewnie to nie wszystkie problemy, ale kumulacja tak wielu w tak krótkim czasie oraz tragiczny stan finansów publicznych może mieć tylko jeden skutek – Ogromny kryzys, który właśnie nadchodzi. Mam nadzieję, że nie będzie taki jak w latach dziewięćdziesiątych. Ile wzrośnie bezrobocie? Jeśli inflacja nie zatrzyma się przez kolejnych kilka lat a szans na to nie ma. Przypomnę, że dług publiczny przekroczył 2 biliony złotych a rentowność obligacji rządowych wynosi około 7%. Po 1 stycznia okaże się, że dług w stosunku PKB przekroczył 60% i “rząd” nie będzie mógł przedłużać tarcz, więc inflacja drastycznie wzrośnie. Prąd wzrośnie o 70%, paliwo o jakieś 20% a żywność o minimum 8%. Idą ciekawe czasy, biorąc pod uwagę, że życie na kredyt było takie piękne:) ale teraz będzie trzeba ten kredyt spłacać. Dziękujemy ci PISS:)
emigrant001, przez cały czas dążono do takiej sytuacji. To element depopulacji. Ludzie mają ,,zdychać,, z głodu i chorób. A jak najłatwiej to osiągnąć? Rozwalić gospodarkę. Tu nie ma ,,przypadków,, To dokładnie realizowany plan. Jak widać skutecznie…..
Zapomniałem o ekoterrorystach, którzy rozwalą do reszty to co po obecnym kryzysie zostanie. Energooszczędność bydunków:) zeroemisyjność wzsystkiego i na koniec fit55. Mało kto to przetrwa a można było do tego nie dopuścić pozbywając się wszystkich którzy do obecnej sytuacji dopuścili. Takich toksyków jak Klaus Schwab, Ursula von der Leyen, Jerzy Buzek, Giorgia Meloni, Donal Tusk. Ci, że użyje przewrotnie słowa “ludzie” dążą do zubożenia wszystkich Europejczyków, wywołania kryzysu i masowych protestów po to, żeby wprowadzić masową inwigilację i zamordyzm, przy całkowitej bierności społeczeństw. Nie robiąc NIC kopiemy własny grób.
Warto wiedzieć że w meblarstwie na etacie zarobki oscylują w przedziale 20-25 zł za godzinę. Mało kto ma 30. Mówie o pracownikach z kilkuletnim doświadczeniem. Tak, tępa Karyna na kasie w markecie ma więcej.
Nas stać, nie martwmy się! Fabryki na Ukrainie doślą mebelki…