Duda podpisał reformę sądownictwa

Opublikowano: 27.07.2018 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1021

Nowelizacje ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym, o Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze zostały przyjęte przez Senat w nocy z wtorku na środę. Wczoraj głowa państwa złożyła pod nimi swój podpis, a akty prawne w równie ekspresowym tempie trafiły do “Dziennika Ustaw”. Prezydencki minister Paweł Mucha dodał, że Andrzej Duda nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że postępuje słusznie. Zmiany zaczną obowiązywać od piątku.[S]

W ubiegłym roku protesty pod Sejmem, Senatem i Pałacem Prezydenckim, a także przed sądami w kilkudziesięciu miastach, skłoniły Andrzeja Dudę do zawetowania ustaw dotyczących sądów. Tym razem PiS zignorował demonstracje, organizowane przez opozycję liberalną, lewicę i organizacje feministyczne.[S]

Co to oznacza? Zmienione ustawy umożliwią rządzącej prawicy obsadzenie Sądu Najwyższego sędziami wskazanymi przez upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa, w tym wskazanie nowego pierwszego prezesa SN. Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN będzie wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na I prezesa SN niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN. Obecnie konieczne jest obsadzenie niemal kompletu wakatów.[S]

W Sądzie Najwyższym powstanie Izba Dyscyplinarna, która, jak zgodnie twierdzą przeciwnicy rządu, ma posłużyć do karania „nielojalnych” sędziów i prokuratorów, a także do zastraszania innych niewygodnych prawników (np. obrońców uczestników protestów politycznych). Zwiększone zostaną kompetencje prezesów sądów rejonowych, w zamian ograniczone zostaną kompetencje kolegiów sędziowskich. Przykładowo do tej pory sędziowie odwoływali się od decyzji prezesów sądów, dotyczących zakresu obowiązków i podziału czynności, do kolegiów. Teraz będą musieli zwracać się do KRS.[S]

Andrzej Duda zignorował nie tylko uwagi i zastrzeżenia prawników oraz opozycji, ale i błąd polegający na zawarciu w ustawie odwołania do nieistniejącego paragrafu.

Kompromitujący błąd techniczny, pokazujący, że nie chodziło o jakość ustawodawstwa, ale o jak najszybsze przepchnięcie zmian, wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Kancelaria Prezydenta uznała jednak, że nic się nie stało („przepis ten, pomimo zaistnienia błędu, nie budzi jednak wątpliwości natury konstytucyjnej”).[S]

W czwartek przed pałacem prezydenckim w stolicy i w innych miastach Polski odbyły się protesty przeciwko zmianom w systemie sądownictwa. Według policji w Warszawie „w związku z zagrożeniem” ze strony demonstrantów funkcjonariusze organów ścigania użyli gazu łzawiącego. Resort wyjaśnił, że „ktoś z tłumu rozpylił gaz w kierunku policji”, informuje stacja. Z kolei jeden ze świadków powiedział, że „w pewnym momencie funkcjonariusze organów ścigania użyli gazu”. W tej chwili nie ma informacji o zatrzymanych.[SN]

Autorstwo: MKF [S], SPutnik [SN]
Źródła: Strajk.eu [S], pl.SputnikNews.com [SN]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. polach 27.07.2018 10:45

    Ten cały cyrk z SN to jedna wielka kompromitacja i oszustwo…wiem coś o sądach to zwykle patologia, układy, kardynalne błędy w ustalaniu prostych spraw czyli jeden wielki teatrzyk gdzie głupota i chamstwo jest na porządku dziennym, a człowieka traktuje się jak intruza itp.Oczywiście są wyjątki od tej reguły, lecz sporadyczne..

  2. gajowy 27.07.2018 13:30

    Czyli wracamy do Inkwizycji, bo wiadomo jaki jest PIS.

  3. MasaKalambura 27.07.2018 14:20

    Czyli po 30 latach od obalenia komuny, rozpoczęto wreszcie zmiany w Sądach – ostatnim lub jednym z ostatnich komuny bastionie. Rozpoczęto niezbyt fortunnie, czasem naginając stworzoną przez agentów KGB z SLD i PSL konstytucję.
    Ruch się rozpoczął i nie ma odwrotu. PiS to zaczął, zobaczymy kto skończy.

  4. Crash 27.07.2018 22:46

    MasaKalambura:

    Jestem bardzo zmieszany tym co sie dzieje w naszym kraju. Byłem zwolennikiem PO, ale już nie jestem. Nie jestem rowniez zwolennikiem PISU. Słucham każdej ze stron PO / PIS – mam podział w rodzinie 50/50. I sam nie wiem co o tym myśleć. Stąd moje zmieszanie. Z jednej strony faktycznie to wygląda na upolitycznienie sądów i próbę siłowego przejęcia kraju i ustawienia sobie pod jedną słuszną żądzącą partie, z drugiej strony dopuszczam głos ludzi Twojego pokroju. Stąd moje pytanie gdzie leży prawda? kto ma racje? komuna wraca? mamy dyktaturę? a może faktycznie odzyskujemy władze nad państwem? a może jej nigdy nie straciliśmy?

  5. MasaKalambura 28.07.2018 08:55

    Efekt zmieszania jest wywoływany celowo. Jak widzisz nie ma obecnie żadnej rzeczowej dyskusji o przyszłości państwa, bo wiekszosc opozycyjna PO i N nie dopuszczają do tego negując absolutnie wszystko. Od samego faktu przegranej w wyborach do wszystkich reform jakie robi PIS. Posługują się wyłącznie emocjami. Nie ma w tym racjonalnej dyskusji. Z naszą szkodą bo PiS popełnia błędy ale skłonny jest je naprawiać jeśli im się uwagę zwróci (to nowość, dotąd była niewytłumaczalna buta) Jakby się oglądało wojnę sekt. Żadna nie posłucha drugiej bo to grozi pójściem do piekła.

    Sądy, w którym momencie straciliśmy sądy? I czy kiedykolwiek były to nasze sądy? I kto faktycznie stracił sądy?

    Opozycja twierdzi, ze PiS odebrał Polakom sady. Zniszczył TK, KRS a teraz SN. Jednak ja widze ze one są i działają. Może lepiej może gorzej ale dzialają jak działały. Przyszła zmiana, trzeba się dostosować i pracować dalej. Pracować lepiej.
    Bo patrząc na historie najnowszą, można mniemać, ze z sądami nie było dobrze. Przewlekłość spraw, odgórne sterowanie wyborem sędziów i prokuratorów. Nieudolność. Łapówkarstwo. Agentury. Jak to możliwe, ze te kamienice oddawano w tak bezprawny sposób. Przecież brały w tym udział sądy. Jak to możliwe ze w czasie intensywnej pracy seryjnego samobojcy prokuratura natychmiast umażala te sprawy bez dochodzenia. A jest przecież 30 lat historii każdego z nas, kto kontakt z sądami kiedykolwiek miał osobiście. Sprawiedliwość i prawo dotychczas w sadach polskich? Wolne żarty. Biedny przegrywał zawsze, chyba ze umial się bronić sam i mial ewidentnie racje. Jeśli masz odpowidnią kasę możesz być niemal pewny wygranej, a nawet jak przegrasz, karę zarządzą sądy niską lub całkiem ją umorzą. Jeśli jesteś z kliki prawniczej nie musisz się martwić. Ciocia wojek pomoże. Wszystko da się załatwić.
    A przecież sady to również zatwierdzanie nowego prawa i egzekwowanie go. Agentury obcych państw, nie tylko nasi zdrajcy, wykorzystując wiedzę o agenturalnym ufajdaniu bardzo wielu sędziów pochodzących z czasów słusznie minionych mogło ręcznie sterować wyrokami. I robili to. Przy sprawach wielkich upadłości, przejmowania majątków, okradania w białych rękawiczkach. Kliki powiązane z radnymi, policja i sadami na poziomie lokalnym w zbyt wielu miejscach rządzą bez przerwy od 30lat samorządami. Tyle się pozmieniało a tu wciąż ci sami ludzie. Wciąż pookrągłostołowy beton. Jak to możliwe?

    Kto stracił sądy? Dotychczasowa władza polityczna agenturalna i złodziei lokalnych. To oni najmocniej krzyczą. Najbardziej płaczą. Odbiera się im kurę od złotych jaj i kontrole nad ładem prawnym 39 milionowego państwa. Nic zatem dziwnego ze ryk aż do zagranicy dochodzi. Sądowa Targowica.

  6. przebrzydly chlop 28.07.2018 13:27

    @MasaKalambura:

    “Sądy, w którym momencie straciliśmy sądy? I czy kiedykolwiek były to nasze sądy? I kto faktycznie stracił sądy?”

    Bardzo dobre pytanie! Następne jakie mi się nasuwa to czy w takim razie cokolwiek odzyskaliśmy? Nie wydaje mi się. Po prostu sądy będą teraz pod zarządem innego układu gospodarczo politycznego. PIS nie robi niczego czego nie miałaby ochoty zrobić PO Z PSL, tylko że im zabrakło dyscypliny i determinacji.

    Przychodzą mi na myśl słowa W.Cejrowskiego w którymś ze starych programów publicystycznych: “Wszystkich starych sędziów i funkcjonariuszy WON!!! Wszystkich WON!!”(przepraszam za możliwe błędy w cytowaniu). I może tak należałoby zmienić sądy, wziąć nowych, nie umoczonych ludzi, nawet jeśli nie będą tak doświadczeni i kompetentni. Teraz zmienia się ludzi nieswoich na swoich i tyle. Tak więc chyba niczego nie straciliśmy i niczego nie odzyskaliśmy na dłuższą metę.

    Pozdrawiam.

  7. MasaKalambura 28.07.2018 14:16

    Jest kilka punktów które pozwalają mieć nadzieje, ze coś odzyskaliśmy:
    1. Losowanie składu sędziowskiego – do tej pory odpowiedni sędzia i prokurator to była opcja sterowalna ręcznie.
    2. Pozbycie się 65 latków i starszych – umoczonych w komunie- to są prawnicy którymi posłużono się do samouwłaszczenia byłych partyjnych i funkcjonariuszy, do utrzymywania własności w rękach agentury, do ochrony ich interesów. Ich historia działała przeciwko nim. Wstawienie na ich miejsce sędziów nowych i ambitnych to odzyskanie sądów raczej. Pod warunkiem ze to sędziowie rzeczywiście dobrzy a nie podnóżki, sługusy czy zwyczajnie dzieci swoich czerwonych nauczycieli, bo przecież to wciąż rodzinna kasta. Silnie strzeżona i zamknięta dla obywateli.

    Pytanie; kim zostaną zastąpieni, i czy kontrola polityczna nad nimi nie będzie zbyt duża. Jest mitem, ze dotąd takiej nie było. Była i to wielka, szczególnie jak byłeś w odpowiednich koneksjach. Osobiście jako laik od prawa cywilnego ale dość zaawansowany w prawie religijnym, widze, że obecne zmiany są raczej na plus nie na minus. Kontrola ludzi nad władzą sędziowską to podstawa. Sędzia celowo dopuszczający się łamania prawa to renegat. Musi istnieć czynna izba kontroli etycznej sędziów. I to kolejny punkt na plus.

    Sądy plus.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.