Do lokalu wyborczego trafiły długopisy ze znikającym tuszem

Opublikowano: 15.03.2024 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1719

„The Moscow Times” informuje, że do lokali wyborczych w Rosji dostarczono długopisy ze znikającym tuszem. Jakiś czas po naniesieniu krzyżyka na kartkę pismo znika.

„Pismo znika po podgrzaniu, choć długopis wygląda zwyczajnie. Kazali wszystkim zachować ciszę i odłożyć je do skrzynek, które przynieśli” – mówi mieszkaniec Kurska na materiale wideo, który przesłano redakcji.

Długopisy z naklejką z logiem firmy papierniczej BiC i oficjalnym emblematem wyborów prezydenckich rosyjskiej centralnej komisji wyborczej zostały dostarczone do jednego z lokali wyborczych w Rostowie nad Donem.

Jeden z mieszkańców apeluje: „Sprawdź [długopis] lub przynieś własny, aby uniknąć »poprawek«” – powiedział.

Stosowanie podobnych praktyk w rosyjskiej „demokracji” jest odnotowywane od okolic 2009 roku. Wyborcy zaznaczają swojego kandydata, ale karta wyborcza wpadająca do urny okazuje się pusta. Po wyjęciu członkowie komisji uzupełniają ją już „prawidłowo”.

Federacja Rosyjska przygotowuje się właśnie do wyborów prezydenckich, które mają odbyć się 15 marca i potrwają 3 dni. Nic nie wskazuje na to, by miał się wydarzyć cud, więc zwycięży na pewno Władimir Putin.

Autorstwo: SG
Na podstawie: „The Moscow Times”
Źródło: NCzas.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. rozrabiaka 15.03.2024 14:00

    Wg autorów tekstu Putin chciał mieć zamiast 85 – 100 procent poparcia? -mało mu. Widać, że chce całą Europę zająć – mało mu

  2. Katarzyna TG 15.03.2024 16:45

    Poniżej 105% poparcia to się nie liczy.

  3. Katana 15.03.2024 16:48

    Co do tekstu to zapewne fejk.
    Ale pomysła mam… Naszemu Długopisowi każdy Polak powinien taki długopis wysłać. W prezencie – a jak. Trzeba by tylko znaleźć dobrą okazję…

  4. Stary Kulas 15.03.2024 19:44

    Co za brednie. Pewnie w Polsce też od kilku wyborów nie można przyjść z własnym długopisem żeby fałszować? B Z D U R A! O wynikach wyborów decyduje ten kto liczy, a nie faktycznie oddane głosy.
    Pamiętam jak w czasach jeszcze przed PiS szefowe komisji wyborczych z województwa spotkali się na popijawie powyborczej i zaczeli gadać kto u kogo wygrał. Zabawa się skończyła gdy okazało się, że prawie u nikogo nie wygrali ci których dla województwa podała WKW.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.