Ciąg dalszy sporu o szczelinowanie hydrauliczne

Opublikowano: 29.06.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 820

Wiele wskazuje na to, że wydobywanie gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego prowadzi do zanieczyszczenia wody pitnej metanem, etanem i propanem. Do takich wniosków doszedł profesor Robert Jackson i jego koledzy z Duke University, którzy rozszerzyli zakres swoich szeroko komentowanych badań z 2011 roku.

Naukowcy potwierdzili to, co zauważyli wcześniej. W Pennsylwanii doszło do zanieczyszczeń. “Sądzimy, że jest to prawdopodobnie spowodowane problemami z integralnością odwiertów w tej części pola Marcellus. A problemy z odwiertami można łatwo naprawić. Są znacznie łatwiejsze do usunięcia niż gdyby w samej metodzie szczelinowania istniały jakieś fundamentalne błędy” – mówi profesor Jackson. Odwierty są betonowane, by zapobiec niekontrolowanemu wydostawaniu się metanu. Jeśli jednak betonowanie wykonano nieprawidłowo, metan może się ulatniać i zanieczyścić wyżej położone wody. Jeśli zaś uszczelnienie popęka, do wody mogą trafić też chemikalia używane podczas szczelinowania.

Naukowcy z Duke pobrali próbki wody ze 141 domów położonych w sześciu hrabstwach. Przed dwoma laty badali 61 domów, zatem obecnie znacznie poszerzyli zakres badań.

W wielu próbkach znaleziono ślady metanu, jednak w próbkach pobranych w promieniu do 1 kilometra od odwiertów stężenie gazu było 6-krotnie wyższe od średniej. Stężenie etanu było aż 23-krotnie wyższe. W 10 prókach znaleziono ślady propanu.

Metan może pochodzić z wielu źródeł i nie musi być związany ze szczelinowaniem. Mogą go produkować mikroorganizmy. Jednak istnieje sposób na zbadanie pochodzenia gazu. W metanie wytwarzanym przez organizamy znajdują się lekkie izotopy węgla. W metanie pochodzącym z głębokich złóż gazu izotopy są ciężkie. W próbkach wody były ciężkie izotopy, co wskazuje, że najbardziej prawdopodobnym źródłem zanieczyszczenia jest gaz ze złoża Marcellu. Potwierdza to obecność propanu i etanu. Biologiczne źródła metanu nie wytwarzają jednocześnie propanu ani etanu. Poza tym, w glebie znajdującej się dalej niż kilometr od odwiertów poziom etanu i propanu wynosi niemal 0. Jednak gdy przekroczymy promień 1 kilometra, dochodzi do gwałtownego skoku stężenia tych gazów.

Profesor Jackson mówi, że w niektórych miejscach znajdują się naturalne złoża metanu, w innych metan wyraźnie pochodzi z odwiertów. Tam, gdzie pochodzi z odwiertów, jest wskazówką na występowanie nieszczelności.

Z wnioskami uczonych z Duke nie zgadza się Fred Baldassare, właściciel firmy ECHELON Applied Geosciences Consulting, która na zlecenie przemysłu wydobywczego zajmuje się wyciekami gazu. “Nie rozumiem, skąd oni wzięli te próbki wody” – mówi. Podobne zastrzeżenia zgłasza Lisa Molofsky z GSI Environmental, która zajmuje się oceną oddziaływań na środowisko. “Jak wybierano źródła wody do badań? Jeśli badano wodę w tych domach, których mieszkańcy są zaniepokojeni odwiertami, to istnienie ryzyko zafałszowania wyników poprzez zły dobór miejsc pobierania próbek – mówi. Ich wnioski są bardzo szeroko zakrojone, a mogą dotyczyć niewielkiego wycinka rzeczywistości. Jeśli do badań wybierzesz miejsce, w którym właśnie spadł meteoryt, to możesz sądzić, że coś takiego spotyka Ziemię bez przerwy. Być może oni stoją na krawędzi dymiącego krateru” – mówi John Connor, szef GSI. Connor i Molofsky są autorami artykułu z 2011 roku, który został opublikowany w Oil & Gas Journal. Powstał on w odpowiedzi na wcześniejsze badania Jacksona. Autorzy wspomnianego artykułu twierdzą, że w północnowschodniej Pennsylwanii metan powszechnie występuje w wodzie pitnej, a jego koncentracja jest uzależniona od wysokości nad powierzchnią morza. Zatem, ich zdaniem, obecność metanu to kwestia geologii, a nie szczelinowania.

Aby definitywnie rozstrzygnąć spór należałoby dysponować danymi sprzed wykonania odwiertów. Część domów gdzie uczeni z Duke pobrali próbki, zostały wybrane dlatego, że leżą na obszarach, na których w ciągu najbliższych lat zostaną wykonane kolejne odwierty. “Chcę się dowiedzieć, dlaczego coś poszło nie tak i jak to naprawić. Nie chcemy zlikwidować przemysłu szczelinowania, interesuje nas rozwiązanie problemu” – mówi Jackson.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: Scientific American
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Libertus 29.06.2013 15:23

    punkt widzenia zależy od punktu siedzenia….. mówi znane porzekadło. W tym wypadku wyniki badań są prezentowane z taką czy inną zawartością, w zależności od tego kto je przeprowadza i dla kogo są te badania oraz kto płaci za te badania. Wg mnie w dzisiejszych czasach jakiekolwiek wyniki badań należy brać pod uwagę z dużą dozą nieufności, gdyz mogą być one upolitycznione, nie mamy pewności czy nie są one chwytem manipulacyjnym: jakiejś firmy… grupy społecznej czy też rządu… albo obcego mocarstwa które ze względów politycznych pragnie aby pewien proces odbywał sie na terenie kraju sąsiedniego lub tez aby ten proces zablokować… w tym ostatnim mamy do czynienia ze strony Rosji, która za wszelką cenę dążyła do tego aby w Polsce nie wydobywano gazu łupkowego, gdyż to narusza jej interesy gazowe i osłabia pozycję monopolisty w Europie. Już udało im się zablokować wydobywanie gazu łupkowego w Niemczech, jednak Niemcy i tak wyjdą na swoje, gdyż wielki odbiorca niemiecki gazu z Rosji, podpisał już umowę o dostarczaniu gazu łupkowego z USA… szkoda też że nasi politycy są tak zaślepieni że nie widzą że Rosja ma wielki apetyt na nasz kraj… teraz już nie zadowoli się tym iż w Polsce ewentualnie nie będzie się wydobywało gazu łupkowego, ba! wydobywanie gazu może być jej na rękę, gdyż właśnie niedawno podpisali z Polską memorandum na budowę gazociągu, BEZ WIEDZY TUSKA!!! który po takim zdarzeniu powinien był podać się do dymisji…. poczekajmy jeszcze kilka lat, a gdy tylko gazociąg będzie wybudowany, Rosja znów zajmie nasze tereny…. będzie wydobywać gaz łupkowy i go sprzedawać… to bardzo przykre, ale niestety wszelkie znaki na niebie i na ziemi na to wskazują… Moje słowa do polityków: “miałeś chamie złoty róg.. ostał ci się jeno sznur..”

  2. czlowiek 29.06.2013 22:13

    „…tanim i nieprzebranym źródłem energii jest wysokotemperaturowa energia cieplna z głębokich pokładów formacji skalnych. Jej suche pozyskiwanie, za pomocą wgłębnych wymienników ciepła typu harvestors, nie niszczy niskotemperaturowych pokładów wód geotermalnych. Tej w pełni odnawialnej energii jest w Polsce tysiące razy więcej niż zużywamy. Koszt produkcji z niej energii elektrycznej to kilka groszy za 1 kWh, a cieplnej znacznie mniej.
    Powodem naszej dumy powinien być fakt, że między innymi, za rozwiązania do jej pozyskiwania, został zgłoszony do dwóch nagród Nobla, mieszkający i pracujący w USA profesor Bohdan Żakiewicz.
    Na całym świecie media rozpisują się o tej nominacji.
    Mimo, że dostęp do energii geotermicznej mamy najłatwiejszy w Europie, a nasz rodak jest najważniejszym wynalazcą w tej dziedzinie na świecie, wiedza na ten temat i zainteresowanie są w Polsce zerowe. Ale nic dziwnego. Jej pozyskiwanie może doprowadzić do niezależności energetycznej i wiąże się z utratą ogromnych zysków dla niektórych lobby…”
    http://inzyniersrodowiska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=150:rozwizanie-sudoku

  3. aZyga 30.06.2013 00:00

    No i Rydzyk to promuje , więc trzeba z tym walczyć

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.